Witam,jako że za pare dni mam komisje,to mam pare pytań..1 czy trzeba wchodzić po pare osób?Ponieważ mam bardzo małe przyrodzenie z powodu choroby i trochę się boje tak z innymi tam być. 2 Od czego zależy szybkośc wejścia? 3 Czemu trzeba się rozbierać.
Lol. Prowo, ale odpowiem. U mnie wchodziło się w dwójkę, ja wchodziłem ze znajomym, nie pamiętam dlaczego akurat z nim przypadało mi wchodzić. Na przyrodzenie nikt Ci zerkać nie będzie, a rozbierać się trzeba, żeby lekarze mogli Cię obejrzeć. Postura, jakieś znamiona itd.
Uuuu to lipa, bo będą Ci jajka ważyć.
Słyszałem że z powodu narastającego zgejowacenia młodego pokolenia, będzie w tyłek wprowadzana probówka, jeśli przejdzie, to od razu masz kategorię E za gejostwo.
spoiler start
A tak serio, gacie w dół i kaszlesz
spoiler stop
Sprawdzaja. Wszystko jest osloniete i patrzy tylko 1 lekarz wiec nie bedziesz musial sie chwalic kolegom. thomas pewnie mial jakas komisje dla dziewczynek dlatego mu nie sprawdzali. Jesli to jest twoj najwiekszy problem ze musisz sie rozebrac to pozazdroscic...
Ciesz sie ze nie mieszkasz w Rosji gdzie biora na sluzbe wojskowa bodajze na pare miesiecy. W korei podobno jest to chyba caly rok, wtedy to bys sie dopiero splakal. Tak to zacisniesz zeby na 1 dzien i zapomnisz, tez mi problem.
Sprawdzają odbyt czy nie jest luźno. Jeśli jesteś gejem to do woja nie biorą.
U mnie na komisji wojskowej były "slypky w dół", "huhuhu, winszuję, winszuję", "slypky w górę". Bardziej się bałem, że będą mi wsadzali piłeczkę do ping ponga w pupę, ale na szczęście koledzy mnie wkręcali.
U mnie na komisji 3 lata temu jeszcze gacie w dół ściągałem :D I jeszcze myslałem ze mi dotknie ale niestety .... ;/ speszyła sie ;)
Ja miałem komisję 2 lata temu i nie chcieli oglądać mojego siusiaka.
Do sali wchodzisz przeważnie z obcymi ludźmi, doktor rzuci jakimś śmiesznym tekstem, koledzy się pośmieją, a później wszyscy się rozejdziecie :)
Tylko umyj dżondra przed komisją, żeby doktor z butów nie wyskoczył przy ping pongu. Mówie poważnie.
Nie ma sie czego bać, uświadom sobie jak smutna to praca, sprawdzać fajurki i odbyty kwiatowi młodzieży.
Trochę ciekawi mnie wchodzenie po dwie osoby, u nas było bardziej po ludzku, ze za parawan się wbijało pojedynczo, bo tak to ważenia i mierzenia to wszyscy stali razem w majtach.
