Borderlands doczeka się filmu od wytwórni Lionsgate
Fajnie było by zobaczyć film na adaptacji Borderlands :) zobaczymy co z tego wyjdzie
Filmik o kimś, kto szuka ukrytej krypty z jakąś technologią i po 20 godzinach zabijania ją znajduje (ale zakończenie nie uwzględnia łaskawie co było w środku), to wymarzony materiał na film.
a kto powiedział ze to ekranizacja gry cymbale? moze na podobienstwo warcrafta i asasyna osadza film w uniwersum co byłoby genialnym posunieciem.
"doczeka się", o mass effect też tak mówili, a tu latka lecą i ani widu, ani słychu
zresztą widać jak długo takie coś dochodzi do skutku
Kolejny filmowy crap nadchodzi...
Masz kryształową kulę?
Prosta recepta na ten film: zrobić coś w stylu Mad Maxa :) Voila!
ja tam bardziej bym obstawial ze cos w stylu Zombieland-u to to bedzie
@AL DU IN Wiesz, Max Payne, mimo iż lubię tego gościa (Mark Wahlberg) - film tak sobie, coś się udało, trochę klimatu, jednak nie do końca, gra jak najbardziej świetna. Gra ma swoje prawa, film tak samo. Co w grze daje radę, w filmie już niekoniecznie.
Mad Max - film, pierwsze trzy z Gibsonem, rewelacja, choć moim zdaniem 1. część doskonała, 2. świetna, 3. dobra, tak ostatnie 'dzieło' to nieporozumienie. Przekombinowane, brak klimatu, ot, efekty i tyle. Agent 47? IMO też daleko mu do gry. Więc przekładanie gier na ekran - nie jest udane, odwrotnie, to już prędzej się może udać.
A może jeszcze Dwayne'a Johnsona w roli Rolanda? Weźcie mnie nie rozśmeiszjacie.
