O co chodzi że od pewnego czasu wszędzie (internet, tv, gazety, sklepy) są tematy z gwiezdnymi wojnami? Co już zaczyna być wk... nawet gdzies widziałem papier do dup... z tymi gwiazdami. Przecież to już są jakieś przestarzałe filmy itp. po co wracać do tego co było wieki temu? Czemu wszędzie się można teraz natknąć na to i gimbusy i reszta plebsu się tym jara? Nie rozumiem całej tej akcji.
Coś ty z choinki się urwał, w lodzie przespałeś z mamutami i Cię odmrozili? :)
Przecież 18.12 wchodzi na ekrany VII część, co w tym dziwnego że machina marketingowa działa pełną parą?
Też tego nie rozumiem. Szumu jest tyle, że nawet na szybko kolejny film nakręcili, żeby się na hype załapać.
Oh, wait...
Najbardziej przereklamowany film o jakim słyszałem. Mnie tez to strasznie wkurza.
[1] +1
Widać nie wystarczająco dużo tego jest skoro nie wiesz że w piątek wychodzi nową odsłoną po jakiś 10 latach od ostatniego filmu.
Przecież to już są jakieś przestarzałe filmy itp
...
Lateralus ---> jak dorośniesz zrozumiesz ... albo i nie zrozumiesz ale to i tak nikogo o nie obchodzi.
[1] o tutaj, niejaki Lateralus :)
SW zaraz wchodzi nowe do kin więc jest reklamowane, w czym problem? Co to ma do starych filmów?
Ale czego sie dziwicie? Jak sie ogladalo gwiezdne wojny 30 lat temu, to byl kosmos, i inny swiat. Teraz dla gimbazy cala saga jest shitem z kiepska grafika. I wcale im sie nie dziwie.
[14] Ja tam wolę Samych Swoich.
Ja, jako wielki fan SW, też już jestem troche zażenowany. Boje się wejść do łazienki żeby ewok mi z kibla nie wyskoczył...
Dokładnie, troche przesadzają. Oglądam tv a w reklamie battlefront, za chwilę saga w media markcie a potem karty w carefourze. Jeszcze na tvn jak sie siedzi to co jakiś czas zapowiadają emisję wszystkich części.
Na film czekam niecierpliwie ale lekko przeginają
w grudniu 2016 wychodzi Rogue One, w 2017 wychodzi SW : PM II (tytuł roboczy), w 2018 wychodzi kolejna części ale nie ma jeszcze tytułu roboczego, w między czasie mają być odpryski na mini serial i dwa seriale pełnoprawne + oczywiście seriale animowane dwa rodzaje. Disney wyciśnie z tej marki wszystko co się da do ostatnie kropli.
Ja tam wolę oglądać reklamy SW niż podpasek Always czy kurczaków za 9,99 - ale z gustami się nie dyskutuje :)
Ale czego sie dziwicie? Jak sie ogladalo gwiezdne wojny 30 lat temu, to byl kosmos, i inny swiat. Teraz dla gimbazy cala saga jest shitem z kiepska grafika. I wcale im sie nie dziwie.
przeciez sam jesteś w grupie "gimbazy", ile Ty masz lat? 18? 19?
>> wert
Podpaski czy kurczaki jeszcze jakos ujda, ale to cos na hemoroidy czy uplawy i pieczenie pochw[...] to juz mogliby sobie odpuscic.
A mi akurat bardziej się podobają stare Gwiezdne wojny a niżeli nowe. Ogólnie jestem zwolennikiem "starych" efektów specjalnych a nie tych komputerowych.
Podpaski czy kurczaki jeszcze jakos ujda, ale to cos na hemoroidy czy uplawy i pieczenie pochw[...] to juz mogliby sobie odpuscic. +100
Wolę oglądać 24/7 Star Wars, niż podczas obiadu leki na pieczenie pochwy.