Przegląd Tygodnia - Romero chce ratować strzelanki, a gry w Polsce coraz droższe!
Co do cen gier to sprawa jest niezwykle klarowna - jeśli nie przestaną drożeć i ten trend się nie odwróci to zwiększy się na powrót w ogromnym stopniu piractwo. Ceny gier już były jak na warunki polskie wysokie, a to co mamy teraz zakrawa o absurd. I niech nikt nie liczy na to że gracze po prostu nie zagrają w daną grę. Zagrają tak czy tak. Tylko zamiast ją kupić - sięgną po piracką kopię. Tak to działa, czy to się komuś podoba, czy nie. Buziaczki
Za 189 zł wypadałoby żeby ten port na PC był chociaż grywalny. Mniejsza cena zwiększyłaby popyt ale cóż...
Co do cen gier to sprawa jest niezwykle klarowna - jeśli nie przestaną drożeć i ten trend się nie odwróci to zwiększy się na powrót w ogromnym stopniu piractwo. Ceny gier już były jak na warunki polskie wysokie, a to co mamy teraz zakrawa o absurd. I niech nikt nie liczy na to że gracze po prostu nie zagrają w daną grę. Zagrają tak czy tak. Tylko zamiast ją kupić - sięgną po piracką kopię. Tak to działa, czy to się komuś podoba, czy nie. Buziaczki
@wronczanin całe szczęście zabezpieczenia są bardzo dobre i mam nadzieje że przez dłuuuuuugi czas nie zostaną złamane a na to się zapowiada
Żebyś się nie zdziwił, każde zabezpieczenie gry da się złamać, a myślę że góra rok i Denuvo polegnie.
Za 189 zł wypadałoby żeby ten port na PC był chociaż grywalny. Mniejsza cena zwiększyłaby popyt ale cóż...
From Software przed Soulsami zrobili bardzo fajnego slashera Ninja Blade. Fajnie jakby zrobili coś w tym stylu, wymagający japoński ninja-slasher, wypełnili by rynek po Ninja Gaiden.
W tym samym czasie deweloper Ninja Gaiden (Team Ninja) robi Nioh'a, czyli grę w stylu Solus.
xD
ps
Gry tanieć nie będą, obecnie i tak już mamy taniej niż na zachodzie. Gry będą drożały, a w dodatku ceny gier pctowych będą się równały z grami konsolowymi.
W tym kraju jeszcze chwila i jeśli będziesz chciał zagrać w jakiś tytuł, to piractwo będzie wręcz koniecznością. Chociaż co ja gadam, zanim to nastąpi, to inny trend w branży dojdzie do końca, czyli usuwanie singla i skupianie się na multi.
To fakt, ceny gier na komputer będą się stopniowo zrównywać z cenami gier na konsole, tak jest w krajach zachodnich, ale mi to nie przeszkadza, bo dla mnie mogą nawet kosztować i po 300 zł bo ja i tak kupie jak cena będzie oscylować koło 50. A że to trochę potrwa to trudno, w między czasie ciekawych tytułów po przecenie do ogrania nie zabraknie. A godnych uwagi gier F2P jest już całkiem sporo...
Poważnie wypowiadacie to "nioh" :P? Jordan, kolego japonisto, czemu ich nie poprawiasz :P?
Myślę, że to jest dobra okazja, żeby olać te drogie gry i skupić się na "średniej" półce - gry takie jak Styx, Soma, Wolfenstein, niektóre przygodówki od Telltale to świetne tytuły w sensowniejszej cenie.
Co zabawne cena nie idzie w parze z jakością. Gra za niemal 200zł może chodzić tragicznie. Ja tam się tym nie interesuje bo nie zapłace więcej jak stówa za gre, jest pare wyjątków jak wiedźmin 3 czy escape from tarkov jak wyjdzie w formie pudełkowej ale reszta mnie nie interesuje, będzie torrent pobiorę, nie będzie poczekam kilka lat i kupie za max 70zł.
Ludzie, błagam, wrzucajcie to po prostu na YT, przecież tego się nie da oglądać na tym gównianym playerze.
Potwierdzam, czasami odpuszczam niektóre nagrania bo oglądanie to istne mordęgi
Systematycznie się zdarzają jakieś problemy i ni cholery nic sie nie da obejrzec bo to istna katastrofa... A pozniej prezenterze jescze maja czelnosc sie nasmiewac sarkastycznie z tego gownianego playera zamiast cos z tym zrobic... Ja przez ostatnie pare dni nic nie moge obejrzec tutaj.. Film w 1080p odpalam i leci od razu a flesza kilkuminutowego zeby tu obejrzec bez zacinania musialem czekac 10 mniut... Zalosne...
No niestety gry są coraz droższe. Najgorsze że często wraz ze wzrostem ceny jakość... spada. Ostattnio coraz częściej pojawią się gry niezoptymalizowane, zbugowane, czy po prostu krótkie. Najważniejsze w tym jest właśnie ten stosunek jakości i długości gry do ceny. Bo mogę wydać na grę 200 zł jeśli będę w nią grał te 100-200h. Co innego byłoby wydać 200 zł za strzelankę na 5h (zakładając że nie byłoby w niej multi).
W ostatnim czasie kupiłem Wiedzmina 3, gdzie spędziłem blisko 200h i będzie więcej po drugim dodatku, ( cena za wszystko to bedzie około 250zł, bo dodatki kupuje z kartami), więc tu moim zdaniem się to "opłacało". Drugą grą jako ostatnio kupiłem był Fallout 4 z dodatkami gdzie spędziłem już ponad 200h (cena 300zł). Tutaj wiedziałem że mody znacznie przedłużą grę, choć sama podstawowa gra zajęła mi już 150h, W tym przypadku żałuje trochę jedynie kupna season passa, ale liczę że Far harbor trochę to osłodzi.
W tym roku poza wspomnianym dodatkiem do Wieśka nie planuje nic premierowo kupować, czekam na wyprzedaże...
A mnie ciekawi dlaczego po premierze Dark Souls III nie było żadnych nowych materiałów z tej gry? Po premierze dwójki trochę tego było, a tutaj nic, kompletnie nic. Co Hed nie grał dalej w tą cześć czy co się stało? Recenzji też on nie pisał. Dziwne...
sie dziwia potem ze tak piracą gry na pececie, teraz piractwo wzrostnie przynajmniej o 50%
Co do cen, to ani mnie to ziębi, ani grzeje. I tak kupuję tylko wersje GOTY/Ultimate/Complete/Director's Cut czy jak sobie to wydawcy nazwą. Więc jak będę musiał poczekać trochę dłużej żeby ta wersja też staniała, to cóż, nie umrę od tego.
Przecież obecnie nawet nie ma gier, które warto brać na premierę za 200zl. Dark Souls 3 kupiłem i następny zakup przy okazji Deus Ex. Po co mam kupować te niezoptymalizowane i przepełnione DLC gry?
Przy tak wysokiej cenie gier tym bardziej warto byłoby wydać ich dema. Niestety przed premierowym zakupem można opierać się na wyreżyserowanych przez twórców gameplay'ach.
I tak człowiek pracuje 2-3 dni aby zarobić na grę, kupuje, instaluje i wychodzą babole. Kampania na 6 godzin, tekstury znikają, liczba klatek skacze w góre i w dół. Dodatkowo dojdziesz do wniosku, że to jednak nie jest do końca to czego się spodziewałeś. I jak żyć :D
Choć są też wyjątki gdzie nie żałujemy ani jednej złotówki ;)
Jeśli sci-fi to może Star Warsy w konwencji Dark Souls :)
(w sumie mogłoby być ciekawie)
Z cenami gier związane są dwa problemy.
Pierwszy dotyczy w ogóle zbyt wysokiej ceny jak dla nas, w Polsce. Jeśli przeliczyć to na wypłatę policjanta lub nauczyciela, to po zakupie 10-12 gier miesięcznie nie ma wypłaty, a nawet są długi. Niemiec kupi takich gier 35. Tak wyliczyłem. Zatem miauczymy my, miauczą Litwini, Łotysze, Czesi, ale gracze z Europy zachodniej już zdecydowanie mniej.
Drugi problem to relacja jakości do ceny. Nadal obowiązuje totalny brak samokrytycyzmu samych developerów. I tak za "The Last of Us" zapłacimy tyle samo, co za grę trzeciego sortu, w którą najczęściej nie da się grać. Owszem, ostatnio, a mam na myśli lata 2012-2016, ceny tych słabszych spadły, lecz nie na tyle, aby gracz miał ochotę zaryzykować i poeksperymentować.
Ciągle nie mieście mi się w głowie, że można krytykować i tępić piractwo i nie napisać ani jednego krytycznego artykułu na temat ceny GTA V na PlayStation 4. Gra wyszła kilka lat temu, a kosztuje tyle, co nowość.
Jeśli ceny będą rosnąć, to sprzedaż gier będzie spadać i producenci nie zrekompensują sobie tej różnicy tak łatwo. Co ciekawe, zmowa cenowa dotycząca cen konsol, jakoś chwyciła i ostatecznie za konsole nie płacimy już tak dużo, ile musieliśmy płacić przed laty.
W przypadku GTA V nikt nie będzie robił promocji ponieważ gra jest na bardzo wysokim poziomie jakościowym i wciąż sprzedaje się świetnie na każdej platformie pomimo dawnej premiery, potwierdzają to wszelkie zestawienia sprzedaży.
Świat to nie tylko Polska, cena 60$ za grę to norma ale tam ludzie nie muszą na to pracować kilka dni.
Jeśli ceny gier na pc bedą wciąż wzrastały będzie wzrastało piractwo, ludzie zaczną kupować mniej gier bądź będą czekali aż cena spadnie do adekwatnej. Dobre jest to że w stosunku do lat kiedy dystrybucja cyfrowa nie była jeszcze tak silna ceny gier dziś w różnych sklepach internetowych spadają bardzo szybko po premierze, jest też sporo stron z bundlami gdzie można kupić paczki gier za kilkanaście/kilkadziesiąt złotych, ja sam mam tyle gier jeszcze do ogrania z wszelkich bundli/wyprzedaży, że zwyczajnie nie czekam na żadne premiery.
Bardzo dobry materiał. W szczególności dotyczący cen gier. Cena 289 zł za Mafie 3 to absurd. Te ceny rosną i rosną. Na ps3 na początku była cena 179 zł potem 199 zł poza wyjątkami za 229. A teraz na ps4 z 219 na 249 aż 289. Masakra. Piractwa nie popieram wiec zostają używki z Allegro lub też kupuje od ludzi którzy kupili konsole z gra której nie chcą. Poza tym rozwala mnie polityka sklepu na gry-online - z opcja VIP ktora kosztuje 40 zł na rok - gry w tym sklepie mam tańsze o 0,40 gr niż normalnie. Załamka. To ile ja musze kupić tych gier żeby wyjsć na zero? Pomijając oczywiście GOLe?. Pozdrawiam redakcje ??
Ceny gier w Polsce to ogólnie tragedia. Co z tego, że taniej niż na zachodzie, skoro oni spokojnie mogą sobie pozwolić na kupno kilku dobrych gier miesięcznie. Z drugiej strony niech PCtowcy tak nie narzekają, bo na konsole każda topowa gra jest droższa o kilkadziesiąt złotych w dniu premiery (nie mówię tutaj o masie gównianych portów)
PCtowcy mogą narzekać i będą. Gra którą kupię jest uwiązana do mnie jak kula u nogi przez te zas...ne Steam'y i Origin'y. Zagram i na półkę. Na konsole, jeżeli sprzedaż ją nawet za 50%, to i tak coś odzyskasz. 5 - 6 lat temu kazałem sobie dwie czy trzy gry w miesiącu. Teraz zapomnij, dwie ale w ciągu pół roku. Z resztą szał mi minął. Czekam jak stanieją, premier nie łykam, nie umrę z rozpaczy, jak co poniektórzy, jeśli nie zagram w dniu premiery.
Wiedźmin był tani w dodatku wydane bez zabezpieczeń a i tak mnóstwo było tych co ściągali z torrentów, chciałbym żeby każda gra była tak tania i dobra jak Wiedźmin bo zbliżamy się do tego, że wiele osób za całą wypłatę może sobie kupić raptem 3 gry.
Rynek zagraniczny niestety nie bierze pod uwagę(albo nie ma bladego pojęcia),że w Polsce przeciętnie zarabia 4krotnie mnie od europejczyka.
100 zł za świetną i żywotną grę to dobra cena.
Najlepiej kupować klasyki wtedy można zgarnąć świetny tytuł nawet za 20 zł.
Jak zwykle bardzo dobry przegląd.
No niestety, piractwo sie powoli konczy, ludzie wiecej gier kupuja, to dystrybutorzy zamiast obnizyc ceny to je podnosza. Sam kupuje wiele tytulow i jest mi po prostu smutno, ze to idzie w ta strone. Pozdrawiam