Ściągnąłem sobie dzisiaj piosenkę w formacie wav i zauważyłem że ma 43mb. I odpalam, patrzę i mam napisane 2116kbps -wav. Zdziwiło mnie to bo jak wiadomo "najlepsza" jakość to 320 kbps w MP3. No i zauważyłem że ten wav jest glosniejszy niż MP3. Przy 3/4 głośności jest tak jak w mp3 przy głośności na full a poza głośnością jest teoretycznie lepsza jakość. Teoretycznie bo w piosence niby czuć tą płynność dźwięku a nawet dając na full to nie wali po uszach jak MP3, do tego jest jakby głębsze stereo ale jakoś nie wiem czy to naprawdę lepsza jakość czy może jakieś placebo :D
Naprawdę Wav jest lepsz od MP3?
Format bezstratny > format stratny, niezaleznie czy to wav, flac, czy cos innego. A glosnosc nie ma znaczenia.
Na jakim sprzecie tego sluchasz?
Na telefonie przez powerampa :)
Zdziwiło mnie to bo jak wiadomo "najlepsza" jakość to 320 kbps w MP3.
ciekawostka xD
ps. przeczytałeś 2000 i masz efekt placebo...
Dlatego najlepsza dałem w cudzysłów:)
Tak, jeśli pochodzi z oryginalnego źródła. Jeśli szukasz muzyki do "codziennego" słuchania (przy kompie, na rowerze, w tramwaju) nie ma potrzeby bawienia się w wav.
Ja wlasnie jestem z tych pseudo-amatorów-audiofilów :D do codziennego niby tyko jest ale lubię się delektować muzyka:) :)
Tak to wygląda
http://pl.tinypic.com/r/httchd/9
A pobralem z soundclouda więc oryginalne źródło :)
Oryginalne źródło = płyta cd, studio nagraniowe, cokolwiek, skąd pochodzi niewykastrowany kompresją plik.
A pobralem z soundclouda więc oryginalne źródło
O co chodzi? :D zawsze myślałem że spundcloud jest ok, czy się mylę? :)
ogólnie do codziennego słuchania muzyki i to jeszcze przez telefon nie ma sensu bawić się w wav czy flac bo pierwsze bardzo dużo zajmuje a po drugie nie usłyszysz różnicy pomiędzy mp3 320kbps.
Co innego słuchając jakiegoś badziewia ze zmiennym bitrate albo jakieś 128 kbps.
Wav i flac używa się np. podczas etapu produkcji utworu, różnice można usłyszeć ale w profesjonalnym studiu, dokładnie nie wiem na czym ta różnica polega, jest to format bezstratny czyli coś jakbyś słuchał z oryginalnego źródła czyli płyta cd czy winyl
Czy ja dobrze rozumiem, że ktoś porównuje bezstratny format do stratnego twierdząc, że ten drugi brzmi lepiej? bizon, kontynuuj.
Bizon jak wymagający jesteś to po pierwsze i najważniejsze dobra jakość tylko na dobrym sprzęcie stacjonarnym i na pewno nie na telefonie. Ja używam kolumn zollera imagination i wzmacniacza accuohase i muzyki z tidala przez streamer aurelic Aires i to gra muzykę. No i jakość nagrania tez ma znaczenie.
W poerdoly sie nie bawię. Tylko realna jakość. Kable tez żadnych cudow super hiper drogich ... Hord odyssey 2 130zl/m nowka ja kupowałem na alledrogo uzywke więc wyszlo mnie okolo 60zl/m. Razem 6 metrów.
Nie piszę zeby jakoś się chwalić bo to wcale nie jest jakas super kasa studiowalsm zarabiam więc i na chobby przeznaczam kasę. Wszystko uzywane kupiłem kolumny za 3.5 tys wzmacniacz troche więcej ale tez uzywany wcale nie sa to kokosy zwykła wyplata operatora w mojej firmie. Wprawdzie ja w technologii pracuję i trochę wiecej mam ale po to pisze ze kazdy jesli bedzie mial takie chobby i ambicje może sobie na to pozwolić.
W gry gram tylko czasami raz gram raz kilka miesięcy w ogóle akurat w tym roku trochę więcej. Muzyka jest dla mnie ważniejsza. Jak i inne rzeczy.
MP3 jak i Wav to jedno wielkie ....
Najlepsza jakość dźwięku to DTS i FLAC
Wav jest bezstratny więc Nie ma sensu porównywać do stratnej kompresji jak mp3.
Musiałbyś być idiotą wybierając 1M. W ogóle ten samochód ani do ścigania, ani do jeżdżenia i drogi jak A3 chociaż ten ostatni jest lepszym wyborem.