Dzisiejszy sondaz "The Independent" po raz pierwszy pokazuje ze wiecej jest zwolenikow 52% od przeciwnikow 48%.
Dla niekumatych i przeciwnikow Uni europejskiej wyjscie ze struktu EU oznacza rowniez wyjscie z obszaru gospadarczego a co z koleji oznacza koniecznosc ubiegania sie o wize pracownicza ktora przekrasla praktycznie szanse 99% polakow na mieszkanie oraz ich deportacje czyli jakies 2mln ktorzy nie zdazyli dorobic sie angielskiego obywatelstwa.
Ja osobiscie jestem za wywaleniem brytoli i jeszcze wieksza i scislejsza integracja EU.
Ja osobiscie jestem za wywaleniem brytoli i jeszcze wieksza i scislejsza integracja EU.
Naprawdę uważasz, że darmozjady z Brukseli, dbają o coś wiecej niż własną kieszeń ? Zjazdy, szczyty, programy z których nic nie wynika. A jak już coś wymyślą, to nie wiadomo gdzie się schować.
Ja osobiscie jestem za wywaleniem brytoli i jeszcze wieksza i scislejsza integracja EU.
Również wspieram pomysł wywalenia jak to określiłeś 'brytoli'. Im szybciej to nastąpi, tym prędzej unia ulegnie dezintegracji.
siara000 -> bullshit nawet jak wyjda, a tego raczej szybko nie zrobia to zniosa wizy do EU. Moga sobie niecierpiec imigrantow ze wschodniej europy, ale prawda jest taka ze jakby polacy, czesi i slowacy wyprowadzili sie w miesiac to kraj jebnalby na zawal z powodu braku sily roboczej :P
To nie pierwszy sondaz z takimi wynikami i nie pierwszy, ktory nie ma zadnego znaczenia.
Dla niekumatych i przeciwnikow Uni europejskiej wyjscie ze struktu EU oznacza rowniez wyjscie z obszaru gospadarczego a co z koleji oznacza koniecznosc ubiegania sie o wize pracownicza ktora przekrasla praktycznie szanse 99% polakow na mieszkanie oraz ich deportacje czyli jakies 2mln ktorzy nie zdazyli dorobic sie angielskiego obywatelstwa.
UK to nie jest jakaś banda reakcjonistów z trzeciego świata, jeżeli nawet wystąpią z UE to nowe zasady z dużym prawdopodobieństwem będą dotyczyły nowych imigrantów, a ludzie którzy tu żyją od lat dostaną status osiadły i nikt ich wyrzucał nie będzie, poza tym gospodarka brytyjska w dużym stopniu opiera się o napływową siłę roboczą i nadal będą potrzebować rąk do pracy, chyba że uda im się przekonać Brytoli do zasuwania przy kapuście. Z innej beczki, budowlanka tutaj stoi na imigrantach, system oświaty nie dostarcza dostatecznej liczby wykwalifikowanych pracowników rdzennych, i to się nie zmieni przez lata.
Zła kategoria.
Jeśli wyjdą to po prostu zrobią to jako pierwsi.
I będzie koniec imprezy.
MOVING to Brussels, says Donald Tusk, the president of the European Council, was like reaching “paradise”.
UE sklejają właśnie ci "brytole". To nie oni potrzebują UE tylko UE ich, zobaczysz jak bedą krawaciarze z Brukseli na kolanach buty " brytolom" lizać byle tylko zostali i dalej pompowali funty.
Nie mogę się doczekać aż UK wyjdzie z UE. Po tym nastąpi stopniowy rozpad tego sztucznego tworu.
jeszcze wieksza i scislejsza integracja EU.
jak widac jestes tumanem :)
kolego więcej jest zwolenników czego? -wyjścia z ue czy pozostania - osobiście trochę się tym martwię jeżeli miałoby to oznaczać więcej zwolenników wyjścia z ue, bo sporo znajomych mam w uk - a w Polsce na razie jest tylko gorzej niż 5 lat temu -wszędzie tylko śmieciowe umowy za marne grosze za które się nie utrzymasz teraz. Gdy uk wystąpi z ue to co wtedy - będą deportować imigrantów?
zobaczysz jak bedą krawaciarze z Brukseli na kolanach buty " brytolom" lizać byle tylko zostali i dalej pompowali funty.
Tak wygląda najbardziej imo prawdopodobny scenariusz. Bruksela zrobi i zgodzi się na wszystkie żądania Londynu, byle tylko ci zgodzili się pozostać w UE. Brytyjczycy od początku swego członkostwa cieszą się wyjątkowo uprzywilejowaną pozycją w strukturach EWG, teraz wygląda na to, że ta pozycja ulegnie dodatkowemu zwiększeniu.
Powstanie EU to była wspaniała idea, ale niestety ludzie którzy obecnie tą idea dalej tworzą trochę się pogubili. Poza tym jak można zrobić całą strukturę EU z takimi wyjątkami na mapie jak Islandia, Liechtenstein, Szwajcaria, Monako, San Marino i Watykan. To się powinno było zrobić raz i konkretnie w jednej strukturze. USA zrobiła to jak trzeba, może i była wojna domowa ale ostateczny kształt i poszanowanie państwa w USA jest olbrzymi i całkowicie poza zasięgiem ludzi którzy mogą powiedzieć EU to mój ojczyzna (w ogóle ktoś tak może powiedzieć ?!). Jeśli EU miała być odbiciem lustrzanym US trzeba było zrobić tak samo. Po wojnie domowej (a może by jej w ogóle nie było) powstał by porządny byt. Teraz mamy zlepek państw gdzie każdy ma coś do powiedzenia. Wewnętrzne kłótnie i przepychanki. Od kilku lat zamiast zaciskać wspólnotowość jest jakby proces zupełnie odwrotny. Wypuszczenie Turcji w struktury EU to jakby 100% jej koniec.
Dla niekumatych i przeciwnikow Uni europejskiej wyjscie ze struktu EU oznacza rowniez wyjscie z obszaru gospadarczego a co z koleji oznacza koniecznosc ubiegania sie o wize pracownicza ktora przekrasla praktycznie szanse 99% polakow na mieszkanie oraz ich deportacje czyli jakies 2mln ktorzy nie zdazyli dorobic sie angielskiego obywatelstwa.
Dla niekumatych - wyjscie z EU nie oznacza automatycznie wyjscia ani z Europejskiego Obszaru Gospodarczego, ani ze strefy Schengen (bo to nie to samo, i nawet aktualnie do EOG oraz Schengen naleza kraje, nie bedace czlonkami EU).
Merkel i tak dwoi się i troi by wepchać tu Turcję, kraj który między śniadaniem a obiadem bombarduje Kurdów i wspiera IS, zarówno logistycznie jak i militarnie kręcąc z nimi lody za parawanem. Ja proponuję żeby z UE wyszedł Londyn i okolice, reszta może zostać.
Ja mam tylko nadzieje, ze polski rzad bedzie wiedzial jak sie ustawic w obliczu tego kryzysu i uda im sie ugrac cos dla Polski rowniez.
Ja osobiscie jestem za wywaleniem brytoli i jeszcze wieksza i scislejsza integracja EU.
Boże, jeśli istniejesz, strzeż nas przed takimi ludźmi.
O ile większość Anglików chce wyjść z UE, o tyle blisko 75% Szkotów chce w niej pozostać. Biorąc pod uwagę ostatni wyborczy sukces Szkockiej Partii Narodowej i zapowiedzi przeprowadzenia drugiego referendum niepodległościowego (według sondaży 54% Szkotów za), to można powiedzieć, że Cameron stąpa po cienkim lodzie.
Ekonomiści i finansjera londyńska w większości są za pozostaniem w zreformowanej unii. Anglicy są dość pragmatyczni, więc gdy opadną emocje po zamachach to wróci myślenie o zyskach i stratach.
Ale niezależnie od decyzji Anglików jestem absolutnie pewien, że jeśli dojdzie do drugiego referendum w Szkocji, to wygrają je zwolennicy niepodległości. Powtórzy się historia z podwójnym referendum w sprawie przywrócenia w Szkocji autonomii, przy czym tam jedno od drugiego dzieliło blisko 20 lat. Szkoci to taki naród, który po prostu musi mieć czas na przetrawienie każdej tego rodzaju idei. W latach 70. większość powiedziała idei autonomii NIE, ale w latach 90. ZA było już 75%...
Anglicy sobie więc mogą gadać o wyjściu z UE, ale ma to mniejsze znaczenie niż perspektywa rozpadu Zjednoczonego Królestwa, które moim zdaniem jest kwestią przesądzoną.
A.l.e.X ->
Powstanie EU to była wspaniała idea, ale niestety ludzie którzy obecnie tą idea dalej tworzą trochę się pogubili. Poza tym jak można zrobić całą strukturę EU z takimi wyjątkami na mapie jak Islandia, Liechtenstein, Szwajcaria, Monako, San Marino i Watykan. To się powinno było zrobić raz i konkretnie w jednej strukturze.
Jeśli EU miała być odbiciem lustrzanym US trzeba było zrobić tak samo. Po wojnie domowej (a może by jej w ogóle nie było) powstał by porządny byt
W pierwszej połowie XX wieku było dwóch wąsatych panów, którzy mieli taki właśnie plan.
Integracja Europy, w ramach może małej wojenki, ale prowadząca do powstania jednego państwa.
Chryste...
wysiak ->
Dla niekumatych - wyjscie z EU nie oznacza automatycznie wyjscia ani z Europejskiego Obszaru Gospodarczego, ani ze strefy Schengen (bo to nie to samo, i nawet aktualnie do EOG oraz Schengen naleza kraje, nie bedace czlonkami EU).
Problem Wysiu jest taki, że jak sobie uświadomić, że wolny przepływ towarów i ludzi nie zależy od (nie)należenia do UE... to ilość argumentów za trwaniem w jej strukturach zaczyna wyglądać mizernie ;). Przecież we wszelkiego rodzaju sondach, badaniach itd., to to jest wskazywane przez ludzi jako główne plusy. No i w przypadku Polski - worki mamony z Berlina/Brukseli, które jednak są co najmniej kontrowersyjnie liczone, w kontekście całkowitego bilansu i korzyści.
Przecież jak Anglicy zrobią referendum w którym opowiedzą się za wyjściem z UE to Bruksela zastosuje "wariant irlandzki". Czyli będzie robiła dotąd referendum aż decyzja ludu będzie pozytywna.
Jeśli EU miała być odbiciem lustrzanym
Ale USA jest państwem jednonarodowym, etnicznie zgodnym, ten sam język. A w Europie jest mnóstwo narodów, kultur, każde państwo ma inne interesy. Jak chcesz to pogodzić. Państwa wielonarodowe zazwyczaj upadały (np. Jugosławia).
A mnie to, że tak powiem gówno obchodzi.
Z tego co słyszałem, to od 2016 roku mają wyrzucać wszystkich Polaków, którzy są krócej niż 3 lata mimo, że jeszcze nie wyjdą z UE. Ale ile w tym prawdy to nie wiem.
Ale USA jest państwem jednonarodowym, etnicznie zgodnym buahahahah
zobaczysz jak bedą krawaciarze z Brukseli na kolanach buty " brytolom" lizać byle tylko zostali i dalej pompowali funty. tak tak, teraz panie ekonomisto pokaz ile UK pompuje do EU a ile zyskuje bedac czlonkiem EU.
worunki czlonkostwa EU sa jednymi z najlepszych o ile nie najlepszymi. Twoja opinia jest dokladnie taka jak przecietnego odborcy The Sun czy Daily Mirror :)
Z tego co słyszałem, to od 2016 roku mają wyrzucać wszystkich Polaków, którzy są krócej niż 3 lata mimo, że jeszcze nie wyjdą z UE. Ale ile w tym prawdy to nie wiem. beda tez robic testy na inteligencje wiec moze juz szykuj walizki ;)
nvm...
