Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Potrzebuję zdjęcia/ujęcia niemieckiego oficera.

02.11.2014 16:11
1
zanonimizowany930719
83
Senator

Potrzebuję zdjęcia/ujęcia niemieckiego oficera.

Chodzi o oficera Wehrmachtu, lub SS. Ujęcie (może być też rysunek, ale realistyczny, nie wybitnie komiksowy), ma przedstawiać sylwetkę tegoż oficera od tyłu. Sylwetka wyprostowana, najlepiej z rękami skrzyżowanymi na plecach.

Zdjęcie może być z okresu II WŚ (byleby dobrej jakości i sporej rozdzielczości), może też pochodzić z jakiegoś filmu (nawet czarno-białego). Sylwetki potrzebuję do Photoshopa, ma ona znajdować się na pierwszym planie, ważne więc by była przynajmniej niezłej jakości (np. nie prześwietlona) i w miarę solidnej rozdzielczości.

Przeszukałem już swoje foty z rekonstrukcji i net (pod różnymi hasłami), ale nie znalazłem nic co spełniałoby opisane warunki.

Pomożecie?:-)

02.11.2014 17:37
2
odpowiedz
William_Wallace
152
Generał

"Zdjęcie może być z okresu II WŚ (byleby dobrej jakości i sporej rozdzielczości)"

W okresie II WŚ nie było dobrej jakości i sporej rozdzielczości...

02.11.2014 17:52
Dragon_666
3
odpowiedz
Dragon_666
70
Get Twiztid

Moze cos takiego ?
http://www.aceshowbiz.com/images/still/iron-sky-picture08.jpg

Dorzuce jeszcze pare historycznych moze cos sie przyda.
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/6/66/Bundesarchiv_Bild_183-M1112-500,_Waffenstillstand_von_Compi%C3%A8gne,_Hitler,_G%C3%B6ring.jpg
http://www.germaniainternational.com/images/goeringopenerpg7.jpg
http://img. sadistic .pl/pics/e6765caff476.jpg

Napewno jakis fajny kadr znalazlby sie z serialu "Nasze matki, nasi ojcowie" ale mi sie juz nie chce tego sprawdzac.

02.11.2014 18:51
4
odpowiedz
zanonimizowany930719
83
Senator
Image

@William_Wallace

"W okresie II WŚ nie było dobrej jakości i sporej rozdzielczości..."

Nie było dobrej jakości powiadasz... No to pierwszy lepszy przykład:
http://www.vintag.es/2011/09/hi-res-images-from-world-war-ii.html

A więc dobra jakość pod względem np. ostrości i szczegółów (jak na tamte czasy oczywiście) była. Co do rozdzielczości to wszystko zależy od dostępnych odbitek i skanów. Niektóre skany zdjęć z tamtego rozdzielczością sięgają nawet ~ 3000X4000 pikseli. Więc wysoka rozdzielczość jest (a przynajmniej nie ma większych problemów ze znalezieniem sporej ilości zdjęć w hi-res).

Nie masz nic do powiedzenia to się nie odzywaj, proste. Naprawdę nie rozumiem ludzi którzy włażą do wątków i zamiast napisać coś konstruktywnego (albo przynajmniej zgodnego z prawdą), bez sensu się przy*****ją.

@Dragon_666

Super, bardzo dziękuję za odzew.

Najbardziej przydać mi się może ten pierwszy screen z Iron Sky:-) O coś takiego właśnie chodzi --->

Problem w tym, że nie ma tam całej sylwetki (jakoś nie chce mi się dorabiać oficerek). Poza tym jest trochę problem z perspektywą, zależy mi żeby postać była w ujęciu z "oczu obserwatora", nie góry, czy z dołu.

Chodzi o coś takiego jak tu (postać z lewej):
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http%3A%2F%2Fassets.natgeotv.com%2FPOD%2F2889.jpg&imgrefurl=http%3A%2F%2Fwww.natgeotv.com%2Fasia%2Fphoto-of-the-day%2F2013%2Fnovember&h=627&w=940&tbnid=rPhMCy6RaTmmWM%3A&zoom=1&docid=nZyCtA5bzzbfRM&ei=22xWVJSiFo_naPLWgJgD&tbm=isch&ved=0CDwQMygWMBY&iact=rc&uact=3&dur=4704&page=2&start=18&ndsp=22

Tylko z tyłu i bliżej, sylwetka może być widoczna pod kątem (np. kawałek twarzy), ale nie powinna być np. całkowicie odwrócona bokiem.

02.11.2014 19:16
Yuri the Crusader
5
odpowiedz
Yuri the Crusader
199
GUNDAM Pilot
02.11.2014 19:26
6
odpowiedz
zanonimizowany930719
83
Senator

@Yuri the Crusader

No rewelacja, dzięki:-) No dobra, prawie rewelacja:-)
Byłoby idealnie gdyby nie obcięte gice, aż tak dobry w PS nie jestem żeby je skądś dorobić:-) Z "przeplotem" i "brudami" na luzie bym sobie poradził.

Myślę, że znalezienie zdjęcia z tamtego okresu na jakim mi zależy może być cholernie ciężkie. Cięższe niż mi się początkowo wydawało...

Myślę że chyba najwygodniej byłoby skupić się na filmach, choć za cholerę nie mogę sobie przypomnieć ani jednej tego rodzaju sceny (choć filmów wojennych oglądałem sporo).

02.11.2014 19:41
7
odpowiedz
Runnersan
218
Senator
02.11.2014 19:59
8
odpowiedz
zanonimizowany930719
83
Senator

@Runnersan

Pierwsze dwa są blisko tego czego szukam. Niestety najczęściej brak ramion i nóg od kolan w dół. No ale to jest zgodne ze sztuką i złotym podziałem - tak się zdjęcia robi i dzisiaj. Obcinanie części kończyn to norma. Szanse że znajdę takie zdjęcie gdzie sylwetka będzie blisko i w całości są chyba żadne.

To trzecie zdjęcie jest ciekawe pod względem historycznym, ale tylko tyle. To ukraiński ochotnik chcący dołączyć do Wehrmachtu (więc żaden z niego niemiecki oficer), w dodatku jest odwrócony bokiem.

Tak czy inaczej, dziękuję!:-)

PS. Tak swoją drogą (wiem że to truizm) fascynujące są stare zdjęcia...

02.11.2014 21:17
caramucho
9
odpowiedz
caramucho
136
Generał
02.11.2014 21:43
10
odpowiedz
William_Wallace
152
Generał

Lemur80 --> To jest dobra jakość :-] ? Dla Ciebie może i tak, dla mnie nie.

02.11.2014 21:44
11
odpowiedz
zanonimizowany930719
83
Senator

@caramucho

Dzięki, ale rozdzielczości zdecydowanie za małe.

Dobra, słuchajcie, darujmy już sobie. Wykorzystałem to co zapodał Yuri the Crusader, efekt nie powala, ale nic lepszego chyba nie znajdziemy.

Dziękuję wszystkim za pomoc.

02.11.2014 22:45
12
odpowiedz
zanonimizowany930719
83
Senator

@William_Wallace

Nie ma o czym z Tobą rozmawiać... Naprawdę Ciebie nie kumam, albo jesteś trollem, albo piszesz o czymś o czym nie masz zielonego pojęcia, albo jesteś...buchacha profesjonalnym fotografem:-D (w to ostatnie nie uwierzę, bo poziom ignorancji w Twoich wypowiedziach dotyczących tego tematu jest tak wysoki, że musiałbyś nim zostać przez wyjątkowo złośliwe zrządzenie losu).

Czy Ty masz w ogóle jakiekolwiek pojęcie o fotografii? Na kilkadziesiąt/kilkaset postów widzę u Ciebie tylko jedną jakąś tam o tym wzmiankę. Sugestia nasuwa się więc sama.

Poza tym część fotografii z postu [4] i linku pierwszego jest porównywalna pod niektórymi względami jakościowymi do zdjęć wykonanych współczesnymi kompaktami, ba, być może nawet lustrzankami. Owszem to inna bajka, te zdjęcia ustępują współczesnym pod względem kontrastu, szczegółowości i innych parametrów (najbardziej rzecz jasna rozdzielczością, ale tak jak mówiłem, spokojnie da się znaleźć skany hi-res). O czym Ty więc do cholery piszesz? Trzeba być trochę ślepym żeby o tym w ogóle dyskutować.

No chyba że na co dzień robisz zdjęcia pełnoklatkowcem. Wtedy zwracam honor i proszę info o sprzęcie i ulubionych szkłach + upload jakiejś dobrej foty. W przeciwnym wypadku -> shut the f**k up:-)

02.11.2014 23:15
👍
13
odpowiedz
Mercc
52
Konsul
Image

Moze byc?

03.11.2014 10:56
NajPhil
14
odpowiedz
NajPhil
78
Fiu Fiu
Image

Można mu tylko zmienić kolor czapki, bo to chyba generalskie barwy są. :)

03.11.2014 12:14
15
odpowiedz
William_Wallace
152
Generał

Lemur80

Tematem wątku było poszukiwanie zdjęć dobrej jakości i wysokiej rozdzielczości z WW II. Napisałem, że takich nie było. Ty twierdzisz, że są i wklejasz mi linki do takich zdjęć, a za chwile piszesz, że one jednak są słabej rozdzielczości.

W ogóle nie robię zdjęć i nie mam nic z tym wspólnego i jeśli jesteś fotografem to pewnie nie dorastam Ci do pięt. Dla mnie nie ma dobrych zdjęć z wysoką rozdzielczością z czasów ww 2, bo po prostu nie było technologii.

Widzę, że dalej chcesz udowodnić, że Twoja racja jest bardziej racniejsza od mojej. Jakość czy piękno jest wartością subiektywną.

03.11.2014 20:13
16
odpowiedz
zanonimizowany930719
83
Senator
Image

@Mercc

Może --->

@NajPhil

Byłoby w sumie ok gdyby nie podniesiona ręka, nie za bardzo pasuje do koncepcji. Nie znam się na umundurowaniu, ale w tym wypadku jest ono chyba albo współczesne (pistolet to pewnie P99, czyli konstrukcja z lat 90'), albo zupełnie fikcyjne.
Dzięki!

@William_Wallace

Tobie się nudzi? Lubisz takie czcze gadki?

"Tematem wątku było poszukiwanie zdjęć dobrej jakości i wysokiej rozdzielczości z WW II. Napisałem, że takich nie było. Ty twierdzisz, że są i wklejasz mi linki do takich zdjęć, a za chwile piszesz, że one jednak są słabej rozdzielczości."

Ręce opadają:-/ Gdzie napisałem, że zdjęcia w linkach które wkleiłem są niskiej rozdzielczości, gdzie? Nie przeinaczaj mojej wypowiedzi. Napisałem jedynie że są skany zdjęć gdzie rozdzielczość jest słabsza, są też takie gdzie rozdzielczość jest naprawdę wysoka. Nie wierzysz? To proszę, skany w jeszcze wyższych rozdziałkach niż te które które zapodałem wcześniej:

No i co, łyso? Jeżeli Ty w tych linkach nie dostrzegasz jakości to naprawdę nie mam nic więcej do powiedzenia. Myślę, że ostro powinieneś tą opinię zweryfikować, ale to już zależy od Ciebie i tylko od Ciebie...

"W ogóle nie robię zdjęć i nie mam nic z tym wspólnego i jeśli jesteś fotografem to pewnie nie dorastam Ci do pięt."

Tak jak myślałem, tu jest pies pogrzebany. Nie chodzi o to, że ja jestem najlepszym fotografem wszechświata i okolic - nie jestem. Równie dobrze Ty mógłbyś wziąć do ręki najgłupszą małpkę i nagle napstrykać mistrzowskie foty deklasując mnie totalnie (np. dlatego, że załóżmy - masz wrodzony talent).

Chodzi o coś innego, mianowicie każdy ma prawo do wyrażania swoich opinii, ale jeżeli są one absurdalne, niedorzeczne i ignoranckie (jak Twoje w tym wypadku), to powinieneś sobie zadać pytanie: po co w ogóle je wygłaszać? Prawo do głosu nie uprawnia Cię do wygadywania bzdur. Do tego by się wyrażać rzetelnie i prawdziwie na jakikolwiek temat potrzebny jest choćby minimalny zasób wiedzy i doświadczenia (a przynajmniej tak być powinno, chyba się zgodzisz?). Wyobraźmy sobie że wbijam się na forum jakiegoś Football Menagera, Fify, albo innego PESa i wygłaszam opinie w stylu: "piłka jest do dupy", "po co w ogóle w to gracie", "przecież wiadomo że Polska nie miała i nie ma żadnego dobrego zawodnika" i tak dalej. Problem w tym, że ja nie mam zielonego pojęcia o piłce nożnej, kompletnie mnie ona nie interesuje. Większość ludzi wątku mnie oleje, ale kogoś mogę swoim zachowaniem wk*****ć. Pytam się więc po co wszczynać takie dyskusje? Widać że nie jesteś trollem, Ty tak po prostu uważasz, a to chyba jeszcze gorzej...

"Dla mnie nie ma dobrych zdjęć z wysoką rozdzielczością z czasów ww 2, bo po prostu nie było technologii."

No to nie ma dla Ciebie, spróbuj taką opinię (albo nawet tą od której się zaczęło) wygłosić na jakimś forum fotograficznym (albo chociaż w wątku poświęconym temu zagadnieniu na GOLu), założę się że by Cię zjedli na śniadanie bez popity.

Technologia była (wyłączając z oczywistych względów rozdzielczość), nie bez powodów ludzie w albumach rodzinnych nie umieszczali rysunków tylko zdjęcia właśnie. Nie bez powodów we współczesnych książkach historycznych także pojawiają się zdjęcia z tego okresu. Myślisz, że gdyby autorzy i wydawcy twierdzili że są one jakości niewystarczającej to by je w tych książkach umieszczali?

Zresztą pierwsza część Twojego zdania jest tak absurdalna, że nawet trudno nawet z nią dyskutować. To po prostu tylko podkreśla fakt że nie masz najmniejszego pojęcia o czym w ogóle piszesz. Z Twoich opisów i opinii można wywnioskować, że na zdjęciach z lat 40' XX wieku nie ma nic prócz nierozróżnialnych plamek w różnych odcieniach szarości. Idąc nieco dalej Twoim tokiem myślenia i analizy równie dobrze mógłbyś napisać, że Fokker Dr. I nie latał, albo latać nie powinien bo nie ma takich osiągów jak F-16, albo że z muszkietu z XVIII nie da się kogoś skutecznie zabić, bo przy odległości 100 m da się trafić tylko w obiekt rozmiarów stodoły, albo że Mark IV to nie czołg bo nie ma pancerza jak M1A1 Abrams, ewentualnie że Ford T to właściwie nie samochód bo ma ch****ą linię i nie ma wielowahaczowego zawieszenia i tak dalej i tak dalej...

Jak się pisze lub ocenia rzeczy których historia sięga kilkudziesięciu lat wstecz, to pewne sprawy należy wziąć w nawias. Bezpośrednie stosowanie współczesnych kryteriów technicznych do wynalazków ludzkiej techniki sprzed paru dekad jest po prostu niewłaściwe (no chyba że np. w celach doświadczalnych). Jaki jest sens porównywania karabinka AK i np. OICW? IMO żaden, z tą różnicą że z obu można zabić równie skutecznie. Jaki jest sens porównywania Nikona D4s z Prakiflexem mojego dziadka? Żaden oczywiście, ale znowu z tą różnicą, że z obu da się zrobić dobre zdjęcie (a ich jakość jest wprost proporcjonalna do czasów w jakich zostały skonstruowane). Niestety, nie mam żadnego skanu zdjęcia wykonanego tym Praktiflexem, ale zapewniam Cię, że np. pod względem ostrości te zdjęcia z powodzeniem dorównują współczesnym. Zresztą po co ja to piszę?:-( Podejrzewam, że Ty siarę z naklejką Don Perignon uznałbyś za to drugie (w sensie fotograficznym oczywiście).

No i jeszcze jedna rzecz, mam wrażenie że Ty łączysz z jakiegoś powodu współczesne pojęcie rozdzielczości z techniką fotograficzną z lat 40'. Zdaje się że to pojęcie w dosłownym, współczesnym sensie wtedy nie istniało. Podkreślę więc że rozdzielczość zdjęcia to rozdzielczość samego skanu, który jest zależny jest między innymi od rozmiarów i jakości odbitki czy negatywu. Niby jasne i oczywiste, ale w tym wypadku chyba warte wyjaśnienia...

"Widzę, że dalej chcesz udowodnić, że Twoja racja jest bardziej racniejsza od mojej. Jakość czy piękno jest wartością subiektywną."

Fakt, łatwo mnie sprowokować do pisania epistoł. Całe szczęście nie jesteś agresywny, więc w tej "dyskusji" to plus dla Ciebie. No ale wracając do tematu, co tu jest do udowadniania? Spróbuj przejść się do Fotojokera, albo pierwszego lepszego salonu fotograficznego i rzucić tekst w stylu: "podczas II WŚ nie powstały żadne zdjęcia dobrej jakości, bo nie pozwalała na to ówczesna technika". Z dziką radością zaczaiłbym się gdzieś w rogu i sfotografował minę gościa zza lady który byłby takim tekstem poczęstowany. To byłoby naprawdę bezcenne:-D

Jakość to jakość, nie powinna podlegać subiektywnej ocenie. Albo coś jest zrobione dobrze i solidnie, albo nie jest. Tylko czy to oznacza, że Mercedes 500k z lat 30' ma/miał kiepską jakość tylko dlatego że jest/był ciężki i wolny? Dlatego w ferowaniu wyroków warto (prócz minimalnej wiedzy i jakiegoś tam doświadczenia) znać kontekst historyczny i wedle niego dokonywać ocen (a nie tylko i wyłącznie wedle norm współczesnych). W przeciwnym wypadku ten kto w ten sposób dokonuje ocen staje się zwykłym ignorantem - właśnie takim jak Ty.

Zadaję sobie pytanie, po jaką cholerę Ty w ogóle zabrałeś głos w tym wątku? To tak jakbym ja udzielił się w wątku dajmy na to o nazwie "szukam dobrego MMO-MOBA", w stylu: "nie ma dobrych MMO-MOBA. Czemu? Bo są ch****e". Mógłbym tak napisać bo w nie nie gram i nie interesują mnie. Skoro te gry latają mi koło pindola to koniecznie musi oznaczać że dla fanów gatunku takich gier faktycznie nie ma? Co taka wypowiedź wnosi do dyskusji? Ani to mądre, ani konstruktywne, ani prawdziwe... Groł ap:-)

03.11.2014 21:48
NajPhil
17
odpowiedz
NajPhil
78
Fiu Fiu
Image

Nie to, żebym chciał tu wchodzić między wódkę a zakąskę, bo absolutnie nie mam emocjonalnego podejścia do tego tematu, ale tak czysto akademicko. Zdjęcia z czasów II wojny mogą mieć niezłą jakość (nawet według współczesnych norm), gdy były robione aparatami średnioformatowymi, a oryginalną światłoczułą błonę podda się obróbce cyfrowej nowoczesnymi metodami. Jednak większość zdjęć w Sieci, nawet jeśli ma kosmiczną rozdzielczość, to koszmar i sztuczne pompowanie w najprostszych programach. Co z tego, że rozmiary są ogromne, skoro samym ziarnem dałoby się nakarmić stado gołębi.

Mamy też specjalistów, którzy odświeżają i kolorują stare fotografie, ale to już inne zagadnienie.
http://englishrussia.com/2009/01/28/soviet-soldiers-at-world-war-2-in-color/2/

03.11.2014 22:11
18
odpowiedz
zanonimizowany930719
83
Senator

@NajPhil

" Jednak większość zdjęć w Sieci, nawet jeśli ma kosmiczną rozdzielczość, to koszmar i sztuczne pompowanie w najprostszych programach. Co z tego, że rozmiary są ogromne, skoro samym ziarnem dałoby się nakarmić stado gołębi. "

True... no może nie do końca, bo nawet w linkach ode mnie znajdziesz parę fot (np. portret pilota bodajże), które rozdzielczość mają spoko, granulat w rozsądnych granicach, a fokus też niegłupi (jaki aparat? Nie mam bladego pojęcia). Czy były przerabiane i pompowane - tego nie wiem, nie chce mi się sprawdzać, no i nie jest to clue rozmowy.

Clue rozmowy było takie: "nie ma dobrej jakości zdjęć z tamtego okresu" vs "".

Co do zuploadowanego przez Ciebie zdjęcia. Przekleiłeś lewą łapę w PS na miejsce prawej, racja?:-) Nie wpadłem na to:-))

"Mamy też specjalistów, którzy odświeżają i kolorują stare fotografie, ale to już inne zagadnienie."

Ano, fajna rzecz.

03.11.2014 22:25
NajPhil
19
odpowiedz
NajPhil
78
Fiu Fiu

Tak, zdjęcie L.J. Ray'a jest kosmiczne pod względem ziarna, a w zasadzie jego braku przy tak dużej rozdzielczości, ale oceniając sam focus widać już niedostatki technologiczne. Pierwszy plan jest ładny, ale głębia ostrości nie obejmuje już maszyny z tyłu. Nawet biorąc pod uwagę wspaniałe warunki oświetleniowe i w związku z tym małą wartość przysłony, co w oczywisty sposób wpływa na niedużą głębie ostrości, to jednak ten samolot jest tuż za nim, a różnica jest ogromna.

Nudziłem się, a kompozycja zdjęcia aż się prosiła, by spróbować tego triku. :)

03.11.2014 22:51
20
odpowiedz
zanonimizowany930719
83
Senator

Racja, głębia ostrości to największa wada tego zdjęcia, ale jak na tamte czasy? Heh, daje radę:-)

"Nudziłem się, a kompozycja zdjęcia aż się prosiła, by spróbować tego triku. :)"

Magic Wand+Refine Edge+Transform?:-)

A tak zmieniając temat (ale tylko trochę), kojarzysz zdjęcia niejakiego Weegee?

https://www.google.pl/search?q=weegee&espv=2&qscrl=1&biw=1280&bih=621&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=I_hXVPn2Hs_KaMKEgoAK&ved=0CAYQ_AUoAQ#qscrl=1&tbm=isch&q=weegee+photography

Komuś może nie podobać się skandalizująca tematyka, coś jak dzisiejszy pudelek, ale wydaje mi się gość miał talent (w przeciwieństwie do wielu współczesnych paparazzi). Był chyba film (z Joe'em Pesci) w jakimś stopniu nawiązującym do jego twórczości.

04.11.2014 11:48
21
odpowiedz
daro11221
85
Generał
Forum: Potrzebuję zdjęcia/ujęcia niemieckiego oficera.