Szybkie pytanie, mam w baku 10-12l Pb 95, mam zachciewajke zatankować tym razem jakiegoś v-power z Shella, i zobaczyć jak się jeździ na "szlacheckim" paliwie :P Można tak mieszać benzynę?
Resztki w baku też zresztą z shella.
A po cholerę chcesz lać 98? To ma sens, jak masz zrobioną mapę albo producent zaleca 98. Na 99% ciebie to nie dotyczy.
Ja na vpowerze miałem wrażenie że silnik delikatnie ciszej pracuje. Ale tak to żadnej różnicy a i wrażenie to mogło być placebo.
W większości samochodów, gdzie dedykowane jest 98 leje się to nie po to, bo to "rajdowe", ale dlatego, że silniki są przystosowane do spalania wyżej oktanowego paliwa.
Mimo delikatnej nogi spalanie 95 może być sporo większe.
Taki silnik jak M54 potrafi spalić o litr-dwa więcej 95 niż 98, do tego jest dużo bardziej mułowaty.
Oczywiście mowa o bezołowiowej, wkradł się mały błąd ;)
Od 2 lat leje tylko zwykłą 95, a patrząc na ceny na stacjach naszła mnie ochota na coś lepszego, różnica pewnie będzie tylko w cenie, ale co tam, trza wypróbować.
W moim autku producent zaleca benzynę o od 95 wzwyż, więc chyba problemów nie będzie.
legrooch [ 120 ] - problem nie w "oktanach" tylko w lotności (składzie frakcyjnym), głównym grzechem występującym na naszych stacjach jest zaniżona lotność benzyn, zwłaszcza 95 co skutkuje objawami opisanymi przez ciebie, w lato jest lepiej a zimą gorzej.
Oczywiscie, ze problemow nie bedzie - ale zysku z tego tez zadnego nie bedzie, wiecej oktanow przekladalo sie na lepsze osiagi dawno temu, w autach z gaznikiem. We wszystkich nowych autach, jesli silnik jest dostosowany do uzywania 95, to po prostu komputer bedzie robil ubozsza mieszanke. Silniki BMW sa projektowane i ustawione pod 98 z tego co wiem, wiec na 95 pracuja slabiej niz powinny - dlatego lanie 98 daje roznice na plus, silnik zwyczajnie dziala wtedy optymalnie. Natomiast wiekszosc innych firm (na pewno wszystkie 'popularne' typu ford, fiat, francuskie) ustawia silniki pod 95.
Co nie zmienia faktu, że Janusze w Skodach 1.4 60KM i tak widzą znaczącą poprawę w odpalaniu na zimno, osiągach i spalaniu (jedynie 3,7 w trasie) na korzyść 98 względem 95.
janusze w skodach to tylko gaz uznają.
Przecież wszędzie 95 leją pod dystrybutor z 98 ;d
A tak na poważnie to kiedyś zalałem 98 i muszę przyznać ,że lekką odczuwalną zmianę zauważyłem.