Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Drugi numer Secret Service od dziś w kioskach!

02.12.2014 11:51
mohenjodaro
👍
1
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie
Image

Drugi numer Secret Service od dziś w kioskach!

Głupia sprawa. Ze "starego" SS miałem może ze dwa numery. Pismem mojego dzieciństwa było CD-Action, którego złote lata przypadły na 1999-2001 (generalnie po zastąpieniu 60 stron 3 cedekiem zaczęli dryfować w innym kierunku - pewnie gwarantującym przetrwanie, ale ja najbardziej lubiłem te 200-stronicowe numery bazujące często na przedrukach Future Network). Potem prasa komputerowa stopniowo przestała mnie jarać, internet zabijał magię, Action Redaction nie był jedynym miejscem kontaktu z nerdami, a Smuggler stał się bardziej czerstwy od Tadeusza Drozdy.

A potem kupiłem pierwszy numer nowego Secret Service. I wiecie co? Rozczarowanie. Połowa tekstów to wspominki ludzi, którzy przez ostatnich 15 lat żyli w hibernacji, a teraz wracają do punktu wyjścia, relacje z jakichś festiwali dziwolągów poprzebieranych za Chewbaccę, no i kult indie games.

Te teksty publicystyczne o starych grach czytało się ciężko, bo nie była to już lekkość stylu, która wykształciła się u pismaków w ostatnich latach i do której przywykliśmy. Niektórych tekstów (np. o przemocy) w ogóle nie dało rady skończyć, pseudointelektualny bełkot. Ja tam akurat nie jestem przesadnie czepliwy jeśli chodzi o błędy, nerdy zajmujące się grami potrafią zabić, bo ktoś nie doliczył się jednej Zeldy wydanej na GameCube'a - to był mój najmniejszy problem.

No i niby mi się tak sobie podobało, niby interesowały mnie tylko retro-wspominki, niby byłem pełen zniesmaczenia widząc te twarze, które tak bardzo żyją przeszłością, ale na myśl o nowym Secret Service z Gobliiins na okładce przebieram nogami od dwóch dni. Ruszam zaraz na polowanie, jak w poszukiwaniu CD-Action w 2001 roku, kiedy zdarzało się oblecieć pół miasta w poszukiwaniu nowego numeru ;)

Ps. I tak padną w okolicy 101 numeru

02.12.2014 11:52
U.V. Impaler
2
odpowiedz
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

Ja odpuszczam. Zbyt słabe to było, żebym jeszcze raz wsparł ich pieniędzmi.

02.12.2014 11:55
3
odpowiedz
Wiarołomca
85
Senator

Ja tym bardziej, zresztą już nawet żadnych gazet nie kupuję./

02.12.2014 11:59
4
odpowiedz
zanonimizowany1042058
1
Pretorianin

Paskudna okładka.

02.12.2014 12:02
5
odpowiedz
zanonimizowany869910
114
Legend

Wszystko przemija. Secret Service miał swoje pięć minut lata temu, ale czasy się zmieniły, standardy, gusta, oczekiwania, potrzeby... I inne takie tam.

02.12.2014 12:17
piokos
👍
6
odpowiedz
piokos
108
27 do 1

Ja mówię pas.

02.12.2014 12:17
7
odpowiedz
Haszon
125
Senator

A czego się spodziewałeś? Przecież to popłuczyny dawnego SS. Poza tym przy takim cyklu wydawniczym to pismo nie może traktować o nowych grach, gdyż recenzji opublikowanej po czterech miesiącach od premiery nikt już nie przeczyta. Dlatego musi być jakiś bełkot, by mieć czym zapchać strony. Ten projekt zapewne był obliczony tylko na kilka numerów i tyle.

02.12.2014 19:02
mohenjodaro
👍
8
odpowiedz
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie
Image

Uff, nie moglem sie wcześniej wyrwać, ale w końcu mam. Zabieram się do lektury, ostatni numer męczyłem 1,5 miesiąca... Ale jakoś nabrałem ochoty na kolejny (sam tego nie rozumiem - guilty pleasure?). W każdym razie mam nadzieję, że teraz będzie podobnie :)

02.12.2014 19:07
mohenjodaro
9
odpowiedz
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

Hahaha, słuchajcie, ściemy jednak ciąg dalszy. Cena została ta sama, ale drugi numer ma już tylko 82 strony ;-)

Coś mi mówi, że nawet 3-ego już może nie być ;)

02.12.2014 19:12
Aen
10
odpowiedz
Aen
232
Anesthetize

A połowę dalej zajmują reklamy?

02.12.2014 19:15
Tlaocetl
👍
11
odpowiedz
Tlaocetl
196
Ocenzurowano

W pierwszym numerze dominowała ciekawa publicystyka - coś, co mnie bardzo wciągnęło. Oby tak dalej, drugi numer z pewnością kupię.

02.12.2014 19:20
mohenjodaro
12
odpowiedz
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

[10] są tylko 3 na okładkach, w piśmie nie ma żadnej. Nie sądzę jednak, żeby to było celowe działanie redakcji, więc to raczej nie jest dobra wiadomość.

Przeglądając numer w poszukiwaniu reklam dla Ciebie, generalnie rzuciła mi się w oczy jeszcze fajniejsza oprawa graficzna i zdecydowanie lepszy, mniej przypadkowy, interesujący dobór treści.

Nie powiem jednak, czuję się oszukany, bo nie wiedziałem, że tak nagle zmniejszą liczbę stron.

Generalnie staram się podchodzić do crowd-fundingu sceptycznie i biznesowo, staram się wesprzeć pozycje, na które warto się zrzucać bo mają szanse wypalić. Na SS się nie zrzucałem i nie wygląda mi to wszystko za dobrze (abstrahując od jakości czasopismo). Tylko 3 reklamy... nie wiem czy ten crowd-funding w tym wypadku to nie był aby odpowiednik unijnych dotacji na firmę - polski Janusz kupuje sobie ajfona i ajpada dla żony, a firma pół roku później leży i kwiczy ;)

Ale to tylko pobieżne wrażenia, sama lektura zapowiada się smakowicie, a to przecież najważniejsze. Okładka też super - 10/10 :)

02.12.2014 19:22
kluha666
13
odpowiedz
kluha666
165
See you space cowboy

Okładka też super

Bardziej by pasowała do Gościa Niedzielnego. Moim zdaniem jest fatalna.

02.12.2014 19:33
👍
14
odpowiedz
Raziel
136
Legend

must have.

Pierwszy numer był niezły, drugi podobno jest lepszy. Nie wiem czy dzisiaj jeszcze dorwę, ale na weekend muszę go mieć :)

02.12.2014 19:38
15
odpowiedz
verify
208
Generał

Kupiłem, troche w pracy poczytalem i poogladalem. Wiecej recenzji nowosci, troche wspominek, ze dwa wywiady, ogolnie nie jest zle.

02.12.2014 20:26
16
odpowiedz
zanonimizowany939625
53
Generał

I ja kupiłem. Jedyna rzecz jaką mogę poczytać na papierze o tej tematyce. CDA kompletnie nie dla mnie. Na razie tylko "przeleciałem" przez zawartość. Faktycznie niemal kompletny brak reklam oczywiście z jednej strony cieszy ale z drugiej może oznaczać coś mało przyjemnego.

Brak zapowiedzi na plus. Zupełnie zbędna rzecz. Zobaczymy jak będzie dalej:)

02.12.2014 20:52
Mastyl
17
odpowiedz
Mastyl
161
Za godzinę pod Jubilatem

W pierwszym było mało gier, dużo publicystyki. Ale tak miało być, celowali w dojrzalszych czytelników i pismo publicystyczne na miarę "Wprost" czy "Newsweeka" tylko w segmencie rozrywki.

Ale tak po prawdzie, trzeba uczciwie oddać, że w dobie internetu, mamy dostęp do równie dobrej jakości teksów za darmochę - ot chociażby tu, na gameplayu.

CD-Action też ma rozbudowany dział publicystyczny, ale poza tym dobry dział newsów, recenzji i hardware'u, więc jako miesięcznik jest bardziej dla gracza uniwersalne, już nie mówiąc o płytkach.

Mimo to kupię, bo są sytuacje (nie będę mówił jakie), kiedy wolę czytać w formie papierowej.

02.12.2014 21:19
Herr Pietrus
😜
18
odpowiedz
Herr Pietrus
224
Ficyt

kto to sie na GOL-u tak wykłócał, że Polaki-Cebulaki ich skreślają, zanim zaczęli?

02.12.2014 21:20
Bullzeye_NEO
19
odpowiedz
Bullzeye_NEO
223
1977

Mimo to kupię, bo są sytuacje (nie będę mówił jakie), kiedy wolę czytać w formie papierowej.

przestan pisac na forum o defekacji, to niesmaczne

02.12.2014 21:22
Herr Pietrus
😜
20
odpowiedz
Herr Pietrus
224
Ficyt

Skąd wiesz, że "niesmaczne"? Próbowałeś?

02.12.2014 21:23
Mastyl
21
odpowiedz
Mastyl
161
Za godzinę pod Jubilatem

Bullzeye masz bardzo adekwatny nick, bo trafiasz w sedes... znaczy się sedno.

02.12.2014 21:26
Bullzeye_NEO
22
odpowiedz
Bullzeye_NEO
223
1977

same dowcipnisie, same dowcipnisie... a jak krokiety jedza to pewnie kupne . . . .

02.12.2014 21:31
23
odpowiedz
Rick24
136
Generał

Jeśli to prawdą, że ten numer ma zaledwie 82 strony i nadal kosztuje 15zł to nie wróże im sukcesu. Zresztą i tak byłoby o niego ciężko, ale to jeszcze tylko przyspieszy koniec. Papier mają świetny, ale mimo to cena jest stanowczo za wysoka. Brak reklamodawców też niepokoi. Wydaje mi się, że jakoś doczłapią do setki i zwiną interes. A szkoda, bo brakuje mi na rynku jakiegoś ciekawego pisma do poczytania.

02.12.2014 21:37
r_ADM
24
odpowiedz
r_ADM
248
Legend

W pierwszym było mało gier, dużo publicystyki. Ale tak miało być, celowali w dojrzalszych czytelników i pismo publicystyczne na miarę "Wprost" czy "Newsweeka" tylko w segmencie rozrywki.

Ale tak po prawdzie, trzeba uczciwie oddać, że w dobie internetu, mamy dostęp do równie dobrej jakości teksów za darmochę - ot chociażby tu, na gameplayu.

No tak, ale to nie chodzi o to, ze gdzie indziej to samo jest za darmoche tylko o to, ze to co oni oferowali bylo gorsze niz to darmowe. Przeciez wiekszosc tych artykulow publicystycznych bylo na poziomie gimnazjum a informacje tam zawarte nie wykraczaly poza to co jest na wikipedii. Jak dodac do tego zenujace wywiady, bledy merytoryczne, felietony o niczym(!) to wychodzi zwyczajnie marne pismo.

02.12.2014 21:59
Mastyl
25
odpowiedz
Mastyl
161
Za godzinę pod Jubilatem

Moim zdaniem nie były takie złe.

02.12.2014 23:33
26
odpowiedz
zanonimizowany801212
16
Pretorianin

Troche drogo, w skali od 1-6 jak byscie ocenili? Poprzedni numer jak dla mnie naciagane 2-, tutaj mocno lepiej? Bo nie wiem czy warto w takie gowno 15 zl topic, moze lepiej zulowi dac...

03.12.2014 00:37
mohenjodaro
😃
27
odpowiedz
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

mamy dostęp do równie dobrej jakości teksów za darmochę - ot chociażby tu, na gameplayu.
To miał być komplement dla SS czy zniewaga ;)? O ile GOL ma wysmienitych autorów, to na gameplayu poziom jest bardzo mizerny. Jest na przykład taki koleś, Raziel88ck. W pewnym sensie go podziwiam - jeśli z jakiejkolwiek sprawy można wyciągnąć idiotyczny wniosek, to on to zrobi.

03.12.2014 20:24
Mastyl
28
odpowiedz
Mastyl
161
Za godzinę pod Jubilatem

Nie wiem nic za bardzo o wnioskach w tekstach raziel88cka, ale wiele razy na gameplayu czytałem ciekawe teksty na ciekawe tematy. I podobnie jest z SS.

Z tekstami publicystycznymi nie jest dla mnie tak, że tekst taki musi być najlepiej napisany; nie musi być nawet tak, że musi być lepszy niż bym go sam napisał (a takie mam np. wymaganie co do tekstów literackich - dobrze [literacko] pisze dla mnie ten tylko, kto pisze ode mnie lepiej. Kto pisze ode mnie gorzej - pisać [literacko] nie umie albo jeszcze się nie nauczył).

Tymczasem tekst publicystyczny nie musi dla mnie cechować się kompleksowością podejścia do problemu, bo może być fragmentaryczny. Nie musi także napisany świetną gibką polszczyzną, jak - nie przymierzając - książki Masłowskiej. Nie musi być nawet nieomylny ani niesamowicie mądry Autor może w nim się lekko mijać z prawdą, jeśli nie ma to znaczenia dla ogólnego oglądu tekstu.

Clue tekstu publicystycznego to dla mnie znalezienie ciekawego problemu, nad którym sam chciałbym się zastanowić, i pokazanie mi go.

Dobry publicysta to dla mnie taki gość, który wynajduje temat, o którym nigdy nie słyszałem, lub też przedstawia znany mi problem w taki sposób, że efekcie, po przeczytaniu myślę sobie: "kurde, nigdy o tym w ten sposób nie myślałem" albo "ciekawe podejście, nie zwróciłem na to dotąd uwagi", albo "w życiu o tym nie słyszałem, to ciekawe".

Gameplay zapewnia mi takie wrażenia i zapewnia je także Secret Service, a także publicystyka w CD-Action.

03.12.2014 21:04
29
odpowiedz
ronn
121
Legend

przeczytałem około 50% zawartości

- na pewno jest lepiej niż w nr. 1 (97)
- nierówny poziom, częśc autorów pisze na sensownym poziomie, część wyraźnie odstaje
- jako, że jestem maniakiem system shocka to muszę dodać bardzo słaby poziom artykułu o tej serii, kogo obchodzi fakt istnienia bądź nie polskiego tłumaczenia do tej gry, która wyszła tyle lat temu.. (o ile nie ma tym nic ciekawego/niezwykłego)
- fajnie, że są poruszane tematy (gry) w które nie grałem, albo o których nie za bardzo nawet słyszałem - czyli nie tylko te najbardziej popularne gry retro

podsumowująć, super nie jest, ale powolny postęp jednak ma miejsce, drugi numer to takie (ale lekko) naciągane 3+

czytając podpisy pod tekstami, to najlepsze teksty są dziełem nieznanych mi autorów (co mi nie przeszkadza), znane nazwiska (z 3 wyjątkami) trochę mnie zawodzą

03.12.2014 23:10
30
odpowiedz
verify
208
Generał

Ja tez juz poczytalem troche wiecej i mam bardzo podobne odczucia jak ronn. W sumie dla mnie, mogloby nawet nie byc tylu recenzji nowosci, na rzecz ciekawej publicystyki i retro. Jest to w tej chwili jedyne czasopismo, jakie kupuje i nastepny numer tez mam zamiar nabyc.

I nie czepiajcie sie raziela na gameplay'u, przeciez chlopak sie stara ;). Trzyma poziom swoich tekstow - caly czas ten sam. Jest to co prawda poziom dna, ale przeciez zle przyklady tez musza sie pojawiac, zeby inni wiedzieli jak tego robic nie nalezy :)

03.12.2014 23:16
A.l.e.X
31
odpowiedz
A.l.e.X
153
Alekde

Premium VIP

możecie się czepiać ile chcecie, mi się pierwszy numer podobał bo był oderwany od tego co jest dookoła, drugi też chętnie przeczytam i mam nadzieję że będzie podobnie.

03.12.2014 23:20
DiabloManiak
32
odpowiedz
DiabloManiak
230
Karczemny Dymek

A.le.X - a wiesz jakie oderwane jest czytanie gazet sprzed 15-20 lat? :)

bo sam tak ostatnio zrobiłem ..

np. Variatkowo, kopalny, dr destroyer .. :D

04.12.2014 10:14
33
odpowiedz
Logan
198
Bad Medicine

Gdzie to można kupić? Już w dwóch kioskach w Warszawie sprawdzałem i nie ma.

04.12.2014 10:19
34
odpowiedz
zanonimizowany939625
53
Generał

Kupiłem i czyta się całkiem przyjemnie. Nie jest to coś nadzwyczajnego ale na bezrybiu... Cieszy oczywiście fakt nie podawania idiotycznych cyferkowych ocen przy recenzjach ale jak zwykle ich objętość pozostawia wiele do życzenia. Są po prostu strasznie krótkie i przez to powierzchowne, składające się z pewnych truizmów.

04.12.2014 12:53
mohenjodaro
35
odpowiedz
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

Też mam wrażenie, że stare nazwiska spisują się znacznie gorzej niż noname'y. Tekst o Goblins na przykład, a więc tekst z okładki, straszna mordęga. Nie wiem po co pisać takie artykuły, skoro jedyna treść w nich to ubrane w akapity tytuły poszczególnych części, daty premier i opis bohaterów.

CD-Action robi mniej tego retro, ale jak robi, to tam są jakieś smaczki, ciekawostki. A tu widać boleśnie ten schemat jechania po kalendarzyku z Wiki :/

No i jeszcze jedno mnie niesamowicie wkurza. Oni te 80 stron robili jakieś 2 miesiące, a mimo to na jednej stronie jest przeważnie więcej błędów (szczególnie w podpisach pod screenami) niż w całym numerze dowolnej gazety codziennej. Takie niechlujstwo irytuje - "you had one job..."

07.12.2014 20:12
mohenjodaro
😁
36
odpowiedz
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

Fajna jest recenzja Lords of the Fallen, na pewno spodobałaby się Uviemu :)

Autor jako największą zaletę gry wymienia podobieństwo do Dark Souls, a potem wylicza 3 największe wady polskiej gry:
- wysoki poziom trudności
- respienie się pokonanych potworów
- wielkie miecze

Ale generalnie pomimo tych uszczypliwosci i zarcikow, numer bardzo zacny, czekam na kolejny :)

09.12.2014 23:47
D'P'G
37
odpowiedz
D'P'G
87
Pretorianin

Stare nazwiska po prostu mają już poważniejsze fuchy... Podejrzewam już że w dużej części od 10 lat w nic nie grają, oni trafili w branże trochę z przypadku, w młodzieńczym uniesieniu heh (tak przecież było, że jako młode chłopaki które przyszły do redakcji w większości zaczynali - gram, umiem jakoś pisać -no ok, chodź, spróbuj. Sam tak mogłem - przy założeniu że wyszedłby mi fajny tekst testowy :) - w okolicach 2000r. pisać dla Gier Komputerowych oraz dla CDA - odpowiedzieli na maila po prostu, ale nie spróbowałem :)), a praca w redakcji ich wychowała bardziej w kierunku marketingu niż literackim, więc stąd pewinie lepiej pisać będą "archeolodzy" którzy zaczynają pisanie dopiero wtedy, gdy odkopują te stare gry - bo wpierw nauczyli się pisać (tak strzelam), a potem przypomniały im się gierki - więc nie są zmęczeni tematem, a wręcz ich to może pasjonować.
Tym starym podejrzewam nawet nie chciało się tych tytułów odpalać - coś tam pamiętają, mają porównianie do innych w pamięci, popatrzą w net, opracują, done. Chyba nie sądzisz, że wzorem bohatera z American Beuty porzucają swoje codzienne życie, odko(u)pują Amigę, wachlują dyskiekami i przypominają sobie wolność... Będą rzetelni, ale to tak jakby tobie kazano opracować informacje o Sandomierzu, w którym mieszkałeś 15 lat temu przez 2 lata. Na bank wrzucisz info z wiki, może z jakiegoś przewodnika, dasz ze dwie anegdoty, jakiś czerswy żarcik z ojcem Mateuszem - bo niby co ciekawego możesz powiedzieć, nie masz tam już znajomych i generalnie masz to miasto w p.. :) Ale skoro płacą, a ty już jesteś samodzielny, z rodziną, to czemu nie napisać, skoro wiele wysiłku kosztować to nie będzie, części też może mniej zależy na kasie, chętnie powspomina, ale w sumie zrzuty z hipokampów (?) wyjdą zatarte i miałkie w sumie nawet w porównaniu do papieża mówiącego o kremówkach (no ale też jesteś gwiazdą, więc ktoś to poczyta).

Okładka jest bardzo trafna, przypomina stare Top Secret w odświeżonej formie (inna sprawa że tak jak i tamte zrobiona po taniości - ale przecież taki też był klimat początków).

Aha, numeru nie czytałem, nie wiem czy będę - pytanie do tych którym nie podobał się pierszy numer (tzn. trawili z 10 stron) - tu jest lepiej? Nie chce mi się szukać i sprawdzać po Empikach :)

10.12.2014 08:28
jaro1980
38
odpowiedz
jaro1980
78
Amiga User

Po pierwszym numerze byłem trochę zdegustowany jakością tekstów. Niektóre szczególnie te retro dobre ale część fatalna. Numer drugi jest imho lepszy, teksty jak i cała forma magazynu dojrzalsza. Mam nadzieję, że trzeci numer dobije do tych 100 stron bo jak dla mnie wszystko zmierza w dobrym kierunku.

10.12.2014 08:58
r_ADM
39
odpowiedz
r_ADM
248
Legend

Drugi numer jest rzeczywiscie lepszy, ale przy zenujacym pierwszym nie jest to duze osiagniecie. I mimo tego, ze numer jest lepszy to nadal nie jest to dobre pismo. Teksty sa przerazliwie mialkie, powierzchowne (np. opis gamergate) a dla osoby, ktora interesuje sie branza od ilus tam lat nie wnosza zadnej wartosci dodanej.

10.12.2014 09:28
mohenjodaro
40
odpowiedz
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

No już nie bądź taki Cejrowski. Duży chłopcy jarający się grami potrafią być paskudni. Każdy ma największe cojones i zna się najlepiej ;-)

Większość tekstów retro jest dobra, poza tekstem z okładki, który też nie ma żadnych rażących błędów [przynajmniej nie jestem w stanie stwierdzić, gdyż nie znam się tak jak r_ADM, choć gram raptem od 23 lat], ale po prostu przepisuje daty premier i dodaje imiona bohaterów. Mówię, moja krytyka dotyczy głównie takich niechlujnych zagadnień, typu raz justują, raz nie, literówki pod podpisami obrazków czy np. opis Gobliiins bez ani jednego obrazka z drugiej części (dlaczego?!). Robili to 2 miesiące, większość z nich miała do napisania jeden artykuł (podobnie jak D'P'G uważam, że większość dinozaurów ostatnio grała w 1998 i niestety to widać, że oni są tam wbrew woli swojej i naszej), a i tak to schrzanili. Przez 2 miesiące można przepisać Biblię w średniowieczu, a oni i tak nawalili byków i innych niuansów, co wkurza mój wewnętrzny perfekcjonizm.

Pierwszy numer 5/10, drugi numer 7,5/10. Jest zdecydowanie więcej ciekawych treści do poczytania. Ja od siebie bardzo polecam, nie słuchajcie aż tak tych zgryźliwców ;)

10.12.2014 09:42
41
odpowiedz
Piotrek
129
Generał

Na początku byłem zażenowany - wysoka cena, mało stron, krótkie teksty. Ale kupiłem i przejrzałem pismo. Wrażenia są całkiem pozytywne. Sporo mi przeszkadza, generalnie zgadzam się z D'P'G, ale czyta się to fajnie. Następny numer na pewno kupię.

Forum: Drugi numer Secret Service od dziś w kioskach!