Chciałbym wymienić konto Steam na nóż do gry podanej w tytule, na koncie znajdują się 182 gry jeżeli ktoś jest zainteresowany proszę pisać :)
To nie zart. Skiny nozy w cs zaczynają sie bodaj od 60 euro. Podobno najdroższa sprzedana została za 24tys dolarów.
Podobno najdroższa sprzedana została za 24tys dolarów.
Poszukałem i... WOW(tak, wiem - taki obrazek każdy może zrobić, ale mimo wszystko cenki ogółem są ciekawe) ->
Ale pierwszy komentarz z reddita to ładnie podsumowuje:
I constantly see people talking about things like this as if it's something new. Remember baseball cards, or pokemon cards? People have been applying ridiculous value to seemingly worthless crap forever. It ain't my thing but I realize it's a satisfying hobby for a lot of people.
edit.
To jest chyba tylko po to, żeby zaszpanować.
BINGO! W tysiącu pozostałych gier jest tak samo poza tym jesli nie wiadomo o co chodzi... A steam zarabia na prowizjach.
Tak szczerze, nie wiem po co komu skin do noża w Cs'ie...
(To jest chyba tylko po to, żeby zaszpanować).
[2] niezbyt, noze chodza po setki zlotych. Inna sprawa, ze ten Janusz biznesu nie podal zadnych szczegolow.
Janusz Biznesu XD no wiesz mogę podać wszystkie te gry itd. ale potrwa to do jutra :)
Nie rozumiem jakim trzeba być kretynem żeby oddawać 182 gry za które pewnie dałeś grubo ponad 1000zł za jeden debilny nożyk...a nawet nie nożyk tylko kolor do niego.
[4]
przecież to na screenie to jest tylko czerwony nóż? Z dupy taka cena?
24k za Bajonetta? Coś mi tu nie gra.
Skiny fajna sprawa. Jakbym grał, to sam bym je posiadał, ale oczywiście nie w takich granicach cenowych. Fajnie się prezentuje takie M4 ze skinem, a jeszcze lepiej ze Stat Trakiem :)
[11] jest rzadki, wiec rosnie od tego e-penis, a przeciwnicy wpadaja w zazdrosc.
[link] proszę to jest link do mojego profilu bardzo oryginalny:)
Najlepiej by było gdybyś wkleił link bez "HTTP".
Jak wkleisz bez "HTTP" to nie będzie [link] tylko normalny link :)
steamcommunity.com/id/PENISSSSSSSSSSS sry :) jestem tu nowy jak pewnie widać
Jak ktoś chce sobie zobaczyć do niech po prostu dopisze " ttp:// " XD oczywiście z h na początku
Co za głupkowata nazwa. Ja jako klient nawet nie wziąłbym Cię na poważnie.
/ nie trzeba nic dopisywać, żeby zobaczyć link.
Ale ludzie proszę mnie nie hejtować dobrze ja tu tylko próbuje z kimś deala zrobić
bizon
Nie rozumiem jakim trzeba być kretynem żeby oddawać 182 gry za które pewnie dałeś grubo ponad 1000zł za jeden debilny nożyk...a nawet nie nożyk tylko kolor do niego.
Jakiś forumowicz sprzedał wiele rzeczy by zdobyć upragniony rower - w pragnieniach nie ma czegoś takiego jak racjonalność, jedyne co nas ogranicza to gotówka.
Prostym przykładem może być zakup super samochodów(adekwatnie do ceny noża).
Jeden wyda te 20tys. na nóż bo może i pragnie tego drugi wyłoży taką gotówkę na komputer/gry, trzeci zakupiłby profesjonalny rower i popatrzy na dwóch pierwszych ze zdziwieniem, a ten ostatni spełni się poprzez wydanie pieniędzy na skoki ze spadochronem i sobie pomyśli "pierwszy debil bo po co mi coś takiego jak skin, drugi też nie lepszy bo przecież komputer mam za 2 koła, a rower za 20tys. kto to widział". A nazywamy to "hobby".
Marcin
Ok, zgadzam się z Tobą. Każdy ma jakieś marzenia i zboczenia za które gotów jest zastawić dom czy coś. Ale ktoś kto skacze na spadochronie robi to w życiu, ktoś kto jeździ na rowerze robi to w życiu, ktoś kto kupuje supersamochód robi to w życiu, a ktoś kto macha kolorowym nożykiem robi to w grze. Rozumiesz to? :) o to mi chodzi :) Dla mnie to kretynizm. Też kiedyś byłem uzależniony od gier, grałem po 8 godzin dziennie w Euro Trucka jeżdżąc bezsensownie po wirtualnej europie. Ale mimo to nigdy mi przez myśl nie przeszło że mógłbym dać chociaż dychę na kolor dla ciężarówki....a tu ludzie dają 24k na nożyk...
O co chodzi z tymi nożami?
Czemu osiągają takie ceny?
Cym się różni nóż za 20k od tego za 100zł?
Po co komu takie noże?
Może mi ktoś wytłumaczyć, bo jak dla mnie to jest jakaś kompletna paranoja, mój mózg nie jest w stanie ogarnąć tego fenomenu kos z csa.
No widzisz każdy ma swoje zdanie ja bym po prostu chciał mieć nóż XD
O co chodzi z tymi nożami?
O nic.
Czemu osiągają takie ceny?
Bo ludzie nie potrafią użyć rozumu.
Cym się różni nóż za 20k od tego za 100zł?
Kolorem, właściwościami technicznymi wcale.
Po co komu takie noże?
Dla szpanu.
Czemu osiągają takie ceny?
Bo ludzie nie potrafią użyć rozumu.
Bo są tyle warte*
A kto ustala te ceny? Ten nóż to jakiś dodatek co trzeba kupić jak dlc?
Kto robi te noże, jacyś moderzy?
Takie noże ułatwiają grę, dają jakieś profity?
[27] Po za wyglądem totalnie ŻADNYCH korzyści. Tyle i na temat. Dla mnie to również idiotyzm.
Ceny ustala społeczność. Wiadomo im więcej noży danego rodzaju tym niższa jego cena. Nie ma z góry narzuconej ceny. Ze skrzynki wypadł Ci nóż? Sprzedajesz za tyle ile chcesz. Samo Valve stworzyło kilka wzorów do noży, reszta była bodajże stworzona przez samych graczy (co do tego nie jestem pewien). Nie dają żadnych profitów. Po prostu mają ładnie wyglądać.
Czemu osiągają takie ceny?
Bo ludzie nie potrafią użyć rozumu.
Rozwin, bo nie rozumiem.
Jak by byli normalni to ceny też by ustalali normalne a nie kilkanaście tysięcy za zbiór pixeli.
W sumie ja też się pomyliłem przy pisaniu bo tak jakoś poczytałem że zrozumiałem to w kontekście "czemu są za tyle kupowane"/"czemu ludzie je za tyle kupują" :)
@down
dobra Ty siedź cicho, zawsze wrzucasz swoje nic nie warte grosze i robisz syf. Nawet normalnie nie da się z Tobą prowadzić rozmowy.
A może to z tobą jest problem a nie z nimi?
bizon
Ale ktoś kto skacze na spadochronie robi to w życiu, ktoś kto jeździ na rowerze robi to w życiu, ktoś kto kupuje supersamochód robi to w życiu, a ktoś kto macha kolorowym nożykiem robi to w grze. Rozumiesz to? :) o to mi chodzi :)
Własnie dlatego napisałem "pierwszy debil bo po co mi coś takiego jak skin, drugi też nie lepszy bo przecież komputer mam za 2 koła, a rower za 20tys. kto to widział"
Ty sobie myślisz w ten sposób i nie usprawiedliwiasz jego wyboru poprzez mówienie, że "no kupił sobie skin i dobrze się z tym bawi - jak się ciesze, że spożytkował te pieniądze tak dobrze na swoje wirtualne hobby" tylko "kupił wirtualny przedmiot za 24 tys zielonych... no debil... przecież za taką kasę to bym sobie kupił..."(dla mnie też zakup noża za tak "małą" sumkę do najmądrzejszych nie zależy, ale szanuję* jego wybór), a on pomyśli sobie podobnie o osobie która wyda tą kwotę na rower/znaczki/kolekcję gier "no debil... za 500$ kupie sobie rower/.../..., a za resztę TYLE skinów".
Chcę tylko zwrócić na to uwagę, że jeśli szanujesz czyjeś hobby to nie ważne czy jest ono wirtualne czy realne - oba rodzaje są równie mądre jak i idiotyczne.
Nie ukrywam, że gdybym był w danej rzeczy świetny i byłoby coś co podkreśliło moją pasję itd. to też wydałbym tak nieracjonalną dla innych kwotę - nie oszukujmy się, każdy(a przynajmniej większość osób) w jakimś większym lub mniejszym stopniu chce się wyróżnić i wzbudzić zazdrość(o czym wspomniał Slasher).
edit.
bizon
Planeswalker po prostu streścił moją przydługą wypowiedź(nie zrozum tego jako atak).
dobra Ty siedź cicho, zawsze wrzucasz swoje nic nie warte grosze i robisz syf. Nawet normalnie nie da się z Tobą prowadzić rozmowy.
I kto to mówi. Przypominam, że to ty wszedłeś w ten wątek i pokazałeś swój ból tyłka. Co cię obchodzi na co ktoś wydaje swoje pieniądze? Jak go stać to niech sobie kupuje co chce i tobie nic do tego.
Ja szanuje czyjeś hobby ale te prawdziwe. Wirtualne nie. Bo to nie hobby a strata czasu :) też uważałem że świetnie się bawię przy graniu, ale jak kompa sprzedałem i zacząłem żyć to wszystko stało się bardziej emocjonujące od gier. Dlatego przedstawianie gier jako hobby jest według mnie nie na miejscu bo to jak już to tylko rozrywka i umilanie sobie czasu.
Planes
Mam możliwość wyrażania swojej opinii to ją wyrażam i Tobie nic do tego.
Mam możliwość wyrażania swojej opinii to ją wyrażam i Tobie nic do tego.
Masz prawo, ale to nie znaczy, że każdy będzie się z twoimi idiotyzmami zgadzał.
ja pierdziele hahahahahaha zrobiłem tą dyskusje po to żeby ktoś odemnie kupił konto a sie ludzie kłucą XD hahahaha
KOSOWNICZEK [ 0 ] - Legionista
ja to konto zakładałem jak byłem dzieciakiem
To w 3 lata szybko urosłeś :), swoja droga STEAM ID mozna zmienic w ustawieniach profilu.
KOSOWNICZEK [ 0 ] - Legionista
Dobra to chce ktoś to konto XD ?
Prawdopodobnie nikt, ale mozesz sie cieszyc, bo rozpetales niezla dyskusje :P.
Polecam zalozyc temat na forach fanatykow CSa, sprobuj rowniez na obcojezycznych.
[36] ---> John Lennon powiedział, że jeżeli marnowanie czasu sprawia Ci przyjemność to nie jest to czas zmarnowany.
w czym Twoje śmiganie na rowerze jest lepsze od grania? jeżeli moim hobby jest kinematografia to też tracę swój czas? co jest wyznacznikiem tego czy hobby jest stratą czasu, czy nie jest?
jeżeli moim hobby jest kinematografia to też tracę swój czas
Nie, bo to Twoje hobby.
co jest wyznacznikiem tego czy hobby jest stratą czasu, czy nie jest?
Ja juz powiedziałem že dla mnie hobby to coś realnego a granie to strata czasu i do hobby sie nie zalicza. Takie moje zdanie.
Planes
Dla jednego idiotyzmy dla drugiego fajna dyskusja.
w czym Twoje śmiganie na rowerze jest lepsze od grania?
Nie wiem, może i w niczym. Ale np takie wychodzenie gdzieś z kumplami też jest lepsze. Czemu? Też nie wiem. Po prostu jestem zdania że siedząc przy kompie marnuje się życie i czas. Od czasu jak kompa sprzedałem minęło 6 miesięcy i przez ten czas poznałem spokojnie z 50 nowych osób...czyli tyle ile przez cały okres podstawówki bo wtedy ślęczałem 8+ godzin dziennie przy kompie i jedyne co mogło mnie zatrzy,ać to brak prądu.
Kosowniczek ja nie mogę ile Ty masz lat? Wszędzie "hahahha" "iksde" i 300 błędów ortograficznych w jednej wypowiedzi.
No ok ale według nie to jest trochę inny przypadek.
15 a jak myślisz jaki idiota sprzedaje konto za nóż ?? i wiesz co nie muszisz mnie obrażać i wytakać mi wszystkie wady w mojej pisowni bo to niestosowne jak byś popatrzył na całą dyskusje to tylko ty sie wszystkiego czepiasz jak tak ci to wszystko przeszkadza to po co jeszcze w oglue nam odpisujesz ??
i takie pytanie po co siedzisz na stronie, tak naprawde o grach, skoro mówisz że ciebie to nie interesuje.
[45] ---> a jest inny bo? ogólnie masz jakieś swoje zdanie, którego w żaden sposób nie potrafisz uargumentować. zastanów się nad tym co piszesz, bo to, że siedziałeś 8 godzin przy kompie to nie znaczy, że granie było Twoim hobby.
a teraz gościu siedzisz już od prawie 2 godzin na tym forum i pierdzielisz że to ciebie nie interesuje
a jak myślisz jaki idiota sprzedaje konto za nóż ??
Weź przeczytaj to i zastanów się czy aby na pewno to chciałeś napisać.
<-
i takie pytanie po co siedzisz na stronie, tak naprawde o grach, skoro mówisz że ciebie to nie interesuje.
To jest forum dyskusyjne a nie forum o grach.
[48]
Bo po prostu jest inny. Jezus....siedząc przy książkach nie stajesz się człowiekiem odizolowanym od świata tak jak w przypadku gier. Chyba że jesteś głupi i wierzysz w stereotyp że ktoś oczytany musi nosić okulary i podręcznik pod pachą.
Filmóww sumie też nie zaliczyłbym do hobby. Po prostu hobby w moich oczach to jakiś sport itp. Filmy, to umilacz czasu i rozrywka, tak jak gry.
[49]
No wiem i co w związku z tym?
Widzę że wątek pomału znowu zmierza w kierunku że ja jestem szykanowany za to że mam swoje zdanie :)
Edit
[51]
argumenty się skończyły to trzeba rzucić coś na odchodne i się zaszyć tak? Ok...
Na przyszłość nie podejmuj się dyskusji jeśli masz asertywność na poziomie 6 latka czyli "bo tak" "bo nie" i "bo moge".
Dobra dobra idź tam dalej wszystkim wmawiać że mało siedzisz na kompie ja ide grać nara
edit: a ch z tym
bizon
Bo po prostu jest inny. Jezus....siedząc przy książkach nie stajesz się człowiekiem odizolowanym od świata tak jak w przypadku gier.
Jakkolwiek na to popatrzysz to gry i książki to praktycznie to samo(to drugie tylko rozleniwia umysł, ale nie zawsze) bo siądziesz do ciekawej książki z naprawdę bardzo dobrą historia i wsiąkniesz na paręnaście godzin i tak samo w grze - jeśli świat i przezywana historia są super to też wsiąkasz, a w przypadku książki tez się izolujesz.
Wracając do izolacji od świata - LOL, CSGO, DOTA, gry planszowe i inne zrzeszają miliony ludzi na turniejach.
[50] ---> a Ty jesteś głupi i wierzysz w stereotyp, że każdy człowiek, którego hobby są gry musi spędzać przy nich 25 godzin dziennie.
gram od 4 roku życia, gry były moim hobby zanim jeszcze wiedziałem o istnieniu tego słowa. nigdy nie miałem problemu z życiem w społeczeństwie. na samym graniu spędzam około 10 godzin w tygodniu, trochę więcej czasu poświęcam na czytanie o tym. lubię czytać o grach, rozmawiać o grach i zdecydowanie jest to moje hobby. według mnie nie tracę czasu, bo potrafię pogodzić to z robieniem miliona innych rzeczy...
...na przykład z filmami, drugim moim hobby.
oprócz tego, oczywiście jak już stracę prawie cały swój czas na takie głupoty (zamiast na przykład poskakać na rowerze) to ostatnie sekundy wykorzystuję na studia, na swój związek, na wyjścia ze znajomymi.
i nie dziw się, że jesteś szykanowany. można być zdania, że rządzą nami Reptilianie i że Jezus był kosmitą. można, ale trzeba się liczyć z tym, że będzie się odbieranym jako debil. Ty dodatkowo nie potrafisz w jakikolwiek sensowny sposób uargumentować swojej opinii, po prostu jesteś gimbusem, który ma zajawkę na rower i myśli, że to jedyny prawidłowy sposób spędzania wolnego czasu.
jeśli świat i przezywana historia są super to też wsiąkasz, a w przypadku książki tez się izolujesz
Ale czytając książki nie stajesz się kimś nielubianym bez znajomych. Grając w gry w pewnym sensie tak. Cała moja klasa to fani LOLa, każda przerwa to temat - LOL i prawie żaden z nich nie ma innych kontaktów poza tylko tymi z klasy. Nigdy nie słyszałem by podczas pytania kogoś "wyjdziesz na dwór" usłyszałem w odpowiedzi "nie bo muszę czytać" ale teksty w stylu "lvl sam sie nie wbije" są na porządku dziennym. Po prostu zamiast kumpli wolą plastikową skrzynkę :)
na samym graniu spędzam około 10 godzin w tygodniu,
Nie zrozumiałeś tego że te Twoje 10 godzin tygodniowo to było ja spędzałem w ciągu dnia? Grając po 10 godzin tygodniowo jesteś zwykłym gościem a nie nolifem a o tych drugich jest mowa.
który ma zajawkę na rower i myśli, że to jedyny prawidłowy sposób spędzania wolnego czasu.
Ale pieprzysz. Nie, jak widzę kogoś kto biega/tańczy/siedzy przy aucie po nocach itp to nie nazywam go idiotą, bo to jest jego hobby. Ale jak widzę kogoś kto siedzi przy kompie dosłownie cały dzień i ma w dupie znajomych i to co sie obok niego dzieje to już tak bo to strata czasu. Wszystko ma swoje granice. Hobby też.
Nie zrozumiałeś tego że te Twoje 10 godzin tygodniowo to było ja spędzałem w ciągu dnia? Grając po 10 godzin tygodniowo jesteś zwykłym gościem a nie nolifem a o tych drugich jest mowa.
nie potrafisz nawet zrozumieć własnych słów? mówisz, że granie nie może być hobby, bo to strata czasu. ja mówię, że granie jest moim hobby, a to ile czasu przy tym spędzam to inna kwestia. czyli, w skrócie, próbuję Ci powiedzieć, że to, że gry są moim hobby nie oznacza, że muszę przy nich spędzać całe swoje życie. tak samo jak Ty nie śpisz na siodełku.
zresztą, z tego co zauważyłem to gry wcale nie są hobby osób grających całe dnie w LoLa, tak samo jak nie były Twoim.
bo tak naprawdę większość z nich nie zna zbyt wielu tytułów oprócz LoLa, FIFY, CSa, Tibii i reszty tych gier, które są popularne w sieci.
Ja mówię że gry to nie hobby bez względu na ilość czasu spedzanego przed kompem.
Szyszkłak
Marcin czy ja dobrze rozumiem, że książki rozleniwiają umysł według Ciebie?
Najpierw post nie w tym wątku, a teraz taka głupota - to nie mój dzień :/
Naturalnie chodziło mi o gry bo tutaj... nie będę się rozpisywał, na pewno wiesz co mam na myśli :P
banan
Oświeć mnie bo nie łapię tego obrazka :)
Ja, wielki znawca CSa, zjawiam się w tym wątku, chcę polecić parę osób. I co widzę? Bizona, który musi wcisnąć swoje 3 grosze. Mimo tego, że nie ma zielonego pojęcia o danym temacie.
Tym zdaniem:
Ja mówię że gry to nie hobby bez względu na ilość czasu spedzanego przed kompem.
Udowodniłeś jakim jesteś idiotą, ponieważ:
Ale jak widzę kogoś kto siedzi przy kompie dosłownie cały dzień i ma w dupie znajomych i to co sie obok niego dzieje to już tak bo to strata czasu. Wszystko ma swoje granice. Hobby też.
marcin00 - jeśli się nie mylę to nie karmić trolla... :DDD