Najgorsze gry... z najlepszą grafiką
Dla mnie najgorszą a jednocześnie najładniejszą grą jest Assasin Creed Unity nie ma to jak 20 fps..
błagam was, sprawdzajcie wymowę angielskich słów, nawet jak jesteście pewni że ją znacie. Przede wszystkim nie "TIF" (teeth - zęby), tylko "fif" (thief). a jeśli chodzi o inne materiały gdzie często mówicie źle (Arasz i Hed przede wszystkim) - Dawn (nie "dołn" tylko "don"). Jednakże Kacper jako chyba jedyny poprawił swoją wymowę jeśli chodzi o "złodzieja". No i Jordan, niby za granicą tyle czasu a gada też jak mu sie podoba. Panowie - cała Polska na was patrzy i powtarza po was słowa, na ludzi który są bardzo dobrze zaznajomieni w tematyce gier.Więc prośba - wymawiajcie słowa tak, jak one na prawde brzmią bo przykro na ulicy słuchać ludzi którzy mówią "DOŁN i TIF"
Mieszkam w Irlandii 9.5 lat i nikomu tutaj nie robi różnicy tif czy fif, dołn czy don, jeszcze lepiej niektórzy irlandczycy sami wymawiają to ''niepoprawnie''. Przestań się czepiać szczegółów, ich pierwszym językiem nie jest angielski więc mają prawo się machnąć, z kolei Ty brzmisz jak ten Polak co leci na wyspy, wraca po roku i mówi 50/50 po Polsku i Angielsku.
Co za polaczek. Litości.
Jeśli już poprawiasz cudzą wymowę, to przynajmniej poprawiaj na właściwą, bo thief wymawiany jako "fif" jest tak samo błędny jak "tif". Angielskie "th" jest wymawiane inaczej. Nie siej fermentu i dezinformacji, serdelku.
Każdy kogo znam czyta Thief jako "tif". Jeśli Thief czytasz "fif" to pora doszlifować sobie język i to tak konkretnie ;) Żeby było ciekawiej, mówię nawet o anglikach, a troszq ich znam, więc zamilknij nim zaczniesz kogoś poprawiać ;)
Facet, nawet Anglicy mówią jak chcą. Pracowałem z gościem który od urodzenia mieszkał w północnej Anglii (Cumbria) i był zapalonym myśliwym. Nie mówił, że idzie "hant" tylko szedł "hunt" i koniec. Także tego, nie ma się co czepiać.
Poprawia i to jeszcze błędnie no niezle. TH występujące na początku wyrazu brzmi jakbyś chciał powiedzieć T z językiem zaraz za zębami czyli takie t(fy), natomiast jak występuje na końcu wyrazu jak np w wyrazie wrath czyta się czyste f, być może są jakieś wyjątki od tego, ale większość wyrazów tak wymawiam i jest w porządku.
Z nim to nawet nie ma sensu dyskutować. To taki grammar nazi, tylko że gorszy, bo poprawia obce języki, a sam pewnie jest za głupi, żeby zauważyć błędy w polskim czy polskiej pisowni. Tacy byli, są i będą zawsze i wszędzie, więc najlepiej mieć ich w czterech literach i wymawiać wszystko jak najgorszej, żeby im uszy krwawiły :-).
Prawie w kazdym materiale gdzie wypowiadaja sie w wiecej niz dwie osoby to robicie z siebie pajacow na drugim planie. Moze pierwsze materialy byly zabawne, ale wedlug mojej opinii juz tak nie jest. Ile mozna, bo to tak jakby opowiadac jeden kawal wkolo i oczekiwac ze bedzie caly czas wszystkich smieszyc.
1) inc0gnito7 ma rację
2) za nazywanie The Order i Ryse'a grami powinna być grzywna i minimum zawiasy
3) jak można twierdzić ze gra, która ma dwa lata nadal daję radę. Przez takie stwierdzenia Hollywood tworzy te obsrane rimejki.
The Division really?
Chodziło o cziterów i exploity, bo gra jest genialna, jak dla mnie nr 1 ostatnich kilku lat. Graficznie to wiadomo, odlot, zostawia inne produkcje w tyle.
Ha ha lol. Ta division, zgadzam się, symulator zbieractwa syfu wszelakiego, wtórnych misji i straty czasu nr 1 ostatnich lat.
Jak się nie ma z kim grać to wiadomo, że znudzi się jak każda inna produkcja, to jest gra przede wszystkim multi, co-op, ja mam kilka ekip znajomych z którymi codziennie gramy i zabawę mamy przednią, nabite już po 400h i nie zapowiada się na to żeby nam się szybko znudziło.
, nabite już po 400h i nie zapowiada się na to żeby nam się szybko znudziło.
400 godzin w 2 miesiące? Ty masz jakieś życie oprócz gier?
Sprawdź sobie datę premiery, dokładnie mam 382h na liczniku, podziel sobie to na dni od premiery i nie wychodzi specjalnie dużo. W inne tytuły nie gram.
Prawie 5,5 h w jedną grę, dzień w dzień, faktycznie "mało" :)
Opinia że Crysis 3 jest lepsze od 2 i 1 to dla mnie herezje
Arasz jak zwykle mistrz drugiego plany, aż się materiał lepiej ogląda.
propsy za inkę
No, bo konsolowcy to zawsze, grafika dla mnie się nie liczy, tymczasem xone jest non stop gnojony za to, że jest słabszy od ps4, więc kto go tak gnoi, bo pecetowcy raczej nie.
I najbardziej to widać za granicą, gdzie większość gra na konsoli, tam to dopiero posiadacze ps4 jadą po xone, bo u nich to jest wieczna wojna ps vs x, nie to co u nas, pc vs reszta.
Choć na pc jest tak samo z "grafika się nie liczy", ale przyjmuje inny wydźwięk, szczerze to chyba nawet gorszy.
Tyle z mitu hipokrytów "grafika się nie liczy".
To zależy od człowieka.
Ja np. posiadam ps4 jak i pc i gram na obu jednak na pc mniej i w starsze gry które wyszły tylko na pc. Zawsze będzie hejt czy konsolowcow czy pecetowcow. I nie ma tutaj że tylko ci są źli a ci nie. Mam wywalone na te wszystkie wojenki bo to mnie po prostu śmieszy. Zamiast traicic wolę sobie grać dzięki czemu sprawiać sobie przyjemność.
Są gry gdzie masz słabą grafe ale dużo zawartości (terraria, wasteland 2, Shadowrun Returns) i tak dali grafe taką bo np. ograniczony budrzet ale dla mnie to nawet niech walą taką grafikę ale żeby gry były naprawdę ogromne (morrowind, deues ex, neverwinter).
Oczywiście mamy też piękne gry (blablabla downgrade buu mnie to tam wisi i tak gry ładnie wyglądają) wiedźmin 3, nowy uncharted, batman ak i takie gry i detale cieszą oko to na pewno.
Niech studio stworzy grę rozmiarów np. morrowind+skyrim albo morrowind+ fallout czy + wiedźmin z grafika terrari nawet 2d i płacę ile chcą heheh.
Crysis 3 przeciętną grą? Słaby Polski dubbing? Chyba graliśmy w dwie różne gry.
A co dubbing był może dobry? Litości. Gra może i świetna ale polska wersja woła o pomstę do nieba.
Uwielbiam polskie dubbingi i jeśli jest taka możliwość w grze to ją biorę ale w crysis 3 dubbing był fatalny
Moim zdaniem najlepszy z serii był crysis 2, potem 3, a najgorzej się bawiłem przy 1. Co do trójki, dubbing był tak samo dobry jak w 2, a fabuła była świetna :) Poza tym jest jeszcze multi, trochę mało serwerów, ale wciąż ktoś gra. Na koniec wspomnę o najlepszym - Tryb Łowca w multi <3
Fatalna wymowa redaktora w niebieskiej koszuli w kratę. Zjada końcówki, wiele słów skraca ("szlenie porywająca"), aż nieprzyjemnie się słucha.
Pingwin z początku wygrywa :D
Reżyser nie odpowiada za scenariusz, tylko scenarzysta.
The Order 1886 4h? Ja skończyłem tą grę w 6h :P
Do The Division się zgodzę. T-Bone ma dużo racji w tym co mówi.
Dla mnie ideałem tego jak powinny wyglądać wypasione gry jest najnwoszy Uncharted 4. Jest tam wszystko - przemyślany gameplay, świetna absorbująca historia i po prostu obłędna grafika. i to wszystko gra.
Z drugiej strony uwielbiam się zagrywać w Sleeping Dogs :D I tak - jestem już w tym wieku growego życia , że grafika nie jest najważniejsza.
Ja zawsze wybieram płynność zamiast super pięknej grafiki. Najważniejsza w grze jest treść a grafa jest na trzecim planie
Dokładnie.Często super grafika nie łączy się z grywalnością i z płynnością.
Ja nie wymagam jakiejś super grafiki,ale za to wymagam dobrej grywalności i płynności,bo bez tego gra leży.
Ja zawsze wybieram brzydkie, turowe gry w rzucie izometrycznym. Przypadek?
Jak nazywa sie ta piosenka co leci z pingwina na poczatku? Musze to wiedziec :D
Ciekawy materiał poparty konkretnymi przykładami, chociaż The Division nie pasuje mi do "najgorszej gry z najlepszą grafiką".
