Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Recenzja Recenzja gry Sherlock Homes The Devil's Daughter - czy dżentelmenowi wypada?

11.06.2016 11:42
Albanoid
😉
1
Albanoid
70
Pretorianin

Ocena w 100% poprawna. Sherlock to prawdziwa perełka, ale otoczona zbyt dużą ilością niepotrzebnych mechanizmów i irytujących rzeczy jak np: długi czas ładowania lokacji, drewniane animacje, kiepskie głosy itp. Ale esencja gry, czyli zagadki, minigry i dedukcja zasługuje na 8/10.

11.06.2016 11:58
2
odpowiedz
1 odpowiedź
dami hawx
23
Pretorianin
8.0

Czy niemożna by dodać takiej informacji jak średnia czasu na przejście tej gry ?

11.06.2016 12:00
Albanoid
2.1
Albanoid
70
Pretorianin

Średni czas ukończenia gry to 15-20 godzin.

post wyedytowany przez Albanoid 2016-06-11 12:00:47
11.06.2016 12:31
3
odpowiedz
3 odpowiedzi
zanonimizowany805622
111
Legend

Czytając recenzję nie czuję jakby ocena była dopasowana do treści - ale to mało ważne skoro plusy i minusy są wyraźnie nakreślone.

Mam w zasadzie dwa pytania do recenzenta:

1. Porównując ją do Crimes & Punishments - wypada lepiej, czy jednak gorzej?

2. Sprawy, które rozwiązujemy mają sensowne zakończenia? Mam na myśli to, że będąc uważnym i ostrożnym jesteśmy w stanie dokładnie wskazać rzeczywistego sprawcę bez ślepego strzelania? Głównie odnoszę się tutaj do Crimes & Punishments, które było niestety skopane pod tym względem, tj. z tych kilku spraw jedynie jedna była napisana w sposób sensowny, a wskazanie winnego było oczywiste po przeanalizowaniu dowodów, bo późniejsze sprawy to była totalna loteria, gdzie spośród kilku narzędzi zbrodni i różnych podejrzanych, każdego można by dopasować pod zabójstwo. Nawet analiza dialogów i wszystkich za i przeciw nie pozwalała jednoznacznie stwierdzić, czy ktoś rzeczywiście był winny, czy nie. Liczę, że tutaj jest inaczej.

post wyedytowany przez zanonimizowany805622 2016-06-11 12:32:45
11.06.2016 13:06
3.1
g40st
155
Generał

Niestety moim ostatnim spotkaniem z Sherlockiem był Testament, więc nie mogę odnieść się do Crimes & Punishments. Natomiast jeżeli pytasz o wskazanie rzeczywistego sprawcy zbrodni, to nie odniosłem wrażenia, że trzeba podejmować decyzję w oparciu o ślepy traf. Trzeba kierować się intuicją, ale akurat moim zdaniem ta niejednoznaczność świadczy raczej na korzyść gry. Powoduje to, że wybory moralne przestają być oczywiste, a wirtualny świat czarno-biały.

11.06.2016 13:35
3.2
zanonimizowany805622
111
Legend

Od Testamentu zacząłem się serią interesować. Szkoda, że nie grałeś w Z"brodnię i karę", bo od tej części zaczęły się znaczące zmiany, tj. zamiast masy łamigłówek, zaczęto więcej uwagi poświęcać rozwiązywaniu spraw na zasadach takiej jak w The Devil's Daughter, czyli rozmowach, dialogach i podejmowaniu decyzji na podstawie tych swoistych "map psychologicznych" - założenia były bardzo dobre, tyle że wykonanie nieco kulało - dla mnie właśnie ten aspekt jest kluczowy, dlatego podpytałem.

Co prawda w poprzedniej części też można było kierować się jakąś intuicją, ale po rozwiązaniu spraw i dowiedzeniu się, kto był zabójcą, w większości przypadków można było popukać się w głowę, bo równie dobrze trzej pozostali podejrzani mieli tak samo dużo za uszami, aby wskazać ich jako morderców - a sprawy analizowałem bardzo dokładnie, wszelkie szczegóły, czytanie dialogów na nowo, a i tak nic nie wskazywało rzeczywistego winnego, choćby odrobinę. Spośród kilku spraw na dobrą sprawę tylko dwie miały sensowne konkluzje.

post wyedytowany przez zanonimizowany805622 2016-06-11 13:37:28
11.06.2016 13:55
3.3
zanonimizowany624581
91
Senator

W odniesieniu do Zbrodni i kary na pewno jest więcej łamigłówek oraz minigierek - zarówno tych obszerniejszych (ucieczka przez las), jak i mniejszych (na przykład podsłuchiwanie). Trochę inaczej wygląda też klimat, bo poprzednio Sherlock był trochę bardziej... ułożony i solidniejszy? Tutaj deweloperzy pozwolili sobie nieco sfolgować i zaprezentować np. brutalniejsze wątki.

11.06.2016 14:02
NajPhil
4
1
odpowiedz
NajPhil
78
Fiu Fiu

Niestety od SH C&P Sherlock zaczął zmierzać w kierunku, który kompletnie mi się nie podoba. To się robi coraz bardziej casualowa rozrywka dla niedzielnego gracza.

Szczególnie brak zabawy przedmiotami mnie boli, bo to zawsze było dla mnie do pewnego stopnia clue rozgrywki. Teraz wszystko się dzieje z automatu, bo twórcy stwierdzili, że użytkownik może się zniechęcić musząc zbyt dużo kombinować w "inwentarzu".

Problemu ze wskazaniem sprawcy w poszczególnych sprawach, o których wspominał Sethlan, też doświadczyłem. Trzy zagadki kryminalne były dość intuicyjne, ale te dwie najciekawsze - zaginięcie pociągu i morderstwo archeologa w łaźni nie sposób było rozwiązać kierując się tylko logiką.

Strasznie mi szkoda tej serii, bo ja z kolei zacząłem swoją przygodę od bardzo dobrego "The Awakened", później był znakomity Kuba Rozpruwacz, a w końcu wręcz genialny Testament i człowiek się spodziewał bóg wie czego, a dostał zimny prysznic rozczarowania kompletną zmianą podejścia przez twórców. :(

11.06.2016 14:43
Albanoid
5
odpowiedz
Albanoid
70
Pretorianin

Najnowsza odsłona Sherlock Holmesa ma mnóstwo różnych minigier i łamigłówek, ale to one paradoksalnie są najtrudniejsze w grze. Na ekranie dedukcji można łączyć, tylko z góry przewidziane przez autorów dowody. Późniejsza hipoteza też jest banalnie prosta do założenia. Ktoś pytał wcześniej, czy czuć, że typujesz dobrego złoczyńcę itp.
W większości przypadków tak jest, ale są sprawy, szczególnie te, które oferują mnogie rozwiązania, że tak naprawdę wiele zależy od punktu widzenia. Wiecie co mi najbardziej brakuje w Sherlocku? Jakiegoś systemu udowadniania winy, używanie nowych wniosków itp. dla fanów śledztw polecam Danganronpe, choć jest tam pozornie mało rozgrywki, to klimat, fabuła i przebieg akcji jest jest na najwyższym poziomie. No i śledztwo ma często różne punkty zwrotne i nic nie jest jednoznaczne. Daje to dużo większą satysfakcje niż sprawy w Sherlocku.

post wyedytowany przez Albanoid 2016-06-11 14:44:36
12.06.2016 18:25
Dziwisz
😐
6
1
odpowiedz
Dziwisz
52
Centurion

Recenzja gry Sherlock HOMES. Błąd w tytule.

25.06.2016 14:42
Nolifer
7
odpowiedz
Nolifer
166
The Highest

Jestem coraz bardziej zdania, że te golowe oceny nie jak się mają z rzeczywistą kondycją gry. Niedawno zwróciłem uwagę na to samo w innej recenzji, gdzie ocena była stosunkowo niska, do tego jaka była produkcja.

27.06.2016 23:30
8
1
odpowiedz
3 odpowiedzi
Sirh
67
Centurion

Oddam w dobre ręce klucz Steam na Sherlock Holmes: Zbrodnia i kara. Właśnie kupiłem trzypak Gramy w kryminały a Zbrodnie miałem już wcześniej.

02.07.2016 22:58
8.1
adam0080
30
Chorąży

ja uwielbiam sherlocka holmesa, mimo że do tej pory przeczytałem jedynie studium w szkarłacie, ale jestem w trakcie znaku czterech ale mam wszystkie do ostatniego ukłonu, wiem że coś jeszcze jest dalej :). Niemniej uwielbiam Sherlocka Holmesa i i tak zamierzam przeczytać wszystkie książki zanim rozpocznę grę. Niemniej jak nie masz co z tym zrobić możesz dać mi, byłbym wdzięczny, a jak będę miał jakiś klucz w zapasie to ci na pewno oddam. To tyle :D

03.07.2016 19:25
8.2
Sirh
67
Centurion

Ok to podaj maila i nick Steam, bo jak napisałem, oddam w dobre ręce, więc wolałbym się upewnić, że Zbrodni już nie masz.

post wyedytowany przez Sirh 2016-07-03 19:26:41
23.07.2016 23:26
8.3
adam0080
30
Chorąży

ok, nick to adam0080, a zdjęcie to jumpscare Bonniego z FNaF'a 1. Mail podobnie- [email protected]

22.07.2016 12:10
9
odpowiedz
adam0080
30
Chorąży

ok, nick to adam0080, a zdjęcie to jumpscare Bonniego z FNaF'a 1. Mail podobnie- [email protected]

Recenzja Recenzja gry Sherlock Homes The Devil's Daughter - czy dżentelmenowi wypada?