DirectX 12 bije DX11 na głowę. Pierwsze testy w benchmarku z gry Ashes of the Singularity
20%?
"rising from an average of just 28fps up to 49fps, a 75 per cent uplift"
Tja,wciskanie ludziom kitu czas zaczac.
22 fps - niegrywalne vs. 45 fps grywalne = to nie tylko różnica w wydajności.
Pierwszy raz w historii po zainstalowaniu Windowsa (10) twój osobisty komputer przestaje być twój, a staje się własnością Microsoftu. Nawet klucze którymi chcesz coś zaszyfrować lecą do ich chmury ^^
Ten ich system (przy domyślnych ustawieniach) to Spyware OS.
[edit]
Tekst z umowy:
"We will access, disclose and preserve personal data, including your content (such as the content of your emails, other private communications or files in private folders), when we have a good faith belief that doing so is necessary (...)"
@Drackula wystarczy, że będziesz miał jedną empetrójkę na dysku czy telefonie by zadziałało "good faith" ^^
[5] co jest najwiekszym problemem dla ludzi ktorzy, maja pirackiego windowsa, pirackiego Offica, uzywaja 24/5 torrentow, graja na prywatnych szardach w WoW i nawet Facebooka maja pirackiego :o
Dla 90% uzytkownikow zmiana z 8 na 10 to poprostu estetyka.
ta kosmetyka - pewnie dla naszego bezpieczenstwa beda tez przechowywac dane naszych kart kredytowych na swoich serwerach. Super!
Drackula [6]
Tak oddaj im wszystkie swoje dane i jeszcze daj im dupę na kontrolę czy czasem czegoś tam nie schowałeś, co to za chora ideologia, nie mam nic do ukrycia to mam wszystko pokazać, żałosne.
-----------------
A ten test to jakaś manipulacja, dane z tyłka, to zwykły benchmark nie przedstawia prawdziwej rozgrywki, a z testów na necie tego cuda wynika, że jest niedopracowany i z błędami.
[9] kaszanka to jeden z forumowych tytanow intelektu, na jego posty sie nie odpowiada, szkoda czasu ;)
@Bezi,
Ja bym się jeszcze dopytał czy z domu wychodzi - teraz przecież każde miasto jest monitorowane (nawet moja pipidówa), wszędzie pełno kamer, także na drogach... nic się nie ukryje.
No, ale trzeba narzekać, bo MS "szpieguje"... ja tu wyczuwam największy strach i ból dupy u piratów, nic więcej :)
ps. Przesiadka z Win 8.1 na 10 to dla mnie była kosmetyka - Drackula świetnie to ujął.
kaszanka9-->Tak jasne bo wcześniej żada z firm cie nie inwigilowała, żyj dalej w błogiej świadomości że jestem anonimowy w internetach........hahahahahahah
Bolu dupy u piratow nie ma,bo piracki win10 juz dawno jest dostepny,a kazdy inteligentny czlowiek w 10 minut poblokuje dobrym firewallem wszystkie polaczenia szpiegujace. Zabawny jest za to bol dupy u frajerow starajacych sie tlumaczyc i bronic ms :D
Trochę słabo, że test przeprowadzono na Radeonach które jak wiadomo mają problem ze sterownikami na multithread.
Automatyczne udostępnianie hasła do wifi przyjaciołom z facebooka (jeśli są w zasięgu), dzielenie się łączem internetowym (wysyłanie danych p2p) bez wiedzy użytkownika, brak kontroli nad uaktualnianiem systemu*, sterowników i oprogramowania (tak, teraz system robi co chce i kiedy chce, np. w czasie gdy grasz w CS:GO), asystent nasłuchujący otoczenia (nie w polskiej wersji) i inne ficzery.
Ale przecież darmowy i directX 12. Bawcie się dobrze.
* można wyłączyć zupełnie w usługach, ale to się nie spodoba systemowi
Automatyczne udostępnianie hasła do wifi przyjaciołom z facebooka (jeśli są w zasięgu)
Przeniesione z Windows Phone, IMO fajne rozwiązanie, idę do kawiarni ze znajomymi i mam połaczenie wifi bez wpisywania hasła, do domu znajomych i tak samo. Ale można to wyłączyć w opcjach oczywiście.
dzielenie się łączem internetowym (wysyłanie danych p2p) bez wiedzy użytkownika
Chodzi oczywiście o rozpowszechnianie fragmentów aktualizacji systemowych. Bez problemu można wyłączyć w opcjach.
brak kontroli nad uaktualnianiem systemu
W wersji home owszem, nie bardzo wiem jaki jest sens wyłączenia aktualizacji automatycznej w każdej wersji windows. Ah mam, jeszcze MS zły wyda jakąś poprawkę sprawdzającą legalność tak jak przy 7 i płacz będzie.
sterowników i oprogramowania (tak, teraz system robi co chce i kiedy chce, np. w czasie gdy grasz w CS:GO uaktualnia sterowniki graficzne)
Oczywiście można bez problemu to wyłączyć w opcjach.
asystent nasłuchujący otoczenia (nie w polskiej wersji)
Możesz rozwinąć o co chodzi? Czyżby cortana? No cóż, każdy producent systemu umożliwiającego tego typu "dyktowanie" wymaga, aby urzadzenie było podpięte do sieci. Czy to windows, android, ios, itd. Ostatnio tylko z tego co wiem apple pracuje nad rozwiązaniem tego lokalnie.
i inne ficzery
Jakie?
Bawcie się dobrze.
Dzięki, dobrze działa.
ps. Korzystasz może z facebooka/androida/usług google (np. gmail)/darmowych usług poczty elektronicznej/skype/gg/sklepów internetowych, gier sieciowych, steama, xbl, psn itd. gdzie zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych w celach reklamowych/innych? Tak z ciekawości pytam, bo jeśli tak, to jeszcze niechcący wyjdzie, że jesteś hipokrytą i masz zerowe pojęcie o prywatności. Rozumiem też, że system operacyjny z którego korzystasz nie udostępnia żadnych danych o Tobie a w jego zapisach licencyjnych producent nie daje sobie prawa do zbierania takich informacji?
"Przeniesione z Windwows Phone, IMO fajne rozwiązanie" - specjaliści od bezpieczeństwa zgodnie uważają, że to "disaster waiting to happen", tak jak wysyłanie danych w chmurkę Microsoftu.
"Ale można to wyłączyć oczywiście." -> tu nie chodzi o to, że można coś włączyć czy wyłączyć, bo wyłączyć to można Windows 10 i go olać. Chodzi o to jak system jest domyślnie ustawiony, bez grzebania w usługach, opcjach, rejestrze.
A co do asystenta .. jeśli nie rozumiesz to mogę ci tylko napisać XBOX ON ^^
A co prywatności to absolutnie możesz sobie na nią pozwolić używając jakiegokolwiek systemu (wystarczy odpowiednia wiedza). Są nawet dedykowane rozwiązania - systemy operacyjne, przeglądarki, poczta (proton mail) i inne, wszystko darmowe. Jak napisałem wyżej - wystarczy wiedza. A zgoda na "przetwarzanie swoich danych osobowych" to nie jest zgoda do zaglądania w twoje prywatne pliki, jak to jest w Windows 10 ("files in private folders"). Jak pisałem wyżej - komputer z Windows 10 przestaje być twój.
Procesor za 1500zł i karta za 1500zł wyciąga niepełne 30 klatek. Nie ma to jak dobrze optymalizować gry..... niedługo potrzeba będzie sprzętu za 8k żeby w cokolwiek pograć choćby w fullhd...
Temat windowsa 10 pominę milczeniem, bo większość jest po prostu za głupia, żeby o tym rozmawiać. Niemniej wielu graczy ten crap na pewno przekona i jeszcze będą go bronić...
Są nawet dedykowane rozwiązania - systemy operacyjne, przeglądarki, poczta (proton mail) i inne, wszystko darmowe. Jak napisałem wyżej - wystarczy wiedza.
Sugerujesz, że typowy użytkownik komputera oczywiście taką wiedzę posiada, a jednocześnie piszesz o że "Chodzi o to jak system jest domyślnie ustawiony, bez grzebania w usługach, opcjach, rejestrze". Zdecyduj się czy mówisz o typowym kowalskim czy o użytkowniku który wie co i jak. Bo ten pierwszy ma wywalone, a ten drugi i tak sobie dostosuje rozwiązania z których korzysta (chociaż czasem się zwyczajnie nie da, ponieważ konkretne aplikacje wymagają konkretnych aplikacji, ot np. takiego fajnego szpiega o nazwie Chrome). Więc w czym problem?
A zgoda na "przetwarzanie swoich danych osobowych" to nie jest zgoda do zaglądania w twoje prywatne pliki
No cóż, google zagląda nawet w Twoją prywatną korespondencję, android m.in. śledzi gdzie jesteś i nasłuchuje co mówisz za pośrednictwem choćby asystenta głosowego, a to dopiero początek. Rozumiem, że też jesteś tym tak samo przejęty jak Windows 10? ;)
Jak pisałem wyżej - komputer z Windows 10 przestaje być twój.
Korzystasz może z androida i gmaila? :>
Napiszę ci tyle, że ten który ma wiedzę nie będzie przesiadał się na nowego Windowsa (przynajmniej przez jakiś czas, chyba że do testów). A Kowalski który ma wywalone też zasługuje na odrobinę prywatności.
Napiszę ci tyle, że ten który ma wiedzę nie będzie przesiadał się na nowego Windowsa (przynajmniej przez jakiś czas).
To już zależy od jego preferencji, chęci poznawczych i wykonywanej pracy. Ale generalnie - nie masz racji :]
A Kowalski który ma wywalone też zasługuje na odrobinę prywatności (chociażby jak ogląda pornola).
Oglądając go pewnie za pośrednictwem wpychanego wszędzie Google Chrome? Oj tak, będzie miał odrobinę prywatności ;)
No ale masz tego smartfona czy nie? Gmaila? Korzystasz z Windowsa czy z Linuxa?
Jeżeli używacie gmail i macie poufne dane do przesłanie wystarczy je zaszyfrować używając chociażby TrueCrypt (otwarty kod).
Microsoft oferuje BitLocker do szyfrowania całych partycji, a w nowym Windowsie klucz wysyła do siebie, do chmurki buhehe ^^
@Bezi2598 jeśli do mnie piszesz, to ja używam wszystkiego do różnych celów. Na jednym z tabletów jedyna aplikacja która łączy się z internetem to radio (prosty firewall z whitelist).
Jeżeli używacie gmail i macie poufne dane do przesłanie wystarczy je zaszyfrować używając chociażby TrueCrypt (otwarty kod).
Tzn. jak chcesz zaszyfrować serwery Google? Bo idąc tropem "ma być tak jak domyślnie" to obecnie chyba wszystkie nowe klienty pocztowe przy kontach pocztowych Google wykorzystują IMAP :> A nawet jeśli będziesz te maile szyfrował na swoim dysku i kasował z serwerów Google to jako zaawansowany użytkownik wiesz oczywiście, że one nie znikają z serwerów Wielkiego Brata tylko są jeszcze trzymane przez jakiś czas?
I jeszcze takie pytanie - czytasz umowy usług z których korzystasz?
Microsoft oferuje BitLocker do szyfrowania całych partycji, a w nowym Windowsie klucz wysyła do siebie, do chmurki buhehe ^^
W sensie że w nowym Windowsie nie możesz zaszyfrować partycji, a Microsoft nie posiada kluczy które Tobie wysyła? Brzmi absurdalnie, ale może coś źle zrozumiałem ;)
aope --> Z niemoznoscia wylaczenia aktualizacji nie chodzi o to, zeby randomowy Kowalski mial w domu zawsze aktualny system, tylko o to, zeby jego komp sluzyl jako serwer i rozsylal pobrane aktualizacje (i cholera wie co poza tym) innym Kowalskim:) Pomijajac calkiem to "co poza tym", nie ma problemu jesli ktos W10 ma na kompie w domu z nieograniczonym broadbandem - ale jak ktos go ma na laptopie "w terenie" i uzywa limitowanego dostepu do netu, to juz problem moze byc:)
@aope nie wiem jakim tropem idziesz, ale już dawno jesteś gdzieś głęboko w lesie. Co mnie obchodzi to, że ktoś używa szyfrowania asymetrycznego do transportu by uniemożliwić sniffing. Sam szyfrujesz programem opensource i wtedy masz pewność, że algorytm jest właściwy, a dane faktycznie utajnione.
Pomijając już prywatność, w nowych systemach od Microsoftu wkurza to, że starają się one być mądrzejsze od użytkownika.
[edit] - dane szyfruje się przed wysłaniem, jeśli ktoś by się zastanawiał, a ślad na dysku nadpisuje kilka razy ;)
[edit2] - korzystam (jeśli już muszę) z virustotal.com. Antywirusy dają tylko złudne poczucie bezpieczeństwa.
wysiak - ja wiem, ale można to wyłączyć. Inna sprawa, że nie powinno to być domyślnie włączone dla użytkowników korzystających z internetu mobilnego :)
standby - idę tropem hipokryty, zostawiasz konkretne ślady :) Co do tego, ze jeśli nie zadbamy o własną prywatność to nikt za nas tego nie zrobi, racja. Problem w tym, że jeśli myślisz że masz jakąkolwiek prywatność po podłączeniu swojego sprzętu do sieci to jesteś w ogromnym błędzie, ponieważ zawsze znajdzie się słabe ogniwo. W obecnym świecie "prywatność" to hasło, które niestety nie istnieje. Można tylko kontrolować "lejek", aby nie ulało się z niego za wiele. Tyle. I ponownie - większość populacji ma wywalone, reszta siedzi zamknięta bez prądu w piwnicy starając się walczyć z lękami odnośnie handlu informacją, która nikogo.
Pomijając już prywatność, w nowych systemach od Microsoftu wkurza to, że starają się one być mądrzejsze od użytkownika.
Ludzie są coraz głupsi, a Ty chcesz im dawać coraz bardziej rozbudowane narzędzia, przy których będą musieli pomyśleć albo których obsługi - o zgrozo! - musieliby się nauczyć? Szalony ;)
ps. jak chcesz "narzędziem opensource" ;) szyfrować dane na zewnętrznych serwerach do których nie masz dostępu? ;)
[edit] No ale szyfrowanie nie obejmuje całego magazynu danych i nie jest domyślne, więc... ;) Niemniej gratuluje samozaparcia w czyszczeniu :)
ps2. korzystasz może z darmowego antywirusa? ;)
[edit 2] w sensie virustotal lepszy? To już myślałem, że choćby coś o piaskownicy zarzucisz, słabo. Co do reszty to zgoda w sumie, ale tylko w odniesieniu do zaawansowanych użytkowników :]
Drackula [10] https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13795959&N=1#post0-13796049
szkoda czasu ;)
Intelektu bardziej, fixed.
Przeciez aope juz sie tyle razy skompromitowal na tym forum,ze najlepiej po prostu ignorowac jego posty.Totalny pseudofachowy belkot,a tak naprawde lanie wody.
aope --> Nie mozna tego wylaczyc, jesli masz wersje ponizej bodaj Enterprise - mozna to czasowo zatrzymac, ale pozniej samo sie wlacza automatycznie z powrotem:)
wysiak - ah, no to słabo. Opcje widziałem, ale nie założyłem, że jak powiem nie, to ona po jakimś czasie powie tak ;) Dzięki za info.
Bezi2598 [9] https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13795959&N=1#post0-13796045
To chyba oczywiste, że mam i co z tego? A ty masz przeglądarkę? Na smartfonie to ja prywatnych rzeczy nie przechowuję poza kontaktami i sms, są relatywnie bezpieczne, a że gdzie indziej też mogą mnie szpiegować nie znaczy, że mam machnąć ręką i nadstawić ochoczo tyłka do kontroli jak niektórzy tutaj, znowu ta sama retoryka.
Sebo1020 [12] https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13795959&N=1#post0-13796058
, żyj dalej w błogiej świadomości że jestem anonimowy w internetach........hahahahahahah
Ale to ty napisałeś, nadstaw tyłka do kontroli, proszę bardzo. Wy Orwella przeczytajcie na serio. Po troszeczku, po okruszku, trzeba zaprotestować póki można, na serio to tylko moje zdanie, wiem, że w 100% nie da się tego wyeliminować, ale to nie znaczy, że mamy się zgadzać na wszystko no ludzie.
Do domu też drzwi nie zamykacie?
A m$ w swojej eula do win10 wypisał, że mogą przesłać w sumie wszystko co uznają za "konieczne". Co innego przetwarzanie danych do świadczenia usługi, a co innego jasna deklaracja, że jak chcą to mogą sobie wysłać co chcą z twojego pc.
Jeszcze przy żadnej premierze windows nie było takiego najazdu na prywatność w systemie, ciekawe czemu, a no, bo w win10 poszli na całość, najbardziej naszpikowany szpiegami system od lat.
Akurat Digital Foundry można wierzyć. Robią naprawdę solidne porównania platformowe i benchmarki.
dj_sasek [33]
Nie o to chodzi, bo oni nie zawinili, problem jest taki, że to tylko benchmark, nie odzwierciedla realnej rozgrywki, ale jeszcze większym problemem jest sterownik dx11 amd, który po prostu jest porażką, co sprawia, że karta amd bardziej obciąża cpu, a to z kolei wpływa na całe porównanie.
Dodatkowo na necie wzięli ten test na warsztat i okazało się ma dość dziwne rezultaty, nie jest do końca powtarzalny, a gtx 980 potrafił w dx11 wyciągnąć tyle samo co w amd w dx12, więc ewidentnie ten test ma bugi z kodzie, nie ma też gwarancji, że coś tam nie jest źle zrobione, już wolę poczekać na test w grze bardziej znanego wydawcy, bo nie ma też pewności o jakość programistów, którzy to robili.
Choć raczej nie ma wątpliwości, że dx12 jest lepszy tak czy siak.
Tak ... oczywiście "wszystko działa i uczciwi nie mają nic do ukrycia".
Zastanawiam się, czy informatykom np. sejmu obsługującym posłów z komisji np. służb specjalnych lub innych bardziej tajnych służb też wszystko działa i uważają, że USA to nasi sojusznicy przed którymi nie musimy nic ukrywać.
Ostatnia łatka na Windows będzie nazywać się Linux - to kiedyś był żart, ale przy win10 wygląda jakby mniej śmiesznie.
standby ->
Jak pisałem wyżej - komputer z Windows 10 przestaje być twój.
Pełna zgoda.
Ja bym poszedł nawet krok dalej i - parafrazując Stallmana - komputer, na którym chodzi niewolne oprogramowanie nie jest Twoim komputerem :).
Tylko ręka do góry, kto używa tylko takiego softu na swoim PC? :D
Tylko ręka do góry, kto używa tylko takiego softu na swoim PC? :D
Ręka do góry - w swojej poprzedniej pracy miałem 100% wolnego oprogramowania na PC.
Jesteście zwyczajnymi głupkami broniąc M$ za najbardziej do tej pory inwazyjny system. Jak tacy jesteście "open mind" i oświeceni świadomi zostawcie otwarte drzwi do domu. Po co utrudniać złodziejowi rabunek? Przecież rabunek jest powszechny, to czemu nie?
W7 i W 8.1 również dostały "łatki" związane z ingerencją w prywatność na modłę W10. Trzeba po prostu powyłączać co się da i nie trzymać na komputerze wrażliwych danych. Ewentualnie je w jakiś sposób szyfrować. Sorry, taki mamy klimat...
ZŁ ->
Ręka do góry - w swojej poprzedniej pracy miałem 100% wolnego oprogramowania na PC.
Ok, to jeden na cały wątek. A i to w pracy :).
I jesteś pewien, że wszystkie sterowniki były wolne? :) A może komputer z UEFI? :)
Ciężko o pełną wolność w sofcie, bo jest ona straszliwie ograniczająca.
AL DU IN ->
Jesteście zwyczajnymi głupkami broniąc M$ za najbardziej do tej pory inwazyjny system. Jak tacy jesteście "open mind" i oświeceni świadomi zostawcie otwarte drzwi do domu. Po co utrudniać złodziejowi rabunek?
Zakładam, że używasz Windowsa, obojętnie której wersji? :)))
USSCheyenne ->
W7 i W 8.1 również dostały "łatki" związane z ingerencją w prywatność na modłę W10. Trzeba po prostu powyłączać co się da i nie trzymać na komputerze wrażliwych danych. Ewentualnie je w jakiś sposób szyfrować
Gdzie chcesz trzymać wrażliwe dane, jak nie na prywatnym komputerze? :)
I co niby ma dać szyfrowanie danych przez użytkownika w starciu z korporacją, która posiada pełny dostęp do jego systemu operacyjnego, a przez to faktycznie sprzętu? :)
A może komputer z UEFI? :)
Ciiiii, bo jeszcze tym tropem dojdziemy do teorii odnośnie spyware w procesorach intela, a to mógłby być mocny cios dla tych wszystkich od - nagłej - ochrony prywatności... ;)
Zakładam, że używasz Windowsa, obojętnie której wersji? :)))
Rzadko zgadzam się z kaszanka, ale chłop ma rację: ta sama retoryka. Czy powszechność grzechu to jego usprawiedliwienie?
I wskaż zdanie, w którym ja wskazuję, że poprzednie windowsy nie są inwazyjne. Ja napisałem NAJBARDZIEJ inwazyjny.
Jednak wybaczam to, bo dostosowywanie czyjejś wypowiedzi tak, by pasowała do argumentacji to norma na GOLu.
Zajebiste.Wyroslo nam pokolenie idiotow,ktore cieszy sie ze jest maksymalnie inwigilowane i szpiegowane.O tempora o mores.
Ale nikt się z tego nie cieszy przecież. Tak po prostu jest i już. Niestety tupanie nóżkami nic nie zmieni. Dlatego napisałem, że trzeba powyłączać co się da i mimo wszystko, nie trzymać na takim komputerze, który jest 24/7 online, wrażliwych danych.
Jak nie to, to pozostaje albo inny system albo odłączenie od sieci, co raczej w większości sytuacji nie przejdzie. Lipa straszna ale nic na to się nie poradzi.
aope
dzieki
btw wylaczylem to udostepnianie i wylaczylem wysylanie z mojego komputera aktualizacji innym, jest cos co jeszcze mozna wylaczyc, a co teraz wplywa na prywatnosc?
USSCheyenne przeciez aope i paru innych skacze z radosci ze sa szpiegowani.Co innego jest minimalizowac ten syf na tyle na ile sie da,a co innego cieszyc sie jak potluczony ze ktos nas za przeproszeniem w dupe posuwa,i jeszcze go chwalic za to.
przeciez aope i paru innych skacze z radosci ze sa szpiegowani
Nie ma to jak kompletny idiota, który innych wyzywa od idiotów, nie potrafiący nawet zrozumieć tego co czyta. A więc drogi idioto, ponieważ najwyraźniej nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, to już tłumaczę - nikt nie skacze z radości. Wykazywanie hipokryzji nie oznacza radości (no, chyba, że z takich jednozdaniowych kołków jak ty), jest jedynie odpowiedzią na nagłe ruszenie ludzi, którzy już dawno całą swoją prywatność oddali twarzoksiążce czy Google na zapisy licencyjne i funkcje w windows 10. Kapisz? Jeśli nie to żyj dalej w swoim matriksie i nie zawracaj dupy. Nara.
btw - jako, że masz obsesję na moim punkcie, zalecam zgłoszenie się do lekarza.
ilprincipino - jest tych funkcji trochę, ale nie mam w pracy dostępu do komputerów z windows, więc będę w stanie sprawdzić to dopiero jak wrócę do domu :)
A co baranie powiesz ludziom ktorzy nie uzywaja fb, nie uzywaja gmaila,i ktorzy dbaja o swoja prywatnosc?obsesja na twoim punkcie,bo dwa razy pokazalem twoja glupote?litosci..
aope ->
Ciiiii, bo jeszcze tym tropem dojdziemy do teorii odnośnie spyware w procesorach intela, a to mógłby być mocny cios dla tych wszystkich od - nagłej - ochrony prywatności... ;)
Cóż, ta historia z generatorem liczb pseudolosowych to akurat fakt ;).
No i idąc dalej-co z firmware dysków twardych? Kart sieciowych? Routerów? :D
AL DU IN->
Rzadko zgadzam się z kaszanka, ale chłop ma rację: ta sama retoryka. Czy powszechność grzechu to jego usprawiedliwienie?
I wskaż zdanie, w którym ja wskazuję, że poprzednie windowsy nie są inwazyjne. Ja napisałem NAJBARDZIEJ inwazyjny.
Bez znaczenia. Niezależnie, której wersji używasz, Twój komputer nie jest Twój. Załamywanie rąk nad dociśnięciem śruby w Windows 10 jest może efektowne retorycznie, ale nijak nie zmienia faktu, że smutni panowie z Redmond mają kontrole nad wszystkim, nad czym im się chce ją mieć. W dowolnej wersji ich softu. I ośmielę się nawet stwierdzić, że niezależnie od zapisów licencyjnych danej wersji.
USSCheyenne ->
Jak nie to, to pozostaje albo inny system albo odłączenie od sieci, co raczej w większości sytuacji nie przejdzie. Lipa straszna ale nic na to się nie poradzi.
Dlatego tam, gdzie w grę wchodzą naprawdę istotne dane i bezpieczeństwo jest kluczowe, stosuje się pełną izolację od internetu (choć Iranowi i ich programowi atomowemu i tak niezbyt to pomogło ;)) albo wraca do poprzedniej ery techniki - choćby Putin i jego kultowe maszyny do pisania ;).
A, no i nieużywanie telefonów komórkowych. Żadnych, nie tylko smart :).
Dlatego tam, gdzie w grę wchodzą naprawdę istotne dane i bezpieczeństwo jest kluczowe a jaki to bedzie odsetek uzytkownikow windowsa? :)
Zapewne taki Andre Linoge nawet komorki nie ma, no bo przeciez raz napisanego SMS juz sie nie da w zaden sposob skasowac a i mozna przesledzic gdzie delikwent bywal i co mowil :)
Dla 90% uzytkownikow zmiany w win 10 nic nie znacza i w zaden sposob nie wplyna na ich zycie. Ci co maja jakas wiedze sobie pewne rzeczy zdeaktywuja a z bolem dupy pozostana tacy eksperci od prywatnosci jak Andre Linoge, gimbusy z torrentami i pedofile :p
Win 10 dolaczyl do klubu Googla i itp, ktorzy to podobne mechanizmy wykozystuja od lat. I co? czy pomimo tego ze Google invigiluje ludzie przestali Chrome uzywac czy kupowac telefonow z Androidem?
o nastepny wybitny specjalista Drackula ktory mocuje hdd na ukos w komputerze,czee:)
[54] przynajmniej specjalista a nie forumowy matolek ktory mysli ze w laptopach sa inne dyski HDD montowane, takie ktorym praca na ukos nie przeszkadza. Z durnot tego matolka jakie wypisuje na forum mozna by bylo niezly skecz ukrecic :)
Zapewne z dziedzinie prywatnosci w internetach jestes takim samym znawca jak w dziedzinie HDD prawda? a zeby zamknac nam wszystkim jadaczki zaraz udowodnisz ze masz profesure z fizyki kwantowej a Stephen Hawking to ci buty lize.
a z bolem dupy pozostana tacy eksperci od prywatnosci jak Andre Linoge, gimbusy z torrentami i pedofile :p
Uwielbiam to święte przekonanie, że jeżeli komuś nie podoba się szpiegowanie to na bank ma coś do ukrycia, jest przestępcą/piratem. Takie rzeczy często wygadują politycy pewnej partii z literką "i" w nazwie.
Otóż drogi Panie, oświadczam, że nikim z powyższych nie jestem, a i tak jestem przeciwko szpiegowaniu.
Drendron - nadal nie widzę powodu dla którego miałbym sobie usprawiedliwiać praktyki stosowane w 10. Ba, to, że w 7 mogły być podobne nie oznacza, że TAKIE SAME. W kółko powtarzacie to samo, zatem zachęcam: nie utrudniajcie złodziejowi dostępu do waszego domu. Rabunek jest powszechny jak inwigilacja, po co go utrudniać?
Drackula - andre od kilku lat wypomina mi coś o tym, że 2 razy (słownie, dwa razy) gdzieś jego zdaniem nie miałem racji (nawet nie pamiętam o co chodziło) i robi to na każdym kroku jako "argument" (nie wiem tylko co do czego), oczywiście mówiąc, że nie ma obsesji wspomina też o mnie w swoich losowych komentarzach. Zobacz też w jego profil, na te jednozdaniowe posty i "qrwa fazy" i będziesz miał obraz kogoś, kogo trzeba olać i nie dyskutować. Ot zwykły matoł z ostrym zapaleniem dupy i mega kompleksami, ignorować.
[edyta 58] na twojego posta nie odpisałem ciole, ponieważ twoje pytanie jak zwykle nie ma kompletnie żadnego sensu. A jeśli znasz kogoś kto nie ma dostępu do internetu, nie używa telefonów, nie korzysta z nowych technologii to gratuluje. Tyle, że jego żadne problemy z windows wtedy nie interesują bo i tak nie jest podpięty do sieci. Pewnie nawet nie ma komputera. Ściśnij poślady. Nara.
i. ile razy jeszcze bidoku bedziesz edytowal tego posta,zeby wyszlo cos sensownego?Oczywiscie na mojego posta nic nie odpisales,bo potrafisz tylko wylewac ten pseudotechniczny slowotok ktory robi moze wrazenie na nastolatkach,ale wartosci merytorycznej to zadnej nie ma.
[56] troche z dupy porownanie ale:
W przypadku domu, jesli zostawie otwarty to byle zebrak mi wejdzie i wyniesie rzeczy. Jesli zamkne i zaloze zwykly alarm to z listy potencjalnych zlodzieji zniakaja wszyscy poza tymi co zajmuja sie tym zawodowo. Dodatkowo jesli ktos bardzo bedzie chcial mnie okrasc to na dobra sprawe zadne zabezpieczenie nie pomoze. Kwestia tego czy ktos tego bedzie chcial dokonac i czy naprawde warto sie tym przejmowac.
W kwestii Danych na komputerze. Majac czysta instalke Win 10 ze standardowymi ustawieniami jestem pewien ze ani ty ani expert Andre Linoge na komputer mi sie nie wlamiecie. Zmieniajac ustawienei prywatnosci we wlasnym zakresie powduje ze 99% internetwej populacji nie da rady dostac sie do moich danych. Eksperckie systemy zostawiaja luki juz tylko zawodowym hakerom a zeby nikt sie nie wlamal to nalezy trzymac kompa wylonczonego w zakmnietej klatce z mega shieldingiem, ktory nie przepusci zadnych sygnalow do i z. A ze MS bedzie mial dostep do informacji o tym co kupuje lub czym sie zajmuje? Co kupuje i tak wiadomo na podstawie wyszukiwarek i zakupow online, dane z CV sa dostepne bo sam je umiescilem w internetach wiec MS nic wiecej i tak nie znajdzie. A jesli sie komus wydaje ze ktos w Redmont bedzie siedzial na kompie i szpiegowal was przez wbudowana w laptopie kamerke to polecam wizyte u psychiatry, moze jeszcze nie jest za pozno :0
Drackula ->
Dlatego tam, gdzie w grę wchodzą naprawdę istotne dane i bezpieczeństwo jest kluczowe a jaki to bedzie odsetek uzytkownikow windowsa? :)
O dziwo niezerowy :).
AL DU IN->
Drendron - nadal nie widzę powodu dla którego miałbym sobie usprawiedliwiać praktyki stosowane w 10. Ba, to, że w 7 mogły być podobne nie oznacza, że TAKIE SAME. W kółko powtarzacie to samo, zatem zachęcam: nie utrudniajcie złodziejowi dostępu do waszego domu. Rabunek jest powszechny jak inwigilacja, po co go utrudniać?
Nie wiem, na ile podobne i na ile takie same, bo nie mam - podobnie jak Ty - wglądu w kod źródłowy tego systemu. Jakbym chciał na serio utrudniać dostęp 'złodziejowi'/korporacji, to jednym z pierwszych kroków byłaby całkowita rezygnacja z użytkowania softu Microsoftu. Dziwię się więc, że tutejsi obrońcy prywatności jakoś nie chcą się na tę opcję skusić ;).
troche z dupy porownanie
Czemu z dupy? Bo nie pasuje do argumentacji? Przecież o to samo chodzi, o usprawiedliwinie czegoś powszechnego.
Oczywiście to co napisałeś nijak ma się do meritum sprawy. Jeśli zaś chodzi o drugą część wypowiedzi, to zastanów się, czy za cenę bezpieczeństwa oddasz wszystko. To jest chore jak Wy ludzie godzicie się na magazynowanie danych o sobie. Od razu przypnijcie sobie smycze i numery identyfikacyjne.
Drackula-i tym zdaniem ze majac standardowo ustawiony win 10 jestes pewien,ze nikt ci sie nie wlamie,znowu pokazales jak malutko znasz sie na windowsie:) ale zyj sobie szczesliwie,z dyskami na ukos,wszystkiego dobrego :)
[60] ze nie zerowy to ja wiem, ale ja sie pytam jaki jest ten odsetek :) bo czytajac to forum mozna odniesc wrazenie ze tu polowa ludzie to pracuja conajmniej nad prototypem silnika do podrozy miedzygalaktycznych ;)
Dziwię się więc, że tutejsi obrońcy prywatności jakoś nie chcą się na tę opcję skusić bo na inne systemy jest sie jeszcze latwiej wlamac? ;)
http://www.sciencealert.com/super-smart-rifles-are-the-latest-devices-to-get-remotely-hacked
[62] wlam mi sie do systemu, no prosze, czekam :)
Interview z udzialem AL DU IN:
- niech mi pan powie cos o sobie, czym sie pan zajmowal w porzedniej pracy?
- nie powiem, chronie swoja prywatnosc!
-... :0
Ohoho jaki śmieszek nie potrafiący odróżnić tematu o prywatności w Internecie od rozmowy o pracę. Boki zrywać, ale bardziej z tej niesamowitej umiejętności zmiany tematu :))))
Rise of TR i wszystko na temat :)
[64] ty nie rozumiesz jednej podstawowej rzeczy, jesli nie uzywasz specjalistycznych narzedzi, twoja prywatnosc w internetach nie istnieje.
Czy ja to gdzieś neguję? Czy po prostu dziwi mnie głupota dotycząca lekkości tego, jak szafujecie danymi?
Błagam, nauczcie się czytać ze zrozumieniem, to podstawowa umiejętność białego, zdrowego człowieka.
AL DU IN->
Jeśli zaś chodzi o drugą część wypowiedzi, to zastanów się, czy za cenę bezpieczeństwa oddasz wszystko. To jest chore jak Wy ludzie godzicie się na magazynowanie danych o sobie. Od razu przypnijcie sobie smycze i numery identyfikacyjne.
Update-już je mamy. Różne.
PESEL choćby. NIP. Niekiedy REGON.
Do tego IP, mac, nr abonenta telefonii, nr klienta dostawcy internetu.
Chyba, że nie masz PESELu, i nr telefonu, by nikt danych nie gromadził? :)
Np. taki operator telefoniczny i internetowy to dopiero mają info o Tobie. Na magazynowanie których się godzisz :).
Monitoring uliczny do tego dolicz. No i fakt, jak genialnym urządzeniem szpiegująco -namierzającym jest noszony w kieszeni telefon ;>.
Drackula ->
[60] ze nie zerowy to ja wiem, ale ja sie pytam jaki jest ten odsetek :) bo czytajac to forum mozna odniesc wrazenie ze tu polowa ludzie to pracuja conajmniej nad prototypem silnika do podrozy miedzygalaktycznych ;)
Pamiętaj, że w tych dzialaniach stawką jest zwykle zestaw zdjęć z wakacji i kolekcja gołych zdjęć wszystkich ex z ostatnich 10 lat ;>.
No i mapa do bursztynowej komnaty, rzecz jasna!
Dziwię się więc, że tutejsi obrońcy prywatności jakoś nie chcą się na tę opcję skusić bo na inne systemy jest sie jeszcze latwiej wlamac? ;)
Zależy jakie :). BSDki, Qubes OS, paranoiczne distro Linuksa-dają radę :).
Nie uzywam specjalistycznych narzedzi, i na win 7. mam100% kontrole nad moja prywatnoscia w sieci,no ale masz moze jakas tajemna wiedze,ktorej ja nie posiadam;)
Nie uzywam specjalistycznych narzedzi, i na win 7. mam100% kontrole nad moja prywatnoscia w sieci,no ale masz moze jakas tajemna wiedze,ktorej ja nie posiadam;)
buhahaha, tekst dnia, ba tekst tygodnia conajmniej
PESEL choćby. NIP. Niekiedy REGON. Do tego IP, mac, nr abonenta telefonii, nr klienta dostawcy internetu. Chyba, że nie masz PESELu, i nr telefonu, by nikt danych nie gromadził? :)
PESEL to zabawna sprawa, bo w momencie ich tworzenia raczej nikt nie myślał jak potężna machina inwigilacji użyje tego kiedyś jako oznaczeń człowieka :D porównanie oczywiście trafne :)
kompromituj sie dalej, panie uzywam ukosnych dyskow :) jesli dla ciebie dobry firewall. odpowiednia przegladarka i kilka wtyczek i pluginow do niej to narzedzia specjalistyczne,to faktycznie jestes gigantem intelektu :)
ukosnych dyskow a co to takiego panie inzynieze?
Gigantem intelektu nie jestem niestety ale dzieki takim tuzom jak ty czuje sie conajmniej jak Einstein :)
Drackula I tu i w tamtym watku o dyskach pokazales ze nie masz pojecia o czym piszesz, please na przyszlosc po prostu nie odzywaj sie do mnie,to juz jest po nudne i nie ma zadnego funu, robisz idiote z siebie,eot.
[74] no widzisz, ja w polprzewodnikach pracowalem, mam praktyczna wiedze z zakresu cienkich warstw i powlok, bralem udzial w badanich nad nosnikami magnetycznymi, wiec sila rzeczy mam jakas tam wiedze na temat tego jak HDD dzialaja.
Ty dla odmiany jestes tylko forumowym trollem, ktory podnieca sie jak mu ktos odpisze ;)
Miało być 50% nie 20.
Drackula, jezli ktos w imie przystepnosci zrzeka się prawa do prywatnosci osobistej i swiecie wierzy w dobra wole tego, który go tej prywatnosci pozbawia, to jest zwyklym idiota. Teksty typu, mi to nie przeszkadza, bo nie mma nic do ukrycia, to naprawdę może pisac tylko kompletny debil.
"[64] ty nie rozumiesz jednej podstawowej rzeczy, jesli nie uzywasz specjalistycznych narzedzi, twoja prywatnosc w internetach nie istnieje. "
Moze napisz o jakie specjalistyczne narzedzia chodzi? Bo problem z win10 jest poki co taki, ze jedyne sensowne zabezpieczenie przed szpiegowaniem, to dobrze skonfigurowany, dobry zewnetrzny router lub serwer. Ruch sieciowy ronych wbudowanych aplikacji na win10 jest taki, ze się ma wrazenie, ze jest to system zintegrowany z internetem. Tak, ze panie specjalisto od polprzewodnikow, może jakieś rady? :)
aope
miales napisac jak wrocisz do domu o tych innych opcjach ;)
Uh, zapomniałem :/
Zerknij tutaj: http://www.dobreprogramy.pl/Skorzystaj-z-DoNotSpy10-i-zablokuj-mechanizmy-szpiegujace-w-Windows-10,News,65308.html
Załatwi robotę kilkoma kliknięciami. Program jest za free ale pamiętaj aby odznaczyć w instalatorze wszystkie dodatki reklamowe itd.
