Witam. Planuję wyjazd do Anglii w celach zarobkowych i chciałbym się dowiedzieć na jakich zasadach działa tam słuzba zdrowia, jeżeli powiedzmy w pewnym momencie uległ bym wypadkowi... Mówię tutaj oczywiście o całkowicie legalnej pracy.
W sumie moge napisać dokładnie o co chodzi... Miałem raka, który został usunięty, ale boję się, że pojawią się przerzuty. Czy będąc i pracując w Anglii moge liczyć na opiekę medyczną? Czy będę musiał wracać do Polski i tutaj próbować się leczyć?
będziesz mógł liczyć na opiekę, ale dopiero po trzech miesiącach płacenia składek (albo sześciu, nie pamiętam)
Szczerze, to mieszkam w Anglii od jakiegoś czasu, ale nawet nie wiem, czy mają jakieś wymagania. Wydaje mi się, że prawo do darmowej opieki zdrowotnej przysługuje każdemu kto tu mieszka. To, co może być potrzebne to National Insurance Number, ale tak, czy inaczej jest to pierwsza rzecz, którą musisz załatwić.
Z mojego doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że mając tylko NIN (o który nikt nie pytał) bezproblemowo zarejestrowałem się do rodzinnego i miałem nawet zabieg chirurgiczny, ale to już w prywatnej klinice (nic nie płaciłem). Po rejestracji u rodzinnego jest przydzielany numer NHS.
Przepraszam za tą mało profesjonalną odpowiedź, ale jestem prawie pewny, że w przypadku (odpukać) ewentualnych przerzutów nie będziesz musiał latać do Polski.
tak naprawde wystarczy wyrobic NIN i jestes objety pelna opieka medyczna. Nie wiem czy cos sie zmienilo teraz, zarith mowi ze po trzech\szesci....
jak ja bylem tam (okololo 2008) miesiac to musialem pojsc na intensywny oddzial i od razu praktycznie mi zrobili zabieg (wrzod). Nikt nie sprawdza czy placisz czy nie placisz skladek na wejsciu. Ewentualnie pozniej, ale tego nie wiem bo bylem ubezpieczony