Jestem ciekaw, kiedy społeczeństwo wreszcie się przebudzi, wyjdzie na ulice i rozgoni tych wszystkich patałachów.
Mam nadzieję, że stanie się to zanim ZUS całkowicie zbankrutuje.
Zadaj sobie pytanie czemu TY jeszcze nie wyszedles na ulice a dowiesz sie, dlaczego nie zrobili tego inni.
@Tal_Rascha
Z ZUSem jestem związany jedynie przez płacę minimalną, bo taka jest polityka firmy i oczywiście państwa, które nie pozwala mi decydować o tym, jak chcę się ubezpieczać, odkładać na starość, etc.
Pozostała część pieniędzy leci pod stołem - odkładam sobie na życie, inwestuje w swój dom, wpłacam oszczędności na lokatę, leczę się prywatnie, mam ubezpieczenie.
Dlatego nie idę na ulicę, ale widzę ilu ludzi ma gorzej ode mnie i się godzą na to pokornie, jak te baranki prowadzone na rzeź.
Źle wybrał, trzeba było zapisać się do PZPR i generalnie być ludzką mendą, to i emerytura by się znalazła.
Od dawna wiadomo ze najczesciej w takich sprawach to nie wina zus, tylko prawa polskiego ktore jest kulawe i dopuszcza szerokie mozliwosci interpretacji :P Dodatkowo dodac mozna bezkarnosc urzedasow wszelkiej masci, ktorzy nie ponosza zadnej odpowiedzialnosci za bledne decyzje, poprostu dziki kraj :P Zadziwiajace ze w normalnym kraju za takie karygodne uchybienia urzedas traci prace u nas nic sie nie dzieje :P
Jestem ciekaw, kiedy społeczeństwo wreszcie się przebudzi, wyjdzie na ulice i rozgoni tych wszystkich patałachów.
Marsz Niepodległości.
Czyli Grzesiek promuje postawę "Mi jest dobrze jak jest, więc nie mam po co wychodzić na ulice, ale pomarudzę sobie dlaczego inni tego nie robią. Chociaż tak naprawdę mnie to hovno obchodzi, ale akurat mam trochę wolnego czasu, to se walnę posta."
Putin czeka na to aż wyjdziemy na ulice ,wtedy zrobi z nami to samo co z Ukrainą.
Problem Polski to nie tylko ZUS. TO Mentalność ludzi zwykłych, pracodawców, elit, intelektualistów, polityków. To jest coś tak głęboko i powszechnie zakorzenionego, że nie ma znaczenia czy kogoś rozgonisz czy nie. Bo na ich miejsce przyjdą ludzie o dokładnie tych samych cechach.
Polska została zawłaszczona przez pazerną styropianową zarazę. Tylko w Polsce ludzie korzystający z pomocy socjalnej płacą jednocześnie podatek dochodowy.
A oprawcy takich jak on dostaja po 4koła minimum na łape.
Raz piszecie wyjdzcie na ulice, a jak ludzie wyjda to łykacie jak mlode pelikany co w gazetach napiszą czyli "faszysci znowu na ulicach" i wtedy komentarze, ze trzeba cholote rozgonic. Spoleczenstwo niech sie zdecyduje bo wyglada to tak jest bunt bo jest zle ale pojdzie do pracy dostanie 2000 to mu wystarcza (przynajmniej przez jakis czas) tv sobie kupi, nowe buty po co walczyc? moze za 20 lat gdy dostanie na kwitku 2000 a chleb bedzie za 10zl hehe.
Zadaj sobie pytanie czemu TY jeszcze nie wyszedles na ulice
a skad wiesz czy nie wychodzi czy cos nie robi slusznego ? w dzisiejszych czasach wrecz jest zakaz pisania takich rzeczy w internecie. Nawet za słowo "ciapaty" potrafia zapukac smutni panowiel. Jak za komuny "co mlodziezy rewolucja w glowie? trzeba wybic"
[12]
Tak jest! I ci młodzi piękni pełni ideałów ludzie w imię walki o nierówność i dobre państwo spalą kolejną tęczę.
Łatwo się mówi o kwitkach na 2tys gdy samemu jest się na garnuszku rodziców albo zarabia się na samego siebie. Gdy człowiek odpowiada za swoją rodzinę nagle zmieniają mu się priorytety.
No ale młodymi gniewnymi łatwo rozgrywać. A cyniczni politykierzy różnej maści robią sobie z nimi co tylko im się podoba.
DanuelX -> Gdy człowiek odpowiada za swoją rodzinę nagle zmieniają mu się priorytety
Duza czesc ludzi w tym pieknym kraju jest poprostu niewolnikami, ktorzy sami siebie w niewole oddali, a rodzina to taka wygodna wymowka :P Znajomy od lat pracowal za najnizsza krajowa + reszta pod stolem, bardzo zachwalal sobie to ze pracodawca walil go w dupsko az milo, bo mial 3k+ zarobki :P Pozniej przyszedl zimny prysznic, wypadek nie z jego winy, dlugie L4 za ktore dostawal tyle kasy ze oplaty + leki i na jedzenie zostawalo mu 100 zl :P zyc nie umierac :P
"Grzesiek [ 74 ] - Legend
Nie o taką Polskę walczyłem."
Serio? Ty walczyłeś?
Tytuł jak z onetu.
Ale macie przerąbane, lecz jak powiedział pewien mądry złośliwiec "Jeżeli lubisz lizać rękę pana, nie wybrzydzaj że szorstka"
@DanuelX
Wiadomo, ze rodzina zmienia troche priorytety ale szykujac swoim dzieciom pieklo w przyszlosci tez nie rozwiazanie. Teraz kasa potrzebna by studiowac, ba nawet zeby byc bezrobotnym rowniez trzeba miec pieniadze. Biernosc to chyba najgorsza z opcji (nie mowie tu nawet by z kijami chodzic ale nie dajmy sie zwariowac). Dobrze jest poki jest.
Tecza to odosobniony przypadek i nie porownuj zachowania paru (nawet dajmy 50)osobnikow do 100 tysiecy, jakby kazdy tak patrzyl to mogly powiedziec, ze w polsce mieszkaja sami homo.
Wczoraj tęcza, dzisiaj meczet a jutro na co pozwolic? jak zwykle sie polacy obudza z reka w nocniku.
Spotkalem sie nawet z przypadkami gdy chlop 12h robil nawet na przerwy nie schodzil bo "wydajnosc" dzieci na karku, ale kiedys jak pisal @Kilgur zdrowie sie upomni i co wtedy ? a wiadomo nie podoba sie to nara. Z młodych osobników to juz chyba nikt wierzy w jakakolwiek emeryture
@Lateralus
Przeciez to tylko tytul i @Grzesiek nie mowi o sobie tylko o weteranie. Ogarnij się
zreszta to nie odosobniony przypadek
http://wmeritum.pl/prof-kiezun-umieram-nie-w-tej-polsce-o-ktora-walczylem/
ale z art. wynika... no w sumie nic poza tym, że oni chyba nie dostarczyli do ZUS wszystkich dokumentów.. no, albo ZUS nie uznał tego, co powinien, bo niby sprawa w sądzie... dopiero gdybyśmy dokładnie to wiedzieli, można ferować wyroki, czy zawinił urzędas, czy prawo, czy może sama rodzina i znajomi kombatanta. Tylu chętnych do pomocy i nie mogli trzech stów zebrać?
Juz dawno stracilem jakiekolwiek nadzieje z wiazane z ta dzicza. Dlatego nie zostaje nic tylko wyjechac stad. Mam nadzieje tylko ze moi rodzice jakos sobie tutaj poradza i nie bede musial im za duzo pieniedzy wysylac
[20] wyjezdzaj wyjezdzaj, tylko staraj sie byc bardziej rozwazny i nie probuj rejestrowac pojazdow na mniejsza pojemnosc niz maja ;)
@Hellmaker [8]
Nie promuję żadnej postawy. Opisałem swoją sytuację i tyle.
Co do wychodzenia na ulicę - przyłączysz się do mnie?
Jeśli tak, to możemy usiąść i porozmawiać o naszych planach/wizjach. Będą zbieżne, to wyjdziemy na ulice.
Widząc tytuł wątku od razu skojarzyło mi się to z Ferdkiem :D
A tak na poważnie to po co mu zniżka na pociąg? Żeby mógł jeździć tym pociągiem taniej do ZUS-u?
Zanim gdziekolwiek wyjdziecie i będziecie kogokolwiek chcieli przegonić, to pamiętajcie o zacnej ustawie 1066.
Co do tematu - żal starszego człowieka ,a zus to złodzieje.
Po uj bylo cokolwiek zmieniac, pytam po raz kolejny i odpowiedzi nie doczekuje. Zmiana poszla, ale wszyscy sa niezadowoleni i wierza w to, ze nie zmieniajac nic moze byc lepiej. Albo ze dopiero zmiana zmiany. Dla mnie to brniecie w slepy zaulek.
21 co cie to tak boli? Ktos ci matke zabil na skuterku? Skoncz juz o tym gadac bo cie do jakiegos psychiatryka zamkna. A i tak nic madrego do powiedzenia w tej sprawie nie masz
Kolejna granda. "Sprawa w sądzie, trzeba czekać". Zapewne będzie, że "Jaś nie doczekał" a tak było blisko załatwienia sprawy.
P.S. Na marginesie. W jednym ze świetnych filmowych cykli B. Wołoszańskiego usłyszałem, że Anglicy ponownie utajnili pewne wydarzenia /dokumenty/ z II WŚ, dotyczące nas, do... 2040 roku. Musi strasznie się czegoś boją /?!/ "fajfokloki" karwasz ich twarz !! Powinni nas w d...pę całować, choć by za Enigmę czy dywizjon 303. Nie wierzmy w ludzki altruizm niestety.
Ale chwilunia. Przecież pan sam sobie winny. Zdaje się, że ZUS potrzebował tylko jakichś papierów zaświadczających jego służbę na zachodzie. I wszędzie by tak było - czy u prywatnego ubezpieczyciela w USA, czy w UK.
I te papiery są do dostania za free w Sekcji Polskiej Brytyjskiego Ministerstwa Obrony, czyli nie w ZUS-ie ani nie w PL. No więc niech wystąpi o to, a nie płacze po gazetach.
Na gębę i bez dokumentów, to by się okazało za chwilę, ze każdy walczył pod MC.
ludzie nie wychodzą na ulicę protestować bo ich po prostu na to nie stać.
Obecny rząd dobrze wie co robi, ma być "ch%^owo ale stablinie". Żeby polaczki nie zaczęły robić burd jak np. w grecji gdzie typowy bezrobotny ma zasiłek równy naszej średniej pensji.
[31]
Eeeh ludzie widze naprawde przyzwyczaili sie by traktowac ich jak bydlo.
A jak mozna jeszcze kopnac blizniego (chocby wirtualnie) w ryj to juz pelnia szczescia.
W cywilizowanych krajach takie rzeczy zalatwiaja w wiekszosci przypadkow ci ktorym sie za to placi.
Bzdura Lutz, już widzę, jak angielski urząd wysyła urzędnika do warszawy do Ministerstwa Obrony w analogicznym przypadku hłe hłe. W łbach wam się pomieszało od tego plucia na Polskę.
ci ktorzy mieli jaja i az za duzo odwagi i mogliby rozp... sejm itd wyjechali z tego g... w którym my siedzimy.A ci co zostali zwyczajnie nawet jak ich kopia w d... to tylko cicha pierdzą .No i jest jak jest.
[35]
Zakladam ze pojecia email, telefon sa ci znane?
Bardzo mozliwe ze potrafisz je nawet obslugiwac.
Nie trawie polskich urzednikow, sa absolutnie bezuzyteczni, moze jednostki rozumieja okreslenie "sluzba publiczna"
Mialem do cczynienia z roznymi urzedami w roznych krajach ale polski archetyp urzednika jest jedyny w swoim rodzaju.
Znam kilku urzednikow, bylbym w stanie postawic ich w twoim rejonie intelektualnym. Ten sam poziom. Ta sama idiotyczna argumentacja.
@Lutz
To obywatel ma służyć urzędasom - nie wiedziałeś o tym? Ja też nie ;)
@Bezi2598
Myszy się już pozbyłeś? Ty to dopiero beznadziejne wątki zakładasz :D
[38]
Tak tak, zróbmy lewacki raj z pierdylionem urzędasów niech wszystko robią za nas i sterują naszym życiem. Bo przecież zwykły człowiek to nic nie umie i jest bezradny.
A co do opisywanego przypadku, jakoś chęci i pary nie zabrakło by pisać do premiera, ambasady w Londynie i gazet i pewnie w sto innych miejsc, tylko we właściwe miejsce po zaświadczenie się nie chciało. Dziwne, inni weterani jakoś dali radę.
I tak - ja tam nie chcę, by polski urzędas mógł w moim imieniu występować do urzędów w obcych krajach i wyciągać stamtąd jakieś zaświadczenia i lepiej niech tego nie robi.
Caly problem polega na tym ze skoro juz ktos wymyslil taka funkcje jak "urzednik" to niech ona spelnia swoje - czysto utylitarne - zadanie.
Czyli skoro place podatki to mam prawo oczekiwac od tych, ktorzy sa z nich finansowani czegos, co nazwalbym "szacunkiem dla zleceniodawcy".
Bo - chcesz czy nie chcesz - relacja petent / urzednik tak wlasnie powinna wygladac. Niestety dla ciebie, nie miales okazji zobaczyc jak wyglada to w praktyce.
I lewackosc/prawackosc nie ma tu nic do rzeczy, bardziej chodzi o cos co nazywa sie "etos pracy" rzecz w srodowisku urzedniczym nie tyle nawet nieznana ile ignorowana/lekcwazona/spuszczana w kiblu skresl co niewygodne.
Urzednikow pozwalnialbym co do jednego, jednak skoro juz sa, niech biora dupe w troki i spelniaja swoj zasrany obowiazek sluzenia tym ktorzy ich utrzymuja.
Proste.
Lutz --> weź już bajek o cywilizowanym zachodzie nie opowiadaj, owszem jest milej, łatwiej o informację i pomoc z papierologią ale nikt spraw nie będzie za ciebie załatwiał ani dokumentów szukał.
ale na pewno dowiesz sie wszystkiego co potrzebne zeby sprawe zalatwic - to po pierwsze.
po drugie - sytuacja kiedy ktos nie dostaje swiadczen w wyniku przeoczenia jest w polsce nagminna, i tutaj roznica jest ogromna.