Palio 1.2 z 2000 roku - miał problemy z przegrzewaniem - wymieniona została chłodnica, pompa wody , wentylator , węże itp - pomogło trochę na kilka dni - ale dalej podczas stania w korku się grzał - przy jeździe normalnej było OK - wymieniłem termostat - prze tydzień było OK i nagle zaczyna gotować wodę. W chłodnicy woda jest całkiem zimna , nie ma obiegu ( nie widać przepływu w zbiorniku wyrównawczym ) wskaźnik temperatury lezie do samej góry wtedy zaczyna chlapać wrzątkiem ( w zbiorniku wyrównawczym ). Byłem prawie pewien że nowy termostat całkowicie się zablokował w pozycji zamknięte - oddałem do mechanika a tam zdiagnozowali że powodem jest WYDMUCHANA USZCZELKA pod głowicą - CZY TO MOŻLIWE ? i czy takie objawy występują w takim przypadku ?
Stan Plynu chlodniczego ?
Termostat glowny kolega wymienil ? a co z termostatem egr ?
ps Tak strzelam :P
a co z termostatem egr ?
a co to jest ? ( główny wymieniłem ) czy jest mozliwość że się zepsuł w pozycji zamknięte ?
Widzący >>> przez tydzień ( ok 1000 km ) wszystko działało OK więc to raczej nie zapowietrzenie ;(
Jak juz UPG no to chujnia generalnie. Wspolczesny ruch uliczny to czesto zabojstwo dla samochodow, nawet jak masz sprawna chlodnice, to czujnik wariuje, bo calosc sie grzeje w ekspresowym tempie latem. U siebie zrobilem male usprawnienie, podpialem dodatkowo chlodnice na krotko i wyprowadzilem guzik do kabiny, w razie potrzeby wlaczam i chodzi caly czas.
szymon_majewski >>> też o tym myślałem w lecie - ale niestety czasem to nie jest wyjście - u mnie temp . rosła w kosmos a wentylator się NIE WŁĄCZAŁ - i jak się okazało wcale nie z powodu usterki ale dlatego ze miał ZA ZIMNĄ wodę w chłodnicy a tam jest czujnik który go włącza. Jak masz podobnie jak u mnie czyli "słabo otwierający się termostat - musiałem na skrzyżowaniu trzymać ok 3000 obrotów wtedy się nie przegrzewał ) to włączony wentylator niewiele Ci pomoże. Na lato pozostaje wywalić całkiem termostat ( nic nie zakłóca przepływu ) a dodatkowy włącznik wentylatora oczywiście zawsze może się przydać ;)