Nie wiem, co mnie dziś trzasnęło, ale musiało trzasnąć mnie dość mocno, skoro wpadłem na pomysł reklamy właśnie tutaj.
Zostawię może autoironię.
Na blogu pojawił się dopiero pierwszy post, nie może być jednak traktowany jako mój pierwszy post kiedykolwiek. Założyłem już bloga o takim samym adresie, tylko, że na Wordpress'ie. Nie zdobyłem tam żadnych obserwatorów (może ze względu na znikomej jakości pisaninę, ale założyłem, że jest zgoła inaczej), więc dałem sobie spokój. Teraz przerzuciłem się na Bloggera od Google, i próbuję od nowa. Krytyka (byle konstruktywna) mile widziana, jak i komentarze na blogu mile widziane (zaznaczam, że nie muszą być pochlebne). Nie będę tu wypisywał frazesów typu: "Ej ja zaczynam to nie chejtuj". Po pierwsze jest to idiotyczne, bo krytyka zawsze jest przydatna, a po drugie forumowicze są już zbyt doświadczeni przez wszelkie dzieci z YouTube'a, więc byłoby to podwójnie idiotyczne.
Jedyny aspekt, który prosiłbym ominąć opiera się o wygląd bloga. Dlaczego? Bo zwyczajnie naszło mnie dzisiaj natchnienie (jakiż ja poetycki), i nie zważając na wygląd strony stwierdziłem, że posta udostępnię. Jest pewne, że udoskonalę ten aspekt w niedalekiej przyszłości, szczególnie, jeśli mam możliwość modyfikacji kodu.
Ehhh, a miało być krótko.
Nieważne, łapcie link: http://slvsoul.blogspot.com/
Za bardzo nie ma co oceniać bo poza powitaniem nic na nim nie ma.
Z blogowaniem, czy z reklamą tutaj? Bo nie uściśliłeś.
[Edit]
Mówiąc powitanie masz na myśli post o folku? Dość długie powitanie. Jeśli chcecie, mogę zreuploadować któryś z starszych postów z Wordpressa
[Double Edit]
Chyba wiem, jaki błąd popełniłeś. Na sam koniec "powitania", masz przycisk czytaj dalej.
Czytaj dalej? A to widzę. Napisane dosyć ładnie, nie moje klimaty ale jeśli trafi na to ktoś kto się tym interesuje to chyba powinien być zadowolony z twojego bloga :)
Bloggera od Google, i tu zamierzam dalej pisać ---> Tam nie powinno być przecinka...Naprawdę, może najpierw naucz się pisać zgodnie z polskimi zasadami?
A poza tym nic tam nie ma...więc co ty właściwie reklamujesz?
Przy okazji, da się zmienić rozmiar napisu "czytaj dalej" w HTML? Bo widzę, że nikt go nie zauważa mimo tego, że w poście [4] piszę o co chodzi. Co do interpunkcji - powiedzmy, że nigdy nie była moją mocną stroną, ale proces nauczania cały czas trwa, więc nie wszystko jeszcze stracone.
[EDIT]
Swoją drogą tak to jest - chcesz być "oryginalny", bo zauważasz, że większość blogerów na platformie od Google nie zawija swoich postów. Robisz odwrotnie, a gdy już przychodzi do tego, że ktoś się zabiera za czytanie postu, nie zauważa napisu "Czytaj więcej" i mówi, że nic na blogu nie ma, oraz pyta się, po co w ogóle się reklamuję. Życie to jedna wielka ironia.
