Kupiłem w Polsce grę Skyrim Legendary Edition. Przyjechałem z grą do Szewcji przy instalacji stem poinformował mnie ze gra nie jest dostępna w moim kraju i zamówienie zostało anulowane. Co to ma być? Dlaczego tak jest?
I co że kupiłem płytę w Polsce? Jak Twoim zdaniem mam kupić pudełkową polską wersje językową gry w Szwecji? Grę kupiłem więc powinna działać gdzie mi się to podoba. Twoja wypowiedz jest tak wyczerpująca że sie pierdol a gier orginalnych już nigdy nie kupie. Pozostane przy piractwie bo z piratami nie ma klopotu 5 min pozniej sciagnalem skyrima po polsku legendarna edycje z wszystkimi dlc jebac steam'a
torrenty i narra pedaly
gra kurwa szybciej u ciebie na kompie niz bym musial dupe do sklepu ruszyc a ja mam kurwa wydawac flote i jeszczze sie srac zeby cos ruszylo chyba was pojebalo wszystkich do reszty
Steam ma naprawdę poryte te zabezpieczenia, kupujesz grę więc chcesz sobie pograć a nie że oni będą Ci mówić gdzie masz grę odpalić. Potem wszyscy się dziwią czemu takie piractwo jest.
Widzę, że niektórzy naprawdę nie potrafią zrozumieć po co istnieją te blokady regionalne.
Po to, żebyś nie kupował pierdyliarda gier za grosze od ruskich.
Steam nie ma nic do region blocka. Jeżeli do kogoś chcesz mieć pretensje to do Bethesdy.
to wina cenegi pozdrawiam
Taa, akurat Cenega ma w tym największy biznes.
Po co istnieją Mixon01 ?
Wytłumacz mi, proszę.
Chodzi o podatek?
Kupiłeś Skyrima w PL za złotówki, 2-3 razy taniej niż na zachodzie. Dodaj do tego wszelakie keyshopy, mnóstwo handlarzy giftami itp. to już masz obraz tego czemu są bloki.
Tak naprawdę ani Steam, ani Bethesda, ani Cenega nie są winni - a handlarze giftami.
Swoją drogą, jesteś pierdoła - wystarczyło wejśc na stronę Cenegi, czy Muve, zobaczyć wymagania, to byś zobaczył coś takiego --------------->
Obstawiam że nawet na pudełku to pisało.
Pierdola ty lapsie nie wiedzialem ze takie jazdy sa z grami. Grę kupilem za ok. 80 zł czyli kolo 200 sek tu gra kosztuje 280 sek czyli niecale 40zł wiecej. Cgodzilo mi o polską wersje jezykowa i nie na zachodzie a raczej na północy dla scislosci.
Na następny raz będziesz wiedział. A z tego co wiem gdybyś grę zarejestrował w Polsce to problemu by w ogóle nie było bo region lock działa po IP.
Steam ma naprawdę poryte te zabezpieczenia, kupujesz grę więc chcesz sobie pograć a nie że oni będą Ci mówić gdzie masz grę odpalić
W Steamie nie kupujesz gier, tylko je subskrybujesz. Taka zmiane w regulaminie wprowadzili chyba w 2012 roku, jako wybieg przed unijnym nakazem odlaczenia gier od konta na zadanie uzytkownika i mozliwosci ich odsprzedazy. Czyli krotko mowiac moga w kazdej chwili wylaczyc gry za ktore zaplaciles, a Ty w zamian mozesz ich tylko grzecznie w dupe pocalowac.
Pierdola ty lapsie nie wiedzialem ze takie jazdy sa z grami. Grę kupilem za ok. 80 zł czyli kolo 200 sek tu gra kosztuje 280 sek czyli niecale 40zł wiecej. Cgodzilo mi o polską wersje jezykowa i nie na zachodzie a raczej na północy dla scislosci.
Ponownie - wystarczyło spojrzeć na pudełko :) Już zmilczę twój ton wypowiedzi, sugerujący że z gimnazjum się urwałeś...
Pozostane przy piractwie bo z piratami nie ma klopotu 5 min pozniej sciagnalem skyrima po polsku legendarna edycje z wszystkimi dlc jebac steam'a
torrenty i narra pedaly
Nie wiem czemu, ale śmiechłem. Heheszki :)
W Steamie nie kupujesz gier, tylko je subskrybujesz. Taka zmiane w regulaminie wprowadzili chyba w 2012 roku, jako wybieg przed unijnym nakazem odlaczenia gier od konta na zadanie uzytkownika i mozliwosci ich odsprzedazy. Czyli krotko mowiac moga w kazdej chwili wylaczyc gry za ktore zaplaciles, a Ty w zamian mozesz ich tylko grzecznie w dupe pocalowac.
Ale on nie kupił (wypożyczył) na Steamie tylko w sklepie i do tego wersje pudełkową. W takim wypadku to regulamin steama ma tyle co piernik do wiatraka (część z "pożyczaniem" gier jest całkowicie do olania). Steam w tym momencie nic nikomu nie sprzedaje (nie wypożycza), tylko pełni rolę zabezpieczenia. Wersje pudełkowe możesz sobie sprzedawać jak chcesz - pożyczonej gry raczej nie można :) W praktyce to oczywiście dupa, bo nic nie możesz zrobić - niestety w przypadku praw autorskich często większy ma zawsze rację.
Wracając do tematu - masz jak byk napisane, że możesz odpalić tylko w Polsce - taka polityka firmy i akurat tutaj nie ma do czego się doczepić. Mają do tego prawo, a jak się nie zgadzasz to nie kupuj.
Nie czytalem calego tematu, tylko przejrzalem. Ale smiesznosci/durnosci(?) sytuacji moze dac informacja, ze majac gifta skyrima w wersji ROW to moglby grac tu i tam po polsku. (gwarancji na to nie dam.)
Niech ktos da screena z polskiego pudelka, ze aktywacja i granie tylko na terenie byłego bloku wschodniego czy jak nasz region sie nazywa:P
Screena nie dam bo jest tak małym drukiem to napisane, że mój badziefon nie złapie. Na pudełku jest faktycznie napisane, że kod załączony do gry umożliwia aktywację i grę tylko na terenie Polski, Czech, Słowacji i Węgier. Także bulwers autora jest co najwyżej śmieszny w tym momencie.