Fora BioWare zostaną zamknięte w sieprniu
Szkoda. Te śmieciowe portale społecznościowe są nieporównywalnie gorsze do prowadzenia dyskusji.
I nie odmienia się "for", tylko "forów".
Na różnego rodzaju fora generalnie rejestrują/logują się ludzie, którzy są bardziej zainteresowani danym tematem niż przeciętny zjadacz chleba. Natomiast konta na Fejsbukach i innych Tłiterach mają nawet symboliczne "panie Gienie z warzywniaka". Zapowiada się więc merytoryczna i konstruktywna dyskusja w temacie gier EA BioWare...
Możemy dzielić się z wami historiami na gorąco i pokazywać wam naszą pracę od kuchni na portalach takich jak Facebook, Twitter czy Instagram
Oni dobrze wiedzą, że te miejsca nie nadają się do dyskusji, dlatego je promują. Oni chcą mieć bazę fanów, która tylko słucha, a nic nie mówi. Jedyny feedback jaki chcą to ten pozytywny, a na forach Bioware fani ich gier wytykają im co robią źle w swoich produkcjach. Ale zamiast dążyć do poprawiania swoich gier to lepiej usunąć forum i udawać, że problemów nie ma, a gry są 10/10. Do tego na forum Bioware sporej części graczy nie podoba się ciągłe promowanie homoseksualizmu w grach, a Bioware przecież nie zniesie żadnej krytyki, bo oni wszystko w 100% dobrze robią.
Żeby nie było, mi homoseksualizm w ich grach nie przeszkadza, ale mogliby to jakoś sensowniej rozłożyć, a nie że hetero to jakieś 50% postaci, reszta albo bi albo homo.
Szkoda. Te śmieciowe portale społecznościowe są nieporównywalnie gorsze do prowadzenia dyskusji.
I nie odmienia się "for", tylko "forów".
Niech lepiej coś zrobią z DLC do Mass Effectów. Poza durnymi punktami BioWare nie można ich inaczej zakupić...
Podfora Mass Effect do dzisiaj huczą popularnością, a tematów i postów związanych z zakończeniem było już chyba z kilkaset i nawet grubo po premierze ME3, trwały dyskusje, co do jego jakości i ewentualnego wytłumaczenia. Fanbase było tam czuć na kilometr.
@sebogothic - no to kup punkty i kup te DLC - jaki problem?
Kupno dwóch dlc co ME3 kosztuje więcej niż zakup całej trylogii ;] a ich jakość przemilczę.
I co to zmienia? Że jakby nie było punktów BioWare to byłoby taniej? Lewiatana kupiłem za 21zł, Z prochów kupiłem za 5zł, a Cytadelę wygrałem - więc nie narzekam. The Citadel swoją drogą to jedna z najlepszych rzeczy jaka mnie spotkała w świecie growym, szczególnie po tylu godzinach ratowania galaktyki przez trzy części.
Punkty nie mają tu znaczenia chociaż powinno się to zlikwidować bo i tak za te punkty trzeba najpierw zapłacić więc po co te podchody? Po prostu de dodatki są warte tyle samo co w dniu premiery i nie można kupić np. wersji gry które de wszystkie dodatki zawiera.
No tak, przecież podtrzymywanie forum to ogromny wydatek w budżecie EA.
Nikt tam nie wchodził żeby rozmawiać z twórcami tylko z innymi fanami ich gier.
Wytłumaczono, że deweloperzy coraz częściej rozmawiają z graczami właśnie na portalach społecznościowych czy ogromnych forach pokroju Reddita, a z braku czasu rzadziej odwiedzają własne fora. „To nie było w porządku w stosunku do naszych fanów i graczy, którzy przychodzili na fora, żeby z nami porozmawiać” – napisano w komunikacie.
No to kurwa rozwiązali problem. Usuną forum i wszystkie posty, to będzie dla fanów w porządku.
Do Mass Effecta 3 byłem fanem gier Bioware. Za to samego Bioware nigdy nie lubiłem. Taką bazę fanów mają, a tak kiepski kontakt. Same durne decyzje i wszyscy na krótkiej smyczy EA. Powyższe zdanie to jest właśnie kwintesencja logiki ludzi w Bioware i EA.
Możemy dzielić się z wami historiami na gorąco i pokazywać wam naszą pracę od kuchni na portalach takich jak Facebook, Twitter czy Instagram
Oni dobrze wiedzą, że te miejsca nie nadają się do dyskusji, dlatego je promują. Oni chcą mieć bazę fanów, która tylko słucha, a nic nie mówi. Jedyny feedback jaki chcą to ten pozytywny, a na forach Bioware fani ich gier wytykają im co robią źle w swoich produkcjach. Ale zamiast dążyć do poprawiania swoich gier to lepiej usunąć forum i udawać, że problemów nie ma, a gry są 10/10. Do tego na forum Bioware sporej części graczy nie podoba się ciągłe promowanie homoseksualizmu w grach, a Bioware przecież nie zniesie żadnej krytyki, bo oni wszystko w 100% dobrze robią.
Żeby nie było, mi homoseksualizm w ich grach nie przeszkadza, ale mogliby to jakoś sensowniej rozłożyć, a nie że hetero to jakieś 50% postaci, reszta albo bi albo homo.
Artykuł nie pełny zapomnieliście dodać że serwery też zamykają zarówno ME3 jak i DAI. Wczoraj na Bioware chat było o tym rozmowa. Pisałem o tym wcześniej.
Czyli multiplayera też nie będzie? Strzał w głowę, bo w grze nadal można znaleźć dość dużo graczy, przynajmniej w ME3.
Czyli teraz nawet najlepszego zakończenia się nie będzie dało osiągnąć w ME3, bo wymagało ono gry w multi. W sumie dziwne że teraz zamykają serwery, sporo ludzi chciałoby powrócić do poprzednich części przed premierą Andromedy.
Shado, nie pisz bzdur. W tym darmowym dlc usunięto ten wymóg.
Co do mass effecta to może ale napewno nie zamkną serwerów w grze z roku 2014 i to moduł który jest nadal bardzo aktywny :)
Mea culpa, nie zauważyłem że extended cut to zmieniał.
Na różnego rodzaju fora generalnie rejestrują/logują się ludzie, którzy są bardziej zainteresowani danym tematem niż przeciętny zjadacz chleba. Natomiast konta na Fejsbukach i innych Tłiterach mają nawet symboliczne "panie Gienie z warzywniaka". Zapowiada się więc merytoryczna i konstruktywna dyskusja w temacie gier EA BioWare...
https://www.youtube.com/watch?v=o0BRo_SbJd8
Nie znaczy że jestem wrogiem gier BioWare od zawsze ale za to co zrobili teraz.
ale pierdolicie smuty, o boze xDDD
jak najbardziej prawidlowa decyzja ale ciemnogrod nie zrozumie. na "prywatne" fora malo kto zaglada, tylko "hardkor gejmerzy" ktorzy stanowia maksymalnie 10% calej bazy graczy jak chodzi o tytuly AAA a i to pewnie jest za duzo. bioware ma wasza opinie w dupie bo to nie dla was robi te gry. kontakt przez reddit ktory jest forum ogolnotematycznym albo przez fejsa jest otwarty dla wszystkich, nie tylko dla najwiekszych nerdow. podobnie z fejsbukiem. liga legend tez swego czasu wywalila fora i wstawila wlasna namiastke reddita przy czym i tak szybciej rioter odpowie na reddicie niz na oficjalnym forumku bo forumek maja w dupie.
a no i jak uwazacie ze na fejsiku tylko hurrapozytywne posty lajki dostaja to sie przejedziecie raczej szybko, czemu sie wypowiadacie o stronie z ktorej nawet nie korzystacie xD
Z tą masą "xD" zaryzykowałbym stwierdzenie, że to jakiś troll. Powiem tylko, że w przypadku forum BioWare to nawet nie masz pojęcia o czym mówisz.
no jestem pewien ze na tym forum bioware cale MILIONY pisaly i czytaly xDDDDD
wyslijcie poczet do papieza ze skarga ze ea games pogonilo bioware z wydaniem me 3 xD
Jak jesteś głupi i nie rozumiesz, to po cholerę piszesz takie rzeczy? Forum BW byłoby odwiedzane przez większą ilość ludzi niż Facebookowe profile firmy - gdzie nie ma możności założenia wątku i dyskusji, w której wypowie się kilkaset osób zapełniając stronę masą wielu ciekawych wypowiedzi. Tylko żeby to stwierdzić należałoby takie forum odwiedzić, co w twoim przypadku jest już za dużym wyzwaniem bez wątpienia. No chyba, że po wczorajszym piątku jeszcze nie zdążyłeś wytrzeźwieć. Podforum Mass Effect było (i jest) nadal bardzo popularne.
Przyznam się osobiście że nigdy nie zajrzałem na żadne forum a przez facebooka i inna portale przy okazji można wdać się w dyskusje albo coś ciekawego spostrzec i dołączyć się do konwersacji(miałem tak nie raz że jak pisałem na facebook-u to dostałem powiadomienie,sprawdziłem i zrodziła się przyjemna dyskusja na poziomie). Wydaje mi się że najgorszy to pomysł nie jest ale nie da się zdobyć na wszystko czasu dlatego dobrze że próbują to połączyć.
Moim zdaniem już od dawna każdy szanujący się twórca gier jak chce porozmawiać z graczami to robi to na reddicie na przykład. Fora powoli odchodzą do lamusa i więcej tam spamu się znajdzie niż konkretnej ciekawej dyskusji. Dlatego po wszelkie ciekawe i nowe informacje odwiedzam właśnie reddita poświęconego określonej tematyce. Szybciej znajdę newsy, szybciej znajdę bieżące informacje i dyskusje z tym związane niż bym miał filtrować fora i tam szukać. A komunikacja przez np. FB uznaję za głupią, bo przecież nie każdy musi mieć ten syf.
Pieprzysz glupoty az glowa boli. Wystarczy ze tworcy gry NIE odpisuja na posty na jakims zasranym reddicie czy twiterze, a tylko na swoim oficjalnym forum i gwarantuje ze cala jakakolwiek dyskusja przeniesie sie wlasnie tam na fora oficjalne. Wystarczy zobaczyc fora LoL czy Blizzarda. Nie siej nieprawdy.
Niech se na GOLu zalaza karczme, leszcze jedne.
Fejs i inne social gowna to taki syf ze zal tam wchodzic a co dopiero zeby poczytac o grze.
Co za żałosne tłumaczenie, kontakt z nimi to nic przy milionach wypowiedzi na forach miedzy graczami, to teraz co, nie będzie żadnych for?
Żenada.
forum to jednak zawsze będzie coś innego niż otwarte wielkie społecznościówki czy reddity. Jedna z głównych różnic(obok samych różnic dotyczących spodobu komunikacji i dyskusji), która może nie od razu jest widoczna: to są ujednolicające globalne platformy, bardziej nastawione na aktualne tematy i przekazywanie od źródła jak największej liczbie ludzi informacji, a takie fora to długie zbieranie dyskusji, informacji, budowanie społeczności, która daje życie forum, a nie 'firma' z wpisami i komunikatami. Społecznościówki i reddit zapewniają większą otwartość dla 'randomów', nowe info jest łatwiejsze i szybsze do zobaczenia dla większej liczby ludzi, więc wygrywa nad z założenia bardziej zamkniętą(ale znacznie głębszą) architekturą konkretnego forum.
Dla tak dużych graczy wiadomo, co się bardziej liczy. Z resztą widać to nieźle na przykładzie ogromnych forów Totalwara, na szczęście nie są oficjalne i od zawsze deweloper wolał za bardzo tam nie mieszać, bo nigdy nie ma tam kontroli nad ścieżką dyskusji.
Ciekawe, bo mnie się wydawało, że oficjalne fora BW służyły nie tylko do kontaktu z twórcami, ale przede wszystkim do gromadzenia fanów różnych serii w jednym miejscu. Można było toczyć rozmowy o różnych produkcjach od BW. Zapytać o rozwiązania problemów, zarówno technicznych jak i tych związanych z mechaniką gry.
Najwidoczniej jak już ktoś napisał Bioware chce mieć fanów którzy tylko chwalą ich produkcje, albo w ogóle się nie odzywają, a ich jedynym "obowiązkiem" jako fana BW jest kliknięcie łapki "lubię to". Cóż, dawne Bioware już bezpowrotnie minęło... teraz zostało już tylko EAware i ich godne pożałowania decyzje prosto z odchłani anulusa... Gratulacje!
Fora BW to zawsze byl smiech na sali. Banowanie uzytkownikow za posiadanie swojego zdania, za niewspieranie durnej politycznej poprawnosci sjw tlukow, za niechec do pedalstwa. A teraz calkiem zamykaja usta jakielkowiek krytyce. Zal. Czekam az cala ta durna firma zbankrutuje, bo dobrej gry to oni nie zrobili od czasow DAO. Pies ich jebal. Kto od nich kupuje gry ten zwyczajnie glupi i niedouczony.
