Siemka. Całkowicie się pogubiłem jak to jest z tym licytowaniem na allegro (podbijaniem ceny). Na tej stronie jest napisane, że w przedziale od 500-999.99 zł można przebić o 10 zł, a przedmiot który licytowałem był właśnie z tego przedziału i osoba która wygrała licytację przebiła poprzednią ofertę o 7 zł (z 596 na 603). Więc jak jest w końcu z tymi licytacjami, przebicie o 10 zł wydawało mi się za duże więc odpuściłem, ale gdybym wiedział że można o mniejszą kwotę to bym to zrobił.
Edit:. Tutaj linko do strony o której pisałem http://pomoc.allegro.pl/artykul/27699/postapienie-o-jaka-kwote-wzrasta-kolejne-przebicie-podczas-l
To działa tak, że dajesz sobie maksymalną kwotę jaką chcesz dać za coś i allegro automatycznie przebija inne oferty o tyle ile się da najmniej.
Zgadza się, nie musisz być ostatnim licytującym by wygrać.
Załóżmy, że Ty zalicytowałeś coś jako pierwszy za 700zł. Cena wywoławcza to było 500. Twoja oferta staje się pierwszą, czyli wygrywasz i automat daje te początkowe 500zł.
Ktoś się dołącza, licytuje za 510 (za tyle minimalnie może podbić). Jego oferta trafia na listę z kwotą 510, ale że Ty zdeklarowałeś się, że dasz maks. 700, to automat przebija od razu jego ofertę Twoją, z minimalnym podbiciem określonym w regulaminie. Czyli nadal wygrywasz z kwotą 520zł. Itd.
Trzecia osoba licytuje za 600, ale znowu automat sprawdza, czy bieżący zwycięzca nie zadeklarował więcej i jeśli tak (a w naszym przykładzie to prawda), podbija za niego dalej. Tym sposobem automatycznie znowu wygrywasz z kwotą 610zł.
I jak inni zrezygnują na tym etapie, to wygrasz licytację (a zalicytowałeś pierwszy).
Więc możesz wygrać nawet licytując jako pierwszy i nie podbijać już ani razu.
Statystycznie czekanie na sam koniec licytacji przekłada się na niższą cenę za przedmiot, ale ryzyko przegapienia końca aukcji lub zbyt niskiego podbicia na kilka sekund przed czasem (gdy np. ktoś inny też podbijał na samym końcu i nas przebił i w konsekwencji brak czasu na ponowne podbicie) nie jest czasem warte czekania do samego końca.
W przykładzie z pierwszego posta trafiło się po prostu, że obydwie osoby zalicytowały swoje maksimum bardzo podobnie, stąd zabrakło automatowi do minimalnego przebicia, więc ustawił maksymalną cenę, którą zadeklarował zwycięzca (automat powinien podbić na 606, ale nikt tyle nie dawał, więc dał zadeklarowane maksimum).
Czasami zdarzało się wygrywać tak ukcje o 1 grosz.
Zrozumiałem, ale możesz wyjaśnić jak to jest na załączonym screenie z licytacji? Tam gdzie jest o 10 zł więcej to osoby licytowały dając właśnie taką kwotę tak? W tam gdzie są większe przerwy (370 zł i 505 zł) to są to kwoty maksymalne, gdy ktoś dał większą niż ta to ona ukazała się cała a prędzej była pokazana jako np. 360 i 550?
Przebicie Twojej oferty spowoduje przekroczenie maksymalnej kwoty innego użytkownika. W takiej sytuacji wysokość ostatniej oferty tego licytującego podniesie się do zaoferowanej przez niego kwoty maksymalnej - ze strony z linka
Allegro nie pokazuje tzw automatycznych bidow. Gdyby wyswietlalo, mialbys kolejne bidy co 10 tam gdzie sa przerwy.
Aha, czyli nie będzie widać mojej maksymalnej ceny do końca aukcji lub aż jej ktoś nie przebije? Tzn. ja dałem ofertę np. 700 a w ostatniej minucie inni podbijają np. od 600 do 650 zł, po zakonczeniu aukcji moje oferta wyswietli się jako 660 i wygrałem?
