Dobre świeże njusy o 10 :
No ok, powiedzmy mam W7 oryginalny. Robię sobie upgrade. Za rok i dwa dni chcę zrobić reinstall i co? I muszę kupić W10 bo instaluję W7 i nie mogę już zrobić darmowego upgrade?
Ja mam nadzieje że w końcu przejdą na instalacje typu ISO / pendrive i dycha będzie po upgrade przypisana na stałe do konta Microsoft z możliwością pobrania online.
Instalowanie starej wersji systemu by potem jeszcze zrobić upgrade, na nowym sprzęcie, to straszny przeżytek.
Nigdy z tego nie korzystałem, ale zdaje się, że w 8 jest opcja reinstalacji systemu bezpośrednio z plików na dysku. Albo z zachowaniem plików typu dokumenty itp. albo z wymieceniem wszystkiego z partycji.
I to nie wymaga płyty. Wiec jak już tę 7 uaktualnisz do 10, to prawdopodobnie mechanizm ten będzie podobny i powinno dać się reinstalować dziesiątkę ile fabryka dała już bezpośrendio z dysku twardego.
Ale niech ktoś potwierdzi czy tak właśnie to działa, bo pewien nie jestem.
Nie, nie jest. Na konferencji nie padło słowo BOX (albo ogłuchłem już całkowicie). W przyszłym tygodniu ruszają aktualizacje do Win 10 więc się wtedy okaże.
Ale W8 nie ma już boksów. System kupiony z komputerem jest do niego przypisany i nie można go przenosić, ale jak kupisz sobie system sam, to możesz go przenieść na twój inny komputer. Nie możesz go odsprzedać osobno, tylko z komputerem, na którym będzie zainstalowany.
Ale W8 nie ma już boksów.
W sklepach widzę, że są wersję oem i box. Np. tutaj:
http://www.agito.pl/microsoft-windows-8-1-32-bit64-bit-pl-box-1156-888714.html?cid=99
http://www.agito.pl/microsoft-windows-8-1-64-bit-pl-oem-1156-890118.html?cid=99
Od dawna wiadomo że oferta skierowana jest tylko dla wersji box. To i tak wykazali się gestem że jednak 7 też dostanie bo miała nie dostać.
Od dawna wiadomo też że oferta skierowana jest tylko do 8.1 a tu taki zonk. Może zatem i do OEM-ów będzie.
Jesli mialem z Visty upgrade do 7-32 bit Home Premium to dostane upgrade do 10-64bit? Czy bd , mogl go przeniesc na nowego pc?
Sizalus - z tego co wiem, to box dla W8 ma się tylko tak do poprzednich boksów, że jest sprzedawany w pudełku. Licencja jest jednak inna. Tego systemu już nie idzie odsprzedać tak jak jeszcze można siódemkę box.
A pewnie takie nazwenictwo stosują bo każdy je zna. Ot i OEM przypisany do komputera, box wgrywasz sobie sam. Tylko box dla W8 to taki "OEM" przypisany z kolei do osoby, a nie komputera. Niezbywalny dalej jako box. Chociaż raz można odsprzedać, ale ten kolejny nabywca już dalej nie może.
No chyba, że to się zmieniło, ale tak było na początku z Ósemką.
edycja:
chyba to pozmieniali, bo ceny są znowu kosmiczne (tysiąc za PRO) za system w pudełku. Aż jestem zaskoczony...
Z drugiej strony taka niewielka różnica w cenie OEM i BOX? Coś mi tu nie gra.
Mam 8.1 upgrade z boxowego XP, jak to ma działać w tej sytuacji? Można zrobić upgrade do 64bit?
Wczoraj ujawnili informacje o darmowym aktualizacji ale "od dawna wiadomo" :D To że plotki wskazywały że tylko BOX i tylko Windows 8.1 nie znaczy żę tak będzie. Nie ma oficjalnej informacji od MIcrosoftu = nie ma tematu. Narazie stwierdzili że aktualizacja jest darmowa, na konferencji nie padło słowo BOX, więc na chwilę obecną wszystko wskazuje że każdy dostanie aktualizacje.
Valzar -> w pewnym sensie zawsze tak było, produkt licencjonowany może być użytkowany tylko w oparciu o zapisy licencyjne określające sposób i zakres jego użytkowania. W przypadku licencji nie kupujesz produktu tylko pewną użytkowość na z góry określonych polach eksploatacji.
Ze swojego boxa W7U nie zrezygnuję, lepiej jest kupić najtańszą wersję W10 do odpalania gierek pod Dx12.
Nie rozumiem ludzi co usłyszą jedno słowo i juz wyciągają wnioski. Microsoft wyraźnie powiedział, że Windows jako usługa nie będzie miała abonamentu. Powtórzył to na swoim Twitterze. Naprawdę ludzie, jak usłyszycie coś od kolegi wujka znajomego kumpla to nie znaczy ze to prawda.
WINDOWS NIE BĘDZIE ZE SUBSKRYPCJA
Darmowy upgrade jest tylko rok po premierze win 10,potem nie można już win 8/7 za darmo aktualizować do win 10.
Kurwcze, bo nikt mi nie wytlumaczyl skor mam W7 z upgrade od Visty to bd mogl zrobi upgrade do W10?
A czym się różni "produkt" będący usługą od "usługi" sprzedawanej jako produkt?
Płacisz producentowi (a ściślej właścicielowi majątkowych praw autorskich) za pewien zakres funkcjonalności określony w danym typie licencji użytkownika, cena jest różna a umowa dwustronna. On nie musi sprzedać a ty nie musisz kupić.
Głosuj nogami na inny system operacyjny albo organizuj ruch społeczny przed którym ugnie się M$.
Tylko tyle i aż tyle.
Też bym wolał bezpłatne autostrady.
A czym się różni "produkt" będący usługą od "usługi" sprzedawanej jako produkt?
Płacisz producentowi (a ściślej właścicielowi majątkowych praw autorskich) za pewien zakres funkcjonalności określony w danym typie licencji użytkownika
Wytłumaczyłbym ci to, ale obawiam się że nie zrozumiesz. Ech...
Wytłumacz zatem, spróbuję zrozumieć, natężę się i może coś z tego wyjdzie. Och...
Mimo to obawiam się, że nie zrozumiesz, ale spróbuję.
LICENCJA w UE obowiązuje nas NIE W CAŁOŚCI a tylko w tym zakresie, w którym nie narusza NADRZĘDNEGO prawa UE. A dopóki to będzie produkt, to będziemy mieć inne (najczęściej większe) prawa niż gdy to będzie usługa.
Pokonałeś mnie, faktycznie tego nie jestem w stanie pojąć, wielki zaiste będzie twój wkład w wykładnię praw licencyjnych oprogramowania a systemów operacyjnych w szczególności.
Radzę dotrzeć do definicji określenia "produkt", usługa też jest produktem, nie należy tego mylić z "dobrem materialnym", ale co mi tam, używaj jak sobie chcesz.
Valzar --> Firmy i urzedy i tak beda jeszcze cale lata siedziec na 7 (a czesc pewnie ciagle na XP), bo koszt przepisania ich wlasnych aplikacji/systemow i przeszkolenia pracownikow pod nowego windowsa bylby zblizony do tego, gdyby musieli wdrozyc linuksa.
Valzar -> I właśnie dlatego jak ktoś lubi lizać rękę pana to nie powinien wybrzydzać że szorstka.
Owszem mnie też się to nie podoba, ale niestety tak jest, słońce wschodzi na wschodzie a M$ jest hegemonem na rynku oprogramowania biurowo-domowego. Mam nawet z tego ubaw, jak dwadzieścia pięć lat temu ostrzegałem to mieli mnie za wariata, piętnaście lat temu tłumaczyłem że rozwiązania cloudowe to początek powszechnego podatku imperialnego też się śmiali.
Im dalej tym bardziej będziecie mieli za swoje, mnie to już mało dotyczy ale wy będziecie słono płacić za krótkowzroczność i żadna KE tu nie pomoże, złotówka dziennie od każdego obywatela UE to nie jest dużo, to tylko pół miliarda dziennie.
Potem może będzie pięć złotych albo dziesięć?
Coz jakos niemca i francuza udalo sie wdrozyc linuxa do publicznych jednostek..... ( i obnizyc koszty utrzymania o 30-40%)
U mnie w firmie gdzie pracuje roczny koszt utrzymania jednej z fili (wlacznie z wynajmem 6-7? pietrowego budynku) to koszt 1m rocznie....
A ile lat potrzebowali zeby dojsc do wniosku ze taniej bedzie postawic taki budynek... w dluzszej perspektywie...
wysiak --> beda siedziec poki Oracle i Java bedzie wspierac 7 ( nie liczac stanowisk typu : maszyna do pisania )