Znalazłem coś takiego
http://allegro.pl/adobe-photoshop-cs2-ang-win-mac-fvat-nowy-sklep-i4977626186.html
warto?
Przecież oni sprzedają coś co każdy może mieć za darmo prosto ze strony Adobe. Po tym jak wyłączyli serwery aktywacyjne, udostępnili pełen pakiet cs2 wraz z kluczami na swojej stronie. Dodatkowo legalność korzystania z tego oprogramowania jest sprawą dyskusyjną, Adobe udostępniło klucze po to aby nabywcy programów CS2 mogli nadal aktywować swoje produkty po wyłączeniu serwerów a nie po to żeby Janusz-byznesmen handlował nimi na allegro.
nowy cs2? wow, to troche mu sie na puleczce polezalo skoro od 9 lat nie jest robiony :p
Poza tym serwery aktywacyjne sa wylaczone wiec nie wiem czy da rade uzyc tej wersji obecnie.
Żerowanie na niewiedzy. CS2 może mieć każdy za darmo.
Dziękuję wszystkim za komentarze.
Zapytałem allegrowicza o pochodzenie kluczy, brak odpowiedzi i wszystko jasne.
"CS2 może mieć każdy za darmo." <-- nieprawda
@Longwinter
Adobe udostępniło publicznie klucze licencyjne i wersje instalacyjne całego pakietu CS2. Gdzie tu widzisz nieprawdę?
"Adobe udostępniło publicznie klucze licencyjne i wersje instalacyjne całego pakietu CS2. Gdzie tu widzisz nieprawdę?"
bo aby LEGALNIE móc korzystać z tych kluczy musisz wcześniej posiadać dowód zakupionego wcześniej klucza CS2, one są dla tych co kupili CS2 i musieli przeinstalować system, ale żeby uruchomić pakiet adobe trzeba było wcześniej aktywować produkt przez przepuszczenie klucza przez serwer adobe, teraz tego nie można zrobić bo serwery już nie działają i żeby nie zostawić klientów z "niedziałającymi" kluczami to udostępnili je, które nie wymagają już aktywacji przez internet, ale w przypadku jakiejkolwiek kontroli policji jesteś nadal kryty jeśli posiadasz ten pierwszy zakupiony klucz
dla mnie to trochę paserką śmierdzi ta aukcja
Gdyby to było tylko dla klientów którzy kupili wcześniej CS2 to wysłali by te nowe klucze TYLKO do nich, chociażby via email. W momencie gdy udostępnili je publicznie są one de facto darmowe dla wszystkich.
Cyniczny Rewolwerowie
i myślisz, że jeszcze prowadzili bazę danych klientów ? i do tego jeszcze ich kontaktów ?
wyobraź sobie, kupuje klucz, nie daje im żadnych informacji na swój temat, brak tel, maila, adresu potem aktywuje swoj program wysylajac na serwer tylko swoj klucz, maja tylko moje ip, i co ? proszą FBI o zlokalizowanie mnie celem wysłania klucza ?, mogli by zamieścić ogłoszenie by ludzie się zgłaszali ale pewnie doszli do wniosku, kto to będzie sprawdzał i wysyłał więc rzucili hurtem
Oczywiście że mają bazę klientów. Żeby zarejestrować produkt Adobe musisz podać pełne dane włącznie z mailami, adresami i telefonami. Albo robisz to sam, albo reseller u którego kupujesz.
Cyniczny Rewolwerowiec - notka od Adobe:
Adobe has disabled the activation server for CS2 products, including Acrobat 7, because of a technical issue. These products were released more than seven years ago, do not run on many modern operating systems, and are no longer supported.
Adobe strongly advises against running unsupported and outdated software. The serial numbers provided as a part of the download may only be used by customers who legitimately purchased CS2 or Acrobat 7 and need to maintain their current use of these products.
http://blogs.adobe.com/conversations/2013/01/update-on-cs2-and-acrobat-7-activation-servers.html
Tak, tak. I dlatego publicznie udostępniamy klucze licencyjne i samo oprogramowanie do pobrania. Przecież Adobe doskonale wiedziało jak to się skończy i zwyczajnie nie mogli sobie pozwolić na inną informację. Więc to co sobie w wiadomości napisali jest mało wiążące - wiążący jest fakt że publicznego udostępnienia kluczy licencyjnych.
Napisze to ponownie - gdyby chcieli udostępnić to tylko klientom to linki dostaliby WYŁĄCZNIE klienci.
To, że klucz jest publicznie dostępny, nie znaczy, że można z niego legalnie korzystać.
A kupienie tego klucza na aukcji nie sprawi go bardziej legalnym.
[14] gdyby chcieli udostępnić to tylko klientom to linki dostaliby WYŁĄCZNIE klienci.
Mylisz aktywację produktu z jego rejestracją. Aby aktywować produkt trzeba było podać tylko numer seryjny, żadnych nazwisk, maili, telefonów. Rejestracja programu była natomiast dobrowolna więc Adobe nie może mieć pełnej bazy nabywców oprogramowania.
@Browar Drinker
Nie masz pojęcia o czym piszesz. Aby kupić licencję od Adobe (lub od resellera) musisz podać wszystkie te dane. To nie są klucze do Steama które każdy może sobie przypisać. Nawet jeśli chcesz odsprzedać swoją licencję to musisz powiadomić o tym Adobe. Każdy producent tego typu oprogramowania ma swoją bazę danych klientów bo są wymagane przy zakupie.
@Tuminure
To, że klucz jest publicznie dostępny, nie znaczy, że można z niego legalnie korzystać.
Wręcz przeciwnie.
Każdy producent tego typu oprogramowania ma swoją bazę danych klientów bo są wymagane przy zakupie.
To nie jest regula, w zadnym wypadku.
A który z dużych pakietów tego nie wymaga? Nie spotkałem się z wyjątkami zaczynając od Adobe, Autodesku, a na SideFX i The Foundry kończąc.
mowimy o programach w chwili obecnej czy o cs2? subskrypcje to jedno, a aktywacja to inna rzecz, przy starszych wersjach nie trzeba bylo sie rejestrowac obowiazkowo.
Ponieważ nie posiadasz licencji na użytkowanie programu.
To przecież napisałem - że nie można z niego legalnie korzystać. A skoro jest "wręcz przeciwnie", to chętnie dowiedziałbym się dlaczego ktoś tak uważa.