Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Wiza do USA, jak to teraz wygląda?

15.03.2014 14:28
jasonxxx
1
jasonxxx
149
Szeryf

Wiza do USA, jak to teraz wygląda?

Moze ktos jest w temacie, wymyslilem sobie ze pojade na tydzien do USA w celu obejrzenia meczu NBA i wyscigu NASCAR, tylko czy w ogole jest szansa na otrzymanie wizy, majac na uwadze ze mam lat 34, w Polsce zone, dziecko, wlasne mieszkanie i prace na umowe na czas nieokreslony? Chodzi mi o procentowa szanse na otrzymanie wizy turystycznej?

15.03.2014 14:29
r_ADM
2
odpowiedz
r_ADM
248
Legend

99%

15.03.2014 14:31
Glob3r
3
odpowiedz
Glob3r
97
Tots units fem força

Z tego co ostatnio rozmawiałem z kumplem, który leci niedługo do USA, to co napisałeś, może Ci pomóc. To, że masz pracę i rodzinę na miejscu pokaże, że masz do czego wracać i chcesz to zrobić (warto zaznaczyć, że bardzo kochasz rodzinę i lubisz pracę ;)). Gdybyś tego nie miał, nadgorliwy urzędnik mógłby z tego wyczytać, że nie masz po co wracać i będziesz kombinował, jak zostać dłużej na miejscu.

15.03.2014 14:31
Hitmanio
4
odpowiedz
Hitmanio
165
Legend

Wbrew pozorom są duże szanse. Mnóstwo znajomych sobie wizy turystyczne załatwiało i dostawali.
Jaki mecz? :)

Dokładnie jak Glob3r napisał :)

15.03.2014 14:33
jasonxxx
5
odpowiedz
jasonxxx
149
Szeryf

3- No wlasnie o to mi chodzi, bo 10 lat temu mialem podobny pomysl, tylko brakowalo tego zaplecza i pamietam, ze to mialo duze znaczenie, wiec nie skladalem nawet wniosku :)

Mecz pewnie ktorys w Houston, Oklahomie albo San Antonio, bo musze odleglosciowo w miare zgrac z wyscigiem :)

15.03.2014 14:34
Marcinkiewiczius
6
odpowiedz
Marcinkiewiczius
193
Hautameki

Stanson --> Liczymy w wątku o sportach motorowych na jakąś fotorelację z NASCAR :)

Co do tematu to na chwilę obecną się nie wypowiem. Wieczorem popytam znajomego jak to wyglądało w jego przypadku.

15.03.2014 14:36
Hitmanio
7
odpowiedz
Hitmanio
165
Legend

Pamiętaj o "Pics or it didn't happen" :)

15.03.2014 14:37
r_ADM
8
odpowiedz
r_ADM
248
Legend

Gdybyś tego nie miał, nadgorliwy urzędnik mógłby z tego wyczytać, że nie masz po co wracać i będziesz kombinował, jak zostać dłużej na miejscu.

Operujesz na stereotypach z lat 90-tych. Jak ja zalatwialem wize nie mialem mieszkania, zony ani dziecka wiec teoretycznie nic mnie w Polsce nie trzymalo, ale czasy sie zmienily i Greenpoint czy Jackowo nie sa juz zadnym eldorado i jak ktos chce wyjechac to jedzie gdzie do Europy bo blizej. Z kolei, jako spoleczenstwo jestesmy coraz bogatsi i wyjazdy turystyczne do USA sa bardziej prawdopobodne niz to, ze ktos na wizie turystycznej pojedzie zrywac przyslowiowe azbesty. I urzedasy w ambasadzie doskonale o tym wiedza.

15.03.2014 14:40
jasonxxx
9
odpowiedz
jasonxxx
149
Szeryf

No wiadomo, relacje obiecuje, tylko nie wiem czy w tym roku, bo musze zgrac zblizajace sie narodziny drugiego potomka, coby ich nie przegapic z terminem ciekawego meczu i wyscigu w niedalekiej odleglosci :) sezon nba sie pokrywa tylko 4 miesiace z sezonem nascar... Aaaa i jeszcze zone musze jakos nakrecic zeby mnie samego puscila :p wiec jest to plan wstepny :) jakos mnie naszlo na realizacje marzen, dzis mnie oswiecilo ze kiedys w koncu trzeba :)

15.03.2014 14:41
Glob3r
10
odpowiedz
Glob3r
97
Tots units fem força

@r_AMD
To nie są moje spostrzeżenia, bo wizą do USA się jak na razie nie interesowałem. To, co napisałem, to są słowa znajomego, który dostał niedawno drugą już swoją wizę do Stanów, więc co nieco też o tym wiedział.

15.03.2014 14:47
11
odpowiedz
Robi27
217
Legend

teraz trzeba miec na prawde "mocne zaplacze", zeby wizy nie dostac, do tego dosc szybko to sie teraz zalatwia,
taka jak pisali, dostaniesz na 99%

15.03.2014 14:50
r_ADM
12
odpowiedz
r_ADM
248
Legend

@10
Skoro tak to po co rozsiewac ploty, ktore dawno temu stracily na aktualnosci? Ile razy wychodzi ten temat to ludzie powtarzaja jakies bzdury typu 'wez zaswiadczenie o zatrudnieniu', 'wyciag z banku, zeby udowodnic, ze masz kase', 'koniecznie powiedz, ze masz mieszkanie i dziatki na utrzymaniu' po czym czlowiek idzie do tej ambasady a tam to nikogo nie interesuje. Jak ktos nie wyglada jak menel i bedzie usmiechniety (keep smiling ;P) to po kilku bardzo ogolnych pytaniach te wize dostanie.

15.03.2014 14:55
Nazgrel
13
odpowiedz
Nazgrel
201
tgn

[12] Dokładnie tak, koleżanka w zeszłym roku poszła na spotkanie, powiedziała (zgodnie z prawdą), że chłopak chce ją zabrać na wycieczkę na dwa tygodnie i bez żadnych pytań dostała wizę. Dziewczyna nie pracowała wtedy, tylko studiowała na jakiejś śmiesznej uczelni. Zresztą i tak nikt jej o to nie pytał.

15.03.2014 14:56
zloteuszy
14
odpowiedz
zloteuszy
51
Generał

Zalezy na kogo trafisz. Jeden bedzie cie trzepal jak trzeba a drugi nie bedzie chcial nic od ciebie i po prostu ci da.
Najwazniejsze zebys nie klamal z niczym. Beda cie pytali o rodzine w usa czy kiedykolwike ktos byl/jest, powod wyjazdu, itd. onie wiedza wszystko o tobie i twojej rodzinie. pytaja tylko po to zeby sprawdzic czy ich oklamujesz.

Zachowuj sie normalnie nie jak reszta polaczkow, ktorzy sie trzesa bo po ( jak jedna kobieta mi powiedziala) jest juz 10 raz a teraz syna chce wyslac na wakacje bo sama juz wie, ze nie ma szans. Jak powiedziala " Nie do pracy no bo po co tylko zeby chlopak pozwiedzal ameryke". Po takim txtcie od razu bym nie dal.

I od razu ci powiem.

Jesli ci nie dadza bo podejzewaja, ze zostaniesz pracowac, odwoluj sie. Idz do samego konsula i go po prostu zjeb dla czego nie dostales wizy, jakim prawem ktos bedzie ci wmawial, ze jedziesz do pracy jak chcesz sobie pojechac w celach turystcyznych - masz 34 lata i bedziesz wiedzial co powiedziec.
Ludzie nie sa na tyle madrzy, obrotni zeby isc sie wyklocic. Czekaja tam na odpowiedz jak od samego Boga i ta jedna odpowiedz przekresla wszystko.
NIE!

Jesli naprawde jedziesz w celach turystyczynch to wiza ci sie nalezy i muszisz to udowodnic/wyklocic sie. Jestes facetem, masz 34lata i miej jaka na wierzchu a nie schowane miedzy wioslami .. yyy nogami.

Nie nalezy sie tym u ktorych widac, wyczuc mozna ze jada popracowac.

Dla nich kazdy jeden jedzie do pracy i rowniez i ty dla tego musisz ich przekonac, ze jedziesz w celach turystycznych tyko. Jesli sie odwolasz i bedziesz z konsulem gadal to dostaniesz. Zwykle ktos kto jedzie ppracowac kruszeje i nawet o tym nie wie, ze mozna sie wyklocic.

Dobra. Juz wiesz co mam na mysli.
Aha. Jak zatrzymaja ci paszport to po to zeby wbic wize i wysla ci poczta lub sam bedziesz musial odebrac - chyba masz wybor.

15.03.2014 14:56
15
odpowiedz
Robi27
217
Legend

o co moga pytac, to o to, gdzie byles ostatnio poza swoim krajem,
a w podaniu trzeba napisac, gdzie chcesz leciec i mieszkac

15.03.2014 15:00
Madril
16
odpowiedz
Madril
240
I Want To Believe

Dokładnie, najważniejsze jest wrażenie, jakie się sprawia na rozmowie z konsulem. Trzeba wiedzieć po co się jedzie i odpowiadać w miarę konkretnie. Do tego nie wyglądać jak Pazura w Szczęśliwego Nowego Jorku (powaga, jak byłem w ambasadzie po raz pierwszy, widziałem, że 4 czy 5 osób nie dostało wizy, 3 z nich tak wyglądało ;P ).

Ogólnie, jeśli się nic w USA nie przeskrobało, ani się nie posiada rodziny, która coś przeskrobała, i naprawdę chce się jechać turystycznie, to szanse na niedostanie wizy są małe, choć zawsze są. :)

zloteuszy --> Każdy z tych ludzi w okienkach, z którymi się rozmawia ma jakiś status konsularny. Pewnie Ci chodziło o ambasadora. Nie wiem jak można się do niego dostać na rozmowę, ale czytałem opowiadania paru osób, które próbowały się wykłócać i zawsze kończyło się na tym, że ktoś im odpowiadał, że decyzja konsula jest ostateczna i nie mają na nią wpływu. Albo mówisz o bardzo starych czasach, bo od paru lat jedyna opcja to był kurier (odbiór osobisty w ambasadzie w bardzo specyficznych i rzadkich przypadkach), teraz od roku, czy półtora odbiera się paszporty w siedzibach T.N.T.

15.03.2014 15:03
r_ADM
17
odpowiedz
r_ADM
248
Legend

Dla nich kazdy jeden jedzie do pracy i rowniez i ty dla tego musisz ich przekonac, ze jedziesz w celach turystycznych tyko.

Sie oczywiscie musial delstar z azbestow urwac i wypisywac te swoje bzdury. Ja rozumiem, ze masz kontakty w srodowisku amerykanskiej polonii, ale to jest wlasnie (oni plus ich kombinujace rodziny) ta grupa, ktora zawyza procent odmow. To co oni mowia nie jest w zadnym stopniu reprezentatywne dla ludzi, ktorzy chca turystycznie odwiedzic USA.

Twoj dobor slow to wlasnie utrzymywanie mitu o trudnosci w dostaniu wizy. Nikogo nie trzeba przekonywac ani nic udowadniac.

15.03.2014 15:16
zloteuszy
18
odpowiedz
zloteuszy
51
Generał

[16] Tak ambasadora. Dzieki za poprawke i sory cos sie pospieszylem.

r_ADM Ja z toba nie gadam jak z kazdym analfabeta. Wiec nawet nie pisz do mnie bo i tak nie czytam jak tylko zobacze, ze cos mi odpisujesz.

Aha
Jasonxxx
Sory za te wiosla - w sumie po raz pierewszy. Jakos fajnie mi sie to ujelo i mi sie spodobalo :p

15.03.2014 15:59
19
odpowiedz
Logan
198
Bad Medicine

Podłączę się z pytaniem: na jak długo są teraz wydawane wizy turystyczne? Kiedyś słyszałem że jest to pół roku albo 10 lat i to zależy od widzimisię urzędnika z ambasady. To prawda, albo czy nadal tak jest czy coś się zmieniło?

15.03.2014 16:06
Lukis'
20
odpowiedz
Lukis'
126
POZnańska Pyra

Turystyczne zwykle na 10 lat, i pół roku przerwy między wjazdami.

Ogólnie z tego co słyszałem, to najwazniejsze bys dał wniosek do wypisania firmie ktora to robi. Bo duzo wniosków odpada bo je Polacy zle wypelniaja - cały jest po angielsku a pytania sa strasznie zawiłe.

15.03.2014 16:26
r_ADM
21
odpowiedz
r_ADM
248
Legend

Ogólnie z tego co słyszałem, to najwazniejsze bys dał wniosek do wypisania firmie ktora to robi.

*facepalm*

15.03.2014 16:56
Belert
22
odpowiedz
Belert
182
Legend

miejmy nadzieje ze zna angielski :)

15.03.2014 17:00
23
odpowiedz
kulka25
1
Pretorianin

nawet moja rodzicielka z 10 lat temu dostała wizę. Tzn. po wizycie nie wiedziała, że dostała, wręcz była pewna, że nie dostała - angielskiego zero. Potem wrócił paszport z wbitą wizą.

Imho teraz dają prawie każdemu - jak nie byłeś karany, ściany listem gończym etc.

15.03.2014 19:19
Madril
24
odpowiedz
Madril
240
I Want To Believe

Lukis' --> Niewiedza bije od Ciebie. :) Nie pół roku między wjazdami, a wiza turystyczna pozwala przebywać teoretycznie pół roku w ciągu roku, z naciskiem na teoretycznie, bo po pierwszym takim pół roku problemy podczas rozmowy z celnikiem są prawie pewne. :)

Wniosek jest prosty jak budowa cepa i naprawdę trzeba być ograniczonym albo strasznie nieogarniętym, żeby sobie nie poradzić, szczególnie że można sobie włączyć polskie nazwy pól z wyjaśnieniami. :)

15.03.2014 20:59
zloteuszy
25
odpowiedz
zloteuszy
51
Generał

[24]
Od ciebie niestety tez.

Ile przebywac bedziesz mogl w usa zalezy w usa na lotnisku przez urzednika imigracyjnego na granicy, gdzie ubiegasz sie o wjazd. Mozesz dostac 3 miechy moze to byc 6 miesiecy. Nastepny raz nie ma nic wspolnego z poprzednim. Jesli masz wize na 10 lat to za pierwszym razem moga ci dac 6 miesiecy pobytu a nastepnym razem wcale nie msuze cie wpuszczac.

W Polsce dostajesz wize, ktora umozliwia ci sie ubiegac o ten wjazd na granicy.

Jasonxxx
Zapoznaj sie jeszcze z Visa Waiver - na wiki powinno byc wystarczajaco informacji.

15.03.2014 21:20
jasonxxx
👍
26
odpowiedz
jasonxxx
149
Szeryf

OK, dzieki wszystkim za info.

15.03.2014 21:41
27
odpowiedz
Markel
11
Legionista

No mojej znajomej mimo, że miała pracę i mieszkanie powiedzieli, że pracę może zmienić, a mieszkanie sprzedać. Chyba rodzina jest też dosyć istotna. Ja tam się nie wybieram do USA póki wiz nie zniosą, na siłę się nie będę pchał, nawet żeby pozwiedzać, czy odwiedzić znajomych.

15.03.2014 21:54
Madril
28
odpowiedz
Madril
240
I Want To Believe

zloteuszy --> Nie, mówisz o czymś innym. Zwykle nawet dają pieczątkę na 6 miesięcy i się z tym zgadzam, że zależy to od urzędnika. Ale teoretycznie w ciągu roku na wizie turystycznej nie możesz przebywać dłużej, niż 6 miesięcy. Można to zmienić, można próbować, ale szanse na ponowny wjazd masz wtedy marne, bo nie wytłumaczysz, że zwiedzasz 9 miesięcy w roku. :) Niezależnie czy pojedziesz raz na 6 miesięcy, czy 3x2 - budzi to podejrzenia i już.
(Czepiłeś się mnie, bo wcześniej Ci błąd wytknąłem, a napisałem prawdę, w [24] również)

Coś podobnego jest z zieloną kartą, tylko na odwrót, aby jej nie stracić, trzeba w ciągu roku przebywać na terytorium USA min. 6 miesięcy i 1 dzień. Tylko w tym przypadku to działa automatycznie.

I po co jasonowi napisałeś o waiverach? Polaków to nie dotyczy. :) Chyba, że się ma bana i stara o waiver z jakiegoś specjalnego powodu. :)

Markel --> Nie ma czegoś takiego jak zniesienie wiz do USA. Różnica polega na tym, że są kraje, których obywatele mogą sobie lecieć i dostają wizę (lub nie) na lotnisku czy w innym porcie wjazdowym. Nazywa się to Visa Waiver Program. My nie należymy do tego programu i musimy mieć w paszportach promesę wizową, czyli coś, co pozwala nam wsiąść do samolotu do USA. Potem proces wygląda tak samo.
Do tego VWP ma pewne wady i np. z mojego punktu widzenia, obecna sytuacja jest bardziej wygodna i mimo wszystko tańsza. :P

15.03.2014 22:17
r_ADM
29
odpowiedz
r_ADM
248
Legend

Chyba, że się ma bana i stara o waiver z jakiegoś specjalnego powodu. :)

Czyli innymi slowy sie jest sie przedstawicielem zrywajacej azbest polonii z greenpointu ;P

15.03.2014 22:24
Madril
😜
30
odpowiedz
Madril
240
I Want To Believe

Nie do końca. Bana można czasem dostać przez zrządzenie losu (np. krótka wiza + odwołane loty i już można wejść w overstay), tak czy siak, stansona to nie powinno na razie interesować. :P

Nie bać się, iść z uśmiechem i będzie git.

22.03.2014 23:48
31
odpowiedz
zanonimizowany916771
7
Senator

Ile trwa procedura otrzymania wizy turystycznej ? Powiedzmy że za 3 miesiące chciałbym tam być w czerwcu, nie mam żony ani dzieci, właściwie nic mnie nie trzyma oprócz pracy więc szanse 50/50... Nie wiem, coś trzeba ściemniać, co trzeba w takiej sytuacji mówić ?

22.03.2014 23:49
Madril
32
odpowiedz
Madril
240
I Want To Believe

Prawdę. ;)

Od wypełnienia wniosku do odebrania paszportu z wizą, od tygodnia do dwóch, zależy od okresu.

22.03.2014 23:59
33
odpowiedz
zanonimizowany916771
7
Senator

Czytajac na stronie ambasady informację, miałbym wykazać że udaje się w celach turystycznych, co akurat ciężko udowodnić dlatego tak pytam.

23.03.2014 00:18
Madril
34
odpowiedz
Madril
240
I Want To Believe

Dobry plan podróży, wiedza co chce się zwiedzać etc. powinna wystarczyć.
Pomaga też spora lista krajów, które się już odwiedziło, na niektórych konsulach robi to wrażenie. ;)

23.03.2014 13:24
35
odpowiedz
Orzolch
9
Legionista

hmm, to trzeba chyba zbierać bilety lotnicze, żeby mieć dowód, że się odwiedziło dany kraj, chyba że pieczątki w paszporcie, ale w UE nie dają.

23.03.2014 14:40
Madril
36
odpowiedz
Madril
240
I Want To Believe

Nie, ja nic nie miałem, ale widziałem reakcję, jak czytano listę, a wcale taka kozacka nie jest, ot kilkanaście sztuk.
Ale to tylko pomaga, nic nie gwarantuje. ;)

Forum: Wiza do USA, jak to teraz wygląda?