5 ekranizacji gier, których doczekamy się w najbliższych 12 miesiącach
Nareszcie Resident Evil The Final Chapter nie mogłę się już doczekać... i cieszy mnie fakt że to jest już koniec tego gównianego tasiemca który z grą ma tylko wspólny tytuł
Pierwszy Resident Evil był w 2002, a nie 2012. W 2012 była ostatnia cześć.
Warcraft i Assassin's Creed warte uwagi.
Warcrafta to dla mnie najbardziej oczekiwany film tego roku. Mam nadzieje, ze odniesie sukces i wezma sie tez za Diablo i SC. Assassina tez pewnie sprawdze, choc fanem serii nie jestem.
Pójdę na wszystkie! Pewnie się rozczaruje no ale.... chce to zobaczyć.
Warcraft i Ratchet and Clank mogą się udać, z Asasyna wyjdzie zapewne to co z Księcia Persji, a Resident... no cóż ostatnie filmy to straszne badziewie, więc i tu pewnie będzie to sami.
Niestety filmowe adaptacje gier nie mają szczęścia. Może z którymś z powyższych tytułów będzie inaczej, ale na prawdę dla mnie nie wygląda to zachęcająco.
Myślę że generalnie najpewniejszą pozycją będzie "Angry Birds"
Animacja wygląda solidnie i jeżeli czegoś nie schrzanią z polskim dubbingiem, to powinna wyjść z tego całkiem przyjemna całość...
Poza tym "Warcraft" prezentuje się obiecująco w trailerku, więc jeżeli klimat będzie równie dobry to może być z tego niezła produkcja.
Natomiast jestem sceptyczny co do "Assassin's Creed", być może dlatego z resztą że nie jestem fanem tej serii... Zdecydowanie wolałem klimaty "Tchief"-a z Garretem...
Obym się mylił...
Ratchet and Clank i Angry Birds pewnie ujdą, nie oczekuje cudów jednak.
AC liczę że dobre bo Fassbender raczej pod gównoscenariuszem sie nie podpisuje.
RE mam w dupie.
WC kupsztal, już po trailerze i jakości efektów specjalnych na poziomie drugiej trylogii SW widać że jak średnia wyniesie 5/10 to będzie sukces.
AC liczę że dobre bo Fassbender raczej pod gównoscenariuszem sie nie podpisuje.
Naprawde? Przysiaglbym ze widzialem go w Prometeuszu i dwoch wybitnie go... czesciach X-menow. Szczegolnie Prometeusz mial genialny scenariusz.
The Counselor i Haywire tez trudno nazwac dobrymi filmami.
no jak dla ciebie ostatnie dwie czesci xmenow byly slabe to ten tego nie wypowiadalbym sie
Jak dla ciebie byly dobre - to bym zastanowil sie - o ile jestes w stanie wykonywac tak trudna czynnosc - nad soba.
O wlasnie - jeszcze gral w kolejnym genialnym filmie Jonah Hex i rownie wspanialmy Blood Creek...
boze, powazny jestes ze sie czepiasz goscia lapiacego kazda role kiedy probowal sie wybic?
zreszta, z kim ja gadam, gosc twierdzi ze filmy o superbohaterach ktore maja na rotten tomatoes srednia 7,5 sa slabe kiedy GOG uwazany za absolutnie najlepszy film w tej kategorii ma 7,8 xD
Czyli jednak gral w filmach z gownoscenariuszami?
Aha - czyli twoj gust sprowadza sie do ocen na rotten tomatoes ?
Good job...
Najbardziej mnie ciekawi Asasyn, mimo że fanem serii nie jestem ale o filmie nadal mało wiadomo a jakieś mam przeczucie, że będzie całkiem ok. Tak jak Prince of Persia dawał radę, czyli dobry średniak.
Animacje pewnie sprawdzą się i nie będzie za wiele do zarzucenia. To wygodna forma i często się sprawdzała.
Problem jest z produkcjami, które może aktor/aktorzy oraz reżyser nieźle popsuć. Wynikiem czego Silent Hill nie powinien nigdy powstać, a Uwe Boll nigdy nie powinien być reżyserem. Przez niego Far Cry w 2008 roku był pośmiewiskiem.
Czekam z zapartym tchem na Warcrafta, bo to będzie cudowne dzieło.
Mam nadzieję, że Assassyn nie podzieli losu Księcia Persji.
Co do dalszych premier zaskoczyła mnie nowina, że ma być ekranizowany indyk czyli Five Nights at Freddy's, pomysł idiotyczny i pewnie będzie tak kiepski jak czwarta część tego gniota. Do tego co najśmieszniejsze, ktoś wpadł na pomysł, by ekranizować przygody klockowe czyli Minecrafta!
Wolałbym przeznaczyć pieniądze z tego filmu na ekranizację "Fallouta". Może kiedyś się doczekam...
Ekranizacja Temple Run to będzie na pewno prawdziwy strzał w dziesiatkę (he he). Mnie tam od początku najbardziej przekonuje Warcraft, którego trailer zrobił na mnie ogromne wrażenie - porównywalne do Władcy Pierścieni. Oby tylko nie skończyło się na wielkiej burzy w szklance wody...
@tzymische
nie moj gust nie sprowadza sie tylko do rotten tomatoes, ja poprostu probowalem podeprzec POPULARNA opinie ze te filmy sa jednymi z lepszych w swoim gatunku, ty tylko oplules i napisales ze sa slabe, samemu nie wymieniajac wlasnego przykladu dobrego filmu superbohaterskiego.
reszty nie komentuje bo kogo obchodzi w czym gral fassbender kiedy byl nonamem
Tomb Raider ? No no, ciekawe kto będzie Larą, może p. Gorczyca ?! :)
Darth Father -> ale zdajesz sobie sprawe, ze Haywire, Prometeusz, The Counselor powstaly pomiedzy Xmenami w czasie gdy assbendera ciezko nazwac nonamem? Szczegolnie ze ten ostatni powstal juz po 12 years a Slave za ktorego dostal nominacje do oscara.
Znaczy wiedzialbys - gdybys mial jakakolwiek wiedze o czymkolwiek.
Dobry film o superbohaterach? Generalnie to oksymoron....
No ale dyskusja z kims takim jak ty to jak dyskusja z dupa o kolorach...