Emulacja gier z PS2 na PS4 nie będzie dotyczyła wydań pudełkowych?
A czy kiedyś emulacja dotyczyła wydań pudełkowych?
Jeśli nie będą to horrendalne ceny to można kupić, ale zapewne będzie to minimum 30$ za grę.
Lepszy wybór niż brak wyboru. Ja skorzystam żeby ograć kilka tytułów, które są u mnie niegrywalne na emulatorze.
legolas93 [3]
Nie można, płyta służy tylko do weryfikacji posiadania gry, a z neta jest pobierana gra, oni coś tam zmieniają w tych grach by były zgodne z emulatorem x360 w xone.
Słaba ta emulacja. A ceny z kosmosu, lepiej mieć chyba PS2
Jeśli to ma być emulacja, to ja mam działający emulator PS4 na PC!! W końcu mogę grać na PC w specjalnie przygotowane wersje niektórych gier z PS4: Fallout 4, FIFA 16, SW: Battlefront... A że taki Bloodborne czy Killzone: Shadow Fall nie działa, cóż :(.
Jeśli to się okaże prawdą, to oni nie powinni nazywać tego emulacją - to co robią, to po prostu przepisanie niektórych gier z PS2 na PS4. Tak jak wszystkie remastery i "edycje HD".
Oczywiście że jest prawdą SONY już podało pierwszy cennik San Andreas,Vice City, GTA III w cenie 60zł posrało ich kompletnie. Kuriozalne ceny za tak stare gry tylko dla tego że chodzą w 60klatkach i 1080p. Lepiej jest kupić sobie PS2 i mieć tytuł za 7złotych.
Żaden zdrowy człowiek na umyślę nie da za 10 letni tytuł 60zł. A tak ludzie wyśmiewali wsteczną kompatybilność Microsoftu, a nie dość że posiadacze PS4 będą mieli ją tylko i wyłącznie Cyfrowo to jeszcze będą musieli za nią zapłacić jak będą chcieli spróbować tego kawałka tortu.
Tutaj pierwszy cennik od SONY
Dark Cloud (SCE Worldwide Studios) - 60 zł
Grand Theft Auto 3 (Rockstar Games) - 60 zł
Grand Theft Auto: San Andreas (Rockstar Games) - 60 zł
Grand Theft Auto: Vice City (Rockstar Games) - 60 zł
Rogue Galaxy (SCE Worldwide Studios) - 60 zł
The Mark of Kri (SCE Worldwide Studios) - 60 zł
War of the Monsters (SCE Worldwide Studios) - 40 zł
Twisted Metal: Black (SCE Worldwide Studios) - 40 zł
Oczywiście ceny są w zaokrągleniu mogą kosztować np: 55zł albo 58zł.
Ale jeszcze jest iskierka nadziei, że może będzie z tym tak jak na Xboksie One. Może po włożeniu płyty z PS2, na dysk pobierze się wersja cyfrowa, w którą będzie można grać zawsze, gdy oryginalna płyta będzie w napędzie. A w przypadku braku płyty, będzie trzeba zapłacić.
Chociaż to Sony, więc wątpię. Mają znaczną przewagę nad Microsoftem w tej generacji, więc mogą robić co chcą.
Ale jeszcze jest iskierka nadziei, że może będzie z tym tak jak na Xboksie One. Może po włożeniu płyty z PS2, na dysk pobierze się wersja cyfrowa, w którą będzie można grać zawsze, gdy oryginalna płyta będzie w napędzie. A w przypadku braku płyty, będzie trzeba zapłacić.
Po pierwsze to o czym piszesz jest nie trudne do zrobienia, po drugie SONY musiało by się bardziej wysilić. Skalowanie rozdzielczości to nie takie hop siup, trofea to najmniejsze zmartwienie(bo to jest banalne do wykonania). Ale Skalowanie rozdzielczości plus dodanie klatek to musieli by zrobić coś na wzór algorytmu, który byłby zarazem uniwersalny i integralny w 100% z softem PS4.
Wtedy miałbyś 100% to o czym piszesz wkładasz płytkę (nie pobierasz gry) tylko w nią grasz z lepszą rozdziałką i 60 klatkami.
Ale zrobić coś takiego to nie jest łatwe.Cyfrowe podejście jest najprostszym podejściem, a przy okazji można na tym zarobić.
PlayStation 4theMoney!!
Ja właśnie to miałem na myśli o czym piszesz. "System" weryfikuje, że jesteśmy posiadaczami płyty i umożliwia nam pobranie wersji cyfrowej z PS Store za darmo.
MaXXii
Po pierwsze duża część gier z PS2 chodzi w 60FPS. Pozatym napisanie algorytmu o którym wspominasz nie jest trudne - to jest prawie niemożliwe. Wydanie gry z PS2 na PS4 nie jest możliwe bez poważnych zmian w samym kodzie gry - chyba żaden obecny procesor nie jest w stanie w czasie rzeczywistym tłumaczyć rozkazów i wykonywać je.
[10]
tak to nic nie sprzedadza, gry na ps2 nie przekraczaja ceny 30zl chyba ze jakis okaz kolekcjonerski
A czy kiedyś emulacja dotyczyła wydań pudełkowych?
Na Xone, X360 (ograłem na "360" kilka gier w wydaniu "płytowym" z pierwszego Xboxa), na PS2 (gry z PSX ), na większości konsol Nintendo chodzą gry ze starszych konsol tej firmy.
Co do newsa - pisałem już o tym dawno. PS4 sprzedaje się jak złoto, więc Sony zachowuje się jak pazerne świnie (o ile można tak napisać o korporacji nastawionej na zysk). Nie wiedziałem tylko, że oleją nawet kopie cyfrowe gier z Ps2 kupionych na PS3. Aż o takie skurwysyństwo ich nie podejrzewałem. Oczywiście jeśli dla kogoś PS4 jest pierwszą konsolą to pewnie ma to gdzieś i niekoniecznie chce sięgać po starocie, nie da się natomiast ukryć, że Sony najbardziej opluwa w tym momencie swoich najwierniejszych fanów. Bardzo brzydkie zagranie.
Ja tam żadnej gry na ps2 nie mam, ale mimo to wolałbym, żeby była opcja gry z płyty. Nie każdą grę można kupić w PSN...
Moooras, emulacja PS2 bardzo dobrze działa na PC. Wkładasz płytę do napędu i grasz, a kontroler od PS4 możesz podłączyć bezpośrednio do PC bez jakichkolwiek problemów.
Nawet wymagania samego emulatora są niewielkie, wystarczy i5 czy nawet i3, a nawet GPU nie jest potrzebne, bo sam procesor spokojnie wyciąga 100% prędkości konsoli z renderowaniem software'owym.
Emulacja na PC jest legalna dopóki masz nośnik z grą i posiadasz prawo do używania ROMu z PS2 np. posiadając tę konsolę nawet uszkodzoną.
Co do samej emulacji na PS4 to trudno mi coś powiedzieć. Wygląda na to, że nie będzie to emulacja z prawdziwego zdarzenia, a jedynie emulacja środowiska PS2 i narzędzi deweloperskich z tamtej konsoli, by twórcy gier mogli skompilować kod starych gier pod natywne środowisko PS4. Co jest w zasadzie koniecznością, jeśli chce się dodać trofea i inne dodatki.
PS4 jest za słabe na prawdziwą emulację PS2. Emulatory mają to do siebie, że wymagają dużej mocy od pojedynczego rdzenia, a PS4 i XO mają 8 ale bardzo słabych rdzeni. Emulator PS2 dla PC wymaga CPU z taktowaniem min. 3 GHz, żeby emulować z 100% szybkości, w PS4 jest CPU 1,6 GHz. Ilość rdzeni nie ma dla emulacji znaczenia, emulator wykorzysta tylko 2-3 rdzenie.
Skalowanie rozdzielczości to nie takie hop siup, trofea to najmniejsze zmartwienie(bo to jest banalne do wykonania).
Jest dokładnie na odwrót. Zmiana rozdzielczości to ustawienie innego rozmiaru ramki obrazu. Kod gry mówi np. weź ramkę 640x480 i na współrzędnych 150x201 narysuj mi trójkąt, itd. Przeskaluj na liście rozkazów współrzędne i zmień wielkość ramki i masz 1080p. W dodatku jest to prawie identyczne dla wszystkich gier, bo PS2 to jeszcze układ graficzny z fixed pipeline, dopiero jak pojawiły się shadery zaczęła się masakra (czego dowodem jest Xenia, emulator X360, który jako pierwszy emulator w historii emuluje gry ze 100% prędkością, ale ma miliony błędów graficznych).
Dodanie trofeów to sporo pracy. Trzeba grzebać w kodzie, dodawać triggery, a także przetestować czy działają. Do tego trzeba te trofea sensownie zaprojektować. To jest zadanie dla 2-3 osób na 2-4 tygodnie w zależności od gry.
Po pierwsze duża część gier z PS2 chodzi w 60FPS. Pozatym napisanie algorytmu o którym wspominasz nie jest trudne - to jest prawie niemożliwe. Wydanie gry z PS2 na PS4 nie jest możliwe bez poważnych zmian w samym kodzie gry - chyba żaden obecny procesor nie jest w stanie w czasie rzeczywistym tłumaczyć rozkazów i wykonywać je.
Nic nie jest niemożliwe, tylko jak ktoś chce na tym zarabiać to zawsze będzie NIEMOŻLIWE.
A 60fps na PS2 to tak jak 60 fps w Gran turismo 6 na PS3, bardziej mamy stale 30 klatek niż te 60. I właśnie po to masz 60 klatek na tej "emulacji" byś miał Betonowe 60 klatek bez zerowych spadków.
Tu po prostu trzeba było by przy tym popracować, ale po co skoro można cisnąć kasę.
DOWN: Nie powiedziałbym w sieci poczytaj sobie komentarze..... bo to głupota chcieć np: 15$ za tytuł z przed dekady. Gdzie na nośniku w tym samym kraju masz go w dobrym stanie za 1$
Widze zaczyna się obrońcy wzięli by nawet za 80zł :D 20 letni tytuł.
Nawet wymagania samego emulatora są niewielkie, wystarczy i5 czy nawet i3
O dziwo mi god of war chodził tak, że był właściwie niegrywalny ;)
Ja z gier na PS2 pograłbym właśnie w 2 pierwsze god of wary, shadow of the collosus i chyba to koniec listy.
Wiem gry były na PS3 ale nie zdążyłem ograć.
60 zł to tak drogo? Niektórych z tych gier pewnie w ogóle nie ma na allegro.
Po drugie jeśli już to drogo dla naszego kraju.
Za granicą taniutko
Chętnie pograłbym w tekkeny z ps1 i ps2 , głównie tekken 3 ale z płyty lub za symboliczną opłatą .
zwykły skok na kasę, jak będzie w promocji takie gta za 5-10 zł to se kupie.
Przypomina mi to działanie telewizji NC+. Zdjęli ligę hiszpańską, ludzie zostali z ogołoconym pakietem, ale po kilku miesiącach oferują transfer tejże ligi z platformy Eleven. To tak, jakby ktoś coś tobie sprzedał, potem wszedł do domu, ukradł i zaoferował, że sprzeda tobie jeszcze raz.
No, może niezupełnie tak jest w przypadku konwersji i emulacji, ale ja tak się czuję. Pewnie kupię wybrane tytuły, ale zrobię to niechętnie.
Hmm.. jak to jest, Polska cena - 60zl, cena w euro/dolarach - 14.99 euro/$
Jak dla mnie to kolejny skok na kasę graczy - jak zarobić jeszcze na starych tytułach. Mam kilka klasyków z PS2 i myślałem, że zwyczajnie zrobią jakiś emulator i będzie można pykać z fizycznego nośnika. Ale gówno. ;X
I tak wydają sprawdzone tytuły. Skok na kasę, niestety, ale wielu z nas na to idzie.
