Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Warto jeszcze kupować Nintendo Wii?

22.04.2014 17:47
1
zanonimizowany555134
125
Generał

Warto jeszcze kupować Nintendo Wii?

Przeglądałem ceny konsoli nintendo wii i używaną z dwuletnią gwarancją można kupić już za 300 zł. Uważacie, że warto się zainteresować tą konsolą? Jak wygląda sprawa z wii store? Można kupić tam takie gry jak Mario wii i starsze pozycje z gamecube i n64? Waham się, bo ceny pudełkowych wersji są trochę drogie i dostępne raczej w małych ilościach, a kilka tytułów bardzo kuszących.

22.04.2014 17:57
2
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

nie, chyba ze lubi sie specyficzne gry ktore na ta konsole wychodza.

ja kiedys mialem ale raczej strata kasy. Do party games sie przydaje, jak jest wieksza liczba ludzi. Ale, zaluje ze kupilem (a raczej dostalem z kontraktem telefonicznym - byla wtedy premiera, wiec x lat temu)

22.04.2014 18:09
3
odpowiedz
Likfidator
120
Senator

Duże gry na Wii były tylko w wydaniach pudełkowych. W cyfrowej dystrybucji były gry z Virtual Console czyli wybrane pozycje z NESa, SNESa, N64, konsol Segi, Neo Geo i kilku bardziej egzotycznych platform oraz mniejsze gry na Wii w ramach WiiWare, które było odpowiednikiem Xbox Live Arcade.
Wii jest wstecznie kompatybilne z NGC, z wyjątkiem ostatnich modeli, które uruchamiają tylko gry z Wii. Aby zagrać w grę z NGC potrzebujesz oryginalnej płyty, pada od GC i karty pamięci z GC żeby zapisywać save'y.

Ceny używanych gier na Wii nie powinny być zbyt wysokie, bo co lepsze tytuły schodziły w milionach kopii, ale w naszym kraju zainteresowanie może być faktycznie nikłe.

Z obowiązkowych tytułów:
- Zelda: Twilight Princess,
- Super Mario Galaxy 1 i 2,
- Super Smash Bros. Brawl,
- New Super Mario Bros. Wii,

Warto też zainteresować się Metroidem, Mario Kart, Donkey Kongem, Wii Fit Plus, Super Paper Mario (bardzo fajny jRPG) i różnymi grami 3rd party jak Monster Hunter Tri, czy Xenoblade Chronicles.
Takich naprawdę dobrych exclusive'ów na Wii będzie z 20-30, ale część dość specyficzna.

Jak dla mnie Wii > wszystkie Xboxy i Playstation razem wzięte. Z konsol jedynie Nintendo i Sega potrafiły utrzymać mnie przy ekranie, ale to już kwestia gustu. Nintendo to gry trudne i wymagające, w co trudno uwierzyć patrząc na przyjazną i rodzinną oprawę graficzną. Przesiadka z innych konsol może być niezłym szokiem, gdy gra wyśmieje nas prosto w twarz, wywali wielgachny napis GAME OVER i cofnie do check pointa 10 minut wcześniej. Jednak nie jest to w żaden sposób uciążliwe, a jedynie motywuje do gry. Tak jak porzucam 95% współczesnych gier AAA, bo to nawet nie gry, ale samo przechodzące się prezentacje, tak w gry Nintendo mogę grać długie godziny, gdyż dostarczają dawno zapomnianych emocji. Podobnie jak w Dark Souls, gdy udało się nam dość dalej niż poprzednio i serce wali jak szalone, gdy skupiamy się na tym, by nie zginąć i nie powtarzać lokacji od początku.

22.04.2014 18:13
4
odpowiedz
Robert542
196
Legend

Ja też żałowałem trochę zakupu. Kupiłem ją bodaj w 2008, sprzedałem koło 2010-2011. Większość czasu leżała nieużywana, chociaż udało mi się skończyć kilka największych tytułów (najbardziej do gustu przypadło mi akurat No More Heroes). Ogólnie uznałem, że typowe nintendowskie gry w stylu Mario, Zeldy i Metroida nie są dla mnie. Zbyt specyficzne. Nie mówię, że są złe, ale trzeba jednak się do nich jakoś przekonać.

Żałowałem jednak sprzedaży Wii, gdy wyszło na nią Xenoblade Chronicles i The Last Story. W sumie to chętnie bym od kogoś pożyczył na miesiąc/dwa tę konsolę jeszcze raz, żeby skończyć te jRPG-i.

22.04.2014 18:35
5
odpowiedz
zanonimizowany636606
89
Generał

Kupiłem Wii mając PS3 i 50" plazmę.
To był błąd. Rozdzielczość Wii wypalała oczy i nie dało się grać dłużej.
Dokupiłem specjalny kabel, który miał zdziałać cuda. Nic z tych rzeczy.
Jeżeli masz stary kineskopowy tv to jak najbardziej opłaca się kupić Wii. W przeciwnym razie szybko rzucisz w kąt.

22.04.2014 18:39
6
odpowiedz
zanonimizowany555134
125
Generał

Dzięki za odzew. Zmartwiła mnie ta sytuacja z ngc, niektóre z interesujących mnie gier sięgają kwoty 200 zł, karta i pad to dodatkowe wydatki. A w przybliżeniu z jaką ceną trzeba się liczyć przy cyfrowych wersjach gier z n64 (super mario, banjo, Donkey Kong, o ile są w ogóle dostępne)?

Grafika nie będzie dla mnie przeszkodą, na dużym ekranie gram też w gry z psx i wytrzymuję. :)

22.04.2014 20:06
7
odpowiedz
Tuminure
105
Senator

Grafika nie będzie dla mnie przeszkodą, na dużym ekranie gram też w gry z psx i wytrzymuję. :)
Grasz w gry z PSX na PSXie? Na czinczach?

Domyślnie Wii ma w zestawie właśnie czincze i jakość obrazu jest na nich słaba. Nie jest jakoś bardzo źle, mi kompletnie nie przeszkadza, jednak nawet do jakości rodem z kabli vga temu daleko (i nie mówię tu o rozdzielczości, a po prostu jakości...).

22.04.2014 20:11
8
odpowiedz
zanonimizowany555134
125
Generał

Gram w gry z PSX na PS3 i PS2 (cinch). Na jakość nie narzekam, nie wiem jak byłoby w przypadku wii.

22.04.2014 20:31
Pan P.
👍
9
odpowiedz
Pan P.
178
022

Do Wii trzeba koniecznie kupić dobry kabel component i przestawić w opcjach wyświetlanie na "HDTV" różnica jest gigantyczna. Z composite obraz naprawdę wygląda jak gówno, na componencie jest już akceptowalny. Widać, oczywiście, że rozdzielczość jest stosunkowo niska, ale w zamian wiele gier (a w szczególności first party) działa w 60fps, co bardzo poprawia odbiór.

A samą konsolę - tak, warto. Jeśli przejadły Ci się wybuchowe samograje AAA, to na Wii znajdziesz masę gier, które pomysłowością rozjeżdżają wszystkie topowe hity jak buldożer.

25.04.2014 21:43
10
odpowiedz
Likfidator
120
Senator

Kupiłem Wii mając PS3 i 50" plazmę.
To był błąd. Rozdzielczość Wii wypalała oczy i nie dało się grać dłużej.

Miałem Wii podczepione do TV 50", teraz mam pod 40". W obu przypadkach dało się grać bez problemów. Gry Nintendo w większości mają AA, więc mimo niskiej rozdzielczości ząbki są dość dobrze ukryte. Powiedziałbym, że różnica między 480p, a 720p z tych wydajniejszych konsol jest nieznaczna. Powiedziałbym nawet, że niektóre gry na Wii wyglądają lepiej, bo twórcy zdawali sobie sprawę z ograniczeń sprzętowych i poszli w artyzm, a nie samą technologię. Na Wii przynajmniej nie ma tego walącego po oczach plastiku i przesadzonego HDRu. Bardzo miła odmiana po tych wszystkich grach na UE3.
Choć ja to od lat jestem przyzwyczajony do 1080p na PC i dlatego X360 i PS3 odrzucają mnie bardziej niż Wii. Takie Super Mario Galaxy 1 i 2 są po prostu prześliczne, ale to zasługa artystów, a nie mocy konsoli. Na tej samej zasadzie jak niektóre exclusive'y z PS3 wyglądają obłędnie w porównaniu do cross-platformowych gier.
Wii była konsolą dość trudną w programowaniu. Miała bardzo nietypowe GPU, które pozwalało na efekty graficzne rodem z nowszych konsol, ale wymagało całkowicie odmiennego stylu programowania niż na pozostałych platformach. W efekcie wiele gier to porty z PS2 nie wykorzystujące nawet połowy możliwości konsoli. Jednak trudno się dziwić, skoro na konsole Nintendo sprzedają się dobrze tylko gry od Nintendo.

25.04.2014 22:13
11
odpowiedz
zanonimizowany636606
89
Generał

Proszę Cię, 480p na 50" to katorga dla oczu.
Oczywiście, że da się grać i wcale brzydko nie wygląda, bo nie o grafikę tu chodzi tylko o komfort patrzenia przez x godzin w ekran.
Zresztą, dla wszystkich, którzy myślą: dam radę na plaźmie grać w Wii w niskiej rozdzielczości:
odpalcie dvdripa a później BluRaya. Tak wygląda różnica.

25.04.2014 22:42
12
odpowiedz
Likfidator
120
Senator

Tylko BR to 1080p, a my porównujemy PS3 z Wii. W obu przypadkach masz upscale, który psuje obraz. Porównywałem obie rozdzielczości i dopiero natywne 1080p robi różnicę. 720p czy 480p wygląda słabo. Wii ma swój własny styl graficzny. Odmienny i przyjemny dla oka. Wii kupiłem pół roku po premierze Crysisa, a miałem wówczas komputer, który dawał sobie radę z tą grą na wysokich detalach (i maksymalnych jeśli ktoś chciał grać w 20-25 fps), a mimo to byłem wręcz zachwycony grafiką Super Mario Galaxy, a nawet Zeldą: Twilight Princess. Liczył się przede wszystkim styl graficzny i praca grafików. Wii naprawdę nie ma się czego wstydzić i jest naprawdę wartym uwagi sprzętem. Choć obecnie lepiej trochę dołożyć i kupić Wii U, albo kupić używane Wii ze starszych serii, bo starsze serie są lepsze niż te najnowsze. Ja posiadam konsolę z najlepszej sprzętowej serii tj. napęd po rewizji z wyeliminowanymi wadami, a jeszcze przed cięciami w sekcji zasilania i z pełną płytą główną konsoli i wsteczną kompatybilnością z NGC.

W każdym razie mam wrażenie, że Wii starzeje się graficznie lepiej niż PS3 czy X360. Podobnie jest ze SNESem i PSXem. Gry z tego pierwszego wyglądają 100x lepiej niż z PSXa. Dlatego, że SNES to konsola pod pixel-art, który wówczas był już dojrzałym stylem graficznym, a PSX to początki gier 3D, gdzie większość gier to nieudane eksperymenty. Tylko nieliczne tytuły z PSXa wytrzymały próbę czasu, a ze SNESa da się zagrać praktycznie we wszystko. W przypadku Wii graficy wiedzieli, że muszą maskować braki konsoli, a na X360 i PS3 szli w efekty graficzne, które obecnie już nie zachwycają, a strona artystyczna jest niezbyt dopracowana.

Forum: Warto jeszcze kupować Nintendo Wii?