Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: 3 procent Szwajcarów jada psy i koty

26.11.2014 23:44
1
Bews
2
Legionista

3 procent Szwajcarów jada psy i koty

Do parlamentu skierowano petycję w sprawie zakazu spożycia tych zwierząt.
Według zawartych tam informacji, 3 procent Szwajcarów jada psy i koty. Przede wszystkim ma to miejsce w Lucernie, w okolicach Berna oraz w podzielonej granicą szwajcarsko-francuską Jurze.

Spożywana tam jest kiełbasa z psów, a kot przyrządzony w podobny sposób jak dziki królik jest przez niektórych uważany za wielki przysmak na świątecznym stole na Boże Narodzenie.

Jak na razie działaczom udało się doprowadzić do tego, że w ubiegłym roku zabroniono w Szwajcarii handlu kocimi skórkami, które- zdaniem mieszkańców wielu kantonów- mają mieć podobnie jak psie mięso działanie terapeutyczne, skutecznie pomagając w walce z reumatyzmem.

fakty.interia.pl

26.11.2014 23:45
wysiak
2
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

I?

26.11.2014 23:46
3
odpowiedz
Bews
2
Legionista

Informuję ludzi co dzieje się na świecie. Wybieram ciekawsze wiadomości. Większość graczy nie ma czasu przeglądać wiadomości na różnych serwisach, wolą grać lub obejrzeć film, serial.

26.11.2014 23:49
wysiak
4
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Ale twoje wiadomosci wcale nie sa ciekawe, Polzka. A to nie jest portal informacyjny, tylko forum dyskusyjne.

27.11.2014 05:22
5
odpowiedz
Tofu
142
Zrzędołak

Kociego mięsa nie miałem okazji spróbować, ale psiego tak, kilka razy, i było całkiem smaczne. Nie rozumiem tylko, dlaczego handel skórami czy mięsem krów, świń czy owiec jest jak najbardziej okej i nie ma problemu, natomiast psy i koty muszą być chronione przez bliżej niesprecyzowanych działaczy...

Nie zjadłbym czyjegoś psa czy kota, tak samo jak nie zjadłbym czyjejś hodowanej w domu świnki, czyjegoś konia na którym jeździ, czy czyjejś prywatnej owieczki, ale wieprzowinę, koninę i jagnięcinę z jem ze smakiem - zastanawiam się dlaczego psinę czy kocinę miałbym traktować inaczej.

27.11.2014 05:31
Mutant z Krainy OZ
6
odpowiedz
Mutant z Krainy OZ
248
Farben

Nie wiem czy bym zjadł kota czy psa, jakoś by mnie to mięso odrzucało. Przez całe życie psy i koty kręcą mi się po podwórku, w mniejszym czy większym stopniu lubię te zwierzaki, trudno by mi było zjeść innych przedstawicieli tego gatunku. Krowy, świnie, kury czy jakiekolwiek inne zwierzęta hodowlane nie stanowią problemu, w zasadzie żyją po to, by człowiek je zjadł, co innego z kotami czy psami, szczególnie w naszej kulturze. Co kraj to obyczaj.

27.11.2014 05:57
7
odpowiedz
**ja**
5
Konsul

Ciekawa sprawa

27.11.2014 07:53
8
odpowiedz
zanonimizowany869910
114
Legend

Względy kulturowe. Kiedyś usłyszałem taki prosty argument: "mięso to mięso". Ma on podobno wyczerpywać temat. ;)

Cóż, ludzie to też mięso. Istniały kultury, które ludzkim mięsem nie gardziły...

Moje uwarunkowania kulturowe? Nie spożyłbym mięsa z człowieka. Ani z psa czy z kota. I tyle.

27.11.2014 07:59
MiniWm
😈
9
odpowiedz
MiniWm
230
PeaceMaker

Gdyby nie krwiste stetki bylbym praktycznie wegetarianinem.....

Ale strazy przybocznej ludzkosci bym nie zjadl...

27.11.2014 08:11
😈
10
odpowiedz
Tofu
142
Zrzędołak

Ahaswer - ma wyczerpywać i w sumie wyczerpuje :) A co do ludziny, to rzeczywiście ciekawa sprawa, bo na jakiej podstawie rozgraniczyć, które mięso można jeść, a którego nie? Na podstawie inteligencji? Ale świnie dorównują inteligencją psom według różnych badań. Co tam świnie - mięso małp czy delfinów tu i ówdzie na stołach gości, więc ten argument odpada. No i zaczynają się schody - ludzi niby jeść nie wolno (swoją drogą ciekawe, czy jest to gdzieś wyraźnie skodyfikowane prawnie), ale dlaczego? :)

EDIT: Żarty żartami, ale tu po prostu chyba najłatwiej będzie zastosować tabu niejedzenia własnego gatunku. Tygrysowi nikt nie będzie zarzucał, że to niemoralne, jak wsunie sobie ludzia na śniadanie, ale innemu ludziowi jak najbardziej.

I jeszcze jeden edit: Inna sprawa, że kanibalizm istniał w kilku kulturach, czasem nawet w obrębie rodziny - spożywanie ciała zmarłego było elementem rytuałów pogrzebowych...

27.11.2014 09:17
Sir klesk
11
odpowiedz
Sir klesk
249
...ślady jak sanek płoza

lubie temat psiny i koniny bo mozna zaobserwowac miesozercow siegajacych po wiecznie i bezwglednie obsmiewany przez nich argument niektorych jaroszy :D w mniejszym czy większym stopniu lubię te zwierzaki, trudno by mi było zjeść innych przedstawicieli tego gatunku.. Oczywiscie nie krytykuje i rozumiem czym jest uwarunkowanie kulturowe ale fajnie gdyby wiecej osob rozumialo, ze inni tez maja jakies swoje wewnetrzne blokady i przekonania i nie ma sensu sie o to pieklic. :)

27.11.2014 09:23
12
odpowiedz
zanonimizowany869910
114
Legend

Tofu - świnie dorównują inteligencją psom

Podobno są znacznie od psów inteligentniejsze.

spożywanie ciała zmarłego było elementem rytuałów pogrzebowych...

Wciąż tak jest, np. wśród niektórych Maorysów. Ich praktyki nie są legalne, ale rząd kiwuski często przymyka na to oko, a prokuratury i policja nie spieszą się z wszczynaniem śledztw.
W chrześcijaństwie z kolei istnieje pewien rytuał, w którym w sensie symbolicznym spożywa się ciało i krew człowieka.
No, ale kwestie rytuałów religijnych to trochę odrębny temat...

27.11.2014 09:56
Mutant z Krainy OZ
13
odpowiedz
Mutant z Krainy OZ
248
Farben

Mnie to nie przeszkadza, każdy niech sobie je co chce, jak ktoś ma chęć na kota czy psine to niech sobie spozywa, byle nie z mojego podwórka pochodziło danie. Swoją drogą, czy istnieją na świecie psie czy kocie farmy na których hoduje sie te zwierzeta typowo do uboju? Czy wszelkie takie mięso pochodzi, ze tak powiem, z ulicy?

Forum: 3 procent Szwajcarów jada psy i koty