bylo
Zależy co do czego. Czasem używa się tego i tego razem.
Zależy jaki ketchup, jaka musztarda, i do czego.
A ja lubię sobie połączyć (dosłownie: wymieszać) keczup z majonezem.
Oczywiście, że musztarda (ale tylko do mięs). Ketchupu używa się do zabicia smaku potrawy.
Dla mnie sprawa ma sie prosto:
parowki, kielba, miesiwa, kabanosy itp - musztarda
tosty, pizza, zapiekanki, frytki - ketchup
Oczywiscie sa rozne i musztardy i ketchupy, wiec wybor jest dosc szeroki
Zależy, co pod ręką. Ostatnio głównie musztarda, bo łatwiej dostać pikantną, ale nie palącą.
Stek tylko ze specjalnie przyrządzonym doń sosem (najlepiej pieprzowy), w przeciwnym razie "na sucho", czyli doprawiony jedynie solą, pieprzem i ewentualnie potarty czosnkiem :>
Frytki również na sucho (czyli nieco posolone), a jedyna dopuszczalna przeze mnie wersja z mazidłem, to ta belgijska z ichniejszym majonezem.
To i to sobie łączę. :v
Chrzan też spoko.
Musztarda na pewno do boczku i golonki. Kiełbasy/parówki (na ciepło) z samym ketchupem lub w połączeniu z musztardą. Do wędlin na chlebie odrobina ketchupu bądź majonezu.
Majonez
Ja to chrzan wolę :P ale jak tak to tak samo odpowiem jak @szymon_majewski
keczup, dobrej musztardy już nie ma odkąd Parczew sprywatyzowali.
zna ktoś dobry przepis na domową musztardę?