Mortal Kombat X | PS4
Po genialnej poprzedniczce mam duże zaufanie do twórców Mortal Kombat.
Czekam ciągle aż wyjdzie i napewno nie bede żałował oczekiwania bo ostatnia wydana gra była bardzo udana , mam nadzieje że i ta bedzie tak dobra a nawet lepsza :)
gameplay przekonał mnie do tego, żeby zagrać :)
bijatyka z duża ilości brutalności to coś dla mnie :)
graficznie wygląda naprawdę dobrze, oby grywalność była taka sama i szybko się nie znudziła
Preorder złożony. Pozostaje czekać...
No nie dlaczego w 2,5 D. lepiej jakby zrobili tak jak w Tekkenie no cóż pozostaje się przyzwyczaić ;)
Po czasach Mortal Kombat na pegazusa, do serii wróciłem dopiero rok temu jak kupiłem IX na ps3. Dyszka na p4 dotarła przez kuriera dzień przed premierą, i co tu dużo gadać gra dalej wymiata. Trochę denerwuje, że zacząć trzeba Sub-zero, albo Scorpionem a tryb fabularny odblokował mi się dopiero po ukończeniu wieży, ale i tak 10/10.
Mortal Kombat jako gra jest ok ale to gówno jest na staroć PS3 po co dają to również na PS4?..... acha zapomniałem, że tak uzupełniają braki w grach na PS4
qwerty00, wiadomo że mortal kombat X na ps4, xone i pc to wersja beta przed premierą na prawdziwe konsole ps3 i xbox360 :P (Pozdro dla kumatych).
Gra ogólnie jest spoko super grafa grywalnosc też niezła tylko szybko się nudzi .
Po tygodniu ostrego grania i treningów można już coś więcej napisać. Niestety, poza bardzo dobrą grafiką i niezłym trybem dla jednego gracza gra nie na za wiele do zaoferowania. Jest jeszcze gorzej niż w MK9. Ale po kolei. Online niby oferuje sporo trybów, ale sam kod sieciowy wydaje się mocno przeciętny, gorszy niż u konkurencji. Granie z AI nie daje żadnej przyjemności - AI ani trochę nie przypomina człowieka w swoim stylu gry i opiera się praktycznie tylko na swoim nieskończenie szybkim refleksie. System walki dalej jest drewniany, ale tutaj raczej nikt się nie spodziewał zmian. Tak już po prostu jest w bijatykach spoza Japonii. System buforowania ciosów jest jeszcze gorszy niż poprzednio. Wchodząc do menu sterowania można odnieść wrażenie, że powinno być bardzo przyjemnie - gra rzekomo oferuje różne systemy, które mają usprawnić input - negative edge oraz dwa inne ustawienia, nie mające już nazw własnych. Niestety bez względu na ustawienia, niektóre kombinacje raz wchodzą raz nie i nie ma to za wiele wspólnego z ich poziomem skomplikowania. Często nie wyjdzie nawet głupia, prosta rzecz jak 2 ciosowe combo zakończone specjalem. Oczywiście online, przez laga, jest jeszcze gorzej. Kolejna zmiana na minus to zlikwidowanie armour'a dla ciosów typu wake-up. Teraz żeby mieć chociaż cień szansy na wyrwanie sie z narożnika trzeba zużyć pasek na wzmocnienie ciosu. Biorąc pod uwagę, że wiele ciosów nawet po użyciu paska jest karalna na bloku nie wygląda to zbyt różowo. Zresztą było to widać na pierwszym turnieju. Pressing na wstającego przeciwnika w narożniku jest zdecydowanie zbyt skuteczny. Kolejnym problemem jest głupi input biegu. Większość umiejących grać ludzi zbliża się do przeciwnika robiąc dash do przodu po czym blok. W MKX taki input może spowodować bieg czyli całkowicie odwrotny efekt do zamierzonego. Na deser zostaje idiotyczny throw cancel, który praktycznie nic nie daje, zużywa pasek i łatwo go zrobic przez przypadek. Podsumowując gra jest popularna ponieważ jest jedną z pierwszych bijatyk robionych z myślą o nowej generacji konsol, do tego ma dużą grupę wiernych fanów wśród graczy niedzielnych. Jeśli jednak chodzi o zainteresowanie ludzi specjalizujących się w bijatykach to sądzę, że po premierze nowego SFa czy Tekkena wszyscy szybko zapomną o tej słabej gierce.
Ilu maksymalnie graczy może grać na jednej konsoli? Dwóch czy czterech ? Były takie bijatyki ze można było grać w czterech.
PePe PL >> Oczywiscie masz sporo racji ale.... nikt nie zapomni o MK bo gra jest nastawiona na gracza, na tego co troche gra w bijatyki i tego co nie gral nigdy, a chcialby sprobowac. Pokazuje to zreszta doskonaly single, fatale, efektownosc... cos czego nie maja hardcorowe bijatyki i szczerze to z checia powitalbym takie rozwiazania w np. tekkenie, ktory odjechal bardzo w strone rywalizacji, turniejow i online'a, SF od zawsze taki byl i wlasciwie "zolte" bijatyki powoli maja coraz mniej do zaoferowania osobom nie nastawionym na czysta rywalizacje i szlifowaniem skilla.
Wydaje mi sie, ze mortal i nastepne bijatyki NR zagarna spora czesc rynku (u nas, w "normalnym" swiecie:) i pozyskaja nowych graczy. Wlasciwie poza skopanym netcodem (tak wiem, niedopuszalne w przypadku bijatyk) to jest to najlepsza bijatyka do poziomu zaawansowanego gracza (a nawet bardzo bo od 9 ma duzo mechanik hardcorowych bijatyk) a kombosy sa bardziej zroznicowane wizualnie i latwiej sie "kleja".
Brakow o ktorych piszesz nie zauwaza zwykli gracze, za to przystepnosc i efektownosc pozwoli mortalowi przetrwac.
Co znaczą te ikony i paski na dole podczas walki ? Jakiś piorun,x i coś jeszcze trzeciego
Dlaczego nie moge pograc online ? Ciagle kreci mi sie w kolko "ping" i tak ok 5 min az wylaczylem.
Gra spoko . Strasznie szybko sie nudzi po 4 dniach grania bylem znudzony ;) Grafika kozak grywalnosc także
jedna najważniejsza rzecz w tej grze jest to fabuła bardzo fajnie rozwinięta w poprzedniej odsłonie też była fascynująca w grze mortal kombat x tworcy zastosowali te same postacie ale juz troche postarzałe albo zmienione ale też można zauważyć że jest pare nowych postaci niestety nie udało mi sie przejsc gry i tego żałuje jedyną wadą tej gry jest powtarzanie tych samych walk bez żadnych emocji i wogle ale gra godna kupienia jesli ktos liczy też na fabułe i walke
if you want get unlimited koins check it :exclusive-hacks.com/mortal-kombat-x-hack/
kupie jak bedzie complete edition bo naprawde super ze daja w dlc jasona goro i predatora ale jak by tak placic za gre + za wszystkie dodatki to duzo lepiej wyjdzie kupic na samym koncu po niskiej cenie
Sopro pra jak chcesz pograć sobie ze znajomymi przy piwie przy jednej konsoli... ale takich jest pełno. Czym miałaby się wyróżniać tym ta gra? Ano tym, że wk**wia na potęgę i po pierwszym dniu grania mam ochotę wypie**olić coś przez okno. Zaczynając od tego, że pierwszy raz widzę grę, która pobiera się po jej pełnym zainstalowaniu. Po drugie mechanizm kombosów jest irytujący jak cholera, wyprowadzanie ciągu ciosów graniczny z poziomem "asian" tak by wyprowadzić je poprawnie a już nie mówiąc o kombinacji, która będzie jakaś składna. Może za bardzo przyzwyczajony jestem do Tekken'a, ale jak dla mnie combo powinno móc się wyprowadzać dalej w trakcie jak postać już atakuje, a nie w tempie tak szybkim, że ludzkie oko nie jest w stanie zarejestrować ruchów kciuka gracza, który je wyprowadza. Po trzecie i ostatnie, co mnie najbardziej doprowadziło do szewskiej pasji to poziom trudności. Odpalam sobie grę (oczywiście jedyne co mogę po uruchomieniu to pojedyncze walki) oswajam się z silnikiem itd. Za dobry to ja nie jestem, więc zaczynam od łatwego poziomu trudności. Następnie robię wieżę (w końcu po kilku godzinach można było robić coś więcej niż tylko prowadzić pojedyncze walki na jednej mapie), też na łatwym poziomie. Z lekkimi trudnościami, ale przechodzę. Więc myślę sobie - zagram fabułę. Mając w głowie wyobrażenie, że oswoję się z postaciami, mapami. Jak bardzo się nie spodziewałem tego co zastanę. Pierwsza walka OK. Nie było łatwo ale dałem radę. Tak przy drugiej walce jeb**łem padem o ziemię z nerwów. Ostatnim razem kiedy się tak wk**wiłem to jak byłem małym dzieckiem i rzeczywiście robiłem takie rzeczy jak mnie coś denerwowało. Ta gra przerosła najśmielsze oczekiwania weteranów serii Dark Souls co do jakości wk**wu jakiego dostarcza mozolna próba wyprowadzenia jednego specjalnego ciosu, kiedy w tym samym momencie przeciwnik wyprowadza serię ich 5 dając Ci do zrozumienia, że ta gra jest zrobiona tylko i wyłącznie z myślą o wyjadaczach gatunku, którzy codziennie po 2 godziny minimum tłuką na padzie w arkadówki, a ani trochę nie pozwalają na czerpanie przyjemności tym, którzy jednak mają trochę mniej z takimi grami do czynienia.
System buforowania ciosów zostawia sporo do życzenia, ale oceniać grę na 3 bo jest się beznadziejnym w bijatyki to kpina. Równie dobrze na tej zasadzie można dać "3" Dirt Rally czy Dark Souls.
Wie ktos z was czy jest opcja kupienia Mortala ze wszystkimi dlc w sklepie na ps4? bo jak mam dac 160 za gre i kolejne 100 na postacie to ja pier*ole taki interes :P a gralem u kumpla i gra mi sie spodobala zwlaszcza jason i predator :D
Aktualnie nie ma takiej opcji;/ ja kupiłem swoje mortal kombat x w promocji za 145zł w ps store (dla plusowiczów za 125zł ) a komplet wszystkich postaci kosztuje aż ok 120zł!!! zdzierstwo takie, że szok do odblokowania całej krypty to chyba z 1000godzin gry potrzeba aby złoto na to zebrać jak nie więcej ale oczywiście można kupić sobie całą kryptę za "jedyne" ok 50zł -.- ogólnie dlc to zwykły skok na kasę w tej grze jednak poza tym gierka spoko :) Fabuła jak na bijatykę to kozak postaci sporo (chociaż brakuje np baraki ;/) tryby wież mogą być fajną odmianą na singla więc ogółem póki co moim zdaniem najlepsza bijatyka na PS4 dopóki nie wyjdzie nowy tekken :)
Takie tam info - niedawny patch całkiem zmienił kod sieciowy. Można teraz grać online całkiem przyjemnie.
Przyjemna,daje dużo frajdy,dobre przerywniki filmowe z interakcja(kółko,kwadrat,krzyżyk, trojkat)fajne kombosy,ale...mogła by być dłuższa, i więcej postaci,ogólnie bardzo fajna
Ja jestem fanem tej serii od moich lat młodości. W latach szkolnych przygodę zakończyłem na MK4 i Sub-Zero Mythologies. Do marki wróciłem dopiero na PS4 i MKX. Jestem wniebowzięty, aczkolwiek w tym tytule brakuje mi trochę odwołań do przeszłości. Brakuje mi tych najpopularniejszych aren oraz więcej klasycznych postaci z serii. Nowe jakoś mnie nie przekonują. Gram najczęściej Liu Kangiem, Kung Lao, Scorpionem lub Sub-Zero. Rozgrywka wciąga, w szczególności ta w sieci.
Ja jestem wielkim fanem serii dla mnie jest idealna i...
spoiler start
bardzo brutalna
spoiler stop
Witam. Co bardziej polecacie MKXL czy MKX??
Pozdrawiam
Polecam poczytać czym się różnią i wtedy sam będziesz to wiedział.
