Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

gameplay.pl Z jakich powodów przestaliśmy doceniać polskie gry?

04.11.2014 20:51
1
zanonimizowany305250
161
Legend

Jednak bądźmy szczerzy: czy istnieje jakakolwiek firma, której nie podwinęła się kiedyś noga? Raczej nie.

Valve i Blizzard to firmy, które czego się nie tkną, to zamieniają to w złoto :)

04.11.2014 23:08
raziel88ck
2
odpowiedz
raziel88ck
196
Reaver is the Key!

Może tak, ale ostatnio bardzo rzadko tykają coś konkretnego. Blizzard skupił się na dodatkach do WoWa i karciankach, natomiast Valve na Steamie i sieciówkach. Jak dla mnie wielka szkoda.

04.11.2014 23:12
3
odpowiedz
zanonimizowany1040240
2
Konsul

Taki OT c=
Czy Raziel to ten chudy -czarne krótkie włosy,okulary,bródka?

04.11.2014 23:32
raziel88ck
4
odpowiedz
raziel88ck
196
Reaver is the Key!

dominik12kow - Nie.

05.11.2014 01:44
5
odpowiedz
KoRnish
28
Chorąży

A z jakiej racji polskie gry mają dostawać taryfę ulgową? Jeśli gra jest dobra/słaba to naprawdę mało mnie obchodzi kto ją tworzył. Przymykanie oka na wady produktu tylko dlatego że jest z ojczyzny, prowadzi jedynie do tworzenia kolejnych słabych tytułów.

05.11.2014 01:46
6
odpowiedz
KoRnish
28
Chorąży

Poprzeczkę jakości zawsze należy podnosić, a nie zaniżać ze względu na sentyment do regionu.

05.11.2014 04:02
7
odpowiedz
zanonimizowany971161
19
Konsul

Pamiętam, jak po premierze Wiedźmina byłem w sklepie i jakiś [wstaw jaki chcesz rzeczownik] spojrzał na stoisko z grami i rzucił komentarzem "polskie, czyli gówno". Darowałem sobie wtedy swój komentarz, ale nóż się w kieszeni otwiera na takie osoby. Przeważnie są od razu uprzedzone do polskich produktów, albo przeczytają 1 głupi komentarz i go powtarzają. Kilka dni później kupiłem grę. Zagrywałem się i zagrywałem. Do dziś uwielbiam wracać do pierwszego Wiedźmina.
Właściwie, to rzadko mówię coś złego na polskie gry. Zawsze w jakimś stopniu podobały mi się wcześniejsze gry City Interactive. Pierwszy Sniper - Ghost Warrior też jest grą całkiem przyzwoitą. Nie jest to wielki hit - ale grywalny tytuł. Tym bardziej Wiedźmin, Bulletstorm. W CoJ i Painkillera nie miałem okazji zagrać, ale to się nadrobi kiedyś.
Obecnie coraz mniej wychodzi dobrych gier, więc czas się zawsze na to znajdzie ;)

P.S. Mam wrażenie, że jednak Polacy mniej doceniają rodzime gry, aniżeli zagraniczni gracze. Może się mylę, ale takie moje odczucie.

05.11.2014 13:16
Persecuted
8
odpowiedz
Persecuted
144
Adeptus Mechanicus

Polskie gry nie dostają już taryfy ulgowej, bo na szczęście skończyła się w tej branży epoka przaśnego patriotyzmu, pojmowanego w taki sposób, że należy coś wielbić tylko dlatego że jest polskie.

Ludzie oceniają gry w kategoriach dobra/zła, a kryterium polskości dla większości odbiorców w ogóle nie ma znaczenia. Co więcej, dochodzi tutaj aspekt doświadczenia samego studia. Inaczej się patrzy na mini projekt garstki ludzi stworzony za niewielkie pieniądze, a inaczej na kontynuację znanej na rynku serii pretendującej do klasy AAA. Redzi mogli liczyć na taryfę ulgową przy pierwszym wieśku, ale przy "trójce" nie ma mowy (zwłaszcza, że sporo nam obiecali). Techland głaskaliśmy po główce przy pierwszym Call of Juarez (mimo, że miał od ciula błędów i durnych pomysłów), ale przy 4 grze z serii już niekoniecznie (na szczęście była świetna bez żadnej taryfy ulgowej). CI Games dopiero pracuje sobie na reputację i można dać im lekkie fory, choć zupełnie czystego konta nie mają (crapy z przeszłości przecież nie wyparują).

Podobnie mam z Piranha Bytes. Jestem wielkim fanem Gothica, ale to studio mnie trochę wnerwia. Tyle lat w branży i nadal popełniają koszmarne (żałosne błędy) błędy, odwalając straszne fuszerki. Żeby robiąc 6 wielkiego cRPG nie potrafić zrobić np. porządnego systemu walki (Risen 1 był niezły ale potem powrócili do dawnego dziadostwa) albo sensownych animacji poruszania (skoki księżycowe)?! Nie można wiecznie jechać na łatce "małego, swojskiego studia z Niemiec", za starzy z nich wyjadacze. A jak brakuje im kasy na szlify (w co nie wierzę, Gothic 3 według doniesień miał większy budżet niż pierwsze 2 Wiedźminy razem wzięte), to niech idą na Kickstartera - fanów przecież mają wielu i środki się znajdą.

Każdy developer prędzej czy później będzie się musiał zmierzyć z krytyką i bezwzględnymi ocenami, bez ochronnego sita i lżejszego traktowania (bo mały, bo biedy, bo polski...).

05.11.2014 16:09
raziel88ck
😊
9
odpowiedz
raziel88ck
196
Reaver is the Key!

KoRnish - W sumie masz rację. Gry powinny być traktowane jednakowo. Jednak uważam, że rodacy powinni się cieszyć mimo wszystko, a teraz tego po prostu po polskich graczach nie widać. Widać za to, że doszukują się wad na siłę, bądź krytykują. Czasem nawet za bardzo. Dziś prędzej przymkniemy oko na zagraniczny produkt, niż na polski.

SmileKiZZ - Call of Juarez polecam. Świetna fabuła, postaci oraz klimat. Teren zmagań również zacny. Jednak system strzelania oraz walki pozostawia sporo do życzenia.

Mam takie same odczucia.

Persecuted - Faktycznie. Dużo zależy od tego czy dany tytuł jest duży, czy też nie. Inna sprawa, że jak producent naobiecuje to gracze o tym nie zapominają.

06.11.2014 09:12
10
odpowiedz
zanonimizowany307509
99
Legend

[Jestem niesłyszący]

@raziel88ck -> Ja nie narzekam się na Wiedźmin 1-3 i uwielbiam to. Ale nie ma to wspólnego z ducha patriotyzm (co to za bzdury!?). W końcu zawsze znajdą się tacy niewdzięcznicy na świecie (nie tylko w Polsce), co nie potrafią docenić cudze osiągnięcie. Poza tym, hejtowanie i obrażanie to typowe hobby trolle, albo głupie ludzie lubią coś wyładować na "kozioł ofiarny" po codziennie stresy pracy. Albo są gracze, co mają zbyt kosztowne gusty.

06.11.2014 09:34
11
odpowiedz
zanonimizowany147511
63
Pretorianin

Polskie produkcje a brak Polskiego języka dla mnie to jeden z głównych powodów dlaczego nie kupuję takich gier. Twórcy Wiedźmina jakoś dają rade i się nie wstydzą własnego języka i takie podejście bardzo doceniam. Jeśli twórcy mają gdzieś własny język to i ja nie dam ani grosza za taką grę jak np. ostatnio Lords of the Fallen. W innych krajach jakoś nie mają z tym problemów. Wstyd.

06.11.2014 09:50
Bezi2598
12
odpowiedz
Bezi2598
140
Legend

Przecież Lords of the Fallen jest po polsku.

06.11.2014 10:59
13
odpowiedz
zanonimizowany147511
63
Pretorianin

Nie jest. Są tylko napisy. Normalny pełny język w tedy jest wersja Polska. To Polski producent, a od niechcenia daje tylko napisy.

06.11.2014 19:27
madmec
14
odpowiedz
madmec
88
Generał

Narzekanie jest...dobre. O ile wytyka konkretne wady.
Jesli chcemy lepszych gier, to musimy narzekac zeby producenci wiedzieli co maja poprawic. To jest wlasnie patriotyzm ekonomiczny ;).

06.11.2014 19:44
15
odpowiedz
zanonimizowany971161
19
Konsul

@Menator, z jednej strony się muszę z tym zgodzić. Brak polskich głosów w polskiej grze jest nieco irytujący. Z drugiej zaś strony - trudno znaleźć i opłacić jeszcze dodatkowych aktorów do dubbingu. Poza tym raczej wiemy, jakiej jakości są te polonizacje. Wiedźmin to jedna z niewielu gier, której jakimś cudem udało się wybrnąć z tego problemu i głosy bohaterów brzmią ładnie, naturalnie.

08.11.2014 14:07
raziel88ck
16
odpowiedz
raziel88ck
196
Reaver is the Key!

Sir Xan - W sumie to masz rację. Liczyć się powinna jakość gry, a nie jej kraj pochodzenia. Niemniej mnie zawsze cieszy gdy na rynku pojawia się dobra polska produkcja.

Menator - Polski dubbing nie zawsze pasuje. Czasem niszczy atmosferę. Aczkolwiek w przypadku Lords of the Fallen powinien pojawić się obowiązkowo.

madmec - Dokładnie. Uzasadniona krytyka jest zawsze dobra. Zwykły hate nie.

gameplay.pl Z jakich powodów przestaliśmy doceniać polskie gry?