Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Dlaczego w USA ma się większą siłę nabywczą niż w Europie?

17.02.2015 15:52
1
ronn
121
Legend
Image

Dlaczego w USA ma się większą siłę nabywczą niż w Europie?

IMO, dlatego że:
1. zapieprzają ostro (rysunek) -->
2. nie wydają tyle na opiekę medyczną (obamacare to powoli zmienia..)
3. studia nie są darmowe
4. nie dbają o ekologię tak jak w EU

..mniej wydatków co oznacza niższe podatki, co oznacza że sam wydam swoje pieniądze a nie państwo zrobi to za mnie..

..btw, wychodzi na to, że w Polsce jest najwięcej płatnego wolnego urlop + święta bo wychodzi, o ile się nie pomyliłem 37 dni..

17.02.2015 15:58
DanuelX
2
odpowiedz
DanuelX
82
Kopalny

Mam nadzieję, że gdy dostaniesz raka sam zapłacisz w całości za leczenie (oczywiście za studia też płacisz w 100%).
Kolejny kuc od Krula.

17.02.2015 16:00
Szyszkłak
3
odpowiedz
Szyszkłak
202
RZUŁTY WONSZ PIENĆ

Dbanie o ekologie ma sens.

17.02.2015 16:26
szymon_majewski
4
odpowiedz
szymon_majewski
114
Legend
Wideo

Szyszkłak -> dbanie o ekologie ma sens, ale jesli nie beda za to placic zwykli ludzie. Poczytaj sobie troche o plantacjach palmy olejowej, ktorej miazsz wpierdzielamy w coraz wiekszej ilosci jedzenia (takie margaryny w sklepie sa zrobione glownie z tego, a dodatkowo ostatnio doszedl do tego znacznik VEGE), poczytaj o "utylizacji" elektrosprzetow, ktore po prostu sa wywozone do Afryki, Indii itp. a juz na pewno polecam zobaczyc ten filmik. W Unii Europejskiej, za taki wybryk kazaliby placic miliardy:
https://www.youtube.com/watch?v=gt7NDPKbBfE

Jak za to "dba sie" o ekologie ? Lansuje sie produkty "eko", jak na przyklad warzywa i owoce, ktore czesto rosna w zasadzie na identycznych polach co "nie eko", a na dodatek nie roznia sie absolutnie niczym od tego, co bylo dostepne w okresie PRLu i przed wojna. A cena duzo wyzsza. Poza tym te smieszne istotki, dofinansowane przez gigantyczne koncerny motoryzacyjne, probuja wszczepic ludziom w swiadomosc, ze samochody takie jak Polonez mojego wujka sa bardziej trujace, niz przykladowo taka hybrydowa Toyota. Polecam zatem przesledzic proces powstawania takiej Toyoty i zadac sobie pytanie co sie dzieje z odpadami ogniw elektrycznych, a potem dodac do tego fakt, ze wiekszosc Polonezow jezdzi na LPG, z ktorym normy emisji przeszlyby spokojnie na przegladzie w kazdym kraju UE. To tylko kropla w morzu, kto chce to dokopie sie do wiekszej ilosci rzeczy, jak na przyklad do akcji "Zly Piec", czyli proby naklonienia biedniejszych mieszkancow Krakowa do sporych inwestycji w nowe systemy grzewcze, albo do suchych faktow dot. produkcji zarowek, temat walkowany multum razy.

Ukraina tez nie bawi sie w te smieszne regulacje i dzieki temu mogli w dalszym ciagu uzywac piecow martenowskich, gdzie bezposrednio pali sie zlom, a otrzymana stal jest lepszej jakosci, bo zanieczyszczenia uchodza wraz z para. Kraj pozornie od nas biedniejszy dzieki braku idiotycznych regulacji nadal produkuje samochody, wiem wiem, zaraz bedzie biadolenie, ze Lanos to nie samochod, ale maja przynajmniej to, a my nie mamy nic.Takze dziekuje serdecznie, nie jestem eko i jest mi z tym dobrze. I nie jestem zwolennikiem wolnego rynku, po prostu patrze na to racjonalnie.

Zas co do tematu watku, to wszystko wyglada ladnie w liczbach. Malo bylo filmow opartych na faktach o heroicznych zbiorkach na operacje, rodzicach stajacych na rzesach, zeby dokonac praktycznie niemozliwego ? Co do samych studiow, to przeciez juz w momencie jak bobas raczkuje, rodzic musi odkladac pinionchy na konto, zeby potem taki ananas mogl isc do szkoly wyzszej. Jak rodzice sa biedni, to dzieciak bedzie mial mocno pod gorke w zyciu. Stratyfikacja zreszta byla w USA od zawsze, mimo ze nie jest to kraj z tradycjami monarchistycznymi. Poza tym ich sytuacja gospodarczo-polityczna to dosc trudny temat i nie ma sensu sie o nim rozpisywac.

17.02.2015 16:30
.:Jj:.
😊
5
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

Rozumiem że autor żartuje?

17.02.2015 17:06
6
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

1. zapieprzają ostro (rysunek) -->
2. nie wydają tyle na opiekę medyczną (obamacare to powoli zmienia..)
3. studia nie są darmowe
4. nie dbają o ekologię tak jak w EU

Korea Polnocna?

17.02.2015 17:15
lipt0n
7
odpowiedz
lipt0n
78
Atlas zbuntowany

Zas co do tematu watku, to wszystko wyglada ladnie w liczbach. Malo bylo filmow opartych na faktach o heroicznych zbiorkach na operacje, rodzicach stajacych na rzesach, zeby dokonac praktycznie niemozliwego ?

Mam nadzieję, że gdy dostaniesz raka sam zapłacisz w całości za leczenie (oczywiście za studia też płacisz w 100%).

Służba zdrowia w USA w żadnym wypadku nie jest urynkowiona. Klient ( pacjent ) jest podobnie jak w EU na łasce systemu.


Co do samych studiow, to przeciez juz w momencie jak bobas raczkuje, rodzic musi odkladac pinionchy na konto, zeby potem taki ananas mogl isc do szkoly wyzszej.

No i chyba tak ma być ? Do tego są wszelkiej maści stypendia etc.

17.02.2015 17:34
Fett
8
odpowiedz
Fett
232
Avatar

Malo bylo filmow opartych na faktach o heroicznych zbiorkach na operacje, rodzicach stajacych na rzesach, zeby dokonac praktycznie niemozliwego ?
No prosze, ja takie akcje widuje codziennie w Polsce, na facebooku :)

Ze studiami w Polsce sprawa wygląda podobnie. Jak rodziców nie stać na to żeby wysłać dziecko do innego miasta na studia. Mieszkanie/akademik, wyżywienie, notatki, kieszonkowe. Nie każdego stać żeby od tak wybulić 1500 zł miesięcznie żeby jego dziecko mogło studiować. Kilku moich znajomych albo studiowało zaocznie, w tygodniu na te studia zarabiając albo nie studiowało w ogóle. Znowu kilku innych każde wakacje poświęcalo na to, żeby wyjechać poza Polskę i zarobić tylę kasy, żeby jako tako móc się utrzymać przez kolejny rok a studiach. Więc ajak to się ma do sytuacji w stanach?

17.02.2015 17:51
szymon_majewski
9
odpowiedz
szymon_majewski
114
Legend

Wy tak na serio piszecie ? Kurcze, niezle ludziska. Powiem krotko, jakby faktycznie bylo ze studiami jak w stanach, to magister bylby praktycznie jak doktor, a wiekszosc z nas by skonczylo maks z matura.

17.02.2015 18:08
dasintra
😊
10
odpowiedz
dasintra
195
Zdradziecka morda

ronn ---> zerknij sobie na tamtejszą politykę prorodzinną oraz urlopy macierzyńskie. To dopiero będziesz zaskoczony.

17.02.2015 18:08
Fett
11
odpowiedz
Fett
232
Avatar

No i na kasach w biedronce i McDonaldzie nie siedzieliby magistrzy :)

17.02.2015 18:16
12
odpowiedz
Xardas661
80
Pretorianin

Wy tak na serio piszecie ? Kurcze, niezle ludziska. Powiem krotko, jakby faktycznie bylo ze studiami jak w stanach, to magister bylby praktycznie jak doktor, a wiekszosc z nas by skonczylo maks z matura.

Tak, tak powinno być. A dokładniej nie z maturą, a skończoną szkołą techniczną lub zawodową. A studia powinny być płatne z rozbudowanym systemem stypendiów dla zdolnych. Zresztą wystarczy popatrzeć na sytuację u nas i w USA żeby zobaczyć który system się lepiej sprawdza dla gospodarki.

17.02.2015 18:22
dasintra
13
odpowiedz
dasintra
195
Zdradziecka morda

A studia powinny być płatne z rozbudowanym systemem stypendiów dla zdolnych.

Oraz listą rankingową absolwentów, żeby nie było że ktoś kto zapierdzielał przez pięć lat studiów otrzymywał taki sam dyplom jak ten/ta co przez ten czas się jeno opierdzielał.

17.02.2015 18:23
14
odpowiedz
Ptosio
182
Legionista

"proby naklonienia biedniejszych mieszkancow Krakowa do sporych inwestycji w nowe systemy grzewcze"

A jaki inny sposob widzisz, by rozwiazac problemy z jakoscia powietrza w Krakowie? A moze uwazasz, ze zadnych problemow nie ma i pozostaje to bez wplywu na zdrowie mieszkancow?

Bycie biednym nie daje ci zadnego prawa do zalatwiania sasiadowi raka, poza tym sa programy wsparcia.

17.02.2015 18:31
Devilyn
15
odpowiedz
Devilyn
206
Organised Chaos

Nie wiem jak to dokładnie jest z tymi dopłatami ale fakt że powietrze w Krakowie jest koszmarne. Raz jak wracałem z Austrii wsiadłem za kierownicę w okolicach Insbrucka a wysiadłem w Krakowie (nocny powrót), jak poczułem to krakowskie powietrze to myślałem że się porzygam. Jak się tu mieszka na codzien to tego nie czuć, ale wystarczy zobaczyć jaka czarna woda leci przy umyciu rąk po godzinnym spacerku po byłej stolicy Polski.

Tak więc wszelakie zachęcanie ludzi by nie palili oponami i śmieciami - jestem za.

17.02.2015 19:00
16
odpowiedz
kolczatkaboom
4
Centurion

ronn - zwykłe starcie kapitalizmu z ustrojem socjalistycznym.

O tym się nie mówi, ale EU to zwykły socjalistyczny kołchoz. Wyjaśnię na przykładzie dopłat do tanich płodów rolnych (nie wspomnę o regulacjach w produkcji w tej dziedzinie bo to zupełni inny temat). A więc docelowo chcieliśmy my mieć tanie płoty rolne, rolnik musi ciężko pracować, więc aby tanio sprzedawał to co wyhoduje wprowadzono dopłaty z kieszeni wszystkich podatników. Zadziałało - kilogram jabłek w skupie kosztował w tym roku 7gr. Oczywiście pomijając podatki ściągniąte od całego społeczeństwa bez względu na to czy te jabłka je czy jest na nie uczolony.
No więc za 7gr za kg kupuje jabłka angielskie Tesco czy portugalska Biedronka i sprzedaje w marketach w cenie rynkowej 2-3zł/kg. Przebitka 5000%.
My zapłaciliśmy raz w podatkach i zapłaciliśmy drugi raz zupełnie normalną cenę rynkową jabłek. Dwa razy zapłaciliśmy dokładnie za to samo.
Biedronka i Tesco za to mogły pochwalić się marżą na poziomie kilku tys. procent, ale jakiś zysk z tej marży pod stołami poszedł do naszych rządzących żeby ten kołchoz utrzymać na chodzie bo ładnie się doji kowalskich.

17.02.2015 19:13
😁
17
odpowiedz
Cyniczny Rewolwerowiec
108
Senator

Oho, kolejny Zlot Kuców Polskich.

17.02.2015 19:57
Bartimaeus
📄
18
odpowiedz
Bartimaeus
119
Czyżyk

kilku tys. procent
Tysiąc pięćset sto dziewięćset %

17.02.2015 20:10
Belert
19
odpowiedz
Belert
182
Legend

za to teraz magistrow wiecej jak psow w schronisku dla bezdomnych zwierzat.Biedacy aplikuja o posade magazyniera w ALMIE .Masakra.

17.02.2015 20:23
20
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

Nie wydają tyle na opiekę zdrowotną? Huh?

17.02.2015 22:39
21
odpowiedz
kolczatkaboom
4
Centurion

18 - nie mam nic przeciwko temu byś określił dokładny procent.

17.02.2015 22:46
Fett
22
odpowiedz
Fett
232
Avatar

Bartimeus, Cyniczny Rewolwerowiec - jak chcecie uczestniczyć w dyskusji to skonczcie robić z siebie pajacow i wniescie od siebie cos merytorycznego. Chętnie wyslucham Waszych argumentow i punktu widzenia.

17.02.2015 23:09
Viti
23
odpowiedz
Viti
265
Już z Nowej Zelandii

Po prostu liczą kasę i tyle. A ochronę środowiska mają lepiej rozwiniętą jak my.

17.02.2015 23:10
24
odpowiedz
anymous
68
Generał

UE to nowy twór komunistyczny, jak ZSRR:
- z założenia rozszerzenie na całą Europę. Komuniści chcieli "rewolucji światowej", UE ogranicza się tylko do Europy
- centralny organ sterowania gospodarką. U nas dopiero się rozwija ale mamy już pierwsze zalążki np. kary za nadprodukcje mleka, zakaz produkowania odkurzaczy o mocy powyżej iluś tam wat itd
- ponadnarodowy charakter tworu państwowego
- ideologia wyrastająca z tego samego pnia co komunizm. Komunizm czyli socjalizm rewolucyjny zakładał wprowadzenie socjalizm drogą rewolucji. Nasz socjalizm chce to zrobić ewolucją i demokratycznymi metodami.
Ponadto Komunizm dążył do uspołecznienia środków produkcji. Teraz też się do tego dąży ale tylko w częściowych zakresie, ograniczając się do strategicznych gałęzi gospodarki. Co nie zmienia faktu, że tendencja jest ta sama.

17.02.2015 23:14
sajlentbob
25
odpowiedz
sajlentbob
136
Vetus Fungus

Nie chce mi się tutaj za specjalnie wdawać w dyskusje o wyższości amerykańskiego kapitalizmu na europejskim socjalizmem.
Napiszę więc tylko o jedzeniu.

Każdy kto tak bezkrytycznie psioczy na europejski kołchoz w życiu nie żarł typowego żarcia, jakim pasą się tam przeciętni amerykanie. Czekolada to gówno przy którym PRL-owskie wynalazki typu czekoladopodobnego to ambrozja. Słodzone gówno do picia, bo najtaniej zabarwić wodę i dodać tonę cukru. Kupno owoców, warzyw czy zwykłych, niesłodzonych soków w stanach to często mission impossible.

Zastanawialiście się dlaczego amerykanie są grubi. (bo są, to nie mit czy propaganda). Weglowodany i białko - najtańsza pasza dla tuczników. Czysty kapitalizm, żadnych norm. Byle taniej, byle więcej, byle szybciej.
W europie sok to sok, czekolada to czekolada, a masło to masło, przynajmniej tyle zawdzięcza przeciętny europejski amerykanofil europejskiemu kołchozowi. Tylko nie ma o tym pojęcia, bo uważa to za oczywiste.

17.02.2015 23:34
26
odpowiedz
Runnersan
218
Senator

ponadnarodowy charakter tworu państwowego

Coś jak II RP i Rzeczpospolita Obojga Narodów

18.02.2015 00:19
wilqu
27
odpowiedz
wilqu
182
Wilk medyczny

Tak tak "EU kołchoz" :) Ciekawi mnie czy któryś z tych krzykaczy przebywał w USA na tyle długo by się przekonać że american dream jest lepszy od euro kołchozu, bo śliczne to są tylko tabelki i wykresy

18.02.2015 00:40
Hayabusa
28
odpowiedz
Hayabusa
230
Tchale

Wydajność pracy w USA w porównaniu z topowymi krajami Europy nie jest jakaś kosmiczna. Pracują dłużej, mają mniej podatków to i na więcej dóbr materialnych ich stać, owszem, ale...

Po pierwsze - ŚREDNIO. Nie każdy Amerykanin żyje na bogato.
Po drugie - owszem, mogą kupić więcej, ale jest i odwrotna strona medalu bo za wiele rzeczy muszą też więcej bulić.

A jeśli ktoś zacznie się rzucać, że przecież jak ktoś ciężko pracuje to się może dorobić i żyć na poziomie to informuję, że ta zasada sprawdza się i w Europie. Ba, czasem i poza Europą.

18.02.2015 00:46
DiabloManiak
29
odpowiedz
DiabloManiak
229
Karczemny Dymek

Hayabusa i nawet jak ktoś inteligentny to i w czasach najgorszego lewactwa ;) ale slowo klucz spryt :P

18.02.2015 01:25
Hayabusa
30
odpowiedz
Hayabusa
230
Tchale

No, to swoją drogą - wszędzie masz różne możliwości, wszędzie też zdarzają się równiejsi i tak dalej.

Forum: Dlaczego w USA ma się większą siłę nabywczą niż w Europie?