Mam do was takie pytanie zakochałem się w takiej dziewczynie z mojej szkoły. Ale jest problem znam ją trochę ale raczej nie gadamy tylko naprawdę jak się nadarzy jakaś perfidna okazja. Mam wrażenie że czasami mi się nadstawia (Nie będę opisywał tych sytuacji). Kompletnie nwm co zrobić w takiej sytuacji, nie chce ryzykować i gadać jej nic o tym. Pomocy???
Zachowaj się jak facet, też problem masz. Tak ciężko do niej podejść i porozmawiać? Forum nie pomoże Ci w nieśmiałości.
No mam. Niektórym to się łatwe może wydać ale takie nie jest.
A co? Gryzie, czy pożera w całości?
Nie jest tak źle z tym. W ogóle raczej nawet jak chciał bym zagadać do niej o czymś to nie miał bym o czym.
To po co być z kimś, z kim nie ma się o czym rozmawiać? Napisałeś, że się w niej zakochałeś, ale nie masz o czym z nią rozmawiać, widzisz sprzeczność? Dla ozdoby chciałbyś z nią być? Taki związek prędzej czy później się rozpada.
Np. w grupach się jakaś praca trafi lub czasami na jakiś wyjazdach coś w tym stylu.
Rzuć w nią truskawką.
No właśnie tak jak by mam o czym z nią rozmawiać tylko wiesz nie ma okazji i raczej nie mogę powiedzieć że jestem jakimś jej "bliskim znajomym" inna klasa itp. itd.
Wyobraź sobie, że jesteś bohaterem gry komputerowej :) któremu żadna się nie oprze.
Twoja obawa wynika z niskiej pewności siebie i braku obycia z kobietami. To normalne w młodym wieku i w tych czasach, w których buduje się pseudo relacje przez facebooka.
Jeśli coś nie pójdzie to nauczysz się czegoś nowego. jak nie ta, to inna - każdy to przerabiał.
I w ogóle raczej jak z nią gadam to jest spoko i nieźle nam się gada że tak to ujmę.
Wiemm że każdy to przerabiał więc poszukuje rady kogoś "zaprawionego w boju".
adimaster4444 --> a masz problem aby zagadać do "faceta" ? Pewnie nie. Dlaczego ? Dlatego, ze częściej z nimi spędzasz czas. Czym więcej będziesz przebywał w towarzystwie kobiet, tym szybciej stanie się to dla Ciebie normą, nie będzie już strachu i uczucia niepewności, tylko czysta przyjemność z obcowania z kobietami :)
Jeśli wyrazem 'perfidny' określasz pracę w grupach czy wyjazd - daruj sobie zagadanie
mała podpowiedź:
- panie kierowniku, fama głosi, że używa pan słów, których pan nie zna
- powiedzcie tej famie, żeby mnie pocałowała w dupę i vice versa
No w sumie tak ale dalej nie ma strategi w sumie niczego.
Jak mogę jej zaimponować?
Się zbliżyć?
Ostatnio byłem na imprezie gdzie ona też była ale na nic nie wpadłem niedługo ta okazja się powtórzy i chciał bym ją wykorzystać.
Jak mogę jej zaimponować?
Kup motocykl i zrób nim potrójny backflip na jej oczach. Ewentualnie zaimponuj jej odwagą by z nią porozmawiać.
Albo porozmawiać z nią, albo motocykl albo rzucić truskawką. Innej drogi nie ma.
ee tem motocykl....
wez lepiej ojaca kolegi renowke, strzel sobie ze 2 piwka i zabawiaj towarzystwo pokazami skilla jak Kubica :)
