Siema!
Opowiem wam co mi się przydażyło.
A więc tak.
Kolega chciał odemnie kupić 50 subów na serwis YT, więc mu je sprzedałem za 2.50zł na jedno konto się umuwiliśmy. Dałem mu równe 50 subów. Dziś koleg ami gada,że mam mu odsć haj$ albo dać suby na inne konto. Powiedziałem mu żeby spier* bo inaczej się umawialiśmy. Przychodze do domu gram sobie i dostaje wiadomść na FB od niego,, prosze odać pieniądze mojemu synowi za suby"(pisała jego mama) napisał,, dałem suby dowidzenia" ona ,,Masz mu odać pieniądze gnoju bo inaczej pujde to twoich rodziców napisałem,, ok". Odam mu tą kase i tak go zhejtuje na YT, że skonczy wcześniej niż zaczoł. Też myślice, że niezła z niego BEKA :D?
"Pujdź" lepiej po słownik i szybko "zaczołnij" z niego korzystać. Z pewnością wyjdzie Ci to na zdrowie.
Wspaniala historia, którą ilekroć sobie przypomnisz będziesz się śmiał do rozpuku.
Świat sie kończy. I nie chodzi mi tu o post nr 1 tylko ten 7 od Szyszkłaka :D
Kiedyś byś powiedział że za to można mieć 3 gumy kulki a dzisiaj 2 drożdżówki :O obsesja zdrowego jedzenia dotarła i do Ciebie.
Albo guma turbo :P ale ich cen nie znam, za młody jestem :D
Tak z czystej mojej ciekawości, powiedz mi skoro sprzedałeś usługę z której się wywiązałeś to dlaczego oddajesz pieniądze? Bo jego mama Cię postraszyła, że przyjdzie porozmawiać z Twoimi rodzicami?
@bizon - żadne tam zdrowe pierdzenie, zwyczajnie drożdżówka nie raz nie dwa "uratowała" mi życie na studiach. A cen gum Turbo nie pamiętam, żarłem ich takie ilości że to na pewno ten rak z gum, ale jak mam obstawiać to 30gr lub coś w tym zakresie.
Szum o dwa pisiont?
Jakie w dzisiejszych czasach ludzie mają problemy. Daj/zrób coś komuś, "żądaj" za to groszowych pieniędzy, to jeszcze te 2.50 będzie chciał odzyskać, a nawet wybuchnie kłótnia o to...
Śmieszno, śmieszno.
Dawno sie ta nie uchachalem. Ten watek, ta wartka akcja, ta puenta. Emocje jak na grzybach...
Tobie Strasburgera uczyc normalnie...
Pan X kupił od Pana Y 50 subów na serwisie YT. Umówili się na kwotę 2,50 zł na jedno konto. Pan Y "dał" mu łącznie 50 subów. Pytanie o jaką kwotę rozchodzi się cała kłótnia?
a). 2.50 zł
b). 125 zł
Mr.Zortez95, języka Polskiego to Ty raczej nie lubisz :)
Myślimy, że przyda Ci się słownik ortograficzny. Tylko nie mów, że "95", to rocznik w którym się urodziłeś, bo po prostu nie uwierzę...
Tee przeczytaj kilka książek, a potem pisz.
A co to są suby?
"Sub" to skrot od "submarine sandwich".
A submarine sandwich, also known as a sub, wedge, hoagie, hero, grinder, baguette,
https://en.wikipedia.org/wiki/Submarine_sandwich