Witam, można w jakiś sposób namierzyć skradzioną grę na PS4 ?
Nom. Mi raz ktoś zakosił, to GPS podłączyłem pod PS4.
Ale ktoś Ci cyfrówkę zakosił, czy jak? Rozjaśnij trochę bardziej sytuację.
Chcesz sensownych odpowiedzi, podaj szczegóły.
Mieszkam w UK, w kawalerce i w budynku jest klika takich mieszkań, listonosz zostawia listy w wejściu nie roznosi po mieszkaniach. Kupiłem na eBay GTA V i mi zaginelo, wersja pudelkowa oczywiście. Albo paczka zaginęła na poczcie albo któryś z mieszkańców się na nią pokusił. Nie wiem czy gra ma jakiś swój unikalny kod który możne w jakiś sposób namierzyć gdy gra zostanie uruchomiona na PS4.
Ukradli Ci list a ty napisałeś pierwszy post jakby Ci konto z grą ukradli albo coś xD
Idź na pocztę i zgłoś problem skradzionego listu i co to ma być jakieś wrzucanie na podłogę?
Zapukaj też do lokatorów i zapytaj czy omyłkowo nie wzięli jakieś innej paczki z grą.
Nie znajdziesz przesyłki, zgłoś na poczcie, spytaj po sąsiadach, no i zgłaszaj na ebay że nie dostałeś przesyłki.
Inne pytanie - kupowałeś od osoby prywatnej, czy jakaś firma? Jak prywatna - to weź poprawkę na to że w ogóle mogła nie wysłać. Pytaj o numer przesyłki.
Ogólnie jakość usług pocztowych / kurierskich w UK poraża, wiem z własnego doświadczenia.
Zamawiasz coś, kurier zamiast zadzwonić że ma paczkę, rzuca ją w wejściu do firmy, skąd każdy może ją sobie wziąć. Ale w już w statusie odbioru wpisuje "Zostawiono w recepcji". Ogólnie, UK w dużej części jeśli chodzi o usługi to naprawdę .. 10 lat albo i więcej po Polsce.. tylko zarobki dziwnie w drugą stronę :)
Ano Thun - ludzie w UK dziwnie nieprzyzwyczajeni do kombinatorów i złodzieji z Europy Wschodniej łakomiących się na wszystko co grubsze niż zwykła kartka pocztowa.
W Polsce żadnemu listonoszowi nie przyjdzie do głowy w budynku wielorodzinnym zostawić paczkę na korytarzu, bo wie, że praktycznie na 100% ta paczka nie trafi do własciciela.
W UK jeszcze są tacy listonosze oderwani od rzeczywistości i nieświadomi, że w ciagu ostatniej dekady zwaliło się do nich pełno kombinującego tałatajstwa i nie należy zbytnio szastać zaufaniem społecznym tak jak jeszcze kilkanaście lat temu. Bo to już nie Ci ludzie co kiedyś...
Następnym razem zamawiaj sobie zakupy z Ebay z dostawą do Argosu, chyba że na jakimś wygwizdowie mieszkasz...
Następnym razem poproś by paczkę dostarczył Tobie Listonosz Pat w asyście ze Strażakiem Samem :D
Ok, dzięki rano na pocztę skoczę zapytać. Sprzedawca jest osobą prywatną, twierdzi że wysłał, sprawę też zgłosiłem w dziale reklamacji eBay... zobaczymy. Najgorsze w tym wszystkim że mam parę dni wolnych i chciałem zagrać w coś dobrego a tu zostały tylko indyki z plusa :) hee