Cześć , chciałbym się wam pochwalić moim znaleziskiem podczas zbioru malin w moim ogródku . Szczerze powiedziawszy był to dla mnie szok ,gdyż do tej pory modliszki oglądałem tylko w tv , a tu prosze taka niespodzianka. Nawet nie wiedziałem ,że w Polsce występuje ten gatunek owada :)
Le kurna to ja już w takim razie dwie spotkałem jedną w Wielkopolsce, a drugą w zachodnipomorskim. Myślałem, że to zmutowany pasikonik :D
EDIT: Po przejrzeniu kilku zdjęć modliszek stwierdzam, że nadal wacham się z tym co ja widziałem między większym pasikonkiem, a modliszką ;)
kluha666>>> Jeżeli się nie znasz to się nie wypowiadaj bo tak się składa że modliszka zesztywniała by udawać liść i zostać nie zauważona , przeczytaj coś na temat modliszek to się dowiesz jak próbuja się kamuflować
Modliszka zwyczajna występuje w Polsce, normalnie drapieżca, jak chwyci owada to zjada go bez znieczulenia :)
Jest to Podkarpacie ,okolice Sieniawy , zdjecia robione około 2 tygodni temu
wygląda jak kurczak
maczo16 -> jak się nie znasz na gumowych modliszkach to się nie wypowiadaj bo tak się składa, że gumowa modliszka zawsze jest sztywna czy to wtedy kiedy próbuje się zakamuflować czy też kiedy sobie stoi i myśli
Nie dość, że modliszka sztuczna to i maliny jakieś plastikowe.
Nie dość, że modliszka sztuczna to i maliny jakieś plastikowe.
Nieee,,, takie z cukrem bardziej :)
Dzięki za podzielenie się zdjęciami, bo też modliszki to tylk ow TV widziałem :)
zdiełano w ussr
Się znalazł poliglota ;-)
USSR to hamerykański skrót. Powinno być "zdiełano w cccp".
A modliszka gumowa. Na bank!
Tak kupiłem plastikowe maliny i plastikowa modliszke by pochwalić się tym na forum i dostać od was za to order chwały . Jak zwykle , polak polakowi wrogiem...
Wiedziałem, że się nie zawiodę na GOLasach czytając ten wątek... :)
A modliszka rzeczywiście pierwsza klasa.
maczo16 - Nie słuchaj tych miastowych lamusów. Fajne znalezisko. Przez całe życie widziałem tylko raz na żywo modliszkę. Więc wydrukuj sobie te zdjęcia i wklej do pamiętnika bo druga szansa może się nie powtórzyć!!!
Trael my miejskie lamusy w odróżnieniu do wioskowych lamusów do których sam siebie pewnie kwalifikujesz mamy przynajmniej poczucie humoru i wiemy czym jest ironia ;)
maczo16 - dla Ciebie specjalnie wystrugam jutro order z ziemniaka żebyś mógł mu zrobić zdjęcie i wstawić do pamiętnika wraz ze zdjęciem modliszki.
Dragon_666 - z keczupem wszystko dobre, ale jeżeli chodzi o mnie to sam bym preferował grillowaną co by miała chrupką skórkę.
Trael>>> Dzięki wielkie, jeszcze są na tym świecie w porządku ludzie :)))
ciekawe ile exp za ubicie, w FNV te mniejsze(choć i tak spore) dawały 1xp :/
a tak na serio to fajna sprawa, że takową znalazłeś ;)
Na podkarpaciu często można spotkać modliszki.. Nigdy się nas tym nie zastanawiałem ale myślałem ze ten owad występuje w całej Polsce ;p dość często wpadają do mieszkań na parterze..
Dżisus Krajst, ale nie zrobiliście jej nic złego? Może nie miała najlepszego charakteru, ale za to w malinach...
W malinowym chróśniaku, przed ciekawych wzrokiem
Zapodziani po głowy, przez długie godziny
Zrywaliśmy przybyłe tej nocy maliny.
Palce miałaś naoślep skrwawione ich sokiem.
Bąk złośnik huczał basem, jakby straszył kwiaty,
Rdzawe guzy na słońcu wygrzewał liść chory,
Złachmaniałych pajęczyn skrzyły się wisiory,
I szedł tyłem na grzbiecie jakiś żuk kosmaty.
Duszno było od malin, któreś, szepcząc, rwała,
A szept nasz tylko wówczas nacichał w ich woni,
Gdym wargami wygarniał z podanej mi dłoni
Owoce, przepojone wonią twego ciała.
I stały się maliny narzędziem pieszczoty
Tej pierwszej, tej zdziwionej, która w całem niebie
Nie zna innych upojeń, oprócz samej siebie,
I chce się wciąż powtarzać dla własnej dziwoty.
I nie wiem, jak się stało, w którem okamgnieniu,
Żeś dotknęła mi wargą spoconego czoła,
Porwałem twoje dłonie — oddałaś w skupieniu,
A chróśniak malinowy trwał wciąż dookoła.
świetnie :) gratulacje znaleziska. Owad znajduje się w Polskiej Czerwonej Księdze jako EN gatunek bardzo wysokiego ryzyka i jest objęty ścisłą ochroną gatunkową.
rzadko się zdarza aby ktoś znalazł modliszkę i jeszcze zdjęcia porobił.
Trzeba było ją porwać i szantażować, że jak nie zdradzi gdzie żyje reszta modliszek już nigdy jej nie wypuścisz.
spoiler start
A tak na serio, baaardzo rzadko zdarza się je zauważyć sam bodajże widziałem ją w Polsce raz i to w jakimś zoo w parku. Bardzo fajnie, że zrobiłeś zdjęcie ponieważ drugi raz jej pewnie nie zobaczysz.
spoiler stop
Jak ja nie cierpię owadów.
A modliszki i koniki polne to mnie bardzo obrzydzają, nawet oglądając twoje zdjęcia zrobiło mi się wstrętnie.
Własnie dlatego chciałem ja pokazać bo jest to duża żadkosc w Polsce. Jeśli chodzi o to czy jej się coś stało to zapewniam , że zostawiłem ją w spokoju po uwiecznieniu jej aparatem :)
DeVitoo -> Zgłoś to na Wikipedię, bo tam widnieje, że w południowej Polsce występuje.