Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: UPS już mam, ale to za mało na naszych. A więc - agregat

17.12.2015 20:13
maviozo
1
maviozo
226
autor zdjęć

UPS już mam, ale to za mało na naszych. A więc - agregat

Drugi raz w ciągu ostatnich dni, pół dnia przeżyłem bez prądu i mam pomału dość.
W domu, który wybuduję, zakołuję i zakombinuję, żeby mieć jakiś agregat porządny, dosłownie zintegrowany z zasilaniem domu (wiem, że tak się da, znajomy zlicytował za śmieszne pieniądze poszpitalny agregat).
Ale póki co zastanawiam się nad bardziej "domową" wersją agregatu, który pozwoli mi zasilić w dramatycznych sytuacjach biurko (pokój?). Nie potrzebuję tutaj jakiejś koszmarnie wielkiej wydajności, 500-1000W powinno wystarczyć w zupełności.
Mam o tyle komfortową sytuację, że agregat może stać na dworze a prąd iść sobie po przedłużaczu.
Macie doświadczenie?

17.12.2015 20:30
2
odpowiedz
zanonimizowany305250
161
Legend

Ale wiesz że musisz mieć zgodę zakładu energetycznego na to? A z tego co wiem to taka zgoda wydawana jest wtedy, gdy nie ma dojścia do pradu (jakaś działka na odludziu). Just sayin'

17.12.2015 20:42
maviozo
3
odpowiedz
maviozo
226
autor zdjęć

Na taki luźno stojący na kółeczkach agregacik? Bez żarcików :)

Na ten wbudowany - być może, nie neguję.

17.12.2015 20:45
hopkins
4
odpowiedz
hopkins
212
Zaczarowany

Mav tez sie zdziwilem po tym co Gnoll napisalem, ale to chyba jednak prawda:

Jak zgłosić do zakładu energetycznego (Energa, Enea, Tauron, RWE) chęć zainstalowania agregatu prądotwórczego?

Każde podłączenie agregatu prądotwórczego do instalacji odbiorczej na stałe należy zgłosić w odpowiednim zakładzie energetyki zawodowej, do której dana instalacja jest podłączona. Właściciel obiektu musi opracować tzw. Instrukcję współpracy z zakładem energetycznym. W instrukcji tej należy opisać sposób podłączenia i przełączania zasilania, a także opisać zespół prądotwórczy.

17.12.2015 20:53
maviozo
📄
5
odpowiedz
maviozo
226
autor zdjęć

Niepotrzebnie zajmujecie sobie głowy tym wbudowanym rozwiązaniem.
Wspomniałem o nim, żeby nikt inny nie wspominał, że taki wolnostojący to dziad, a powinienem inwestować w rakietę.

Na razie to ma działać tak, że odłączą prąd, UPS podtrzyma, wyłączę, po godzinie nadal nie ma prądu, to wtedy sobie ciągnę przedłużacz, odpalam benzyniaka (ropniaka?) i dawaj z agregatu aż nie włączą. Tyle.

17.12.2015 21:07
6
odpowiedz
zanonimizowany484441
38
Generał

Dziala takie cos. Nie wiem czy jest sens kupowac jakas wielka stara kolubryne.Do 1 kw wystarczy maly agregat.Musisz tylko kupic dobry . Najlepiej szukaj czegos uzywanego z japonskimi czesciami, jesli nie chcesz wydawac fortuny.Od chinskiego shitu trzymaj sie z daleka.

17.12.2015 21:22
Rellik
7
odpowiedz
Rellik
102
J u n i o r
Wideo

Słowem wstępu: nie było mnie na golu że hoho i widzę zmiany :| Linka już nie wstawię? :/

A teraz do rzeczy:
Fajna, polska (wojskowa) produkcja PAB 2 (https://www.youtube.com/watch?v=nFOUyZ4fhH8)
Na bank gdzieś kupisz. Jest głośny, jest duży i ponoć nie do zdarcia. Oczywiście jest też opcja wejść na olx i poszukać "agregat prądotwórczy" i kupić coś taniego. Trzeba tylko patrzeć na moc prądnicy (bo to co innego niż moc silnika spalinowego), dla jakiego obciążenia (o ile jest takie info), czy ma rozruch elektryczny (co byś nie musiał machać ręką przy odpalaniu) i oczywiście interesuje Cie cudo które na wyjściu da 230V (stare modele 220V) 50Hz. Warto też spojrzeć czy gniazdko jest "nasze" żeby potem nie bawić się w przejściówki.
Generalnie jak masz tego używać raz na ruski rok to kieruj się kasą i odległością od sprzedającego. Podjedziesz, popatrzysz, odpalisz, zrobisz prosty test obciążenia, wyłączysz, odpalisz powtórnie i zdecydujesz się czy brać.
Powodzenia!
Aha i najlepiej chyba podłączyć najpierw UPS'a do prądnicy a dopiero potem sprzęt w rodzaju kompa

17.12.2015 22:21
8
odpowiedz
Likfidator
120
Senator

http://allegro.pl/akcesoria-12v-24v-gniazda-zapalniczki-przetwornice-napiecia-253526

Do Twoich potrzeb w zupełności wystarczy zwykła przetwornica. Ja od kilku lat mam taką na akumulator 12v o mocy wyjściowej do 600W. Działa jak UPS, podłączasz do gniazda, a z drugiej strony komputer + monitor i nawet nie zauważysz, że prąd wyłączyli.

Możesz podłączyć do niej zwykły akumulator samochodowy. Polecam takie tradycyjne z kwasem np. od traktora, tira, czy innych maszyn. Byle nie żelowy, bo podobno szybko się zużywają. Nawet nie musisz kupować nowego. Stary akumulator, na którym już TIR silnika nie odpali ma jeszcze tyle mocy, że stacjonarny PC + monitor może działać min. 6 godzin. Przynajmniej tyle u mnie to pracowało, bo kilka lat temu remontowali u mnie linie i przez ok. 3 tygodnie nie miałem prądu w godzinach 9-15, a musiałem przecież jakoś na komputerze pracować. Szczerze mówiąc nawet nie wiem ile godzin by komputer mógł pracować zanim akumulator by się rozładował.

Ogólnie jest to sprzęt, który u mnie obecnie pracuje jako awaryjne zasilanie dla kotła CO, ale zawsze można tam naładować telefon, czy podłączyć jakiekolwiek inne urządzenie, gdy dłuższy czas nie ma prądu.

Ogólnie teraz kupiłbym taką co ma 3000W, żeby nawet z lodówką czy zamrażarką sobie poradziła. Cenowo nie wypadają źle. Tylko należy pamiętać, by kupić taką z funkcją ładowania, czyli podłączasz między gniazdkiem, a komputerem i działa jak UPS - tylko taki co trzyma długie godziny.

17.12.2015 22:25
maviozo
9
odpowiedz
maviozo
226
autor zdjęć

Likfidator - dzisiaj już w ramach depresji miałem to zrobić, bo mam przetwornicę, tyle że chciałem ją wpinać do samochodu. Taki duży akumulator musiałbym dokupić, no i potem musiałbym pilnować, żeby akumulator był naładowany :)
Tak czy inaczej kasa do wydania, to już wolę ten agregat, tym bardziej, że w sumie może się też przydać przy innych okazjach.

17.12.2015 22:27
Jeremy Clarkson
10
odpowiedz
Jeremy Clarkson
133
Prezenter

Po prostu użyj laptopa :)

17.12.2015 22:33
11
odpowiedz
mikmac
162
Senator

a nie lepiej 2-3 panele solarne? Wyjdzie nie za duzo a bedzie robic prad caly czas... ;) Zwrócą się po jakimś czasie.

17.12.2015 23:24
12
odpowiedz
Sage
155
Arbiter Elegantiae

Ludziska, od kiedy to wolnostojący, mały agregat trzeba gdziekolwiek zgłaszać? Dajcie spokój. To nie wyrzutnia rakiet. Co innego z podpiętym pod całą instalację w budynku, wtedy trzeba odciąć się od sieci, żeby nasz agregat nie robił przebić na linię.

Nie znam się na prądzie, ale tyle zrozumiałem z ostatniego remontu instalacji w firmie. Agregaty mam dwa, ale ostatecznie, mimo wejścia, nie podpinam żadnego pod cała instalację. Po prostu przedłużacz przez okno do pokoju i wszystko podpinam co akurat potrzebuję. Kilka razy uratował mi tyłek i polecam takie rozwiązanie. Też prowadzę firmę i każda przestój w dostawie prądu jest dla mnie tragedią, mieszkam gdzie mieszkam, takie przerwy zdarzają się często i są długie. Odkąd mam agregat problemy się skończyły.

Oczywiście polecane są trójfazowe, z silnikami np. Hondy, ale to wydatek rzędu 5-6 tys. minimum. Zależy jakie masz zapotrzebowanie, sam kupiłem w markecie za 2tys. i sprawdza się idealnie. Myślę, że nie potrzebujesz nic więcej, o ile dobrze pamiętam zajmujesz się filmowaniem - najprostszy agregat uciągnie kilka komputerów, podładuje baterię w aparatach i jeszcze wystarczy na jakąś lodówkę i wiatrak w lecie.

Swoją drogą - czym nagrywasz? 5D MKIII? Szukam powoli kogoś na wesele i jestem ciekaw czego się teraz używa.

Edit:
Tak czy inaczej kasa do wydania, to już wolę ten agregat, tym bardziej, że w sumie może się też przydać przy innych okazjach.

I to jest moim zdaniem dobre podejście. Sam korzystałem już z niego kilkukrotnie. Np. podczas nagrywania teledysku, potrzebne nam było światło w plenerze :)

17.12.2015 23:33
maviozo
13
odpowiedz
maviozo
226
autor zdjęć

Ja używam FS700/FS100 ale chodzi za mną już FS5, na święta dostaję 4k JVC do testów, po nowym roku mam mieć też właśnie FS5. No i pewnie ją kupię, bo mi się podoba, macałem na roadshow i jest kozak. Aha no i do tego oczywiście speedbooster (więc kąt widzenia ja na pełnej klatce, ale to akurat makekigowy chłyt).
No i zależy jaki termin, bo o tych lepszych na 2018/2017 raczej będzie ciężko :D
Filmowanie aparatem przerabiałem i nieraz przerabiam jak jadę z kranem i gdzieś podwieszają, ale mnie to nie bawi. To jest dobre jako etap przejściowy, ale do profesjonalnej pracy - nie polecam. W aparatach - przegrzewające się matryce, niewydajne baterie, piracki soft (na canonach - ML) nie dają mi spokoju, że coś pójdzie nie tak. Oczywiście to da się niby obejść, ale półśrodki to półśrodki. Zawsze w końcu się mszczą :)

Ontopic -
Nie mam dużego zapotrzebowania. Z tego co patrzyłem, to pod obciążeniem cały mój zestaw weźmie do 300W max, ale dodajmy do tego jeszcze jakieś światło i inne rzeczy, więc takie minimum jak pisałem, to pewnie z 1kW.

Chociaż jak sam po edycji napisałeś - nigdy nie zaszkodzi mieć czegoś takiego na zapleczu, nigdy nie wiadomo, kiedy się przyda. Niby teraz się nie przydaje, ale nie wiem, bo nie mam :)

17.12.2015 23:51
14
odpowiedz
Wiarołomca
85
Senator

gnoll - a kto bedzie wiedzial ze ma ? na cholere robic sobie problemow ? zakladasz i masz w dupie ....po co sie spuszczac :)

18.12.2015 00:02
15
odpowiedz
Domsiek
61
Konsul

Mam agregat jakis chinski, 2kw kupiony na specjalne okacje gdzie nie bedzie pradu przez dluzszy czas. Taka sytuacja nie miala miejsca juz od ladnych paru lat. Agregat stoi, czasami sie go uzyje, chodzi elegancko, bardzo cichutko i kulturalnie, byl niedrogi. Takze na takie (rzadkie) okazje nie ma co brac drogich agregatow. Tym bardziej ze jak sam stwierdziles, drugi raz od dawna Ci sie to przytrafilo

18.12.2015 00:03
16
odpowiedz
Sage
155
Arbiter Elegantiae

Skorzystaliśmy z tej samej dotacji swego czasu, Kapitał Ludzki. Też poszedłem w sprzęt, ale nieco inna branża.
Miło widzieć, że są też osoby, które nie zmarnowały tych pieniędzy i dobrze sobie radzą. Reszta co ze mną dostała już dawno skończyła działalność.
Marzy mi się ostatnio zajęcie czym innym - fotografią. Póki co hobbistycznie, ale jak ostatnio policzyłem, to za sprzęt dobre auto bym kupił.. Jak już dojdę do takiego momentu w obecnej działalności, że nie będę potrzebny pracownikom to zacznę się w to bawić.

Wracając jeszcze na chwilę do agregatów - nie warto tutaj nadmiernie oszczędzać. W używane bym się nie bawił, za duże ryzyko. Mimo, że nie potrzebujesz dużej mocy, to ważna jest też stabilność i pewność pracy. Pewnie nie chciałbyś podłączyć kamery za 25 tys. do ładowania i już jej nie odzyskać.. Sam mam kilka maszyn w podobnych pieniądzach za sztukę i za każdym razem jak muszę użyć agregatu cierpną mi ręce..

Ale znów z drugiej strony nie mam UPSa jeszcze i planuje kupić za niedługo.

Edit:
O, ciekawe urządzenie ten speedbooster, pierwsze słyszę. Ostatnio choruję na telekonwenter Canona, przy APS-C i obiektywie 300mm uzyskam ekwiwalent 960mm na FF.
Ale znów skrócenie ogniskowej, nie spotkałem się z tym. A to niesamowicie przydana rzecz! Ostatnio robiłem fotki na koncercie i zabrałem ze sobą same 50mm, i trochę mi brakowało szerokiego kąta, ten speedbooster mógłby zdać egzamin o ile dobrze rozumiem mechanizm jego działania.

18.12.2015 00:25
maviozo
17
odpowiedz
maviozo
226
autor zdjęć

Robiłem teraz test tokiny 11-20, nówki sztuki, dopiero na rynek wchodzi :)
Niedługo na optycznych będzie, choć dystrybutor coś tam jojczy. Co ciekawe, ze speedboosterem jest szersza, niż przewiduje nominalny zakres APS-C a jest w pełni użyteczna.

Domsiek - byle czego kupić też nie chcę. No i nie doczytałeś dokładnie - właśnie w ostatnim czasie były dwie długie przerwy. Jeżeli miałbym też zabierać ze sobą (choć miejsce w aucie się kończy;) to nie chciałbym byle bubla brać.
Dość powiedzieć, że za kable HD-SDI 15 i 30m zapłaciłem chyba koło 5 stówek - ale nieraz mogłem "życie uratować i szacun na dzielni zrobić", hehe.

18.12.2015 00:49
18
odpowiedz
Sage
155
Arbiter Elegantiae

Bardzo ciekawy zakres ogniskowych w tej Tokinie. Jest tak ogromny wybór wśród obiektywów, że łatwo się pogubić. Raczkuję jeszcze w tym wszystkim, nie mam nawet dobrej portretówki 85 czy 135 mm. Sam ostatnio zakochałem się w starych manualach. W zeszłym miesiącu kupiłem siedem.. I mnie trafia, bo roboty tyle, że nie ma czasu nawet ich do aparatu podpiąć, nie mówiąc już o jakiejś dłuższej zabawie.

Jakbyś miał czasem coś ciekawego na zbyciu pod EOSa, to chętnie odkupię.

18.12.2015 01:35
maviozo
19
odpowiedz
maviozo
226
autor zdjęć

Raczej nie mam nic pod EOSa obecnie.
A, speedbooster jest tylko pod bezlusterkowce, więc jeśli masz puszki Canona, to nie masz co szukać info.

18.12.2015 01:45
piokos
20
odpowiedz
piokos
108
27 do 1

a może wiatrak o pionowej osi obrotu http://www.elektrownie-wiatrowe.waw.pl/historia.php

18.12.2015 01:49
maviozo
21
odpowiedz
maviozo
226
autor zdjęć

Wow, czego to nie wymyślą ;D

Forum: UPS już mam, ale to za mało na naszych. A więc - agregat