przymierzam się do zakupu Golfa V i z tego co przeglądam oferty w mojej okolicy najwięcej jest 1.4 lecz z tego co czytałem nie należą one do udanych ze względu na małą pojemność i duże przez to spalanie i lepiej byłoby wybrać jednostkę 1.6. Może ktoś wypowiedzieć się na ten temat? Szukam samochodu do 15 000zł.
Za 15 tysęcy golfa V od razu sobie odpuść, za tą kasę co najwyżej szukałbym golfa IV
Ford Focus II z silnikiem 1.6
Honda Civic VII
Toyota Corolla IX
Opel Astra III
Jednakże zalecam odłożyć nieco więcej kasy.
Teraz się zastanawiam, że może faktycznie lepiej będzie zostać przy obecnej Ibizie jeszcze przez jakiś czas. Astry są fajne ale w tej cenie dostanę i tak wyłącznie 4/5 drzwiowe wersje.
A co myślicie o Mini w 2003-2004 roczniku ?
MiniWm a można wiedzieć, do którego z pytań odnosi się Twoja odpowiedź ? Chodzi o Mini?
Mini przede wszystkim są nieekonomiczne, spalanie jest wysokie, 8-10 litrów, no chyba że Diesel, wtedy 6, ceny części są raczej standardowe, ale robocizna może być droga, bo często żeby się dostać do jakichś komponentów trzeba rozebrać pół auta i wyjąć silnik. Po za tym są małe, twarde, niewygodne, niepraktyczne. Jeśli jednak samochód, to dla Ciebie coś więcej niź dupowóz, to zastanów się nad tym autkiem. Jest nietuzinkowe, świetnie się prowadzi, daje masę frajdy z jazdy, po prostu ma to coś. Mówię z doświadczenia, od niedawna jestem właścicielem Mini Coopera S. Ma swoje wady, ale mimo to tylko czekam na okazję żeby gdzieś pojechać :)
w jednym poscie:
są małe, twarde, niewygodne, niepraktyczne
vs
Jest nietuzinkowe, świetnie się prowadzi, daje masę frajdy z jazdy, po prostu ma to coś
napewno pomogles mu z dokonaniem wyboru lol.
Poza tym Mini Coopery sa super....
spoiler start
...dla babki aby sobie do Zary na zakupy pojechala.
spoiler stop
kwestia gustu , ja uwazam ze sa piekne a niektore wersje wygladaja niesamowicie,Na pewno to neitypowe auto i na pewno serwis tego jest koszmarnie drogi a nie takie byly zalozenia zalozyciela watku.
skoro ma 15 k to nie ma za wielu pieniadzy i na pewno go nie stac na zaplacenie 3k za naprawe .Tzn moze i stac ale w imie czego wywalac taka kase w wozidelko.
Dracula, Mini One albo Cooper może i kobiece auta, ale Cooper w wersji S jedynie tak wygląda. Sprzęgło twarde jak cholera, po chwili w korku boli lewa noga, biegi wchodzą z oporem, wspomaganie jest takie, jak by go nie było, wszystko w tym aucie działa ciężej/trudniej niż w normalnych dupowozach. A co do tego co cytowałeś z mojego posta, to te samochody takie są, napisałem jakie mają wady, ale wspomniałem o zaletach, myślę że to bardziej pomocne niż napisanie, bierz to, albo nie bierz tego i nie podanie żadnych argumentów.
tak by sie zgadzalo, ale ty wady i zalety dales zaprzeczajace sobie troche:)
mini cooper raczej jest "metroseksualny" lub dla kobiet.
no i nie ten segment finansowy. Czesci i naprawy drogie, dobra jakosc ale to nie wszystko...
PkSrlz --> odnosnie mini :)
Chyba ze mialbys nieograniczony limit $$$ wtedy taki mini 4x4 :D
Ja jako kobieta pozwolę sobie wtrącić swoje 3 grosze na temat vw. Mój tata zakupił sobie golfa IV 1.4 basic w wersji sportowej. I wcale ale to wcale nie ma dużego spalania, mianowicie sprawdziliśmy go na dość długiej trasie (~400 km) i spalanie wychodzi 6,4/100 km, porównując to z corsą 1.2, gdzie spalanie było na poziomie 6,5 - 7,0/100 km na dokładnie tej samej trasie, no to moim skromnym zdaniem 6,4/100 to nie wiele. Co do prędkości to jak dla mnie to auto nie musi jechać z prędkością światła, chodzi o bezpieczeństwo :) Ale z drugiej strony dobrze jest mieć czym depnąć :) Więc ja bym strzelała w golfa, ale o zdanie to zdanie :)
Na trasie 6,4 litra to dość dużo jak na tak mały silniczek. Poza tym on ma tylko 60 KM, więc praktycznie nie jedzie (szczególnie z kilkoma osobami), nie mówiąc już o wyprzedzaniu tirów. To już lepiej wziąć 1.6 100 KM. Spalanie na takim samym poziomie, ale silnik znacznie bardziej elastyczny.
Nie warto brac zbyt malego silniczka jak na ta wage auta. Zeby jechalo trzeba bedzie go cisnac co jednak przelozy sie na spalanie, zwlaszcza w trasie. Takze wcale nie jest tak ze maly silniczek bedzie malo palil
Mój tata zakupił sobie golfa IV 1.4 basic w wersji sportowej
Zaraz zaraz - basic w wersji sport?
No wiesz lesiu... Przyciemniane szyby, dorobiony spoiler, poszerzone opony, ksenony z allegro i dziurawy tlumik.
A propos z racji iz postanowilem zostawic swoja e46 az po kres mych dni ;) mysle by ja lekko "unowoczesnic" :)
http://navallstore.com/Navall3/bmw-e46-sat-nav-android-4 + kamera cofania
a moze cos innego byscie doradzili ? :)
MiniWm ==> Ja bym poszedł zamiast bajerów w zabawę z korbą, panewkami i solidną gardzielą turbo :)
Masz ciekawy przykład, choć składak z dziada pradziada na przepisach babki :)
http://allegro.pl/bmw-e46-turbo-500km-700nm-zakuty-silnik-1-2-bar-i5117239139.html
Jak chcesz fajne autko w takim gównianym budżecie, to np. to http://allegro.pl/show_item.php?item=5290531454
Ja z tych spokojnych kierowcow :D wszystko co bylo do wymiany zostalo wymienione :)
Ale ta jednostka.... juz widze jak sie zdalnie lacze z samochodem w celu diagnostyki jak zona gdzies stanie... czy nawigacje jej ustawic....a moze tracking samochodu przez gps... sa ciekawe mozliwosci :]
A i w Heart Stona partyjke rozegram w korku :)
Medico della Peste --> 1996r Przebieg: 105000 = statystyczny oksymoron
No i co? Gościu ma kiepski budżet i chce kupić Golfa... to przynajmniej niech wybierze coś fajniejszego a nie wieśwagena, przedmiot pożądania wiejskiej dresiarni.
a moze moze kolega potrzebuje samochodu glownie miejskiego... z punktu a do b to i kosiarka sie nada :]
No tak kolejny fanatyk milioner
Głównie miejskiego? Szkoda czasu na jakieś zasrańce typu Matiz, Fabieda itp. To nie samochody.
audi A4 na trasie 800 km srednie spalanie 5,5l / 100 km wiec osiagniecia golfa nie sa jakies szczegolne.