Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Czy tylko ja nie lubię...

27.04.2015 20:47
1
banan1000
14
Generał

Czy tylko ja nie lubię...

...chodzić do kina? Wolę sobie samemu obejrzeć film niż oglądać w kinie. Kiedyś oglądałem tam film i strasznie się nudziłem do tego nie lubię jak razem ze mną ogląda 100 osób. A wy lubicie oglądać filmy w kinie?

27.04.2015 20:53
2
odpowiedz
zanonimizowany1070630
1
Generał

Jesteś osobnikiem aspołecznym i introwertycznym.

27.04.2015 20:57
DanuelX
3
odpowiedz
DanuelX
82
Kopalny

Na dodatek nad wyraz pasożytniczym.

27.04.2015 21:03
4
odpowiedz
zanonimizowany1080091
33
Legend

Do kina chodzę tylko w przypadku filmów na które mam duży hype, co zdarza się rzadko.

27.04.2015 21:04
mohenjodaro
👍
5
odpowiedz
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

ja lubię
wprawdzie często zdarza się jakiś idiota, który dogaduje i rechocze w niepotrzebnych miejscach, ale zawsze to jakaś frajda obejrzeć film na tak dużym ekranie z dobrym dźwiekiem

27.04.2015 21:05
😐
6
odpowiedz
zanonimizowany832625
55
Generał

Magie kina uwielbialm, ale pelna sala ludzi mlaskajacych/siorbajacych i rechoczacych jak stado baranow to rowniez nie na moje nerwy. A i ostatnimi czasami doszlo jeszcze sprawdzanie fejsa na telefonie co 5 min co jak siedzisz w dalekim rzedzie jest mega wkurwiajace widzac rewie migajacych telefonow co minute.

[2] Widocznie to ty jestes w gronie tych debili opisanych powyzej a autor watku jest nad wyraz normalna osoba.

Dlatego zazwyczaj jak juz chodze to pare tygodni po premierze i w godzinach rannych, wtedy na sali jest kilka osob.

27.04.2015 21:05
7
odpowiedz
Wiarołomca
85
Senator

Ja lubie, nie bede juz tylko chodzil na halloweenowe maratony, bo same gimby przylaza i robia gnoj. Ta kto lubie i jak jakis film wydaje mi sie fajny , to ide :)

27.04.2015 21:11
Hoora
8
odpowiedz
Hoora
128
Trust but verify

Nie mam z kinem żadnego problemu. Czasem pójdę jak coś fajnego się trafi; częściej oglądam w domu, ale tylko dlatego, że większość oglądanych przeze mnie filmów jest juz dawno po premierze.

[edit]

[6] Odległość od introwertyka lub człowieka aspolecznego i debila jest tak daleka jak z Polski na Kamczatkę. Nie siej ignorancji.

27.04.2015 21:19
Kompo
😊
9
odpowiedz
Kompo
201
Legend

Kiedyś chodziłem często, teraz nie za bardzo mam czas i chęci. Mam duży TV i dobre audio w salonie, bluray i w to mi graj. ;>

27.04.2015 21:22
kuba1711
10
odpowiedz
kuba1711
97
Ten post może kłamać?

Dzisiaj do kina chodzi zbyt wiele chamstwa i buractwa, dlatego nie chodzę do kina. Jeszcze jak parę lat temu było w Radomiu kino Muza czy Atlantic, poszło się z kumplami, a teraz, gdy są tylko Multikino i Helios, wolę poczekać parę miesięcy, aż film będzie w wypożyczalni i robię domowe kino. Polecam :D

27.04.2015 21:25
👍
11
odpowiedz
zanonimizowany943726
28
Generał

Bardzo lubię :) gdybym miał na tyle hajsu to codziennie bym łaził.

Co ciekawe nie zawsze, ale dość często idę sam. Polecam zwłaszcza poranne pory

27.04.2015 21:26
Janczes
12
odpowiedz
Janczes
188
You'll never walk alone

nei chodze prawie w ogole... Raz ze jak wspominaliscie wkurza mnie nieraz tępa publika a dwa wysokie ceny biletów tez nie zachecaja :/

27.04.2015 22:00
Herr Pietrus
13
odpowiedz
Herr Pietrus
224
Ficyt

Trzeba nie chodzić na filmy dla hołoty :P
Albo - tak serio - chociaż tydzień po premierze...

Ostatnio m.in spotkałem sie z taką frekwencją:
Ex Machina - 10 osób
Kingsman - 8 osób
Whiplash (ale juz długo po premierze) - 6 osób

Godziny popołudniowe - CC/Multikino

I jest fajnie :)

27.04.2015 22:02
Bezi2598
14
odpowiedz
Bezi2598
140
Legend

Nie rozumiem czemu ludzie tak narzekają na innych ludzi w kinie. Nie pamiętam kiedy ostatnio widziałem jakiegoś buraka, którego zachowanie było wkurzające. No chyba, że chodzicie na Transformersy do kina to się nie dziwię.

27.04.2015 22:03
Will Barrows
15
odpowiedz
Will Barrows
115
Senator

lubie, duzy ekran, dobry dzwiek, klimacik (o ile nie ma cebuli na widowni)

27.04.2015 23:25
szyszka_PC
16
odpowiedz
szyszka_PC
101
Generał

Ja lubię chodzić do kina :)

Ale zawsze staram się iść w takim dniu i porze, żeby było możliwie najmniej ludzi. Ostatnio trafiłem przy "Chappie" na grupkę dzieciaków, która w ogóle nie potrafiła się zachować. :/

28.04.2015 14:23
17
odpowiedz
zanonimizowany555134
125
Generał

Kino jako miejsce uwielbiam, za korytarze, porozwieszane plakaty, cały ten klimat, ale oglądać filmy wolę w domu, bo lepiej się w nie wczuwam ze względu na większy spokój i ładniejszą jakość obrazu. W ostatnich latach chyba za bardzo zdziadziałem, żeby przebywać w sali kinowej razem z innymi, śmiechy i rozmowy ludzi w czasie seansu mnie irytują, poza tym niektórzy mają okropny zwyczaj opierania nóg o fotel przed sobą, czego też nie lubię, bo się czuję okopywany wtedy.

28.04.2015 15:01
18
odpowiedz
kacuxd999
4
Legionista

Kino zawsze spoko ^^

28.04.2015 18:57
Mutant z Krainy OZ
19
odpowiedz
Mutant z Krainy OZ
249
Farben

Gdyby bylo na co i gdyby bylo za co, to bym w kinie był co weekend. Bardzo lubię oglądać premiery w kinie, oczywiście przeszkadzają mi ludzie szeleszczacy czy zwyczajnie gadajacy, ale to w pewien sposób też jest elementem sali kinowej. Kilka razy wyszedłem z sali zły na innych, ale nie jest to na tyle istotne by w ogóle sobie seanse odpuścić, tylko te coraz droższe bilety...

28.04.2015 20:26
Xinjin
20
odpowiedz
Xinjin
176
MYTH DEEP SPACE 9

Chodzę bardzo rzadko ---> dwie ostatnie wizyty to Avatar i Grand Budapest Hotel. Do kina mam stosunek powiedzmy umiarkowanie pozytywny. Na szczęście nigdy jeszcze nie spotkałem się z takim poziomem buractwa na sali kinowej, który bym zapamiętał na dłużej.

28.04.2015 20:30
21
odpowiedz
zanonimizowany537708
1
Pretorianin

Lubię kino. Ostatnio byłem na Hobbicie w godzinach popołudniowych, cała sala praktycznie zajęta. Było dobrze, wszyscy siedzieli cicho, w skupieniu oglądali film. ;> A bilety wcale nie takie drogie, u mnie w Toruniu 14 zł w każdą środę.

28.04.2015 23:02
Stalin_SAN
22
odpowiedz
Stalin_SAN
56
Valve Software

Dwa czy trzy razy na rok na to co mnie naprawdę interesuje się przejdę, jeśli nie lubisz ludzi to tak jak było wspomniane możesz pójść tydzień po premierze, ew. na mniej uczęszczane godziny, byłem na interstellar około 19 to było na sali z 10 osób, na hobbicie około 12 w dzień powszedni to samo. Zresztą ostatnio byłem z kolegą na snajperze, sala była praktycznie pełna ale bydła nie zauważyłem, wszyscy się zachowywali normalnie i nie przeszkadzali.

28.04.2015 23:48
23
odpowiedz
zanonimizowany998044
19
Senator

Ja kino uwielbiam. Teatru nie lubię.

29.04.2015 00:15
emil kuroń
24
odpowiedz
emil kuroń
68

Lubię, ma swój klimat i jakoś nie spotykam się żeby ludzie "mlaskali" czy "siorbali" w trakcie seansu. Widocznie mam szczęście ;P

banan - tak btw. to jak obejrzysz nowe Star Wars w grudniu jak nie w kinie? :p

29.04.2015 00:46
Nazgrel
25
odpowiedz
Nazgrel
201
tgn

Kino uwielbiam ale nie rozumiem za cholerę ludzi którzy zamiast na film to przychodzą się nażreć, jedzenie na sali powinno być zabronione.

29.04.2015 11:51
cycu2003
26
odpowiedz
cycu2003
236
Legend

Ja bardzo lubię, jakby była możliwość (funduszowa) to bym chodził na wszystkie filmy, które mnie interesują. Ale i tak chodzę co parę miesięcy więc nie jest źle

29.04.2015 13:33
27
odpowiedz
Freeman992
103
Roger Federer

Uwielbiam chodzić do kina co nie zmienia faktu, że bywam w nim stosunkowo rzadko.

29.04.2015 13:37
28
odpowiedz
zanonimizowany561661
45
Senator

Bardzo lubię chodzić do kina, ale bardziej traktuję to jako rozrywkę towarzyską, nie chodzę sam.

29.04.2015 14:19
29
odpowiedz
sewhoe
18
Centurion

Jakoś średnio wspominam kino. Kiedyś przynajmniej było bardzo tanie, ale dobijały kosmiczne kolejki, porwane klisze, czy zmiany szpuli w kluczowych momentach. Teraz z jakością jest lepiej, ale nie jestem w stanie znieść jedzących, dzwoniących, komentujących i tym podobnych współoglądaczy.

Dlatego obecnie wolę oglądać w zaciszu domowym, komfortowo wyłożony przy dobrym nagłośnieniu i obrazie HD. Dla mnie kino umarło.

29.04.2015 15:34
cswthomas93pl
30
odpowiedz
cswthomas93pl
135
Legend

W sumie mam neutralny stosunek do kin, ale też dawno w nim nie byłem. Nie jest jakoś mega super u mnie w mieście, ale jeśli zdarzyłaby się okazja, to czemu nie?

30.04.2015 19:21
😊
31
odpowiedz
banan1000
14
Generał

banan - tak btw. to jak obejrzysz nowe Star Wars w grudniu jak nie w kinie?
Obejrze w kinie, bo nie napisałem że kino jest głupie, tylko że wolę samemu oglądać filmy :)

Forum: Czy tylko ja nie lubię...