Zastanawiam się czy jak pójdę do np. Łazienek, na Pola Mokotowskie czy do innych mniejszych parków - mam szanse na załapanie kleszczy? Jeżdżę na rolkach i rowerze, w trawę nie wchodzę. Normalnie na ulicy też mogą z drzew gnoje lecieć? (ja wiem, że żyją głównie w trawach ale fuck knows)? Wiem, że ogólnie wszędzie pełno tego cholerstwa, ale może w takiej metropolii jest lepiej? Ktoś z Warszawy się wypowie, złapaliście tego syfa kiedyś w mieście?
Szansa minimalna.. ale :P strzeżonego :P
(nie złapałem ale z psa znajoma sporo razy zdejmowała)
nie ma, bo w warszawie nie ma odpowiednich warunkow do ich rozwoju, caly tlen kradna zydzi i kibole legii
Stra, czego cię uczą na tej medycynie, że kleszcze spadają z drzewa jak kasztany?
ja to spadanie z drzew pamiętam jako bardzo popularną wersje, gdy temat kleszczy stawał się popularny... :)
Megera -> Podobno myślenia, ale widać, że ironia nie została odczytana. Na złośliwość drobną sobie nie można od czapki pozwolić? :(
Specjalnie dla ciebie na poważnie, uwaga:
spoiler start
Nie mogą, pajęczaki nie latają!
Mam nadzieję, że to tylko zboczenie zawodowe i ze zwierzątek żartować można.
spoiler stop
Jak by latały to wątpię żeby ludzie mieli odwagę wyjść z domu :D
A serio, to są. Kolega nabawił się boreliozy w stolicy.
https://www.youtube.com/watch?v=2r6eSgXvXEA
https://www.youtube.com/watch?v=3jwk1ssvBng - tutaj chyba coś było o kleszczach w miejskich parkach.
Oczywiście, że są.Znajomi regularnie oczyszczają psy po wypadach do parków i lasów.
mhm, "znajomi", "regularnie" "wypady", jeszcze chwila i okaze sie, ze paudyn ma jakies zycie towarzyskie poza foro...
Kleszcze są wszędzie gdzie jest jakiś drzewostan liściasty i dość wysoka trawa.Co do spadania z drzew... takie sztuczki potrafi robal dość podobny do kleszcza i też chcący wyciągnąć z nas trochę życia ,mianowicie strzyżyk sarni.
Plusem jest że te cholewy przynajmniej nie zarażają boleriozą.
Ludziska...
Nie Pola Mokotowskie a Pole Mokotowskie!
:) Liczba pojedyncza.
Ja rozumiem, że wygląda to jak dwa parki rozdzielone Aleją Niepodległości ale nadal to Pole Mokotowskie.
bulzaj
No mam poza foro, ale wciaz tylko przez internet.
Nie Pola Mokotowskie a Pole Mokotowskie!
My starzy bywalcy mowimy "pola", no i co nam zrobisz?
Nic Wam nie zrobię ;)
Przecież możecie mówić "Pola Mokotowskie", "wziąść", "wyłanczać".
Kwestia kultury językowej.
Ale autor chce jeździć na rowerze/rolkach, a nie tarzać się w trawie.. A wy takie wizje roztaczacie, jakby kleszcze krwiożerczo się rzucały..
A ci wszyscy "znajomi", co "regularnie" wyjmują kleszcze, powinni zainwestować w profilaktykę. :P Nie wiem, jak w Warszawie, ale zasadniczo przerzucanie się który pies miał więcej kleszczy nie jest ani modne, ani hipsterskie. :P
Kleszcze są teraz wszędzie, długowłose psiaki z dziesięcioma kleszczami po spacerze na międzyblokowym trawniku to norma. Dziadostwo nie trzyma się lasów i ostępów, weszło do miast i dobrze się w nich czuje.
A jak już złapiesz, to nie szarp bo urwiesz odwłok, złap delikatnie pęsetą i kręć powoli w lewo.
Mart
To, ze u Ciebie nie ma kleszczy, bo kto by chcial egzystowac na takim zadupiu, nie znaczy jeszcze, ze nie ma ich w zwyklych miejscach normalnych miejsc zamieszkania (vide post Aena) :P
Kwestia kultury językowej.
Na polach sie pielegnuje kulture picia browara na gorce socjologicznej, a nie jakas kulture jezyka :D Swoja droga owa liczba mnoga nie ma nic wspolnego z wziasc, czy wlanczac, wiec musisz sie bardziej postarac, jak chcesz wyjsc na hipsterskiego puryste :(
Warszawskie kleszcze wyginęły podczas wojny, teraz są tylko przyjezdne
Ależ u mnie kleszczy są całe pierdyliardy. Niemniej nawet tutaj nie rzucają się na człowieka z zasadzki :P
Ale on sie pytal, czy jest szansa. A wiec szansa jest. Co z tego, ze w trawe nie wchodzi, jak wpadnie z rozpadu w krzaki? :D
Mart
U Ciebie mozna sie schowac tylko gdzies w bramie a tam kleszczy nie ma, wiec sila rzeczy nie moga zaskoczyc :(
Czym się różni dziewczyna ze stolicy od dziewczyny ze wsi?
Dziewczyna ze stolicy ma w pępku kolczyk, a dziewczyna ze wsi kleszcza.
sa.
moj pies jak sie go nie ochroni to ma ich pelno... wystarczy ze poprzez jakies krzaki przeskoczy