Witam. Podłączyłem dzisiaj dość starego Acera (i3, intel hd 3000 i gt540m) do TV (LG, fullhd - klasa średnia) przez kabel hdmi. Z telewizora zrobiłem sobie "oddzielny" monitor i na ekranie od samego laptopa nic nie mam, obraz wyświetlam tylko na TV.
Ale przy literkach (szczególnie na białym tle) jest dziwna czerwona poświata. Próbowałem zmieniać ustawienia PC jak i TV, ale to nic nie dało. Na zdjęciu, to widać ->
To HDMI - standard telewizyjny, z którym karty Intel/Nvidia radzą sobie źle.
Zapewne winny format przesyłania danych (pikseli) - Ycbcr 4:2:2 lub 4:2:0.
Spróbuj zmienić (w sterowniku karty > ustawieniach rozdzielczości > formacie danych) na RGB pełny zasięg (to samo musisz ustawić na TV, zazwyczaj jest to opcja/scena "GRA") lub, jeżeli twój TV nie ma RGB, to na Ycbcr 4:4:4.
Problemem może być jeszcze np. to, że złącze HDMI w twoim acer to jakaś starsza wersja i dla rozdzielczości 1920x1080 musi kompresować dane do wspomnianego Ycbcr (brak odpowiedniej przepustowości)
może dopiero po podłączeniu laptopa zauważyłeś że ten TV nadaje się na śmietnik? Sprawdź kable, zmień porty HDMI (jeśli jakieś dodatkowe jeszcze są) przywróć ustawienia fabryczne, wejdź w ustawienia zaawansowane tv (o ile w tym tv od producenta frytownic takie wystepują) i odcinaj po kolei każdy z trzech kolorów.
Telewizorem jest z troche wyższej półki, kupiony w styczniu za niecałe 3k zł. Złącz HDMI ma 4 pod każdym jest to samo.
Pod ps4 nie ma takiego problemu. Sprawdź ustawienia w laptopie.