Szukam filmu, którego nie zapomnę 5 minut po obejrzeniu. Który nie jest typowy z całkowicie niezaskakującą fabułą i przy którym nie będę się nudził, chociaż zaznaczam, że nie musi być to film akcji. Najlepiej jakby był z nowszych, oczywiście filmy z 2013, 2012 też wchodzą w grę, byle nie był za stary :) Żeby był godny majestatu niedzieli. Ale oczywiście nie chodzi od razu o to, że szukam diamentu ;) Po prostu jaki film z "nowszych" zapadł wam w pamięć albo co polecacie ogólnie. Tak ludzie o to właśnie pytam :P
"Lektor" z 2008 roku z Kate Winslet. Oglądałem 3 dni temu i wstrząsnął mną totalnie. Udowadnia, że świat nie jest czarno-biały.
City of Life and Death - Chiński film o niezbyt znanym w Europie wydarzeniu z początku XX wieku. Chodzi o masakrę w mieście Nanking urządzoną przez Japońskie wojska. Miasto gdzie żołnierze stają się zwierzętami, a jedynym sprawiedliwym jest Nazista. Bardzo ponury i pesymistyczny. (czarno-biały obraz).
https://www.youtube.com/watch?v=9td_3P3w1S4
Z filmów akcji koniecznie dwie części The Raid. Indonezyjskie mordobicie w najlepszym stylu. Ujęcia, klimat, choreografia walk. Prawdziwe męskie kino. (tylko cycków brak :( ). I o dziwo druga część ładnie łamie zasadę okropnego sequela. Fabuły nie ma skomplikowanej, ale cały czas coś się dzieje.
https://www.youtube.com/watch?v=PkULMOFpuCo
https://www.youtube.com/watch?v=Pg6IiGjJyM4
Ze starszych filmów: Ikiru, Spoorloos (wersja oryginalna z 1988), Johnny got his gun.
Mogą być bajki? To "Kraina Lodu" polecam.
spoiler start
Ocena dotyczy filmu.
spoiler stop
Condemned
Jak byl Donnie Darko to dodam inne starocie
Zagubiona autostrada
Memento
Inkarnacja w sumie tez moze byc
nie tylko nie zapomnisz po 5 minutach ale przez nastepne godziny bedziesz rozkminial o co chodzilo hehe.
A z nowszych to chyba tylko Incepcja i Wyspa tajemnic mi sie podobały
Kasyno z Joe Pesci i De Niro. Film stary, ale to dobre męskie kino. Sam sobie dzisiaj obejrzę już nie po raz pierwszy.