Witam mam problem, mój kot łazi na dwór i często się bije z innymi kocurami, jest cały podrapany itp ale najgorsze jest to że teraz prawie nie ma głosu, ledwo co miałczy, stracił sierść i w miejscu gdzie jej nie ma skóra zrobiła się żółtawa, wczoraj strasznie śmierdział jakby gnił, wiecie co to jest? weterynarz akurat jest zamknięty więc dopiero za 2 dni mogę z nim iść.
Futro wygląda jakby było całe mokre? Odwodniony. Tak czy inaczej, jedź z nim do weterynarza jak najszybciej.
Mój Puszek tak miał, babcia go podkarmiała karmą, siedział w cieple no i doszedł do siebie po kilku dniach. Ale zmykaj lepiej do weterynarza.
pewnie jakas infekcja. Jedz do innego weterynarza.
albo przynajmniej przemyj woda utleoniona miejsce rany
Jak najszybciej do weterynarza, szukaj innego co ma czynne jak ci zalezy na kocie. Pewnie zakarzenie stąd smród.
Podstawowa sprawa: jak dojdzie do siebie to wysterylizować, nie będzie się wtedy wdawał w walki.
Zaniedbales kota:( podrzuc go jakiemus psu to moze zginie w miare naturalnie:p ps. Ciekaw jestem co z nim, daj znac tutaj:)
Kored g prawda ze kot sterylizowany aby nie będzie sie tłuc. Mój jest a tydzień temu wdał się w taka walkę, że wrócił z rozdwojonym uchem, drugie naderwane, lepetyna cala poodzierana, a na biodrach miał wbitego pazura oponenta(znalazłem go po czasie jak się zaczęła juz zbierać w ranie ropa) i nie jest to pierwszy raz, bo przednim razem miał wygryziony polio i przegryzione ucho na wylot.
Ciekawe jak ten drugi wyglądał... Ale kocury to na ostro idą...
Jeden nasz kot kiedyś dostał pazurem w oko, weterynarz ledwo odratował. Innym razem miał przegryziony ogon tuż przy tyłku, wdała się infekcja. Daliśmy antybiotyki ale cierpiał dwa tygodnie. Kastracja pomogła, przestał się włóczyć i bić.
Kot dochodzi do siebie nie krwawi już siedzi w cieplym nawet zaczął mruczeć ;d przemyłem mu to wodą utlenioną jest git.
przemyłem mu to wodą utlenioną jest git.
no prawie jak doktor quinn!
A i mam jeszcze taką sprawę, wody już nie mam, został mi fiolet do ran ale nie wiem czy mu to dawać, i zakryć mu to jakimś opatrunkiem czy zostawić do wylizania ?
Czy to prowo czy jesteś ślepy?
Jesteś weterynarzem, że wiesz co dla Twojego kota dobre? Będę się śmiał, jak wywinie przez Twoje januszowe praktyki.
Co wy z tą wodą utlenioną macie !?
Woda utleniona jest zabójcza dla organizmu!
Żadna woda utleniona!
