Kupiłem sobie na GOGu Arcanum. Przydałyby się jakieś wskazówki dla dzisiejszego gracza. Co zrobić, żeby gra mnie nie odrzuciła?
A i czy instalować coś na tę gogową wersję, jakieś mody czy coś?
Jak trochę podrośniesz (czytaj: nabijesz parę leveli) walka przestanie tak irytować i skupisz się na rewelacyjnym klimacie i fabule. I inwestuj w konstrukcję broni palnej jak i białej - krasnolud ze strzelbą na słonie albo takim super toporem (nie pamiętam już za bardzo) gniecie system.
Aen
Ciekawe, że polecasz technologów ja pamiętam, że niestety w Arcanum była zaburzona równowaga na rzecz magii.
Raczej na odwrót, to technologia była zdecydowanie górą.
Zamierzam grać elfką magiem. Teraz wybieram historię i takie pytanko czy mają one wpływ na to jak postrzegają nas inne postacie? Chyba z cudem nie wybrałem osoby specjalnej troski, ale pierwsze przejście chce mieć poważne.
Aha i wyjaśniłby mi ktoś statystyki? Bo na przykład jest charyzma i perswazja, to która odpowiada za rozmowy? Chciałbym mieć możliwość przekonywania innych postaci.
Ja akurat grałem technologiem i nie było łatwo.
Jeśli dobrze pamiętam to mana się regenerowała i dzięki temu nie było problemów z uzdrawianiem w miejscach gdzie nie dało się odpoczywać. Poza tym niwelowała konieczność niszczenia broni.
Ale może były inne wady np. w zakresie reputacji.
Bramkarz - Nie wiem, od zawsze mam chroniczną niechęć do gry magami w RPGach, może była lepsza. Tak czy siak, ww. postacią młóciłem wszystko co przekroczyło linię monitora bez litości, w pewnym momencie gra była tak łatwa, że parłem do przodu, rozjeżdżając dosłownie silnych w teorii wrogów. Podobało mi się jak jasna cholera.
Jest historia pakt z demonem, która wzmacnia magię, ale nie można mieć dobrego charakteru i jakieś -20 do reakcji co to oznacza? I jak w praktyce wygląda, że moja postać jest zła? W dialogach nie będą pojawiać mi się dobre wybory?
Dla mnie magia mogłaby zupełnie w Arcanum nie istnieć - brakuje mi takiego steampunkowego rpg w klimatach XIX w.
Samą grę oczywiście gorąco polecam - chociażby za oryginalny system rozwoju postaci, punty szczęścia (czy jak one się tam nazywały), zadania prowadzące do mistrzów w danej dziedzinie. Do tego niezły quest z prowadzeniem negocjacji akcesyjnych. Reszty zdradzać nie będę.
Dobrze o grze świadczy, że tyle zapadło mi w pamięć po jednorazowej rozgrywce kilkanaście lat temu. Ale w końcu to produkt Troiki.
Reakcja to o ile pamiętam nastawienie NPCów do ciebie, zależy również od ubioru.
Arcanum trzeba pograć parę razy ( różnymi postaciami) żeby w pełni doświadczyć gry.
Pamiętam jak moim magiem chciałem wsiąść do metra i te pytania "czy jest pan magiem - nie, a może ktoś z rodziny - nie, a może się pan stykał z magią - nie, etc" i w końcu mnie nie wpuścili :-)
Warto też spróbować zagrać tępym orkiem ;-)
CO do Magii i Technologii - to jest bardziej decyzja zależna od osobistych upodobań. Ja bardziej wolałem technologię, oraz nastawiałem się na charyzmę i perswazję, żeby mieć jak najwięcej towarzyszy. To chyba jest jedyna gra cRPG w której ilość towarzyszy ma uzasadnienie rpgowe i zależy właśnie od charyzmy i perswazji. Nie miałem jakiś problemów.
W ogóle jest to chyba jedyna gra crpg która ma mechanikę uzasadnioną rpgowo - np jak się ma odporność na magię to permanentną - na dobrą leczącą i złą krzywdzącą. A nie tak ja to zwykle jest - ma się odporność na obrażenia ale leczenie wchodzi bez problemu.
Polecam wgrać mod z grafiką wyższych rozdzielczości (HD?) - chyba, że ta wersja już ma wgraną.
Elfów i magię masz w co drugim erpegu. Bierz krasnoluda i rozwijaj się w technologii. Elektryka, pirotechnika, rusznikarstwo i inne, do wyboru do koloru + szukanie części po śmietnikach - to jest steampunkowy klimat :-)
Też mi się przypomniało, że mam Arcanum na GOGu, w sumie dobrze byłoby to przejść... Ma w tym rpgu perswazja i charyzma znaczenie i czy można grać czymś jak kapłan/kleryk z d'n'd?
Po pierwsze każda postać musi umieć walczyć, zanim skończysz grę będziesz miał pewno kilka/kilkanaście tysięcy potworów zabitych :P
Nie opłaca się robić postaci techniczno-magicznej. albo to albo ;)
Na pierwsza postąc polecam coś normalnego wzrostu (elf/pólelf/cżłowiek) łatwiej zwykle znaleźć zbroję..
Majac wysoki poziom technologii/magii blokujesz sobie sklepy przeciwnej opcji - np. technolog nie skorzysta z sklepu magicznego, a maga nie wpuszczą do pociagu/metra
Magia jest łatwiejsza - wymaga mniej rozwoju, zaklęcie krzywdy zabija spokojnie jakieś 95% wrogów ;P
Technolog - jednak sprawia więcej frajdy, zbroje parowe, roboty!, laski tesli, bron palna ( w tym miotacze granatów, ognia czy karabin tesli).. i zarabia znacznie więcej przerabiając np. proch i puszki w granaty :D
Dodajmy to ze do obsługi zabawek np. broni palnej potrzebujesz skilli gdzie w przypadku czystego maga są opcjonalne :P
Statyki - skille wymagają określonych statyk perswazja wymaga właśnei charyzmy :)
urok - daje początkowy bonus do nastawienia postaci (przy pierwszej rozmowie) :P
Do atrybutu możesz dodać jak pamiętam 12 punków do cechy, wiec uważaj bo na poziomie 20+ w cesze są specjalne bonusy (np. w sile podwaja bonus dmg itp) więc mając cechę początkowa poniżej 8 nie osiągniesz bonusu
Historie początkowe mają mały wpływ - najlepiej wybrać jakaś neutralną żeby nie robić sobie minusów ;)
http://crpg.insi.pl/arcanum/cechy/147a
Ja pamiętam że szedłem w stone techniki a nie używałem w ogóle broni palnej bo była za słaba.
Buddokan - dobre zabawki technologiczne są fajne typu karabin 80-80 dmg elektrycznego, jednak wymagają i skilli i szczęścia żeby kupić recepturę ;) ogólnie powyżej rewolweru dobrej jakości zaczyna się zabawa ;)
Jeśli robisz postać na broń palną, to odradzam grania w trybie czasu rzeczywistego, bo tak amunicje będzie ci zjadało zbyt szybko.
[1] Przed rozpoczeciem gry radze zainstalowac tego nieoficjalnego patcha:
http://terra-arcanum.com/drog/dest/uap.html
