Najlepsze żarty na prima aprillis - granie pod wodą od Sony, nowy tryb w League of Legends i inne
O co chodzi tym natychmiastowym tłumaczeniem co jest żartem?
Jak się poczeka do wieczora, najlepiej jutra- ktoś umrze? To jak mówienie co jest prezentem w trakcie odpakowywania. Człowiek od rana widzi arty z tłumaczeniami co i jak.
Pelerynka niewidka, żart, serio? Ludzie by na to nie wpadli...
w lolu jest to samo co rok temu (urf), a to o czym pisze w newsie to "nurf", wkreta, ktorej nie ma
.:Jj:. [2]
O co chodzi tym natychmiastowym tłumaczeniem co jest żartem?
Też nie czaje, cała zabawa popsuta, to się robi podsumowanie następnego dnia.
PS Flow - dobre :D
W Guild Wars 2 zrobili tak, że postacie graczy biegają z rozłożonymi rękoma i wydają odgłosy samolotu (no wiecie "bziuuuum" itp.) i dodatkowo gracze mają pilotki na głowach
Na Google Maps można sobie pograć w Pac-mana na dowolnej ulicy :D
Wpisując w YouTube nazwę wykonawcy lub piosenki pojawia się powiadomienie: "Czy chodziło ci o: Darude - Sandstorm by Darude"
Oraz w dowolnym filmie za pomocą przycisku można odtworzyć Darude - Sandstorm
War Thunder od Gaijin zrobił natomiast Unrealistic Battle - czołg z gumy, z gumowym działem, pociskami z marchewek i ziemniaków - paski HP;) Widok bimbającej lufy - bezcenny :D
Załoga w środku pedałuje - literalnie :D
Dowcip od WoT nadal mi się ładuje... Nie wiem, czy to też forma żartu?
Ciekawy żart pojawił się dzisiaj w Football Manager 2015.
Gram sobie, przychodzi dzień 1 kwietnia (w realu i w grze) i otrzymuje wiadomość: "... zasypany manną z nieba. Zarząd postanowł dać Ci 625 mln euro na zakup nowych zawodników i budowę stadinu (biorąc pod uwagę, że prowadzę zespół w II lidze polskiej, wiadomość mnie niezmiernie ucieszyła). Niestety, po zaakceptowaniu oferty pojawiła się wiadomość: "Niestety, to programiści Sports Interactive zrobili sobie prima aprilis" :)
Nie rozumiem, jak mogą jeszcze kogoś bawić takie "żarty".
Dla mnie coś takiego jak "prima aprilis", to nie istnieje.
The Great Ace Attorney - Gdyby nie 1 kwietnia, uwierzyłbym, że naprawdę to robią. Wygląda nawet zachęcająco :)
Hatred - żart równie głupi jak dotychczasowa kampania marketingowa. Nie wiem, czy coś z tym studiem naprawdę jest nie tak, czy "tylko" doskonale wiedzą, jak przyciągać uwagę masy.
Wiedźmin - fryzura "potop" akurat naprawdę powinna być. To, że coś takiego może funkcjonować jako żart, pokazuje, jak bardzo niesłowiański stał się growy wiedźmin.
SUPERQOT, Google Pac-man pierwsza klasa.
Ten DOS, biorąc pod uwagę zamiłowanie niektórych do retro indyków, mógłby się nawet przyjąć.
Car Mechanic Simulator 2015 wygrał dzsiejsze wydanie internetu
Ahh... 1 kwietnia kiedyś te żarty były lepsze teraz to jakby wszystko na siłę robią. Nie to co kiedyś, chociaż myślę że sporo osób już po 1 kwietnia będzie się zastanawiać kiedy w końcu wyjdzie to PS Flow. :)
The Battle for Middle-Earth 3: The Battle of the Five Armies
Do it! Błagam! Tyle lat modliłem się o Battle for Middle-Earth 3... może nie z Thorinem, ale w sumie czemu nie!
Na stronie mistrzowie.org co jakiś czas wydaje dźwięk przychodzącej wiadomości z facebooka.
Aż dziwne, że jeszcze nie napisano iż Valve zapowiedziało właśnie Half-Life 3 ;p
Mnie śmieszy to co zrobiło Honest Trailers i twórcy Minecrafta... aha i Google :)
Nuuvem zapowiedzial Warcrafta 4, z bardzo adekwatnym podtytulem :)
http://www.nuuvem.com.br/produto/2750-warcraft-iv-the-battle-for-eternity
Ja polecam kawał Ubisoftu: Might and Magic Heroes 7: AR_EXPERIENCE
[link]
The Battle for Middle-Earth 3 nie powstanie?! To już było mało śmieszne...
Widzę, że EONY miną zanim się nauczą robić przyzwoite włosy w grach. Te Geraltowe to masakra!
"Aż dziwne, że jeszcze nie napisano iż Valve zapowiedziało właśnie Half-Life 3 ;p"
To byloby slabe. Natomiast mistrzami trollingu byliby w Valve wtedy kiedy faktycznie zapowiadajac HL3 zrobiliby to wlasnie 1 kwietnia.
Walenie z kartofli w Warthunder zdecydowanie na plus :)
Mistrzami trollingu to Valve by było, gdyby po prostu nigdy nie zapowiedziało HL3 i go wypuściło na Steamie bez żadnej pompy, jako kolejną grę na liście w przewijanym banerku.
W każdym razie - ja bym tak zrobił.
mi zabrakło na GOL czegos w stylu
Piotr Fronczewski, który sam jest zapalonym graczem, jest zachwycony niedawno wydaną gra Pillars of Eternity. Do tego stopnia, że - jak sam stwierdził - postanowił zadbać o jej ulepszenie. "Świetna gra, od parunastu lat takiej nie widziałem. Ale brakuje mi w niej bardzo ważnego elementu - mojego głosu jako narratora." - mówi aktor, który jest również pasjonatem gier fabularnych. "Wiem, że moje standardowe stawki nagraniowe są poza zasięgiem polskiego wydawcy, ale ta gra jest tak dobra, że polscy gracze zasłużyli, by przypomnieć im klimat końcówki lat 90tych w grach komputerowych. W związku z tym postanowiłem, że z własnej kieszeni sfinansuje nagrania narracji do polskiej wersji gry. Chociaż z oczywistych względów nagrany zostanie jednie mój głos. Myślałem też, żeby poprosić Wiktora (Zborowskiego - przyp. red.) o użyczenie głosu Thaosowi, ale prawda jest taka, że gracze tęsknią jedynie za moim głosem. W związku z tym postanowiłem, że sam nagram kwestie wszystkich postaci z gry. Nawet kobiece - przy dzisiejszej technice odpowiednia przeróbka nie będzie problemem."
