Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Ateisci jak przyklad hipokryzji .Czyli jak trwoga to do Boga.

30.05.2014 11:51
Belert
😃
1
Belert
182
Legend

Ateisci jak przyklad hipokryzji .Czyli jak trwoga to do Boga.

Usmialem sie serdecznie jak przeczytalem ze w koncu ikona ateizmu i komunizmu w Polsce -gen.Jaruzel na łożu smierci nagle stwierdzil ze jest wierzacy ,wyspowiadal sie i przyjął komunie swiętą .
Szczerze mowiąc nic mnie tak nie rozbawiło jak ta wiadmość.
I na dodatek rzodzina zazyczyla sobie mszy sw.

30.05.2014 11:53
Tal_Rascha
2
odpowiedz
Tal_Rascha
202
Never Fade Away

Premium VIP

aha

30.05.2014 11:54
3
odpowiedz
zanonimizowany561661
45
Senator

Belert ---> mam nadzieje że Urban nie dostanie rozgrzeszenia :)

30.05.2014 11:54
nagytow
4
odpowiedz
nagytow
146
Firestarter

No i? Zgodnie z zasadami religii wszystko jest ok.

30.05.2014 11:56
Drackula
5
odpowiedz
Drackula
231
Bloody Rider

znowu?

to juz lepsze sa watki o rozkminach czy pojsc na prostytutki czy moze nie ;)

30.05.2014 11:56
Kanon
😃
6
odpowiedz
Kanon
247
Befsztyk nie istnieje

Szczerze mowiąc nic mnie tak nie rozbawiło jak ta wiadmość.

Szczerze mówiąc mam to w dupie.

30.05.2014 11:59
7
odpowiedz
zanonimizowany959780
4
Pretorianin

A może się nawrócił?
Przecież chrześcijaństwo zawsze daje taką szansę.

30.05.2014 12:00
Trael
8
odpowiedz
Trael
226
Ja Bez Żadnego Trybu

Jaruzel ikoną ateizmu. Tego jeszcze nie grali...
Ale poza tym mam podobne zdanie co Kanon... i pewnie Urban ;)

30.05.2014 12:02
9
odpowiedz
Aurelius
71
Weteran

Przecież wszyscy piszą, że on był katolikiem, wierzącym od zawsze. Nigdy nie był ikoną ateizmu.
A to że nawet zwalczał kościół to hmmm... cóż kardynał Richelieu to nawet pogrzebu katolickiego zdaje się nie miał, bo papież zabronił.

30.05.2014 12:02
davis
10
odpowiedz
davis
201

Ze szczęścia niektórym się klepki poprzestawiały. Albo i nie.

30.05.2014 12:02
Yans
😍
11
odpowiedz
Yans
223
Więzień Wieczności

Twardy Wojtek zmiękł na koniec. Chyba miał się z czego wyspowiadać. Ciekawe czy Nergal też się kiedyś oficjalnie nawróci ?!

30.05.2014 12:04
😁
12
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

Aurelius
Katolikiem chyba jakiegoś nieznanego odłamu marksistowskiego

30.05.2014 12:06
wysiak
13
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka
30.05.2014 12:07
14
odpowiedz
Child of Pain
179
Legend

No i? Czy jacys naukowcy nie robili podobnie? Za to w druga strone ostatnio nie bylo jakichs lekarzy czy farmeceutow ktorzy odmawiali wydawania/sprzedawania srodkow na antykoncepcje albo wykonywania aborcji?
[6]
Jak Urban?

30.05.2014 12:09
Molzey
15
odpowiedz
Molzey
114
Generał

qLa,
no ba, wiadomo że jedynie słusznym odłamem jest ten toruński.
Poza tym podoba mi się ta chrześcijańska radość Belerta z pozyskania nowej duszyczki na łono Kościoła. Zupełnie nie cyniczna, taka polsko-katolicka.
"większa radość w niebie z jednego nawróconego grzesznika niźli ze stu, którzy zawsze wierzyli" jakoś tak to chyba leciało.
Tak więc drogi Belercie, w porównaniu z wiarą generała twoja jest gówno warta.

30.05.2014 12:11
Hellmaker
16
odpowiedz
Hellmaker
258
Legend

Jaruzelski ikoną ateizmu? o_O
Drogi Belercie, chyba Ci już całkiem odbiło.

30.05.2014 12:14
secretservice
17
odpowiedz
secretservice
55
Generał

Zaraz się okaże, że WRON tak naprawdę był alternatywnym episkopatem, a stan wojenny to takie niby jasełka.

30.05.2014 12:14
Molzey
18
odpowiedz
Molzey
114
Generał

Hellmaker,
no co też ty piszesz?! Nie wiesz, że każdy kogo nie lubimy, "zbrodniarz", naukowiec czy inny podważacz bożego planu to ateista a nawet ikona ateizmu?
Belert - cenotaf rozumu.

30.05.2014 12:25
👍
19
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

Molzey
Ja zasadniczo wiem, że jest jeden Kościół Katolicki i masę herezji chrześcijańskich.
Może do tej drugiej należał "nasz" generał :)

30.05.2014 12:29
20
odpowiedz
Aurelius
71
Weteran

ale qLa, Kościół Katolicki to w sumie też herezja i odłam - od prawosławia

30.05.2014 12:30
deTorquemada
😁
21
odpowiedz
deTorquemada
245
I Worship His Shadow

Wielu ateistów w obliczu ostateczności nawraca się, bo to banda cieniasów bez kręgosłupa moralnego. Fajnie być ateistą jak to jest modne/odmienne/mozna sie tym pochwalić.

30.05.2014 12:36
👍
22
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

Aurelius
Dla mnie odwrotnie :]

30.05.2014 12:38
23
odpowiedz
planet killer
96
Konsul

"Ja zasadniczo wiem, że jest jeden Kościół Katolicki i masę herezji chrześcijańskich."

Ten sam jedyny kościół katolicki zmieniający przykazania i otwarcie je łamiący w celach komercyjnych?

"bo to banda cieniasów bez kręgosłupa moralnego"

Ateista to po prostu człowiek nie wierzący w istoty nadprzyrodzone koniec kropka.
I nic więcej. Moralność to rzecz indywidualna.

30.05.2014 12:40
😊
24
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

Dokładnie, ten sam:]

30.05.2014 12:44
25
odpowiedz
Kharman
168

Z tego co wiem to apostazji nie dokonał więc co z niego za ateista, w Boga wierzył najwyraźniej, a że z klerem mu nie było po drodze...

30.05.2014 12:55
26
odpowiedz
ww1990ww
95
Konsul

A tak może by źródło tego "newsa" można by podać?

30.05.2014 12:57
reksio
27
odpowiedz
reksio
214
Pies Pogrzebany

Belert-> Jaruzelski ikoną ateizmu? Chyba według katolików. Jacy katolicy, tacy ateiści, Belert :*

30.05.2014 12:57
davis
28
odpowiedz
davis
201

Fajnie być ateistą jak to jest modne/odmienne/mozna sie tym pochwalić.
Ale to chyba na etapie gimnazjum. Bo nie uwierzę, że dorośli ludzie postrzegają ateizm w kategoriach fajne/niefajne. No chyba że jakieś niedorozwoje mentalne.

30.05.2014 13:03
reksio
29
odpowiedz
reksio
214
Pies Pogrzebany

davis-> Nie, deTorquemada chciał błysnąć wiedzą o społeczeństwie, ale mu nie wyszło.

30.05.2014 13:06
30
odpowiedz
Aurelius
71
Weteran

Wiem qLa, wiem.
Agresywni katolicy (jak ty) najczęściej nie patrzą na żadne fakty historyczne czy naukowe, tylko zawsze zakrzywiają rzeczywistość by pasowała do ich poglądów.

30.05.2014 13:14
DanuelX
31
odpowiedz
DanuelX
82
Kopalny

To ja mam pytanie: Kto jest większym hipokrytą - ateista który w chwili śmierci nawraca się, czy polski katolik który całe życie chodzi do kościoła bo: "co sąsiedzi powiedzą"?

30.05.2014 13:16
👍
32
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

Aurelius
Nie wiem gdzie tu się agresywności dopatrzyłeś.
Skoro patrzysz na fakty, patrz uważnie i rozważnie.
O ironio - ja zawsze myślałem, że te wypierdkowe systemy ideologiczne, modernizmy, nihilizmy, egzystencjalizmy i tym podobne bzdety nie patrzą na fakty, a na swoje rojenia ideowe, i to z nich tworzą rzeczywistość zastaną.

30.05.2014 13:33
33
odpowiedz
ww1990ww
95
Konsul

Co za cyrk, co za cyrk. Powiem szczerze jedni drudzy są siebie warci.

@DanuleX Osoba która dba o swoje interesy?

30.05.2014 13:41
34
odpowiedz
zanonimizowany561661
45
Senator

DanuelX

polski katolik który całe życie chodzi do kościoła bo: "co sąsiedzi powiedzą"?

Jeżeli przez całe życie chodzisz do kościoła z powodu sąsiadów to nie jesteś katolikiem tylko człowiekiem chodzącym do kościoła.

30.05.2014 13:56
Ward
😍
35
odpowiedz
Ward
153
Legend

generał zawsze kalkulował i do silniejszych się przyłączał, najpierw stracił pewność czy jest tak jak wierzy (a wierzył w białego niedźwiedzia), a na starość stracił pewność czy nie jest przypadkiem na odwrót i jest właśnie tak jak NIE wierzy
-a wiec się wyspowiadał, ale czy św. Piotr go przez bramę przepuści w to wątpię
no ale niech ostatniemu, czerwonemu dyktatorowi w historii polski ziemia lekką będzie

na Powązkach zapowiada się rozróba, jeden łysy kark w bluzie moro wołał na protestujących przeciw pogrzebaniu generała z honorami, że mają wypier...niczać i widać że dobrze szkolony w fachu człowiek - nie bał się wyskoczyć z łapkami naprzeciw grupce w której było parę kobiet
i niestety w pierdol nie dostał,. więc policja nie miała pretekstu by ludzi zgarnąć i przesłuchać na zaistniałe okoliczności

30.05.2014 14:03
dasintra
36
odpowiedz
dasintra
196
Zdradziecka morda

ale qLa, Kościół Katolicki to w sumie też herezja i odłam - od prawosławia

To raczej schizma a nie herezja. Pomiędzy tymi wynaniami istnieje duża zgodność pod względem doktryny.

30.05.2014 14:20
37
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

[34]
teksty w stylu [3] czynia z ciebie tez zaledwie "czlowieka chodzacego do kosciola". Bo ani katolika ani chrzescijanina w tym zachowaniu nie widac.

30.05.2014 14:23
38
odpowiedz
Runnersan
218
Senator

generał zawsze kalkulował i do silniejszych się przyłączał, najpierw stracił pewność czy jest tak jak wierzy (a wierzył w białego niedźwiedzia), a na starość stracił pewność czy nie jest przypadkiem na odwrót i jest właśnie tak jak NIE wierzy
-a wiec się wyspowiadał, ale czy św. Piotr go przez bramę przepuści w to wątpię

Konstantyn Wielki ochrzcił się na łożu śmierci i został świętym kościoła wschodniego, a jakby nie było tez specjalista od kalkulowania.

30.05.2014 14:25
Aen
👍
39
odpowiedz
Aen
232
Anesthetize

Brawo Belert, dowiodłeś tym samym że Bóg istnieje. Możesz się odchylić w fotelu z głębokim poczuciem własnej mądrości i lepsiejszości od tej bandy durniów, którym się wydaje że nie potrzebują niewidzialnego mentora ani spisanych grzechów, bo potrafią rozpoznać co jest dobre a co złe.

30.05.2014 14:28
😁
40
odpowiedz
zanonimizowany561661
45
Senator

Asmodeusz ---> jak to ostatnio lewacy mówią "mam to w dupie" co takie antykatolickie dziady jak ty o mnie myślą.

30.05.2014 14:29
41
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

[40]
ja "antykatolicki" i "dziad"... ciekawe. Cos jeszcze powiesz o mnie, czego ja sam nie wiem?

Zreszta nie odpowiadaj. Zapomnialem, ze jestes jednym z najwiekszych prostaczkow na tym forum i niech tak juz zostanie.

30.05.2014 14:34
42
odpowiedz
zanonimizowany561661
45
Senator

Asmodeusz ---> skoro jestem prostaczkiem to po co trepie ze mną gadasz.

30.05.2014 15:50
Belert
😃
43
odpowiedz
Belert
182
Legend

aj waj gealt bijom ;)))))))))))))

Moi drodzy to takie smieszne teraz plujecie na Kosciol Katolicki a za paredziesiat lat najdalej bedziecie skowyczec : ksiedza ksiedza ;)))))
BTW niektorzy wczesniej inni pozniej .

Naprawde mnie to bawi.
Was nie ? :)

Co by nie mowic o Jaruzelskim to chyba nawet Boniecki by go nie nazwal katolikiem .
No moze Lemanski bo on otwarty na rozne g......

Aen: odpowiem tylko Tobie bo mi sie wiecej nie chcialo czytac dokladnie :))
Nie, udowodnilem tylko ze ateisci tak naprawde tez wierza w Boga gdzies tam gleboko w waszych czarnych duszyczkach siedzi ta wiara : ze jednak jest.
Mozecie pluc z apostazja latac ale jak zobaczycie kostuche z kosa to kazdy : Boze bądz miłosciw mnie grzesznemu.
Naglę sie przypomina :)))
Komunie przyjmuje .
I jak to jedne komuch szepnął kitując zaskoczonej rodzince : zamówcie za mnie gregorianke :)
Jak ktos nie wie to niech poczyta na googlach co to jest ,przyda sie Wam :))))))))))))))))))))

30.05.2014 15:53
Maziomir
👍
44
odpowiedz
Maziomir
39
Senator

Ojciec Grzesiuka nie pękł. A syn wybrał za pogrzebem sztandary, więc jest nadzieja.

30.05.2014 15:55
hopkins
45
odpowiedz
hopkins
212
Zaczarowany

Belert to co piszesz jest bardzo katolickie.

30.05.2014 15:56
Bezi2598
46
odpowiedz
Bezi2598
140
Legend

Moi drodzy to takie smieszne teraz plujecie na Kosciol Katolicki

Czyli nawet jak jesteś katolikiem to musisz aprobować wszystkie działania Koscioła Katolickiego. Broń boże nie zgadzać się z czymś... to znaczy "pluć" na niego.

30.05.2014 15:58
47
odpowiedz
Kharman
168

Belert --> a od kiedy trzeba być katolikiem czy regularnie stawiać się w kościele żeby wierzyć w Boga? Miał Jaruzel potrzebę na koniec rozliczyć się z Bogiem ze swoich przewin i demonów to pogadał z księdzem który najwyraźniej też nic przeciw nie miał, co ci kurna do tego, zajmij się swoimi grzechami...

Nie mam co latać z apostazją bo nigdy członkiem KK nie byłem...

30.05.2014 16:05
hopkins
48
odpowiedz
hopkins
212
Zaczarowany

Kharman to jest przywara wiekszosci katolikow, ze wsciubaja nosa w zycie kazdego innego.

30.05.2014 16:58
HUtH
49
odpowiedz
HUtH
120
kolega truskawkowy

No cóż, profilaktycznie się zabezpieczył. Tak na wszelki wypadek, licząc, że Panbu będzie lepszy niż Moskwa, do końca został sobą

30.05.2014 17:23
davis
😊
50
odpowiedz
davis
201

Belert uspokój się, bo jesteś tak podniecony, że aż piszesz nieskładnie.

30.05.2014 17:24
Belert
😃
51
odpowiedz
Belert
182
Legend

hopkins : sadzac po waszych histerycznych niekiedy wpisach to chyba raczej przywara ateuszy.

30.05.2014 17:28
52
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

[48]
"katoli" nie katolikow. Jestem katolikiem jak wiekszosc w tym kraju i jak wiekszosc mam to gdzies (ew. po prostu zostaje ciche przyzwolenie i tyle - wszak w/g kosciola katolickiego KAZDY ma mozliwosc odkupienia - panowie dewoci powinni poczytac sobie co nieco // tak, zdaje sobie sprawe ze istnieje odpowiednia kategoria grzechow, ktora nie pozwala na odkupienie, tyczy sie to pojedynczych osobnikow i to nie wam decydowac kto nim jest a kto nie). Ale istnieje wokalna grupka, na tym forum zreszta tez, ktora jest swietsza od papieza i sama by chetnie rozdawala karty. Szkoda tylko, ze wiekszosc z nich pomylila sie z powolaniem i siedzi tutaj stukajac w klawiature zamiast pojsc do seminarium.

30.05.2014 17:34
hopkins
53
odpowiedz
hopkins
212
Zaczarowany

Asmodeusz nie chcialem pisac katol, bo by sie jeszcze wiecej ludzi oburzyla. Wiem, ze wsrod katolikow jest sporo ludzi, ktorzy sa naprawde nimi. Sam kiedys bylem bardzo wierzacym czlowiekiem i poznalem wielu ludzi, ktorzy byli prawdziwymi katolikami. Przez to wlasnie, to co widze teraz, to co rosnie na potege w katolicyzmie, noz mi sie w kieszeni otwiera :)

Belert po obu stronach barykady sa idioci.

30.05.2014 17:38
54
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

[53]
Tak jak napisales - "po obu stronach barykady sa idioci". To nie jest domena katolicyzmu tylko poszczegolnych ludzi, ktorzy przypadkiem urodzili sie w Polsce i przypadkiem zostali ochrzczeni, aby teraz z Bogiem na ustach pieprzyc swoje brednie. Zobacz ze nawet na tym forum niektorych podnieca robienie podzialow. Najpierw "prawdziwi polacy" teraz "prawdziwi katolicy". Jutro zobaczysz pewnie "prawdziwych europejczykow" albo "prawdziwych i nieprawdziwych ludzi". Cos trzeba wymyslic, aby byc tym innym, "lepszym". A najsmieszniejsze, ze przed Bogiem wszyscy niby sa rowni :)

30.05.2014 17:46
hopkins
55
odpowiedz
hopkins
212
Zaczarowany

Asmodeusz na tym forum wszyscy wszystkich szufladkuja. Czy to przez wiare, czy przez poglady polityczne, czy tez posiadanie konsoli albo peceta.

Mozna wiele cytatow z Biblii przytoczyc, ktore nijak sie maja do tego co reprezentuja niektorzy. Dlatego wlasnie tym niektorym polecam zajrzec do niej i przypomniec sobie pare rzeczy :)

30.05.2014 17:47
56
odpowiedz
x68
8
Generał
Image

No wyspowiadał się, a ja pytam kiedy beatyfikacja ?

30.05.2014 17:51
hopkins
57
odpowiedz
hopkins
212
Zaczarowany

x68 ty tez pewnie jestes katolikiem przykladnym? :)

30.05.2014 17:56
😜
58
odpowiedz
x68
8
Generał

Tak jestem przykładnym katolikiem i żywemu nie przepuszczę. Martwemu tym bardziej.

30.05.2014 21:07
Bart2233
👍
59
odpowiedz
Bart2233
132
Peaceblaster
Image

Niniejszym mianuje użytkownika Belert orderem pierwszej klasy za szczególne zasługi dla polaczkowatej religijności i wkład w szerzenie wizerunku stereotypowego katola.

30.05.2014 21:45
Belert
60
odpowiedz
Belert
182
Legend

Bart2233 : dziekuje .
Wiem ze prawda boli.
I mnie to coraz bardziej bawi.

Moje biedne ateuszki w gruncie rzeczy wierzacy w Jedynego Pana .
Wczesniej czy pozniej pojdziecie na kleczkach do kosciola.
Gdyby kosa d... scisnie nagle sie okazuje : ze moze a jednak , co mi szkodzi ....
rura mieknie , pojawia sie strach ....O Boze co ze mna bedzie ?????

Jaruzel swoim czynem pokazal ze wszyscy jestesmy wierzacy , tylko niektorzy o tym zapominaja .

Ale wczesniej czy pozniej przypominaja sobie .

Mozna powiedziec ze wpakowal wojujacym ateistom kose w plecy.
W sensie doslownym ;))))))))))

i to sprawia ze wprost pekam ze smiechu .
Chcialbym zobaczyc mine Hellmakera gdy sie o tym dowiedzial
Za reszte moge zaplacic gotowka :))))))

30.05.2014 21:53
HUtH
61
odpowiedz
HUtH
120
kolega truskawkowy

Niezłe generalizowanie(to słowo się teraz ciekawie kojarzy), nie ma co :)
ale tam... patrz sygnaturka niżej...

30.05.2014 21:57
62
odpowiedz
Child of Pain
179
Legend

Ja mam tylko nadzieje, ze za kosę kostuchy nie bedzie robic motylek jakiegos katolika.

30.05.2014 22:07
63
odpowiedz
Kharman
168

Oj Belert, Belert

Zakładamy że twój Bóg istnieje. Jest wszechmocny? Jest. Wszytskowiedzący? Jest.
To teraz powiedz mi na cholerę mam iść do KK, skoro twój Bóg wie jak żyłem, jakim człowiekiem jestem, czego żałuję, czego się wstydzę. Jakież to kolosalne znaczenie ma mieć dla Niego fakt czy należalem czy nie?

30.05.2014 22:10
👍
64
odpowiedz
Child of Pain
179
Legend

Ponieważ masz "wolną wolę" : ). Ale jak to sie ma do wszechwiedzy Boga ot nei wiem.

30.05.2014 22:13
😍
65
odpowiedz
LopenZo
30
Centurion

Grzesz całe życie, wyspowiadaj się przed śmiercią - idź do nieba.
Bądź dobrym człowiekiem bez niczego na sumieniu, nie przyjmuj komunii co niedziela - ....

30.05.2014 23:01
Trael
👍
66
odpowiedz
Trael
226
Ja Bez Żadnego Trybu

To teraz powiedz mi na cholerę mam iść do KK

No jak po co? Na tacę rzucić. W kościele się pokazać co będzie znaczyć żeś człowiek dobry. Bo inaczej przecież dobrym nie można być!

30.05.2014 23:11
67
odpowiedz
Attyla_bis
35
Konsul

Oj Belert, Belert :) Rozumiem, że chciałeś sobie pokpić z "polskiego ateizmu", który wzrasta wprost proporcjonalnie do dostępności towarów w sklepach i zanika, gdy towaru jest mniej, ale kpiny nie są tu na miejscu. Decyzja o tym, czy towarzysz generał zasługuje na zbawienie nie należy od nas, więc my nie powinniśmy komentować powrotów synów marnotrawnych, bo w ten sposób uzurpujemy sobie prawa, których nie mamy. Co więcej, z tym swoim utyskiwaniem wychodzisz na brata syna marnotrawnego, który ma do ojca pretensje o to, że ten kocha swego syna i kocha go miłością bezwarunkową.
Ale taką właśnie miłością kocha nas Bóg i tylko dlatego, że każdy z nas ma nadzieję, że Bóg będzie nas sądził nie według win naszych ale według swego miłosierdzia, daje nam nadzieję na zbawienie.

30.05.2014 23:15
davis
👍
68
odpowiedz
davis
201

Jak nie cierpię z reguły postów Attyli, tak teraz trafił w sedno.
Podejście do Boga jest indywidualną sprawą każdego człowieka i wyśmiewanie innych z powodu wiary czy ateizmu jest nie na miejscu.
Naprawdę można się po prostu zdystansować, to nie jest trudne. Jakiż ten świat byłby lepszy gdyby każdy pilnował swojego nosa.

31.05.2014 03:35
69
odpowiedz
Lutz
173
Legend

pal szesc wiare, Boga i msze.

ale jak mozna przechodzic do porzadku dziennego nad tym ze ta czerwona gnida miala pogrzeb I honory nalezne zasluzonym. Swiat stanal na glowie (w sumie stoi od dawna) w wolnym kraju internowani i poszkodowani protestuja gdy byla smietanka ubecji oddaje honory maszerujac w kondukcie zalobnym.

jaja jak berety

moi rodzice (I pewnie wielu innych "solidarnosciowych" rodzicow)
nie wierzy w to co sie dzieje

31.05.2014 03:42
Hellmaker
😁
70
odpowiedz
Hellmaker
258
Legend

Belert ---> Napisałem już, że Ci kompletnie odbiło. Zmień lekarza, bo ten Cię oszukuje.
"Chcialbym zobaczyc mine Hellmakera gdy sie o tym dowiedzial" - a co mnie to obchodzi? To jest prywatna sprawa gen. Jaruzelskiego. Mogę Ci to przedstawić obrazowo. Jak już masz haluny, to zapewne potrafisz sobie wyobrazić moją minę.

Belert: - Jaruzel się wyspowiadał przed śmiercią! Hahahaha!
Ja: *zdumiona mina* - No i co z tego?

Masz, Belerciku. Wyobrażaj sobie do woli.

31.05.2014 06:50
Belert
😃
71
odpowiedz
Belert
182
Legend

Hellmaker: byl opad szczeny ...no nie ?
:)))))))))))))))

Jak pomysle jaka miales mine ......

31.05.2014 07:25
72
odpowiedz
Attyla_bis
35
Konsul

davis [ gry online level: 123 - ]
Jak nie cierpię z reguły postów Attyli, tak teraz trafił w sedno.
Podejście do Boga jest indywidualną sprawą każdego człowieka i wyśmiewanie innych z powodu wiary czy ateizmu jest nie na miejscu.
Naprawdę można się po prostu zdystansować, to nie jest trudne. Jakiż ten świat byłby lepszy gdyby każdy pilnował swojego nosa.

Typowe. Ludzie słyszą tylko to, co chcą usłyszeć: A, że to co chcą usłyszeć nie ma nic wspólnego z tym, co zostało powiedziane? Z tym problemu nie ma.
W tym, co napisałem, nie ma ani jednego słowa z wyznania liberalnego, które usilnie starałeś się w moich słowach zobaczyć.
Ateizm jest ubóstwieniem samego siebie. Jest zjawiskiem niezmiernie niebezpiecznym i zawsze prowadzącym do masowych zbrodni, więc tą sektę należy zwalczać. A to, że należy uważać, by niszcząc tę zbrodniczą religię domagającą się nieograniczonych hekatomb z ludzi, należy robić to tak, by nie dotykało to ludzi to inna sprawa. Bardziej techniczna niż ideologiczna.

Ponadto nie napisałem nigdzie, że nie należy potępiać tow. gienerała za bezmiar jego zbrodni i zdradę na rzecz sowieckich najeźdźców. Napisałem tylko, że wyroki boskie są wyrokami boskimi i nasze oczekiwania nie nie tylko nie mają sensu ale także są grzechem.

31.05.2014 09:06
reksio
73
odpowiedz
reksio
214
Pies Pogrzebany

Belert-> No weź już wytrzeźwiej :P

Attyla-> Ubóstwo to ty masz w głowie i kieszeniach. Sio.

31.05.2014 09:16
74
odpowiedz
zanonimizowany561661
45
Senator

LopenZo

Grzesz całe życie, wyspowiadaj się przed śmiercią - idź do nieba.

To nie działa w ten sposób. Jeżeli grzeszysz świadomie przez całe życie z myślą o tym że przed śmiercią dostaniesz rozgrzeszenie to nie liczył bym na to. Natomiast jeżeli jesteś przez całe życie grzesznikiem i przed śmiercią rzeczywiście żałujesz tego co zrobiłeś i naprawdę zrozumiesz swoje błędy, wynagrodzisz je najlepiej jak potrafisz, zmienisz swoje postępowanie, dostaniesz rozgrzeszenie i przystąpisz z czystym sercem do komunii to wtedy masz szansę na niebo. Nie wystarczy odklepanie formułki przed kapłanem, zmiana musi nastąpić w tobie.

31.05.2014 09:18
75
odpowiedz
mnkh
19
Konsul

Ekstra a jak katol stoi i wali konia pod krzyzem to mam to uogolniać na reszte wierzacych tumanie? hehejeheje

31.05.2014 09:19
reksio
76
odpowiedz
reksio
214
Pies Pogrzebany

Longwinter-> I Ty w to serio wierzysz? Bo napisałeś to tak, jakby to była największa bzdura na świecie. I mean, są pewne granice tego, co można przyswoić.

zmienisz swoje postępowanie, dostaniesz rozgrzeszenie i przystąpisz z czystym sercem do komunii to wtedy masz szansę na niebo.

czary mary, abra kadabra? :P

31.05.2014 09:41
😉
77
odpowiedz
JÓZEK2
161
Generał

Otoczenie i pogrzeb miał "pienkny". Wszyscy płakali. Nie zabrakło też jednego z tych, co to "sam się wyżywił", Urbana na dwukółce. O tym też pewnie z takiej okazji powiedzą, jaki to był patriota tylko mu nie wyszło. Co tam robił Olbrychski ?! Tak to jest w naszym kraju. Możesz być gnidą i padalcem ale, jak powiadał imć Zagłoba:
-...Rzeczypospolita wybaczy...-

31.05.2014 10:39
Hellmaker
78
odpowiedz
Hellmaker
258
Legend

Belert ---> Może Ci wyjaśnię dokładnie, bo widzę, że od tej starości to już Ci bije na dekiel zupełnie.
Moja "zdumiona mina" pochodziła od tego, że zdziwiło mnie, że myślisz, że mnie to cokolwiek obchodzi.
Jeszcze dokładniej - NIC MNIE TO NIE OBCHODZI. Moje zdumienie budzi fakt, że demencja starcza w połączeniu z dewocją i fanatyzmem antyateistycznym postępuje u Ciebie w tak szybkim tempie.
Może jakiś Bilobil albo Gerontovit czy coś takiego Ci pomoże?

jamciRa ---> Nie przejmuj się. Attyla jeszcze nie dotarł do "ostatecznego rozwiązania kwestii ateistów", ale już jest blisko :) To taki folklor :)

31.05.2014 10:51
79
odpowiedz
zanonimizowany561661
45
Senator

reksio ---> będziesz się przed śmiercią zwijał, wyjąc ze strachu i błagając o księdza. Na ten moment zostaw sobie swoje lewackie żarciki, przydadzą ci się. Wtedy będziesz miał okazję zabłysnąć swoja elokwencją :)

31.05.2014 10:59
Hellmaker
80
odpowiedz
Hellmaker
258
Legend

Longwinter ---> Zadam Ci pytanie, które już kiedyś padło.
Czy Ty przed śmiercią zwijając się z bólu i wyjąc w strachu przed śmiercią odrzucisz swoje zasady i wyrzekniesz się Boga, który nie chce Ci pomóc w tych trudnych chwilach? Więc dlaczego uważasz, że inni odrzucą swoje zasady i przyjmą Boga?
W sumie chyba możesz nie odpisywać, bo jak się domyślam, mój post pewnie zniknie.

31.05.2014 11:04
wysiak
81
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Hellmaker --> Ale przeciez piszesz wlasnie w watku, zainspirowanym przypadkiem czlowieka, ktory dopiero przed sama smiercia pokornie "wrocil na lono" tego samego Kosciola Katolickiego, ktory cale zycie zaciekle zwalczal. Wiec pytanie stawiasz troche dziwne, bo przyklad masz prosto przed oczami:)

31.05.2014 11:10
82
odpowiedz
zanonimizowany561661
45
Senator

Hellmaker ---> zadam ci pytanie które nie padło ale które zawsze chciałem zadać. Czy jesteś zadowolony z tego jak ułożyło ci się życie (w całości) w kontekście tego ze od zawsze plujesz na Boga?

31.05.2014 11:13
Ward
😁
83
odpowiedz
Ward
153
Legend

biedni, prześladowani lewacy i ateiści, ciemna masa katolików wierzących w abra-kadabra ich nie rozumie, a ich posty znikają, prześladowani jak pierwsi chrześcijanie prawie!
(nożyce-stół, który się odezwie pierwszy?)
dla jednego w chwili śmierci ważne są sakramenty, dla drugiego obecność rodziny, dla trzeciego wódka albo miska mleka, bo lubił a życie przez palce przecieka

a ty Hellmaker jeśli chcesz odpowiedzi to zaćwierkaj może do córki jaruzelskiego, ona ci powinna prawdę powiedzieć czemu księdza prosili bo taki Longwinter nikogo (nadzieja!) nie stracił ostatnio o nieobiektywny jest - bo katolik, prawak i w ogóle

31.05.2014 11:15
😊
84
odpowiedz
zanonimizowany885743
14
Generał

Brawo generał, w końcu jednak pokazał ludzkie oblicze.
Aczkolwiek mniemam że człowiek odpowiedzialny za prześladowania kleryków w LWP będzie potrzebował wielu modlitw aby połączyć się z przodkami za bramą Piotrową.

Nie ma zbawienia poza Kościołem.

31.05.2014 11:16
reksio
85
odpowiedz
reksio
214
Pies Pogrzebany

Longwinter-> Ale dlaczego uchyliłeś się od odpowiedzi?

31.05.2014 11:19
Ward
😉
86
odpowiedz
Ward
153
Legend

a to można się od pytania uchylić?
pewnie tendencyjne było ;->

31.05.2014 11:19
reksio
87
odpowiedz
reksio
214
Pies Pogrzebany

Ward-> Zajmij się czymś inny, nie wychodzi ci trolling.

Zmów za mnie modlitwę albo co.

31.05.2014 11:26
Ward
😊
88
odpowiedz
Ward
153
Legend

reksio - ano widzisz jak pomyślisz to oświecenie spływa i potrafisz SAM własne babole poprawić

na swoje pytanie też znajdziesz SAM odpowiedź, będę się za ciebie modlił (ale tylko jedną zdrowaśkę)
nie wymagaj MYŚLENIA (za siebie!) od innych, chyba ze podświadomie oczekujesz nagłego nawrócenia-to każde miejsce jest dobre, choć to może nienajlepsze ;->

kościół byś odwiedził albo co

31.05.2014 11:36
reksio
89
odpowiedz
reksio
214
Pies Pogrzebany

<strzepuje popiół z ramienia>

Longwinter-> Czy w swojej nieskalanej mądrości możesz odpowiedzieć na pytanie?

31.05.2014 11:37
kiera2003
90
odpowiedz
kiera2003
102
Senator

Jeżeli ktoś nawraca się przed śmiercią, najczęściej to robi ze strachu przed piekłem. To jest nic innego jak egoizm, tym bardziej że Jaruzelski przez całe życie zwalczał kościół, a teraz dla własnej korzyści się nawraca.

31.05.2014 11:38
reksio
😃
91
odpowiedz
reksio
214
Pies Pogrzebany

No co ty, św. Piotr wyśle go do czyśćca. Oh wait, zapomniałem, że w Niebie nie wiedzą o istnieniu czyśćca.

31.05.2014 11:42
wysiak
😊
92
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

reksio, uchylac sie od odpowiedzi na tak durne pytanie? Ok, zadam ci podobne, tylko odpowiedz na nie rzeczowo, nie uchylaj sie przypadkiem! Skoro uwazasz, ze pies wrzucony do wody bedzie plywac, to dlaczego uwazasz, ze ryba wyrzucona na brzeg nie zacznie biegac jak pies?

Przykladow nawrocen ze strachu przed smiercia i koncem jest cale mnostwo, przypominam, ze wlasnie piszesz w watku o dokladnie takim przypadku. A mozesz podac jakies przyklady ludzi cale zycie wierzacych, ktorzy dopiero na lozu smierci wyrzekli sie wiary?

31.05.2014 11:53
reksio
93
odpowiedz
reksio
214
Pies Pogrzebany

wysiak, wpieprzasz się między księdza a ministranta.
Hellmaker zadał pytanie Soulowi, na które on nie odpowiedział, bo w swojej nieskalanej mądrości uznał, że nie musi (bo jest tak głupie). Ja - biedny, niedouczony, po lobotomii, indoktrynowany lewak - oczekuję zatem oświecenia. Oświeć, mnie Long, dlaczego mnie bezpowrotnie czeka nawrócenie, zaś Ty nigdy wiary nie stracisz? Wskaż mi tę różnicę.

Czy może właśnie boli Cię to, że takie byle co, byle lewak, byle nie daj boże pedał, byle pajac z antyklerykalnymi hasłami też znajdzie miejsce w Niebie, zaraz obok Ciebie, Twojej żony i Twoich dzieci-aniołków? (bo, jak rozumiem, oni już mają miejsce pewne?)

Ciekawe, czy w Niebie Longwinter myślałby sobie: "no, reksio dostał się do Nieba, ale to ja jestem 100% aniołem, bo całe życie wierzyłem i zabierałem swoje dzieci na Wawel. On może sobie być aniołem, ale Prawda jest po mojej stronie".

Jak czytam, ile w was jadu, dobrzy katolicy, to zastanawiam się, jak musi wyglądać wasze piękne Niebo. Bo podejrzewam, że cały ten jad, tę segregację, ten cynizm zabieracie tam ze sobą.

31.05.2014 11:55
Ward
😈
94
odpowiedz
Ward
153
Legend

wysiak - trud próżny, łatwiej niewidomemu od urodzenia opowiedzieć jak tęcza wygląda niż z antyklerykałem na temat wiary rozmawiać

bo taki - jeden z drugim, najpierw będzie wołał o poszanowanie prawa rodziny do spowiedzi i ostatniego namaszczenia konającego-bo w końcu co w tym dziwnego a i ich wyłącznie sprawa - a potem będzie ''gusła i wierzenia'' obśmiewał, a do tego jeszcze wymagał by mu wytłumaczyć jakim niby cudem i do czego takie hokus-pokus jest przydatne

widać w intencji ich myślenia trzeba będzie cały różaniec zmówić, jedna zdrowaśka to mało
a w ogóle to ''wpieprzasz się między księdza a ministranta'' (widać chlop tvn ogląda i wie czym to moze grozić) ;->

31.05.2014 11:57
hopkins
95
odpowiedz
hopkins
212
Zaczarowany

Reksio tak czekalem, az sie pojawisz :)

Jednym z najwiekszych grzechow w katolicyzmie jest wlasnie "naduzywanie" milosierdzia bozego. Jesli ktos ma podejscie takie jak wymienil Longwinter to na pewno nie trafi do nieba :) Jesli ktos faktycznie zaluje swoich grzechow, a na lozu smierci nawroci sie, to sprawa inna. Jednak jestesmy tylko ludzmi i nie nam oceniac, czy czlowiek "udaje" ze strachu nawrocenie i zal, czy prawdziwie.

31.05.2014 12:00
reksio
96
odpowiedz
reksio
214
Pies Pogrzebany

Przykladow nawrocen ze strachu przed smiercia i koncem jest cale mnostwo, przypominam, ze wlasnie piszesz w watku o dokladnie takim przypadku. A mozesz podac jakies przyklady ludzi cale zycie wierzacych, ktorzy dopiero na lozu smierci wyrzekli sie wiary?

Tak samo jak wiele jest przykładów, w których umierający się nie nawrócili. Czy uważasz więc, że przypadki nawróceń są ważniejsze niż przypadki, w których do nawrócenia nie doszło? Możesz mi podać kategorię, wobec której stosujesz taką ocenę?

Dla mnie nawrócenie tego komuszka to tylko wstyd kościoła katolickiego. Nie ateizmu. Ateizm nie ma swojej siedziby, nie rzucam nikomu na tacę, nie muszę nigdzie przynależeć ani wiązać się w kółka scholastyczne. Ktoś, kto wyciąga jakikolwiek wniosek z nawrócenia Jaruzelskiego dokonuje nieuzasadnionego uogólnienia. Bo dosłownie takiego uogólnienia dokonuje Belert i Longwinter: ateista Jaruzelski się nawrócił, ergo: KAŻDY ATEISTA SIĘ NAWRÓCI.

Przepraszam, chciałbym pozostać tu w roli tego głupiego, ale nie mogę wobec czegoś tak absolutnie durnego.

Ward-> wiem, wiem, pedofilia wśród księży to propaganda żydomasonerii. Zmawiaj ten różaniec.

31.05.2014 12:05
97
odpowiedz
zanonimizowany561661
45
Senator

reksio ---> nie uchylam się od odpowiedzi, nie chce mi się z tobą gadać. Ale skoro nalegasz, tak wierzę w to co piszę. Wiara w Boga prowadzi mnie przez całe życie. Dziesiątki razy przekonałem się że to działa. Jestem bardzo szczęśliwym człowiekiem, mam od 20 lat fantastyczną żonę z którą jestem bardzo szczęśliwy, mam wręcz nierealnie super córki, od studiów zawsze miałem dobrą, ciekawą i dobrze płatną pracę. Jestem w Polskich realiach człowiekiem zamożnym. Mam więcej niż jedno mieszkanie, dom w górach itd. Budzę się rano i jestem szczęśliwy. Mam wszystko co do szczęścia w życiu jest potrzebne. Od zawsze powierzam swój los Matce Boskiej, staram się na tyle ile potrafię pomagać innym ludziom, być uczciwym człowiekiem. Znam zasady mojej religii i staram się ich trzymać. W zasadzie można powiedzieć ze jestem dobrym katolikiem. I nigdy się na moich przekonaniach nie zawiodłem. Zawsze gdy ktoś był chory, gdy w życiu pojawiały się problemy, modliłem się i zawsze pomagało, gdyż potrafiłem znaleźć dobre rozwiązanie. Nie jestem dobrym przykładem "jak trwoga to do Boga", zawsze wierzyłem i zawsze, chodziłem do kościoła, zawsze się modliłem. Nigdy się nie zawiodłem.
Tak wierzę w to co piszę. Tak wierzę w Boga. I wcale się tego nie wstydzę.

31.05.2014 12:06
hopkins
😱
98
odpowiedz
hopkins
212
Zaczarowany

Longwinter, a nie slyszales, ze: prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne, niż bogaty wejdzie do Królestwa Niebieskiego

edit: Reksio nawet taki komuszek moze sie nawrocic :) Mozesz tego nie rozumiec ale tak to po prostu dziala.

31.05.2014 12:10
reksio
99
odpowiedz
reksio
214
Pies Pogrzebany

Longwinter-> No i ekstra, cieszę się z Twojego szczęścia, ale rozumiesz, że ja mam mniej więcej to samo, też jestem happy i nie widzę powodu, bym miał dziękować za to Bogu? Skąd więc pogarda wobec mojego przekonania? Nie wpieprzałbym się w Twoje szczęście, gdyby nie Twoja zaborcza retoryka, która Tobie pozwala wierzyć w wyjątkowo starą książkę, mi zaś nie pozwala nie wierzyć w istotę, która rozporządza naszym światem.

hopkins-> A gdzie ja napisałem, że nie może? o0 Zresztą, dysponujemy innymi znaczeniami słowa nawrócić. Dla Ciebie nawrócić się to "pogodzić się z Bogiem", dla mnie: "uwierzyć w bzdury ze strachu". :)

31.05.2014 12:11
100
odpowiedz
zanonimizowany561661
45
Senator

hopkins ---> nie pieniądze są problemem, tylko to co z nimi robisz :)

Poza tym nie rozumiesz co oznacza cytat.
Chodzi w nim o to że nie zabierzesz złota do Królestwa Niebieskiego, że nie kupisz sobie u Boga zasług za pieniądze, oraz o to że nie gromadzeniem pieniędzy mamy się zajmować na ziemi tylko gromadzeniem bogactwa duchowego.

reksio ---> próbujesz obrazić mnie i innych katolików. Śmieję się z ciebie bo wiem ze błądzisz. Nie mam zamiaru cię również nawracać, dla mnie możesz sobie rypać kozę w czarnym makijażu. Mówię tylko że przyjdzie taki moment w twoim życiu gdy będziesz krzyczał błagając Boga o przebaczenie (i nic w tym złego nie będzie).
Widziałem takich ludzi. Moja żona jest lekarzem i pracuje z ludźmi naprawę chorymi. Praktycznie nie ma takich twardzieli którzy umierając nie prosili by o księdza, praktycznie wszyscy płaczą, przepraszają i modlą się jak by chcieli całe życie nadrobić. O tym jest ten wątek.
A jak nawet jesteś w tej mniejszości która do końca krzyczy w strachu "Boga nie ma", to też dobrze durny pawiu, pusz się puki masz czas, ja mam to w nosie.

31.05.2014 12:14
Ward
😁
101
odpowiedz
Ward
153
Legend

''Ward-> wiem, wiem, pedofilia wśród księży to propaganda żydomasonerii. Zmawiaj ten różaniec''

wiem że tvn oglądasz pasjami to wiedzę masz rozległą w tym temacie
a zamawiać różaniec, to chyba samemu można odmówić? może dać na mszę od razu – ale w intencji nawrócenia, oświecenia czy ''tylko'' myślenia?
daj znać jak się zastanowisz co ci potrzebne w pierwszej kolejności

31.05.2014 12:17
reksio
102
odpowiedz
reksio
214
Pies Pogrzebany

Ward-> Nie oglądam TVN, bo nie mam telewizji. Polecam, spróbuj.

Ależ Cię musi wkurwiać moja egzystencja, skoro przestałeś już być rzeczowy, a wytykasz mi tylko literówki. Bidny Ty. Wyluzuj trochę, regularnie się masturbuj, oglądaj komedie, bo coraz łatwiej się z Ciebie śmiać.

31.05.2014 12:18
hopkins
103
odpowiedz
hopkins
212
Zaczarowany

Reksio Dla mnie nawrócenie tego komuszka to tylko wstyd kościoła katolickiego. Wedlug tego zaden komuch nie moglby sie nawrocic w Kosciele Katolickiem. Nie mozesz sobie sam wybierac definicji nawrocenia :)
ot: jedziesz w tym roku na woodstock?

Longwinter interpretowac to mozna dwojako. W Biblii jest pelno o zyciu w ubostwie, rozdaniu calego dobra biednym itd. itp. Tak sobie rzucilem ten cytat, bo wychodze z zalozenia, ze pieniadze faktycznie szczescia nie daja :)
edit: No popatrz. Jak znalem ludzi pracujacych w hospicjum to nie slyszalem, zeby wszyscy ich podopieczni blagali o przebaczenie...

31.05.2014 12:28
104
odpowiedz
zanonimizowany561661
45
Senator

hopkins ---> oczywiście że nie wszyscy błagają o przebaczenie. Pewnie dlatego że nie wszyscy na nie zasługują. Jak dla mnie możesz do końca życia nie wierzyć a potem zgnić w ziemi, to twój problem nie mój.

31.05.2014 12:28
Ward
😍
105
odpowiedz
Ward
153
Legend

reksio - jakie literówki, sam je robię więc tym bardziej u kogoś nie zwracam uwagi
to co edytowałeś to była literówka? a w ogóle o to chodzi w tej rozmowie?

co jak określiłeś i czego wymagałeś, przeczytaj jak przypomniec z głowy trudno - to co próbujesz tu uskuteczniać i reakcję na to chcesz sprowadzić do czepiania się literówek?
2 kwadransy temu dzwonili na anioł pański ale jeszcze się pomodlę za ciebie, ateista by zaproponowal inną ''kurację'' ale co tam, znaj katolika :->

31.05.2014 12:30
hopkins
106
odpowiedz
hopkins
212
Zaczarowany

Longwinter dokladnie. To moj problem, a nie twoj. Mozesz to sobie wydrukowac i powiesic na lozkiem :)
Pewnie dlatego że nie wszyscy na nie zasługują Wszechwiedzacy.

31.05.2014 12:32
reksio
107
odpowiedz
reksio
214
Pies Pogrzebany

Ward-> To, co tu uskuteczniam, to rozmowa z kimś, kto nie jest Tobą. Nie potrafisz znieść faktu, że nie interesujesz mnie w żadnym stopniu, ani Ty, ani Twój intelekt, ani to, co masz do powiedzenia? Interesowało mnie myślenie Longwintera, nie Twoje, bucu.

(hopkins-> Nie wiem jeszcze, praca...)

31.05.2014 12:38
108
odpowiedz
zanonimizowany561661
45
Senator

hopkins

Pewnie dlatego że nie wszyscy na nie zasługują Wszechwiedzacy.

Warto przebaczać wszystkim i tak się powinno robić. Natomiast nie każdy na takie przebaczenie zasługuje, gdyż jego żal nie jest szczery, postanowienie poprawy nie jest szczere a zadośćuczynienie wystarczające.
Nie wydaje mi się to jakość szczególnie skomplikowane, a już na pewno nie trzeba do tego Wszechwiedzącego :)

31.05.2014 12:40
Ward
😊
109
odpowiedz
Ward
153
Legend

reksio - ja mogę znieść wiele, to czy masz Boga w sercu i rozum w głowie mnie nie interesuje (choć ''uchylanie się od pytań'' może pewne obawy potwierdzać)

ale że pod kurtyną anonimowości przyrównujesz - bądź co bądź pisząc między katolikami - sakramenty do jakiegś hokus-pokus, a potem wymagasz by ci ktoś to wytłumaczył jak to niby ma działać
- to mnie już zdeczko śmieszy , ale głownie wywołuje współczucie, że miedzy nami chodzą ludzie jak dzban pełni od jadła i napitku, a rozumu i duszy w tym naczyniu ani grama nie uświadczysz

31.05.2014 12:55
secretservice
110
odpowiedz
secretservice
55
Generał

Całe życie jeździł z diabłem karocą, a minutę przed odjazdem zabrał się ekspresem do nieba. To się facet zdziwi bo przecież nieba nie ma, za to diabeł na pewniaka - ale tutaj na Ziemi.

31.05.2014 14:17
Hellmaker
111
odpowiedz
Hellmaker
258
Legend

Longwinter ---> "zadam ci pytanie które nie padło ale które zawsze chciałem zadać. Czy jesteś zadowolony z tego jak ułożyło ci się życie (w całości) w kontekście tego ze od zawsze plujesz na Boga?" - Oczywiście myślisz, że gdybym był tak skrajnie wierzący jak Ty, to byłoby inne? Nie ma znaczenia czy lepsze czy gorsze, ale inne?

I tak, jestem zadowolony. Nie potrzebuję boga - jakiegokolwiek boga - do tego, żeby być szczęśliwym i dobrym człowiekiem.

A na pytanie nie odpowiedziałeś. To co zaprezentowałeś w [97] to odpowiedź polityka. Wszystko, byle uniknąć odpowiedzi.
Powiedz, czy Ty odrzucisz wiarę w Boga na łożu śmierci? Domyślam się, że nie. Bo takie masz zasady, którymi się kierujesz całe życie.
Więc dlaczego uważasz, że ktoś, kto kieruje się innymi zasadami je porzuci?

"w kontekście tego ze od zawsze plujesz na Boga?" - pluję? Po prostu nie wierzę i nie życzę sobie, żeby ktoś mi próbował bezpośrednio lub pośrednio tę wiarę narzucać. I reaguję wyjątkową niechęcią do tych, którzy to robią, lub suponują, że moje przekonania są gorsze od jego przekonań, tylko dlatego, że wierzą w coś co dla mnie nie istnieje.

"Nie jestem dobrym przykładem "jak trwoga to do Boga"" - och jesteś - sam to napisałeś. Chcesz cytat? Proszę:
"Zawsze gdy ktoś był chory, gdy w życiu pojawiały się problemy, modliłem się i zawsze pomagało".
Wybacz, ale ja nie potrzebuję modlitw do rozwiązywania problemów.
Chcesz przykład kogoś, kto nie był przykładem powyższego? Mój Tata. Tak, byłem przy nim do ostatnich chwil.
Z bardziej znanych? Hitchens.

Ale w sumie co ja robię? Dyskutuję z Soulcatcherem na temat religii? Myślę, że to dla mnie EOT - bo jak znam życie, to ten wątek albo zostanie zamknięty niedługo, albo padną słowa, które nie powinny w ogóle się pojawić.
Żyj sobie swoim życiem Soul, ale nie próbuj innym wyjaśniać jak puste i daremne jest ich życie bez Boga. Bo to jest dokładnie to samo, co tłumaczenie Tobie jak puste i daremne jest Twoje życie z Bogiem.
Jeżeli zrozumiesz te dwa ostatnie zdania, to może jest jeszcze dla Ciebie nadzieja.

31.05.2014 14:39
112
odpowiedz
zanonimizowany561661
45
Senator

Hellmaker ---> znam cię słabo, ale z tego co cię znam to jesteś doskonałym przykładem ja "puste i daremne", dodam jeszcze samotne, jest życie bez Boga. Jesteś lepszym dowodem na jego istnienie niż ja :)

31.05.2014 15:02
Belert
😃
113
odpowiedz
Belert
182
Legend

Hellmaker Wybacz, ale ja nie potrzebuję modlitw do rozwiązywania problemów.

ostro...pozyjemy zobaczymy jak bedzie .Jaruzel tez pewnie tak mowil i co wiecej robil.W koncu rece mial unurzane we krwi .
Latwo sie gada jak sie jest mlodym i mysli ze kontroluje sie swoje zycie.Wszystko pod kontrola i wszystko wg. planu.
Ano zobaczymy .
Gdzies tak kolo 45-46 roku zycia zobaczysz co zostalo z twoich planow i zludzen.
Jest takie powiedzenie : jak chcesz rozsmieszyc Pana Boga to opowiedz mu o swoich planach.

Jeżeli zrozumiesz te dwa ostatnie zdania, to może jest jeszcze dla Ciebie nadzieja.

ja je rozumiem ale i tak mi Cie zal.NIe dlatego ze jestes Hellmakerem ( to zastepczo Twoje imie ) a dlatego ze widzialem juz w swoim zyciu wiele.
MOja spowiedz po 15 latach trwala kolo godziny ,wyszedlem z niej mokry jak szczur.

31.05.2014 15:33
Hellmaker
114
odpowiedz
Hellmaker
258
Legend

Belert ---> "Gdzies tak kolo 45-46 roku zycia" - czyli już za rok? Nie mogę się doczekać. Musiałeś mieć wyjątkowo wredne życie, skoro potem żałowałeś wszystkiego co zrobiłeś przez te 45 lat (czy ile tam miałeś jak poszedłeś do spowiedzi).
W odróżnieniu od Ciebie - owszem - żałuję niektórych swoich wyborów życiowych, ale nie obwiniam za to Boga. I nie próbuję obarczać odpowiedzialnością kogokolwiek poza mną samym.

Soulcatcher ---> " znam cię słabo" - najwyraźniej.
"dodam jeszcze samotne, jest życie bez Boga" - wyimaginowanych przyjaciół to ja miałem tak mniej więcej w wieku 6 lat. Potem poszedłem do szkoły i już mi nie byli potrzebni - miałem takich w realnym życiu.

31.05.2014 15:36
Kanon
😊
115
odpowiedz
Kanon
247
Befsztyk nie istnieje

Jest takie powiedzenie : jak chcesz rozsmieszyc Pana Boga to opowiedz mu o swoich planach.
MOja spowiedz po 15 latach trwala kolo godziny ,wyszedlem z niej mokry jak szczur.

W tym kontekście, Twój plan na życie wieczne, staje się dwuznacznie uświęcony.

31.05.2014 15:55
116
odpowiedz
zanonimizowany561661
45
Senator

Hellmaker ---> znane Hellmakerowe "EOT" :). Rozumiem że będziemy tą rozmowę tak długo ciągnęli aż napiszę że jesteś tak zgorzkniały bo jesteś samotny. No więc piszę to.

31.05.2014 16:12
Hellmaker
117
odpowiedz
Hellmaker
258
Legend

Wiesz, ciężko nie odpowiadać, kiedy oponent w każdym następnym poście próbuje cię poniżyć. Chociaż powinienem się przyzwyczaić do dyskusji z wierzącymi na tym forum.

"jesteś tak zgorzkniały bo jesteś samotny" - widzę, że mam fana (albo stalkera), który zna szczegóły mojego życia lepiej ode mnie. Myślę, że będę musiał się rozejrzeć dokładniej i powiadomić policję. Co do zgorzkniałości ... dla ludzi, którzy mnie znają (jak sam piszesz nie znasz mnie dobrze), to jest chyba ostatnie słowo jakie przyszłoby im na myśl, gdyby mieli mnie opisywać.
Nie mierz innych swoją miarką.

31.05.2014 16:31
118
odpowiedz
zanonimizowany561661
45
Senator

Hellmaker --->

"w każdym następnym poście próbuje cię poniżyć" nikt cię nie poniża lalusiu, napierdalasz wszystkich na tym forum, ktokolwiek śmie coś napisać pozytywnego o Bogu, wierze czy religii.

Młody już zdecydowanie nie jesteś, masz żonę, partnera, dzieci? Z tego co wiem to nie. Takie osoby nazywa się samotnymi. Bóg i katolicy są dla osób w tym typie świetnym pretekstem aby zwalić na nich odpowiedzialność za swoje życie.
Przeszkadza ci że ludzie się kochają. Widzą coś więcej w życiu niż browar przed komputerem w samotności. No wiem że cię to drażni. Te głupie katole co chcą mnie uczynić szczęśliwym. A ja przecież jestem taki szczęśliwy bez Boga.
Masz strasznego fizia na punkcie katolików, plujesz na nich od 10 lat na tym forum. To jest ta radość z życia?

Nie wyciągam prywatnych spraw na forum, bo nie ma przyjemności w robieniu komuś przykrości.
Rozmawiamy ... , ja udaję że cię nie znam, nie piszę o twoich słabościach, wadach i przywarach.
A prawda jest taka że siedzieliśmy przez miesiące kilka metrów od siebie i poznałem cię bardzo dobrze.
Przed innymi możesz sobie być mega internetowym napinaczem, kim chcesz ale ja wiem jaki jesteś.
Jest mi cię szkoda, bo mógł byś być miłym człowiekiem. Ty to wykorzystujesz.

31.05.2014 18:30
119
odpowiedz
Kharman
168

A prawda jest taka że siedzieliśmy przez miesiące kilka metrów od siebie i poznałem cię bardzo dobrze.

Uuuuu, już wiem co czują oglądacze tasiemców jak im się na takim suspensie odcinek kończy.... Gdzie mÓJ POPCORN?!

31.05.2014 19:16
twostupiddogs
120
odpowiedz
twostupiddogs
245
Legend

Kharman

Dla spotęgowania efektu GOL powinien udostępniać wersję hiszpańskojęzyczną :)

31.05.2014 19:53
Cainoor
121
odpowiedz
Cainoor
264
Mów mi wuju

Belert - Twój wątek to czysta prowokacja. Po pierwsze Jaruzelski żadną ikoną ateizmu nigdy nie był. Po drugie nie masz pojęcia czy Jaruzelski kiedykolwiek przestał wierzyć w Boga. Po trzecie Twoje rozbawienie w tej sytuacji pokazuje tylko jak płytką osobą jesteś.

31.05.2014 20:09
Hellmaker
122
odpowiedz
Hellmaker
258
Legend

Soulcatcher --->
Uderzyłem w czułą strunę, że rzucasz zawoalowane groźby wyciągnięcia prywatnych spraw?
"Bóg i katolicy są dla osób w tym typie świetnym pretekstem aby zwalić na nich odpowiedzialność za swoje życie. " - Najwyraźniej nie zauważyłeś, że właśnie tego nie mam zamiaru robić.
I najwyraźniej nie znasz mnie tak jak twierdzisz. Siedzieliśmy koło siebie już dawno temu. Ludzie się zmieniają.
"Masz strasznego fizia na punkcie katolików" - powód jest - w skrócie - w sygnaturce.
Jednym słowem. Żenada.
Reszty nie będę komentował, bo musiałbym wejść w te "prywatne sprawy".
Tak tylko dodam, że w pracy nigdy się nie wypowiadałem na tematy religijne, a tematy polityczne były bardzo delikatnie podnoszone (najczęściej żartobliwie) z prostej przyczyny - dobra atmosfera w pracy. Chociażby po tym wątku widać jaka by tam zapanowała atmosfera gdybyśmy wdawali się w pełnowymiarowe dyskusje religijne czy polityczne.
Dobra atmosfera w pracy była dla mnie ważniejsza niż moje zdanie na temat religii czy polityki.

31.05.2014 20:19
😡
123
odpowiedz
zanonimizowany561661
45
Senator

Hellmaker ---> zrób sobie dobrze i przestań tu pisać.
Jesteś nienormalny jeżeli uważasz że ci grożę wyciąganiem czegokolwiek. Jeżeli jest w czymś moja wina to w tym że robię w ust cholewę bo wielokrotnie przez te lata obiecywałem ci bana za obrażanie innych i nigdy tego nie zrobiłem.
Więc jeżeli jeszcze kiedykolwiek obrazisz kogokolwiek na tym forum zablokuję ci konto bo zasługujesz na to jak mało kto. I jakim trepem trzeba być żeby wiedzieć jak poważnie traktuje te sprawy, jaką przykrość mi to sprawia i dźgać mnie patykiem za każdym razem kiedy to możliwe.

ps. I żeby nie było ci wstyd że znałeś kiedyś głupiego katola, to możemy uznać naszą znajomość za nigdy nie byłą.

31.05.2014 21:30
WrednySierściuch
124
odpowiedz
WrednySierściuch
106
No gods no masters!

[1]Belert
Usmialem sie serdecznie jak przeczytalem ze w koncu ikona ateizmu i komunizmu w Polsce -gen.Jaruzel na łożu smierci nagle stwierdzil ze jest wierzacy ,wyspowiadal sie i przyjął komunie swiętą
No cóż ja się też uśmiałem, jak przeczytałem te dyrdymały

Z pierwszego lepszego artykułu
http://www.niedziela.pl/artykul/9634/General-Jaruzelski-przyjal-swiete

Wojciech Jaruzelski pochodził z rodziny głęboko religijnej i patriotycznej. 7 października 1923 został ochrzczony w parafialnym kościele rzymskokatolickim w Kurowie, gdzie urodził się 3 miesiące wcześniej. Od 1933 uczęszczał do gimnazjum prowadzonego przez księży marianów na warszawskich Bielanach. Szkoła uczyła w duchu zasad katolickich i poszanowania polskiej tradycji. We wczesnej młodości był bardzo religijnym i dobrze zapowiadającym się uczniem.

.
.
.
Przez ostatnie kilkanaście lat życia gen. Jaruzelski deklarował się jako agnostyk, podkreślając swe uznanie dla społecznej roli jaką pełni Kościół. Zmarł - jak dowiaduje się KAI - przyjąwszy święte sakramenty.

Ty w ogóle wiesz co to jest agnostyk, bubku?
Nie, to nie jest "niezdecydowany ateista"
Jaruzelskim był żarliwym katolikiem za młodu, potem porzucił religię dla kariery w Partii, a na koniec wrócił z powrotem do kościoła. Jakoś nie wydaje mi się by było to niezwykle nieprawdopodobne

Ale czekaj dam wam więcej powodów do śmiechu
Jaruzelski -mimo że przyjął sakramenty -to zapewne i tak "idzie do piekła"
Nie przymierzając -został on wcześniej obłożony ekskomuniką, a na osoby nią potraktowane nie działają żadne sakramenty

http://natemat.pl/103753,wojciech-jaruzelski-przed-smiercia-przyjal-sakramenty-ksiadz-nie-mogl-bo-zyl-w-ekskomunice

A teraz trzymajcie się bo ze śmiechu można pęknąć
http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/460489,kuria-polowa-wojska-polskiego-gen-jaruzelski-pojednal-sie-z-bogiem.html
Ksiądz Dohnalik mówi, że o mszę w Katedrze Polowej prosiła rodzina zmarłego. A Ordynariat Polowy uznał, że właściwe miejsce, tym bardziej że przez wiele miesięcy odprawiano msze w intencji generała. Zaprzeczył też jakoby Wojciech Jaruzelski został objęty ekskomuniką. Nawet gdyby tak się stało, w niebezpieczeństwie śmierci każdy kapłan może uwolnić spowiadającego się wiernego od wszystkich kar kościelnych - wskazuje rozmówca KAI.

Czyli nawet jeśli na Jaruzelskim była ekskomunika, to w sumie nieważne bo jakiś prowincjonalny spowiednik może ją sobie "od tak" zdjąć. Tyle że najpierw by o nie musiał wiedzieć, lol

[100]Longwinter
Poza tym nie rozumiesz co oznacza cytat.
Chodzi w nim o to że nie zabierzesz złota do Królestwa Niebieskiego, że nie kupisz sobie u Boga zasług za pieniądze

[74]Longwinter
To nie działa w ten sposób. Jeżeli grzeszysz świadomie przez całe życie z myślą o tym że przed śmiercią dostaniesz rozgrzeszenie to nie liczył bym na to. Natomiast jeżeli jesteś przez całe życie grzesznikiem i przed śmiercią rzeczywiście żałujesz tego co zrobiłeś i naprawdę zrozumiesz swoje błędy, wynagrodzisz je najlepiej jak potrafisz, zmienisz swoje postępowanie, dostaniesz rozgrzeszenie i przystąpisz z czystym sercem do komunii to wtedy masz szansę na niebo. Nie wystarczy odklepanie formułki przed kapłanem, zmiana musi nastąpić w tobie

Czekaj, i ty twierdzisz że znasz się na wierze katolickiej?
phmpf, nie znasz się nawet na historii.
Wiesz kto to był taki zabawny gostek Martin Luter i co go tak wpieniło, że stworzył odłam chrześcijaństwa (btw jak większość wyznań protestanckich, o wiele bardziej sensowny niż katolicyzm)?
Otóż to
http://pl.wikipedia.org/wiki/Odpust
http://pl.wikipedia.org/wiki/Marcin_Luter#Sp.C3.B3r_o_odpusty

Nie przymierzając nieomylny papeiżyna wysyłał ludzi hurtem do nieba (ba ludzi, prawdziwe potwory w ludzkiej skórze) ponieważ chciał wybudować sobie kilka katedr za bardzo materialną kasiorkę

Skoro pieniądz w szkatule zadzwoni, duszę z czyśćca do nieba wygoni”
A odpusty NADAL nie są w katolicyzmie zakazane

**************************************
Odnośnie generalnego poglądu o "nawrócenie na łożu śmierci" to sugeruję się ludziska ogarnąć.
Buddyści tez się nawrócą na katolicyzm? I hinduiści, islamiści, sataniści i cała rzesza innych wyznań pewnie TEŻ się nawrócą akurat na katolicyzm co nie?
To niby z jakiej paki ateiści się mają niby nawrócić?
Z waszego "myślenia życzeniowego"?

Jak już Hellmaker pisał -katolicy się raczej na łożu śmierci nie nawracają na satanizm, więc chyba logika nakazuje myśleć to samo o innych wyznawaniach (zakładając że ateizm to tez forma wyznania -typu "brak wyznania" ;P )

Mógłbym się też odnieść do postu Attyli, (czy poruszyć pewne fundamenty chrześcijaństwa od których by się wam zagotowały oczy ale że jestem stworem niezwykle jadowitym na razie sobie to daruję bo w sumie nie są one w żaden sposób powiązane z Jaruzelskim, a nie chcę by mój post się "wziął i zniknął"

31.05.2014 21:44
125
odpowiedz
zanonimizowany561661
45
Senator

WrednySierściuch ---> Nie wiem o co ci chodzi w kontekście mojej wypowiedzi. Nie poruszałem żadnych kwestii historycznych.

31.05.2014 22:10
WrednySierściuch
126
odpowiedz
WrednySierściuch
106
No gods no masters!

^ twoje dwa cytowane posty odnoszą się bezpośrednio do wpisów z wiki które zalinkowałem, zasadniczo negujesz w nich istnienie czegoś takiego jak "odpust całkowity"
Co prawda mógłbym przyjąć że to "zatajasz", ale ciebie akurat nie podejrzewam o bycie znawcą tematu (gdzie sam Atylla "zjada" całe to forum i pewnie jeszcze ze 2 fora ściśle religijne)
Tak więc zakładam że nie jesteś tego świadomy - do Królestwo Bożego jak najbardziej da się (a przynajmniej się dało) dostać za pomocą najzwyklejszego przekupstwa, tak więc nie masz w tych postach racji (oczywiście należało po odpuście od razu kipnąć, bo inaczej znowu się ciężkich grzechów nazbiera.Ewentualnie powtarzać go do skutku)

btw
2 z 95 tez Lutra
Teza 82: Dlaczego jednak papież nie uwalnia wszystkich dusz z czyśćca z przyczyny najświętszej miłości i najwyższej potrzeby dusz, co byłoby rzeczą najsprawiedliwszą, gdy tymczasem nieskończoną ilość dusz uwolnił (on) dla podłej monety, złożonej na budowę bazyliki - a więc rzeczy małej wagi.
Teza 86: Dlaczego również nie buduje papież bazyliki św. Piotra raczej za własne niż za pieniądze biednych chrześcijan, wszakże jego majątek jest znaczniejszy od dóbr jakiegokolwiek bogatego Krassusa.

No i po czemuż to papież nie wyswobodził tych biednych dusz, a za kasiorę grzechy odpuszczał?
Ani chybi nikczemny to papież był. No i oczywiście "nieomylny"

Takoż i Jaruzelskiemu grzechy odpuszczono, bo czemu by nie?
Belertowi pewnie mina zrzedła -bo nie pomyślał że fakt iż kościół szafuje "współczesnymi odpustami" na prawo i lewo (cóż tam ekskomunika) można zręcznie wykorzystać w dyskusji
No ale Jaruzelski groźny był, pewnie miał broń i księdza do odpustu przymusił...

31.05.2014 22:31
127
odpowiedz
zanonimizowany561661
45
Senator

WrednySierściuch ---> więc ty na serio co piszesz? przywołujesz mi wykładnie wiary z XIV wieku?

tu masz źródło wiedzy: http://www.katechizm.opoka.org.pl

1. "Tylko Bóg przebacza grzech" więc żadne "udawane" rozgrzeszenia nie działają

2. aby dostać odpust zupełny musisz być w stanie łaski uświęcającej.

3. musisz więc odbyć spowiedź, spowiedź składa się z:
- żalu
- wyznania win
- pokory
- zadośćuczynienia

Samo zapłacenie za odpust nie działa.

Osobiście nie wierzę w to aby spowiedź Jaruzelskiego wiele zmieniła, ale to będzie oceniał Bóg.

31.05.2014 23:05
HUtH
128
odpowiedz
HUtH
120
kolega truskawkowy

No nie wierzę, że taki komuch nawet po śmierci tak potrafi ludzi poróżnić

01.06.2014 11:07
129
odpowiedz
Kharman
168

Hahaha widzę moderacja ma problem z rozumieniem słowa pisanego...

HUtH --> teraz będzie jak krowie na rowie bez subtelności, nie Jaruzel różni w tym wątku ludzi tylko Belert który używa faktu ostatniej spowiedzi generała do ekstrapolacji nawrócenia "last minute" na wszystkich ateuszy, mniemanie błędne jako że generał ateistą nie był, co najwyżej antyklerykałem z dostępem do aparatu represji...

Teraz moderacja załapała?

01.06.2014 11:18
wysiak
130
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Kharman -->
mniemanie błędne jako że generał ateistą nie był, co najwyżej antyklerykałem z dostępem do aparatu represji...
No patrz, a on sam zaledwie rok temu mowil, ze "wojujacym ateista" wprawdzie nie byl, ale byl (nadal rok temu zaledwie) "daleki od Kosciola i religii". Zdajesz sobie oczywiscie sprawe, ze zdecydowana wiekszosc ateistow wcale nie "wojuje" jak Hellmaker czy Mazio?
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/gen-jaruzelski-opowiada-szczerze-o-swojej-rodzinie/wem1h

01.06.2014 14:52
HUtH
131
odpowiedz
HUtH
120
kolega truskawkowy

Kharman <- to jaki sposób rozumowania prezentuje na forum Belert stali bywalcy wiedzą i dziwi mnie, że właściwie tylko dlatego, że Belert jest katolikiem, inni, w moim mniemaniu znacznie bardziej wyrozumiali ludzie, nie zważając na tak urągające inteligencji uogólnianie, zapalają się do ostrej dyskusji(będąc po tej samej 'stronie'), a kiedy do ognia dorzucają flagowi ateusze, to już w ogóle kolejna bitwa się rozpoczyna, o rację najmojszą. Jak się widzi te słowne walki i ad personam Soula i Hellmakera to ręce opadają(tak wiem, mogę nie czytać, co mnie to w ogóle obchodzi...).

I co to wszystkim dało? Ktoś się poczuł lepiej?

Mnie nie obchodzi, czy Jaruzelski był ateistą, agnostykiem, wierzącym niepraktykującym okrutnym hipokrytą czy kimś innym, jego sprawa jak chciał umrzeć, na cholerę roztrząsać i kłócić się o to, żeby w taki sposób próbować coś ugrać?
Dyskutować to można o tym, co Lutz w [69] poruszył(i jest o tym wątek), a nie robić z wiary polityki.

01.06.2014 15:28
Cainoor
132
odpowiedz
Cainoor
264
Mów mi wuju

wysiak
"No patrz, a on sam zaledwie rok temu mowil, ze "wojujacym ateista" wprawdzie nie byl, ale byl (nadal rok temu zaledwie) "daleki od Kosciola i religii"."
- Co i tak nie jest dowodem na to, że w Boga nie wierzył.

01.06.2014 15:40
wysiak
133
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Cainoor --> O. A czego deklarowanie "bycia daleko od religii" jest dowodem?

01.06.2014 15:41
Ragn'or
134
odpowiedz
Ragn'or
224
MuremZaPolskimMundurem

Niektórzy zdaje się nie mogą znieść, że jest duża możliwość, że "nawet" Jaruzelski dostąpi kiedyś zbawienia...
I stąd tyle jadu...
A że przyjął komunię na łożu śmierci i wyspowiadał się? To akurat chyba dobrze? Nie...?

01.06.2014 15:41
Cainoor
135
odpowiedz
Cainoor
264
Mów mi wuju

wysiak - Np. tego, że w życiu mocno nagrzeszył.

02.06.2014 20:43
Belert
136
odpowiedz
Belert
182
Legend

A że przyjął komunię na łożu śmierci i wyspowiadał się? To akurat chyba dobrze? Nie...?

tp bardzo dobrze .

Forum: Ateisci jak przyklad hipokryzji .Czyli jak trwoga to do Boga.