Fabułę podstawki przeszedłem już dawno, American Nightmare tak samo, teraz się biorę za dwa odcinki specjalne – potem nie będę już miał w co grać, a mam chęć na te klimaty.
Szukam gier (seriali i filmów również, jeśli takie istnieją poza Bright Falls), które fabułą i klimatem są podobne do przygód pisarza horrorów. Zarazem dobrze by było, gdyby prawie non stop utrzymany był w nich klimat grozy i niepokoju, ale nie chciałbym, żeby były jakoś ekstremalnie trudne. Znajdzie się coś w tym kierunku?
1. "Miasteczko Twin Peaks" - od tego Alan się zaczął.
2. "Life is strange" - gra o lżejszym klimacie od Alana ale oprócz tego bardzo podobna.
Deadly Premonition - też gra inspirowana Twin Peaks.
Jest kilka ciekawych visual novel jak seria Zero Escape (999, Virtue Last Reward i wychodzący za kilka miesięcy Zero TIme Dilemma) czy Danganronpa o ile tolerujesz ten typ gier.
Miasteczko Twin Peaks oglądałem i również mi się podobało, Life is Strange miałem sprawdzić, ale zawsze wypadało mi z głowy – dzięki za przypomnienie.
Deadly Premonition wygląda ciekawie, na pewno sprawdzę, dzięki.
Z filmów:
"Lśnienie" i "Misery" (temu filmowi należy się cały wór Oskarów - dla mnie prawie najlepsza adaptacja Kinga) - i w sumie połowa Kingowskich rzeczy.
Dzięki i czekam na więcej! ^^
Film "ln the mouth of Madness", wiele motywów w Alanie jest zaczerpniętych stamtad.
"Bright Falls" jest jednoznacznie inspirowane serialem "Twilight Zone". Bardzo polecam.
A wśród gier, pod wzgledem koherencji i spójności narracyjnej - może Spec Ops, ale tematycznie to zupełnie inna broszka.
Miniserial Bright Falls obejrzałem dawno temu, także odpada. Spec Ops na pewno sprawdzę, dzięki.
Właśnie obejrzałem Mistery - zdecydowanie jeden z najlepszych filmów, jakie kiedykolwiek oglądałem. Kilka razy poczułem się, jakby to był film o Alanie Wake'u.
Swoją drogą, jak to jest z samymi książkami Kinga? Mógłby mi ktoś powiedzieć które z nich najbardziej przypominają to, co się działo w grze?
Z filmów - Secret Window z Johnnym Deppem. W Sinister z Ethanem Hawke główny bohater jest pisarzem z blokadą twórczą. No i to horror. I 1408 z Cusackiem.
Z gier - fabularnie zupełnie inna bajka, ale gameplayowo How to Survive i Shadow of the Damned są dosyć podobne.
Shadows of the Damned wygląda nawet przyzwoicie, ale jest tylko na konsole, a do swojego Xboxa dostępu nie mam.
Bezsenność, Secret Window i Sinister na pewno sprawdzę, 1408 już chyba widziałem.
Tymczasem kupiłem książkę Stephana Kinga – Lśnienie. Jestem na trzydziestej stronie i zapowiada się, że z tym autorem zapoznam się na dłużej. Bardzo wciągająca książka. :)
Może Outlast, Resident Evil 4, Evil Within.
Jeśli chodzi ci o tpp w klimacie horroru, to The Suffering 1 i 2, choć stare, dają radę.
Outlast wygląda interesująco, tylko jak w tej grze z językiem polskim? Z tego co widzę na stronie gry na GOL-u nie ma polskiej wersji, a mój angielski nie jest na tyle dobry, żebym komfortowo wszystko rozumiał.
Dobra, widzę, że jest jakieś spolszczenie. Dzięki za podsunięcie tytułu.
"Miasteczko salem" - jest pisarz jest małe miasteczko.
Remedy się swego czasu chwaliło, że przy produkcji Alana czerpali z Twinpiksa i właśnie z Kinga (sam początek gry jest standardowym motywem u niego).
Miasteczko Salem również ciekawe, obejrzę w wolnej chwili.
Co do czerpania garściami z Kinga – wiem o tym, ale przez jakiś czas miałem opór, żeby się zmusić do jakiejkolwiek jego książki, ale całe szczęście przełamałem się. Wybrałem się do Empika i spodobało mi się kilka tytułów, po Lśnieniu przyjdzie czas na Mistery i Bezsenność. ^^