Zew Japonii #25 - Metal Gear Solid
Dla mnie to najlepsza gra z dzieciństwa. Przechodziłem ją ponad 20 razy, jak nie lepiej. Mój rekord przejścia to coś około 2,5 h
Witaj, Jordan.
Zalogowałem się z pytaniem czy wszystko w porządku. Skosiłeś włosy, w filmiku z rambo żartowano o twoim odejściu, a w filmiku pożegnałeś się tak jakoś "ostatecznie". Jeżeli zmieniasz styl to wiedz, że dobrze ci w krótkich włosach, a nie bez niech. Jeżeli to problemy to przepraszam że pytam, po-prostu uważam iż ty i hed stajecie na głowach by coś wnieść do tvgry i była by szkoda gdyby któryś z was odszedł.
Co do materiału to nieźle, ale o MGS chyba nie da i nie powinno się opowiedzieć tak zwięźle. I teraz pytanie czy będziesz opowiadał o serii bardziej szczegółowo jak o FF?
Gierka wszech czasów. "szumi jawor" mój rekord niestety nie był tak dobry jak twój, ale mieściłem się w 3h :)
co tu dużo mówić - zajebisty materiał i fajnie było to zobaczyć ten jeszcze jeden raz :)
"LOOK OUT SNAKE! THOSE GUYS WHO STOLE MY STEALTH PROTOTYPES ARE IN THERE WITH YOU!"
Jordan! A ja mam 23 lata i pomyśleć, że dalej mam MGS 1/2/3 na liście gier do przejścia :P I jakoś nie mogę się zebrać do tego, choć wiem że muszę!
Cobrasss - Winda była najlepsza ;D
bulletshater - to bierz się za nie szybko :D! Mnie zawsze jakoś tak omijały a ostatnio się za nie zabrałem/ dokończyłem mgs1 z dzieciństwa i... oszalałem! Gry Kojimy są jedyne w swoim rodzaju :)
Jakubmaster- Wow. Dla takiego pozytywnego feedbacku wstaję rano z łóżka :). Jak na razie się nigdzie nie wybieram - a z włosami tak jakoś wyszło, wiesz jak to jest, idziesz do fryzjera, chcesz tylko troszkę podciąć i... i już nic ni ma. A szczerze, to już wielu z was zauważyło pewnie że troszkę łysieję, i o ile na geny/stres nie mam wpływu, to na to co z tym zrobię - już tak. Prawdziwy facet jest panem swojego losu :D! Ok, koniec z historią życia. Dzięki i pozdrawiam wszystkich!
PSX-owego MGS-a przechodziłem w dosyć hardcorowej postaci, bo okazało się, że moja wersja jest tylko po francusku. Na szczęście w tamtych czasach o grze było tak głośno, że Grabarz z N+ napisał opowiadanie, które jeden do jednego opowiadało fabułę gry. I tak w jednej ręce z padem a w drugiej z opowiadaniem przeszedłem całą grę. Dopiero niedawno kupiłem sobię grę w PSN i przeszedłem jeszcze raz :)
A fryzura spoko. Jak się łysieje w tak widoczny sposób, to jedyne wyjście z twarzą z sytuacji ;)
Nigdy nie zrozumiem tego zachwytu MGS. Osobiście widziałem 1, 2 i 4 i czołem się ze oglądając jak kumpel gra w te tytuły nic nie tracę bo większość czasu zajmowały te przerywniki filmowe. gra miała kilka fajnych momentów ( zmiana bohatera w 2 he he miałem ubaw) ale żeby wychwalać po niebiosa to nie. Dla mnie bardziej film niż gra oczywiście fabula jak w japońcach zakręcona jak ruski słoik z kilkoma standardowymi zwrotami akcji ( ostatni boss z 3) jak i kilkoma dziwactwami ( ręka ocelota - serio). Podkreślam nie jest to zła gra inaczej nie miała by tylu fanów ale ja osobiście nie czaje jej "uroku" ale jak to mówią o gustach się nie dyskutuję :)
Motyw "obcej ręki" zawsze gdzieś tam był (Bionic Commando, Soul Sacrifice). Żarty o fapowaniu nabierają nowego znaczenia :D
Jordan ty to tylko grasz chyba w japońskie gry :)
Co do gry to teraz jest wciąż jak najbardziej grywalna. Kiedyś grałem tylko w 1 i 2, a w te wakacje jednym tchem przeszedłem pierwsze 3 części, bo niestety nie mam PS3, żeby zagrać w 4 i Peace Walker. Najbardziej poje.... fabuła ever.
Materiał jak zawsze świetny.
@Jakubmaster - Nie tylko ty tak uważasz. Taka jest prawda, że Jordan i Hed są osobami, którzy coś robią w tej redakcji. Jak wspomniałem pod filmikiem z Rambo, gdyby nie wasza dwójka to byśmy spotykali się na tvgry jedynie na przegląd tygodnia i sporadycznie na gramy z gier AAA.
Ehh to była jedyna gra, którą przechodziłem raz zarazem, niesamowity klimat, możliwości. Pamiętam jak konsola poprosiła mnie o włożenie drugiej płyty i ta nie chciała zadziałać, myślałem, że szału dostanę bo musiałem czekać tydzień na otwarcie giełdy :-)
O, na taki odcinek czekałam :) Taka seria zasługiwała na osobny odcinek Zewu V^u\\V
Nie ma to jak porządna gatka o Snake'u i ekipie, ale i tak najlepszy tekst o Ocelocie...
&*^%*
xDD
Nie mam pytań ^^
Teraz pozostaje tylko pytanie, kiedy do diabła wyjdzie MGSV Phantom Pain...?!
mogłeś wspomnieć o wersji Twin Snakes na Dreamcasta ze świetnymi przerywnikami, kiedyś chciałem kupić go tylko dla tej gry
Dobry materiał, w sumie ta seria prawie nigdy nie zawodzi. Miło było sobie powspominać o jednej z najlepszych skradanek w historii.
Świetny materiał, piszę to często ale naprawdę świetna robota Jordan. Jesteś przygotowany, mówisz bardzo ciekawie, widać że z pasją. Bardzo miło się to ogląda.
Bardzo dobrze też wspominam MGSa w którego grałem na PSXe mając te 10 lat i niezbyt sobie radząc z grą ^^. Co ciekawe w inne już nie grałem - bo siedzę na PC i jakoś tak przemknęło te "naście" lat. Kiedyś jeszcze będzie okazja.
Materiał mega. Jest urozmaicenie, jest przygotowanie i konkretna historia do opowiedzenia. Jordan widać progres. Jednak jeszcze parę uwag będę miał. Zrezygnuj z oklepanych zwrotów np. słowa "naprawdę". Opinia o Striderze w porównaniu do Zewu była nudna i nieprofesjonalna, jakbyś powtarzał się o monotonności scenerii itd., aby zapełnić wyznaczony czas.
O co chodziło z tymi papierosami i narkotykami ;)?
Pozdro
Jedna z najlepszych gier jakie powstały. Głownie pod względem fabuły, gameplay'a i klimatu. Mam tu na myśli wersje Solid Snake, na psx.
Ja jestem wielkim fanem skradanek, ale jakoś tak wyszło, że pomimo wielkiej chęci nigdy mi nie było dane w żadnego MGSa zagrać, nawet pomimo że w zasięgu mojej ręki stoi sobie konsola SONY, tak czy inaczej mam to zamiar możliwie jak najszybciej nadrobić, szczególnie po świetnym MGR którego niedawno przeszedłem.
I chciałbym też powiedzieć że odnoszę wrażenie że MGS to chyba taka japońska seria której najbliżej już zachodowi, chociaż patrząc na niektóre filmiki i artykuły to wciąż japońskich dziwactw i absurdalności w tej grze nie brakuje.
Jeszcze pytanko do Jordana, zrobisz jeszcze Zew Japonii o innych częściach MGSa? Chciałbym się dowiedzieć na czym polega ten kult nienawiści do Raidena z MGS2 :)
Jordan (lub ktokolwiek inny) podaj mi proszę nazwę utworu którego wykorzystałeś na początku filmiku. Lubie takie brzmienia:D
O MGS 2 powinno być, zainteresowałem się w programie bo Ground Zeroes na horyzoncie. Pewnie nawet już za tydzień :).
A nuta, jeśli ktoś toleruje j-rock, to Sakura Mau Kisetsu Ni zespołu Ayabie. Pozdrawiam :)
@topyrz
Chodzi o to, że w MGSie bohater może palić papierosy, które jednocześnie stopniowo zmniejszają energię życiową. Co do narkotyków, to pewnie Jordan miał na myśli Diazepam, który przy używaniu karabinu snajperskiego zapobiega trzęsieniu się rąk i ułatwia celowanie przez lunetę. Ma krótkie działanie, więc czasami trzeba wziąć go kilka razy pod rząd.
Stalin_SAN, popieram, chcę więcej odcinków o MGSie :)
A ktoś tam pytał o papieroski, przecież Snake jest nałogowym palaczem, nie? :)
Papieroski to jego miłość :P
Dobry materiał. Mam nadzieję na więcej o MGS. BTW, co do czytania między wierszami, liczyłem, że pod cenzurą wyczytam La-li-lu-le-lo :)
[4]
Elder Wraith - 3h to też ładnie :) a używałeś pudła do transportu ?
@lorddan569
Akurat Diazepam jest benzodwuazepiną o długim czasie działania (praktycznie najdłuższym z całej grupy tych leków, a okres półtrwania wynosi powyżej 24 godz). Nie radzę brać "kilka razy po rząd" bo takiej "kumulacji" to w totka można tylko życzyć. Pozdrawiam
Jordan !!! Tenchu !!! Zew Japonii jak chuj ! Wiem ze jesteś kumaty w peesiksie to na bank znasz motyw z tą wspaniałą grą. Pomyśl. Pomyśl.... Zapalimy ;]
Soundtrack z Tenchu jest wyjebany, do tej pory po machu słucham, szczególnie Execute the Corrupt Minister ;] ale i tak najlepszy jest Punish the Evil Merchant ;)
Świetny materiał.
MGS toja absolutna czołówka najlepszych gier w historii.
Tak jak napisali poprzednicy.Czekam na tenchu(pierwszą i zarazem najlepszą część z 98 roku)wraz ze wspaniałym soundtrackiem ;
Jordan
Jednak Lightning Returns nie siadł? :>
Czemu mnie to nie dziwi.
Pierwsza część była najlepsza.. choć nigdy jej nie skończyłem, to do dzisiaj uważam ją za króla gier na PSOne. No może nie tylko, bo przecież wyszła wersja na PC :) Pokochałem MGS za świetny i rewelacyjny OST. Taki filmowy. Dubbing angielski tez nie był zły i oddawał dobrze klimat w grze. Teraz mimo lat już bym nie usiadł przy nim, widać wszędzie pikseloze i nie da się na to w sumie patrzeć, ale samego OST można zawsze posłuchać. Zwłaszcza jak zostajemy wykryci, marzenie i co ciekawe, ta sama muzyka choć już miksowana pod nowe części, nadal została :) Jeżeli to pierwsza część wyznaczała standardy, to czemu nie została zremasterowana w edycji Metal Gear HD Collection ? Tylko zostało to robione dopiero od drugiej części ? Nie pojmuje jak można udoskonalać serię bez pierwszej części :)
mogłeś wspomnieć o wersji Twin Snakes na Dreamcasta
Twin Snakes był na gacku.
A podobno Hideo miał już nie robić gier z uniwersum Metal Gear Solid... no cóż , jeszcze sobie trochę poczekamy na jego koniec i odejście :)
