Europa bastionem gier pecetowych i mobilnych
Przecież od dawna było wiadomo, że konsole są dla grubych Hamburgerów z usa.
![RAmbo36[PL]](https://cdn.gracza.pl//galeria/forum/avatary/654581_31.jpg)
Wszyscy ci co piszą "pecety dla polaczków" na 100% są gimbusami z masą pryszczów na których rodzicie zapier***ją tylko żeby "synuś miał nowy telefonik i komputerek". Szkoda w ogóle takie posty czytać. Komputery pod względem technicznym zawsze będą lepsze od konsol, czy to się komuś podoba czy nie i tyle. A to że producenci w Europie chcą tworzyć gry na PC to tylko się cieszyć bo gry na PC nie są drogie w porównaniu z NOWYMI grami na konsole.
Po co kupować konsolę skoro PC w tej samej cenie jest o wiele lepszym sprzętem. Wydaje mi się, że jest to sprzęt dla słabo ogarniętych ludzi którzy mają problemy z obsługą komputera i jedynie co na nim potrafią robić to przeglądać facebooka ;)
"Komputery to g... a nie sprzęt do grania, wszystko czego prawdziwy gracz potrzebuje to 720p i niestabilne 30 FPS'ów." - Konsolowiec
xD Zaczynamy wojnę! ;D
Konsole są dla biednych hamburgerów, którzy nie mają pracy a PC są dla bogatych Polaków i Rosjan :D
Rozumiem, że teza "Europa bastionem gier pecetowych i mobilnych" została postawiona na podstawie tego, że więcej programistów wydaje i chce wydawać swoje gry na sprzęcie, na którym może wydać każdy ponieważ to nic nie kosztuje? Jeśli tak, to posuńmy się dalej - po co ograniczać się wyłącznie do Europy, cały świat jest bastionem gier komputerowych i mobilnych, a najpopularniejszym systemem growym jest przeglądarka WWW. Jeśli przyjąć metodologię przedstawioną w tekście, to jest to oczywiście najprawdziwsza z prawd.
No jasne ze jest bastionem dla programistów ktorzy wyciskaja siódme poty, z tych super komputerow, tworzac zaawansowane symulatory trawy, kozy etc. Na zlych i slabych konsolach, od ktorych tyja amerykanie, takie kąski by nie powstaly ;(
Według mnie powinno to wyglądać tak:
Konsola-do grania
Komputer-do internetu, spraw różnych załatwiania itd.
Ogame_fan
Przynajmniej mogą tworzyć co chcą, a nie na co pozwolą im producenci konsol.
Proforma
Taa... dziękuję za taki podział. Pewnie w nic bym wtedy nie zagrał.
Newsmani zawsze wiedza jak sprowokować poczytność, w tekście o ankiecie wśród deweloperów a w komentarzach potyczki co lepsze.
@Proforma: Nie do końca się z Tobą zgodzę. Konsola jest lepsza, ale do gier akcji, wyścigowych i sportowych (np.FIFA). PC natomiast dużo lepiej sprawdza się dla gier strategicznych, FPSów, MMO i potężnych, rozbudowanych RPGów (szczególnie tych izometrycznych). Dodatkowo zdecydowana większość gier uważanych dzisiaj za najprawdziwsze klasyki powstała wyłącznie z myślą o komputerach osobistych. Dzięki temu zestawieniu wiem, że PC jest dla mnie dużo lepszą opcją, ponieważ preferuję te bardziej rozbudowane i mniej prymitywne gry w których trzeba robić coś więcej niż tylko naciskać jeden guzik. Moja opinia. :)
aope nie sprężaj się tak bo ci żyłka pęknie.
Przecież to oczywista oczywistość, na starym kontynencie sprzedaje się więcej gier, i podzespołów pc - to chyba w tym newsie jest co nie co prawdy?
[2] Biednych? E wait czy to nie czasem konsolowcy twierdzą że ich konsola jest tańsza i oh i ah najwspanialsza na świecie?
[8] Ahh no tak te Total Wary, Wiedźminy, Gothici i różnej maści MMO i MoB'a to oczywiście też
"zaawansowane symulatory"? Symulatory to zaraza PC'tów i nie wiem kto w ogóle pozwala na produkowanie takich crapów ale to nie jedyne rare gry na PC'cie a jeśli znasz tylko je to nie wypowiadaj sie lepiej w tym wątku.
[6] +1 no i pamiętaj amerykanie również grają na swoich Macach a to jakby nie było pod PC'ty sie wlicza.
Btw nie wiem czy autor/rzy newsów w ostatnim czasie specjalnie robi takie prowokacyjne tytuły czy to czysty zbieg okoliczności?
Heyloon, symulatory nie są złe jeśli są dobrze zrobione (te niemieckiej produkcji dobre nie są :D). Czasem fajnie sobie pyknąć jakiś symulator ciężarówki czy coś.
Freak_man
Jestes ostatnim osobnikiem, ktory bedzie mnie pouczal gdzie mam pisac. Zwlaszcza po tylu banach ktore dostales.
Btw. Po co Ci znowu dwa konta?
Dla mnie PC zawszę będzie lepszy dlaczego? Ponieważ o wiele przyjemniej gra się w FPSy,RPGi,Strategie,SpaceSimy,samochodówki (z kierownicą oczywiście) no i do tego na steam dostaje się całkiem fajne gry ZA DARMO, oraz najważniejsze mogę sobie nawet w 2014 roku odpalić gry z np 1999 np Unreal 1 a do tego mogę sobie pościągać genialne modyfikacje do np nieśmiertelnego HL2 :) a ceny gier są akceptowalne bo 129 zł w dniu premiery jest do przełknięcia za to 250 w życiu bym nie dał.
A Wy dalej z tymi durnymi wojenkami. Jedna platforma jest uzupełnieniem drugiej. Każda ma swoje wady i zalety, ale przecież lepiej jest się pokłócić o stanąć w obronie akurat tej platformy, którą ma się w posiadaniu, nie mając tak naprawdę pojęcia o tym co inne mają do zaoferowania.
W newsie istotną informacją jest to, że smartfony przegoniły już PC (i konsole - co oczywiste) pod względem popularności wśród deweloperów w Europie, a w komentarzach wojna czy lepsza konsola czy PC ;-). Zwłaszcza polscy blacharze mają jak zwykle taki dupościsk, że nie zauważyli, że ktoś im ich bożka strącił z piedestału ;-). I to wcale nie konsole, które od podium są jeszcze dalej, tylko kieszonkowy sprzęt służący kiedyś tylko do dzwonienia i wysyłania smsów ;-).
Co do grania, to każdy gra na czym lubi i na czym mu pasuje. Ja nie stronię od żadnego sprzętu, nawet na telefonie czasem pomęcze choćby Angry Birds Epic, ale zdecydowanie preferuje konsole - ze względu na gatunki, których nigdzie indziej się nie uświadczy, świetne exy klasy AAA (coś co na blaszaku umarło, stąd jak kartę graficzną w PC zmieniałem 3 lata temu, to do dziś nie widzę sensu upgrejdu - po co, dla multiplatform i "symulatorów" nie ma sensu ;-)) i community gdzie nie ma tłumów cziterów. Ale bez złośliwości - co kto lubi, nie ma spiny, jak ktoś te konsolowe rarytasy ma w pupce i leje na nie sikiem prostym.
Natomiast zaglądanie komuś do portfela i liczenie (nie swojej) kasy to już niestety typowa polska cebula ;/
ps. O Frek_man powrócił po banie ;P
[16] E tam, mi osobiście się one nie podobają, ileż można w nie grać.
