To chyba najbardziej żenujące pytanie jakie ktoś mógł tutaj zadać... Ile osób tyle opinii. Każdy uważa co innego i wiem, że chociaż pytanie jest mocno przyziemne i z pierwszego punktu widzenia wręcz głupie to jednak domyślam się, że zaraz otworzy się piekielny portal shitgate, z którego wraz z demonami hejtu wyleje się wielka fala śmierdzącego gówna.
Muszę postawić system na nowo.
Do tej pory, od paru lat korzystałem z Windowsa 8.1, ale zaczyna mnie trochę irytować, a i od jakiegoś czasu mam wrażenie, że działa coraz gorzej. Wkurwia*** mnie kafelki (nie przyzwyczaiłem się do nich), aplikacje, wyszukiwarki, układ w panelu sterowania, to śmieszne menu rozwijające się po najechaniu myszką do prawej strony ekranu. Minęło parę lat i myślałem, że się przyzwyczaję ale ni ma ch.. ekhm ekhm. System wkurza mnie coraz bardziej więc pomyślałem, że czas najwyższy powiedzieć stop.
Windows 7 - wciąż polecany, stabilny i w sumie nie mam się do czego przyczepić poza tym, że jest stary. No i ma parę funkcji, których WIN 8.1 już nie raczy mieć (chociazby Windows DVD Maker, czy Movie Maker... i Windows Media Center... i pewnie pełno innych rzeczy)
Windows 10 - no nie ukrywam, kusi mnie. Ale non stop czytam o milionie problemów z tym systemem. Że to nie działa, tamto nie działa... a umówmy sie. Nie chce tracić licencji na Windowsa 8.1 czy 7 żeby się okazało, że będę niezadowolony z 'dziesiony'. No i jeszcze te ciągłe gadanie o możliwym wprowadzeniu abonamentu. Wiem, że za jakiś czas ten system będzie koniecznością, ale chyba wolałbym się wstrzymać aż go dopracują i wyjaśnią się wszystkie sprawy finansowe.
Innych osów w sumie nie przewiduje.
Wiem, że każdy jest przekonany co do jednego słusznego łindołsa, ale prosiłbym o zachowanie kultury, albo chociaż o zachowanie tych najważniejszych odruchów ludzkich :P I argumenty, dużo argumentów :)
Mam 10 od samej premiery, jedyna rzecz jaka mi nie działała to Diablo 2, ale taki sam problem jest na 8.1.
Osobiście nie mam z windows 10 żadnych problemów. Zresztą W10 to obecnie według steam najpopularniejszy system u miłośników gier a jego popularność cały czas rośnie, podczas gdy windows 7 drastycznie spada. Po co się cofać?
No i jeszcze te ciągłe gadanie o możliwym wprowadzeniu abonamentu.
Źródło tej bzdury?
Źródło tej bzdury?
Poważnie? Wpisz sobie w google "Windows 10 abonament" i zobacz ile jest źródeł tej "bzdury". Tym bardziej, że sam Microsoft nie dementuje tych plotek. Osobiście chętnie bym się przesiadł na Windows 10, ale właśnie z tego względu nie zrobię tego przez 'najbliższy' czas. Tym bardziej, że po aktualizacji systemu powrót jest niemożliwy
Tym bardziej, że po aktualizacji systemu powrót jest niemożliwy.
Jak to? A ja ostatnio wrocilem do Windows 8 bez najmniejszych problemow. Formacik i instalacja z partycji Recovery. Szybko, sprawnie i bez klopotow.
Windows 7, 10 to kiepski i problematyczny system, w dodatku DX12 to ściema, rewolucji brak :
http://pclab.pl/art68785-48.html
Ale... przecież DX12 od początku miał tylko zmniejszyć narzut na procesor i umożliwić programistom lepszą optymalizację gry. Win7 przestanie być wspierany więc tak czy siak trzeba będzie się przesiąść na 10.
Win7 przestanie być wspierany więc tak czy siak trzeba będzie się przesiąść na 10.
Zanim Win 7 przestanie byc wspierany (w 2020 roku), to wyjdzie Win 11.
No właśnie Microsoft zamierza Windowsa przekształcić w usługę, więc prawdopodobnie 10 zostanie na dłużej. Zresztą już teraz jako że 7 nie ma DX12 to części tytułów już nie odpali.
No właśnie Microsoft zamierza Windowsa przekształcić w usługę, więc prawdopodobnie 10 zostanie na dłużej.
Kolejny powod dla ktorego osobiscie ciagle uzywam 7 - zero szczegolow tych planow, nie mam ochoty przekonac sie pewnego dnia, ze musze zaczac placic MS abonament (nie wiadomo w jakiej wysokosci) by moc uzywac wlasnego komputera. Zreszta jak takie cos nastapi, to najpewniej przesiade sie na linuksa.
Zresztą już teraz jako że 7 nie ma DX12 to części tytułów już nie odpali.
Cokolwiek poza Quantum Break wymaga DX12? I czy jest cokolwiek, co wymaga DX12, a czego nie ma na konsoli?
Cóż, to jest wada monopolu.
Jest jeszcze GoW, Ashes of the Singularity dużo zyskuje na DX12, a w DX11 jest niegrywalny momentami. Co ma konsola do DX12? Większość gier z DX12 będzie też na konsoli bo będą to tytuły AAA. Chodziło mi o to że coraz więcej twórców pod naciskami Microsoftu zdecyduje się na DX12.
Bardziej zależy mi na szybkości, stabilności i bezproblemowemu użytkowaniu oprogramowania niż na grach czy Dx12.
aope - Szczerze mówiąc gówno mnie obchodzi z czego korzystają użytkownicy Steam ;) Jeśli Twój argument ogranicza się tylko do tego, że system jest popularny to podziękuje, postoję. Jakbym miał się kierować w życiu tym co robi większość ludzi na świecie to daleko bym nie zaszedł. Drugiej części Twojego posta nawet nie będę komentował bo jest poniżej wszelkiego poziomu.
Shado2025- zdaje sobię sprawę z tego, że tak czy siak trzeba będzie przesiąść się na 10. Ale jeszcze nie dzisiaj, więc mogę się wstrzymać i poczekać co się będzie działo dalej. A w międzyczasie użytkować dalej 7 lub 8.1. Nie biorę ślubu z systemem, zawsze mogę go zmienić na nowszy... No właśnie na nowszy, bo na starszy już nie do końca. Więc jednak jakiś ślub z 10 bedzie :/
ja przesiadłem się z 7 na windows 10, i w sumie mam mieszane uczucia, najbardziej mnie denerwują wymuszone aktualizacje w10 i to bez powiadomienia, często jest tak że laptop muli dość mocna, ja nie wiem co jest grane i restartuje go, a później się okazuje że on się aktualizował.
do tego mozilla często się zawiesza na w10 i są jeszcze inne drobne bolączki
jednak jakoś się do niego przyzwyczaiłem i nie mam ochoty wracać do 7
no i musiałem zwiększyć pamięć do 8gb ramu, 4 dla w10 to chyba za mało.
Zobacz, czy masz w wyborze dostarczania aktualizacji włączoną opcję "aktualizacji z wielu miejsc". Jeśli tak to proponuję wyłączyć, bo tak to inni z internetu mogą sobie pobierać aktualizacje bezpośrednio z Twojego komputera...
W temacie dodam, że oprócz wyżej wymienionej rzeczy, która jest irytująca i na początku korzystania przez około 2-3 miesiące o tym nie wiedziałem to są problemy ze sterownikami do starszych drukarek/ploterów i o ile na windows 7 wszystko jest ok tak na windows 10 można drukować np. tylko z pliku PDF, bo z plików otwartych typu CDR/JPG etc. jest to niemożliwe (program przestaje działać).
Oprócz tego windows śmiga jak ta lala i na pewno jest godny polecenia i jeśli miałbym decydować to bym wybrał właśnie 10 (aczkolwiek czytając posty w tym temacie jeśli win10 będzie miał jakiś śmieszny abonament to na pewno przesiądę się z powrotem na 7 :) )
Win10 nie sprawiał mi żadnych problemów, zarówno zaraz gdy go wydali na rynek jak i kilka miesięcy później. Jednak aktualizacje zawsze blokowałem firewallem i blokuję nadal więc nie doświadczyłem nigdy żadnego update, czyli nic bez mojej wiedzy w tle nie pobiera się. System bardzo stabilny, nie miałem problemów z niczym więc mogę śmiało polecać Win10 i zablokowanie aktualizacji. Choć system sam w sobie jest podobny do 8.1, 8, 7, nowości właściwie nie ma żadnych jeśli chodzi o jakieś aplikacje itd, wirtualne pulpity dodali i lepsze menu start niż w poprzednim windowsie, można na pulpicie kliknąć w np. folder i wybrać opcję Przypnij do ekranu startowego i kafelek doda się do menu start.
Ciężko powiedzieć. Osobiście przerzuciłem się z Win 8.1 na 10 i jakiejś specjalnej różnicy nie zauważyłem. Bardzo dobrze mi się swego czasu pracowało na 7 i gdybym miał sposobność, to możliwe że bym do tej wersji wrócił. Nie mniej Win 10 póki co nie zaszedł mi za skórę w żaden sposób. Niektórzy wspominają w tym wątku o możliwym wprowadzeniu abonamentu - gdyby coś takiego miało się wydarzyć, bez wahania robię format i wgrywam recovery z ósemką.
8.1
7 jest za stary już. No i wolniej się włącza i żre więcej ramu.
"ej. Wkurwia*** mnie kafelki (nie przyzwyczaiłem się do nich), aplikacje, wyszukiwarki, układ w panelu sterowania, to śmieszne menu rozwijające się po najechaniu myszką do prawej strony ekranu."
Classic shell albo Start is Back.
przesiadłem się zaraz po premirze na w10, nie miałem i nie mam ani jednego problemu
Lepiej Windows Vista/7, niż te 2 buble technologiczne :-)
Vista jest dobrym systemem :-)
Bierz 10 - tylko najnowsza odsłona Windowsa dostanie wsparcie od wielu różnych dóbr (DX12 itp.). Ja sam mam 10 i problemów z nią nie mam (parę razy zdarzyło się, że nie mogłem czegoś znaleźć, ale w końcu sobie poradziłem). Interfejs jest naprawdę dobry, a jak wolisz wrócić do 'Start`u' Siódemki (ale cały czas będąc na Dziesiątce) to pobierz Classic Shella.
Aktualizacja tematu
Zainstalowałem 10
W poniedziałęk instaluje siódemke...
Szlag mnie trafił! To już nie jest system operacyjny tylko system społecznościowy. Wszędzie pieprzone kafelki... Włączam start wyświetlają mi się jakieś tabloidowe newsy z fakt.pl i wyborcza.pl... oczywiście źródła się nie da zmienić. Jestem zmuszony czytać o tym, że Felicjańska się roztyła a Nowak (42 l.) zrobił rano kupe
Wszystko trzeba kupować w ich pieprzonym sklepie oraz oczywiście założyc konto w pieprzonym microsoft.com
W ogóle oczwyiście pierwsze pół godziny wyłączałem wszystkie opcje dotyczące inflitracji tego co robie na komputerze.... połowa pewnie jeszcze została do wyłączenia...
Wkurwia, irytuje. Chce włączyć komputer i wziąśc się do pracy a nie powiadamiać ludzi o tym, co jadłem na śniadanie. Pełno zbędnych, niepotrzebnych pierdół. Brak możliwości wyrzucenia tego w piździec, brak możliwości poukładania wszystkiego po swojemu. Szkoda gadać... Nie polecam
Są różne edycje Win10 i tak w skrócie nie trzeba zakładać żadnego konta, można mieć zero kafelków, zero wiadomości, a sklepu MS można nigdy nie widzieć mimo posiadania win10 (ja nie widziałem nigdy sklepu, nie mam pojęcia jak wygląda i co tam jest darmowego, a co płatnego). A do wyłączania szpiegów jest kilka programów, w których dwoma kliknięciami można wyłączyć masę rzeczy, ale lepiej firewalla dodatkowo stosować, zablokujemy wtedy aktualizacje automatyczne itd, nawet Cortana nie będzie miała dostępu do netu jeśli ją mamy.
Jeśli nie zależy Ci na portach MS z X1 bierz W7 ;)
Czyli ogólnie jak się ma W7 to nie polecacie aktualizować do W10? Bo zostały już tylko 3 miesiące darmowej aktualizacji i cały czas się zastanawiam.
Siedź na 7. Windows 10 to gówniany system : )
Wszystkie stacje robocze aktualizujemy w pracy do Windows 10, ja od premiery siedzę na 10 i wszystkie kompy w domu również.
Nie wiem, jak można działać na 7, 8 czy 8.1....
A ja wiem.
Mam W10, W7, Vistę i dwa xpeki a piszę te słowa pod Mintem.
Co niby z tego ma wynikać?