Hej wszystkim,
w końcu wymęczyłem Kolekcjonera Kart i pora zacząć operację pt. ostateczne wbijanie platyny w Wieśku. Brakuje mi tylko dwóch małych trofeów fabularnych (wybór króla na Skellige i drużyna w komplecie) i dwóch związanych z najwyższymi stopniami trudności, a że gry (pierwsze przejście to 100h) trzy razy pod kątem platyny przechodzić raczej nie chcę, proszę o porady jak dobrze zacząć i jak po prostu grać na najwyższym stopniu trudności. Wiem, że będę chciał rozwinąć znak Quen bo był bardzo przydatny, ale co dalej. Jak rozwinąć szermierkę, może inne znaki? Proszę o wasze sugestie.
pozdrawiam
jak dobrze zacząć i jak po prostu grać na najwyższym stopniu trudności
Normalnie, wystarczy że machasz mieczami, ewentualnie quen i przewroty, nawet nie trzeba wydawać punktów. Wiesiek: Dziki Bug jest banalny.
Nie ma znaczenia, buduj sobie postac jak chcesz. Bialy Sad i poczatek Velen moga byc nieco upierdliwe ale potem poziom trudnosci drastycznie spada i nie stanowi zadnego wyzwania.